Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24
Protesty wyborcze i ponowne przeliczanie głosów. Relacja Katarzyny Rogali
Protesty wyborcze i ponowne przeliczanie głosów. Relacja Katarzyny RogaliTVN24
wideo 2/5
Protesty wyborcze i ponowne przeliczanie głosów. Relacja Katarzyny RogaliTVN24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Media informują o nieprawidłowościach związanych z liczeniem głosów w niektórych komisjach podczas drugiej tury wyborów prezydenckich. Polegały one na zamianie głosów oddanych na Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. Część polityków koalicji rządowej, w tym Roman Giertych, apeluje o ponowne przeliczenie wszystkich głosów, a inni o przeliczenie ich tam, gdzie najprawdopodobniej wystąpiły nieprawidłowości. Przeciwni temu są politycy Prawa i Sprawiedliwości.

W nawiązaniu do tej dyskusji 20 czerwca 2025 roku minister Jan Grabiec, szef kancelarii premiera, zacytował w serwisie X słowa Andrzeja Dudy: "Głosy powinny być w całej Polsce raz jeszcze przeliczone. Chciałbym, żeby wszystko zostało dokładnie sprawdzone. Nie ma ważniejszego procesu w demokracji niż wybory. Jeżeli mamy taką sytuację, że władze są wyłaniane nie w rzetelnych wyborach, to one nie mają legitymacji. To są standardy białoruskie". Ten cytat Grabiec podpisał jako: "Andrzej Duda 2014".

Cytat zaczęto masowo udostępniać w mediach społecznościowych. Popularna stała się ilustracja ze zdjęciem Andrzeja Dudy i jego słowami o przeliczaniu głosów. Udostępnił ją m.in. członek Rady Programowej TVP Krzysztof Luft, pytając: "Zgadzacie się z prezydentem Andrzejem Dudą?".

Wpisy na X ze słowami Andrzeja Dudyx.com

Pod takimi wpisami część komentujących pytała jednak o źródło tego cytatu lub wprost sugerowała, że jest nieprawdziwy. "Kłamstwo kolportujesz. Nigdy tych słów nie wypowiedział i nie napisał. Propaganda jak za Gebelsa"; "A gdzie jakieś źródło potwierdzające, że tak powiedział?", "Przecież to fejk, po co kłamiesz?"; "Można prosić źródło? Szukałam takiej informacji i nigdzie nie ma" - pisali (pisownia oryginalna).

Przypominamy więc, w jakich okolicznościach Andrzej Duda mówił o ponownym przeliczaniu głosów.

Kontrowersje wokół wyborów w 2014 roku

Cytat Andrzeja Dudy o ponownym przeliczaniu głosów udostępniano również z nagraniem fragmentu jego wywiadu z programu "Jeden na jeden" w TVN24. Rozmowa odbyła się 21 listopada 2014 roku i to właśnie z niej pochodzą rozpowszechniane teraz słowa Dudy, choć zostały one sparafrazowane.

Ówczesny europoseł PiS i kandydat tej partii na prezydenta komentował wtedy wynik wyborów samorządowych z 16 listopada 2014 roku i związane z tym kontrowersje. Miały one kilka przyczyn. Po pierwsze doszło do awarii systemu informatycznego Państwowej Komisji Wyborczej. Po drugie politycy i eksperci zwracali uwagę na znaczne rozbieżności w sondażach i oficjalnych wynikach. Szczególnie zastanawiający był wynik Polskiego Stronnictwa Ludowego, które otrzymało o około 6 pkt proc. lepszy wynik, niż przewidywały sondaże przed wyborami. Najwięcej dyskusji wywoływała jednak liczba nieważnych głosów. Jak podała PKW, w wyborach do rad powiatów i sejmików wojewódzkich było ich odpowiednio aż 16,7 i 17,9 proc. Dla porównania w ostatnich wyborach prezydenckich głosów nieważnych było 0,9 proc.

Po wyborach wielu ekspertów łączyło duży odsetek głosów nieważnych oraz zaskakująco dobry wynik PSL z konstrukcją karty wyborczej. Do dziś pamięta się ją jako "książeczkę", gdzie kolejne listy wyborcze były drukowane na kolejnych stronach, z których pierwszą była właśnie lista PSL.

Politycy PiS widzieli jednak inny powód tych zaskakujących wyników i wysokiej liczby nieważnych głosów. Prezes Jarosław Kaczyński 26 listopada 2014 roku z mównicy sejmowej powiedział: "Z tej najważniejszej w Polsce trybuny muszą paść słowa prawdy: te wybory zostały sfałszowane. Nawet jeżeliby ktoś nie chciał w to uwierzyć, z różnych względów, to i tak ilość głosów nieważnych, a także to ogromne zamieszanie, które powstało w trakcie liczenia głosów, delegitymizuje te władze".

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: Macierewicz mówi o "skali globalnej" fałszerstw w wyborach w 2014 roku. Nie ma na to dowodów

Częściowo cytat, częściowo parafraza

To właśnie dlatego Andrzej Duda w wywiadzie udzielonym pięć dni po wyborach - 21 listopada 2014 roku - został zapytany przez prowadzącego Bogdana Rymanowskiego, czy żąda przeliczenia wszystkich głosów w każdej obwodowej komisji wyborczej. Ówczesny kandydat na prezydenta odpowiedział: "Uważam, że w bałaganie, który powstał, w tym całym ogromnym zamieszaniu, biorąc pod uwagę też to, co widzieliśmy w poprzednich wyborach, co się działo w ogóle z oddanymi głosami, że rzucano je bez żadnego nadzoru, rzetelne przeliczenie głosów jest w tej sytuacji niezbędne". Zauważmy więc, że udostępniane w sieci zdanie: "Głosy powinny być w całej Polsce raz jeszcze przeliczone" to parafraza słów Andrzeja Dudy, a nie dokładny cytat. Fragment programu i wypowiedź Andrzeja Dudy można obejrzeć poniżej.

Andrzej Duda o ponownym liczeniu głosów (wideo z 21 listopada 2014 roku)
Andrzej Duda o ponownym liczeniu głosów (wideo z 21 listopada 2014 roku)TVN24

We wcześniejszej części rozmowy Duda odpowiadał natomiast na pytanie, na czym miałby polegać domniemany mechanizm zafałszowania wyborów, mówiąc: "Chciałbym, żeby to zostało bardzo dokładnie sprawdzone. Nie ma ważniejszego procesu w demokracji niż wybory, bo wybory wyłaniają władze, które potem podejmują decyzje w imieniu obywateli. Jeżeli mamy taką sytuację, że władze zostają wyłonione w sposób niedemokratyczny, że ludzie mają poczucie, że władza nie jest z rzetelnych wyborów, to taka władza nie ma legitymacji. A to jest sytuacja, która w demokratycznym państwie absolutnie nie powinna mieć miejsca. To są standardy białoruskie". Część z tej wypowiedzi również trafiła potem na ilustrację rozsyłaną obecnie w sieci.

Zobacz całość nagrania wywiadu Andrzeja Dudy w "Jeden na jeden" z 21 listopada 2014 roku w TVN24.

Ostatecznie po wyborach samorządowych w 2014 roku do sądów okręgowych trafiło 1985 protestów wyborczych. Sądy uznały za zasadne około 60 z nich. Tam, gdzie wybory unieważniono, głosowania zostały powtórzone. Dotyczyło to przede wszystkim wyborów do rad gmin.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Paweł Supernak/PAP

Pozostałe wiadomości

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

W sieci krąży rzekomy cytat Wołodymyra Zełenskiego o tym, że Polska i Rumunia będą zestrzeliwać drony nad zachodnią Ukrainą. Wyjaśniamy, co naprawdę powiedział ukraiński prezydent.

Polska i Rumunia będą zestrzeliwać drony nad Ukrainą? Zełenski tego nie powiedział

Polska i Rumunia będą zestrzeliwać drony nad Ukrainą? Zełenski tego nie powiedział

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji i internauci rozpowszechniają w sieci nagranie, z którego rzekomo wynika, że w Wielkiej Brytanii policja chciała aresztować nastolatkę tylko za obejrzenie wpisu w mediach społecznościowych. Tyle że ten przekaz jest nieprawdziwy.

Areszt nastolatki za "obejrzenie wpisu"? Nie tego dotyczy śledztwo

Areszt nastolatki za "obejrzenie wpisu"? Nie tego dotyczy śledztwo

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24

Po burzliwych obradach Rada Warszawy zdecydowała, że nocny zakaz sprzedaży alkoholu zostanie wprowadzony tylko w części miasta i to na zasadzie pilotażu. Prezydent Rafał Trzaskowski twierdzi, że tak zrobiło wiele innych miast. Sprawdzamy słowa prezydenta stolicy. Pokazujemy też, gdzie w Polsce jest zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22.

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Źródło:
Konkret24

"Czwarty rozbiór Polski", "Tuskowi chodzi o to, żeby wyprzedać Polskę do reszty" - to komentarze internautów na informację o potencjalnym przejęciu polskiej kopalni przez spółkę założoną w Ukrainie. Politycy opozycji piszą o "rozprzedawaniu Polski" i krytykują brak reakcji rządu. Tylko pomijają istotny fakt, o którym mało Polaków wie.

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

Źródło:
Konkret24

Gdy jedne znikają, pojawiają się nowe. W serwisie YouTube nastąpił wysyp kanałów z filmami promującymi prezydenta Karola Nawrockiego. Tworzone przez sztuczną inteligencję materiały wydają się niedopracowane, ale budzą emocje - a o to chodzi. Widać w nich klasyczne mechanizmy dezinformacji. Jakby ktoś sprawdzał, które historie chwytają za serce. Jakby badano potencjał, który w przyszłości można wykorzystać.

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

Źródło:
TVN24+

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie ponownie uruchomiła w Polsce dyskusję o reparacjach wojennych - a właściwie o tym, jak nazywać teraz nasze żądania. Bo prezydent twierdzi, że "punktem wyjścia jest raport reparacyjny", ale poseł PiS i były wiceszef MSZ mówi, że reparacje to "określenie medialne". W dyskusji widać zmianę narracji polityków prawicy.

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Źródło:
Konkret24

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24