Czy tarcza 2.0 kasuje wybory 10 maja w lokalach wyborczych? Uniemożliwia

15.04 | Wybory prezydenckie w maju? Elżbieta Witek: to jest możliwetvn24

W przyjętym przez Sejm i skierowanym do podpisu prezydenta pakiecie antykryzysowym znalazł się jeden przepis, który zdaniem części prawników oznacza, że 10 maja wybory prezydenckie w lokalach wyborczych się nie odbędą. Głównie dlatego, że nie byłoby wtedy kart do głosowania.

W czwartek 16 kwietnia Sejm przyjął 45 z 95 poprawek zaproponowanych przez Senat do ustawy o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2, która jest uzupełnieniem tarczy antykryzysowej mającej zapobiegać negatywnym ekonomicznym skutkom epidemii.

W przyjętym przez Sejm i skierowanym do podpisu prezydenta pakiecie antykryzysowym jest przepis, który - zdaniem części prawników - może oznaczać, że 10 maja wybory prezydenckie w lokalach wyborczych się nie odbędą. Przeciwko temu zapisowi w trakcie sejmowej dyskusji protestowała opozycja, senatorowie skreślili ten przepis, ale posłowie PiS ponownie go wprowadzili.

Jak podał 17 kwietnia RMF FM, premier polecił Poczcie Polskiej rozpoczęcie przygotowań do wyborów korespondencyjnych.

Jedyny taki artykuł

W poprzedniej wersji tarczy antykryzysowej, uchwalonej 31 marca, zmieniono m.in. Kodeks wyborczy, wprowadzając do niego możliwość głosowania korespondencyjnego, oprócz osób niepełnosprawnych, także dla wyborców przebywających w kwarantannie i osób powyżej 60. roku życia.

Tym razem - po protestach opozycji i konstytucjonalistów, że zmiany prawa wyborczego na kilka tygodni przed głosowaniem są niekonstytucyjne – kodeksu nie zmieniono. Wprowadzono natomiast artykuł, który wobec zarządzonych na 10 maja wyborów wyłącza stosowanie kilku artykułów Kodeksu wyborczego. Chodzi o art 100 tarczy antykryzysowej:

W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii przy przeprowadzaniu wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. nie stosuje się przepisów ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy (Dz. U. z 2019 r. poz. 684 i 1504 oraz z 2020 r. poz. 568) w zakresie: 1) podawania w formie obwieszczenia do wiadomości wyborców informacji, o których mowa w art. 16 § 1; 2) wydawania zaświadczeń o prawie do głosowania; 3) przekazywania wyborcom informacji, o których mowa w art. 37d § 1; 4) głosowania korespondencyjnego, o którym mowa w art. 53a; 5) głosowania przez pełnomocnika; 6) ustalania przez Państwową Komisję Wyborczą wzoru karty do głosowania i zarządzania przez nią druku tych kart. art. 100 ustawy z 17 kwietnia o tarczy antykryzysowej

Oznacza to, że nie trzeba podawać do publicznej wiadomości informacji m.in. o obwodach głosowania czy siedzibach lokali wyborczych, o terminie głosowania, sposobach głosowania i warunkach ważności głosu. Ten przepis powoduje ponadto, że nie będzie głosowania korespondencyjnego wprowadzonego wcześniej dla wybranych grup: osób niepełnosprawnych, osób w kwarantannie i głosowania przez pełnomocnika. To spowodowałoby pozbawienie prawa wyborczego znacznej grupy obywateli. W kwarantannie jest w tej chwili ponad 138 tys. osób.

Trzeba jednak pamiętać, że obecnie w Senacie jest procedowana ustawa o o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 roku. Na jej podstawie można byłoby przeprowadzić wybory prezydenta drogą korespondencyjną.

Szef PKW: wybory to nie tylko głosowanie, to skomplikowany mechanizm
Szef PKW: wybory to nie tylko głosowanie, to skomplikowany mechanizmFakty TVN

W tarczy antykryzysowej 2.0, która czeka na podpis prezydenta, odebrano Państwowej Komisji Wyborczej prawo do ustalania wzoru kart do głosowania, a co istotne, w tej chwili nie obowiązują żadne przepisy, które określają, kto ma ten obowiązek wykonać. W przypadku głosowania korespondencyjnego ma to zrobić minister aktywów państwowych.

Głosowanie w lokalach możliwe? Tylko formalnie...

- Ten przepis faktycznie uniemożliwia przeprowadzenie wyborów tradycyjnych – odpowiada na pytanie Konkret24 prof. Anna Rakowska-Trela, konstytucjonalistka z Uniwersytetu Łódzkiego. - Formalnie może nie, bo nie ma w nim słowa, że nie przeprowadza się głosowania w lokalach wyborczych, ale faktycznie uniemożliwia on podejmowanie przez organy wyborcze ważnych czynności związanych z przygotowaniem i przeprowadzeniem wyborów w lokalach - dodaje. Jej zdaniem "trudno sobie wyobrazić, jak można 10 maja przeprowadzić wybory tradycyjne w sytuacji, gdy czynności, o których mowa w artykule 100, nie zostaną wykonane".

Konstytucjonaliści krytykują wybory korespondencyjne
Konstytucjonaliści krytykują wybory korespondencyjnetvn24

Podobną opinię ma prof. Piotr Mikuli, szef Katedry Prawa Ustrojowego Porównawczego Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Ten przepis (art. 100 – red.) uniemożliwia wykonanie niektórych czynności koniecznych do przeprowadzenia wyborów, a także druku kart – stwierdza konstytucjonalista. – Jeśli nie wejdzie w życie ustawa o wyborach korespondencyjnych, nie da się przeprowadzić wyborów 10 maja, bo nie będzie ustalonych kart do głosowania ani nie będzie można zlecić ich druku – zwraca uwagę prof. Mikuli.

Doktor Marcin Krzemiński z Katedry Prawa Konstytucyjnego UJ zwraca uwagę na szerszy kontekst problemu wyborów. "Przede wszystkim zmiany w prawie wyborczym i wybory prezydenckie nie są obecnie prawnie dopuszczalne" – podkreśla dr Krzemiński w opinii dla Konkret24. Jego zdaniem "rząd sięgnął po środki nadzwyczajne odpowiadające temu, co Konstytucja określa stanem nadzwyczajnym, a więc obowiązują zakazy wynikające z art. 228 ust. 6 i 7 Konstytucji dotyczące m.in. przeprowadzania wyborów, zmian w prawie wyborczym i zmian w Konstytucji".

07.04.2020 | Wybory powszechne, równe, bezpośrednie? "To jak wyruszenie w trampkach na Mont Blanc"
07.04.2020 | Wybory powszechne, równe, bezpośrednie? "To jak wyruszenie w trampkach na Mont Blanc"Fakty TVN

Jeśli zaś chodzi o art. 100, to - jak twierdzi dr. Krzemiński - "sam w sobie nie uchyla on, nawet czasowo, przepisów kodeksu wyborczego dotyczących głosowania w lokalach wyborczych".

- Usiłuje się to uczynić za pomocą ustawy z dnia 6 kwietnia 2020 roku o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 roku, którą obecnie rozpatruje Senat. Artykuł 2 tej ustawy ma stanowić, że "wybory Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzone w 2020 roku zostaną przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego". Zwracam uwagę na słowo "wyłącznie" – podkreśla dr Krzemiński.

Powszechne głosowanie pocztowe

Ustawa o prezydenckich wyborach korespondencyjnych do Senatu trafiła 6 kwietnia. Ten ma 30 dni na jej rozpatrzenie. Jeśli wykorzysta cały ten okres, Sejm mógłby ponownie się nią zająć 6 maja - cztery dni przed planowanymi wyborami. Ale w tej ustawie jest przepis, według wielu prawników niekonstytucyjny, pozwalający przesunąć termin wyborów prezydenckich na niedzielę 17 maja.

Dlatego art. 100 w tarczy antykryzysowej 2.0 można interpretować tak, że PiS przesądził już, iż będziemy głosować korespondencyjnie, czyli że wybory prezydenckie zostaną przeprowadzone na podstawie ustawy z 6 kwietnia. Jak pisaliśmy w Konkret24, ok. 30 mln uprawnionych do głosowania Polaków - także ci, którzy przebywają w kwarantannie i w szpitalach - mają otrzymać do swoich skrzynek pocztowych pakiety wyborcze roznoszone przez listonoszy. Kopery z oddanym głosem wyborcy mają w dniu głosowania wrzucić do specjalnych skrzynek oddawczych. Stamtąd głosy trafią do komisji wyborczych.

Jak podkreślali prawnicy, których prosiliśmy o opinie, wybory przeprowadzone według tej ustawy nie będą ani wolne, ani równe, ani powszechne, ani demokratyczne.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+