FAŁSZ

Polska i Rumunia będą zestrzeliwać drony nad Ukrainą? Zełenski tego nie powiedział

Źródło:
Konkret24
Nawrocki: Rosja musi zakończyć wojnę i przyjąć za nią pełną odpowiedzialność
Nawrocki: Rosja musi zakończyć wojnę i przyjąć za nią pełną odpowiedzialnośćReuters
wideo 2/4
Nawrocki: Rosja musi zakończyć wojnę i przyjąć za nią pełną odpowiedzialnośćReuters

W sieci krąży rzekomy cytat Wołodymyra Zełenskiego o tym, że Polska i Rumunia będą zestrzeliwać drony nad zachodnią Ukrainą. Wyjaśniamy, co naprawdę powiedział ukraiński prezydent.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Temat bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO był jednym z kluczowych punktów 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Podczas wieczornej sesji 23 września w Nowym Jorku prezydent Polski Karol Nawrocki przypomniał, że w nocy z 9 na 10 września doszło do ataku rosyjskich dronów na terytorium Polski, państwa członkowskiego NATO. "Kilkanaście dronów naruszyło granice mojego kraju celowo - bo, zapewniam, nie był to przypadek - na rozkaz wydany w stolicy państwa będącego stałym członkiem Rady Bezpieczeństwa" - powiedział Nawrocki. I dodał: "Zapewniam, że Polska zawsze będzie odpowiednio reagować i jest gotowa do obrony swojego terytorium. (...) Polska nie przestraszy się rosyjskich dronów (...)".

Tymczasem kilka dni wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rzekomo zapowiedział współpracę z Polską i Rumunią przy zestrzeliwaniu rosyjskich dronów. W polskiej sieci przypisano mu słowa: "Polska i Rumunia będą zestrzeliwać drony na zachodzie Ukrainy: obecnie omawiamy szczegóły". Taki cytat 20 września przytoczył jeden z polskich użytkowników serwisu X. Powołał się przy tym na portal "Times of Ukraine". Te słowa sugerowałaby, że mowa jest o uzgodnionej i zatwierdzonej przez strony współpracy przy zestrzeliwaniu rosyjskich bezzałogowców nad zachodnią Ukrainą.

Anonimowy autor wpisu pisze dalej tak: "Nie wiem czy to jest prawda, ale Tusk idzie na wykluczenie nas z możliwości wprowadzenia 5 Artykułu Paktu NATO". Stwierdza, że "nie ma możliwości działania polskich samolotów na terytorium Ukrainy bez integracji naszego systemu obrony z systemami Ukrainy prowadzącej wojnę", co jest według niego już udziałem w wojnie (pisownia oryginalna).

Jak dodaje "nie mamy czym zbijać dronów" i apeluje, by stworzyć polski system antydronowy. "Co nie jest trudne i możliwe do zrobienia gdyż Ukraińcy też korzystają z polskich rozwiązań. To idzie w złym bardzo złym kierunku" - ocenił na koniec. Wpis opatrzył zdjęciem prezydenta Rosji Władimira Putina wznoszącego kieliszek w geście toastu z podpisem po rosyjsku: "Nie kupujcie jeszcze konturowych map na nowy rok szkolny!".

FAŁSZ
Wpis o tym, że Polska miałaby rzekomo zestrzeliwać rosyjskie drony nad UkrainąX.com

Internauci: "kolejna brednia i kłamstwo Zełenskiego" vs. "nikt w te fejki nie uwierzy" 

Post wyświetlono ponad 32 tysiące razy i szybko wywołał dyskusję wśród internautów. Część komentujących oskarżała prezydenta Ukrainy o kłamstwo. "Kolejna brednia i kłamstwo Zełenskiego"; "Na razie Zelenski nie powiedział nic, w co wierze". Jeden z internautów stwierdził: "Zełenski nie będzie o tym decydował a Polski Prezydent się na to nie zgodzi" - komentowali (pisownia oryginalna). Kolejni twierdzili: "Ukr chce nas wciągnąć do swojej wojny"; "Polacy nie zgadzają się na włączanie nas do cudzej wojny ! Prezydencie zatrzymaj idiotyzmy Tuska, wojsko jest twoje!".

Część wątpiła w prawdziwość cytatu przypisywanego Zełenskiemu. "Skoro nie wiesz czy to prawda to po co to piszesz i to jeszcze po polsku???"; "Mam nadzieję że to nieprawda" - pisali. Niektórzy pytali Groka, sztuczną inteligencję serwisu X, czy słowa Zełenskiego są prawdziwe i skąd pochodzą. Inni wprost umówili, że takie słowa Zełenskiego nie padły. "Zgubił się ink do tej wypowiedzi Zełenskego. Więc nikt w te fejki nie uwierzy"; "Nie. To nie jest prawda" - komentowali.

Sprawdziliśmy więc, co powiedział prezydent Ukrainy i jakie jest obecnie stanowisko Polski w sprawie ewentualnej współpracy z Ukrainą i Rumunią przy zestrzeliwaniu dronów.

O czym naprawdę mówił Zełenski? O oczekiwaniach i propozycji

Nie udało nam się znaleźć żadnego wiarygodnego źródła potwierdzającego, by prezydent Ukrainy mówił o współpracy z Polską i Rumunią - podjętej decyzji, uzgodnionych szczegółach i zaplanowanych działaniach - w zakresie zestrzeliwania dronów. Natomiast w jednej z ostatnich publicznych wypowiedzi Zełenski jedynie przedstawił taką propozycję - a to istotna różnica.

Chodzi o wypowiedź ukraińskiego polityka z 19 września, którą cytuje m.in. ukraińska agencja informacyjna Interfax-Ukraina, a za nią Polska Agencja Prasowa. Ukraińska agencja depeszę z takim cytatem prezydenta zatytułowała: "Zełenski uważa, że ​​uczciwie jest mówić o wspólnej decyzji o zestrzeliwaniu dronów nad Ukrainą razem z innymi państwami". "Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że siły zbrojne jego kraju zestrzeliwują cele lecące na jej terytorium i na Polskę, wyrażając oczekiwanie, że podobne działania podejmie strona polska, a być może także Rumunia" - PAP informowała na początku depeszy.

"Uważam, że sprawiedliwie jest mówić o wspólnych decyzjach. (…) To znaczy: my mamy system obrony przeciwlotniczej - my zestrzeliwujemy wszystko, co leci na nas i [co] leci na Polskę" - agencja cytuje ukraińskiego prezydenta. Następnie pisze: "Prezydent dodał, że takich samych działań oczekiwałby od Polski. 'I tak samo Polska zestrzeliwuje samolotami wszystko, co leci na nich, i to, co leci na nas. Można brać pod uwagę jedynie regiony zachodniej części naszego państwa - tam, gdzie Polska ma możliwości. Albo to może być nie tylko Polska, ale i Rumunia, na innych nie liczymy' - dodał Zełenski". Nie wspomniał tu o trwających uzgodnieniach między stronami.

O takich słowach Zełenskiego pisały też inne ukraińskie media w tym agencja Ukrinform, czy portale 24 Kanał, RBC-Ukraine i Radio Swoboda. "'Nie liczymy na wszystkich': Zełenski wymienił państwa, które mogą zestrzeliwać drony nad Ukrainą"; "Zełenski sugeruje, aby Polska i Rumunia wspólnie zestrzeliły rosyjskie drony nad Ukrainą"; "Zełenski proponuje 'wspólne rozwiązania' z Polską i Rumunią w celu zestrzelenia rosyjskich dronów" - informowały w tytułach tekstów ukraińskie redakcje.

W Polsce o propozycji Zełenskiego informowały też - powołując się na PAP - Polskie Radio, Onet i WP Wiadomości. Nagłówki materiałów z polskich redakcji brzmiały podobnie jak u ukraińskich: "Zełenski proponuje Polsce i Rumunii wspólną ochronę powietrzną"; "Wołodymyr Zełenski ma propozycję dla Polski i Rumunii"; "Prezydent Ukrainy zasugerował, że Polska i Rumunia mogłyby wspólnie z Ukrainą zestrzeliwać cele nad zachodnią częścią Ukrainy". Informowały o propozycji, czy też sugestii ze strony ukraińskiego prezydenta skierowanej do Polski i Rumunii.

MON: "Polska nie będzie zestrzeliwać dronów nad Ukrainą"

"Jest to fake news. Polska nie będzie zestrzeliwać dronów nad Ukrainą" - tak 23 września polskie Ministerstwo Obrony Narodowej odpowiedziało na nasze pytania dotyczące rzekomej współpracy Polski i Rumunii z Ukrainą przy zestrzeliwaniu dronów na zachodzie Ukrainy. "Zwracamy uwagę, że wojna prowadzona przez Federację Rosyjską na Ukrainie wykracza poza działania zbrojne i poza terytorium naszego wschodniego sąsiada" - podkreśla MON. Apeluje też o ostrożność wobec treści pojawiających się w sieci, wskazując na "dużą aktywność dezinformacji rosyjskiej".

O sprawę pytaliśmy też Ministerstwo Spraw Zagranicznych. "Wyjaśniamy, że wicepremier Radosław Sikorski wielokrotnie (ostatnio w Kijowie) powtarzał, że Polska powinna zestrzeliwać drony nadlatujące ewidentnie nad terytorium Polski ze wschodu jeszcze nad terytorium Ukrainy, aby m.in. uniknąć zniszczeń (Ukraina zgadza się ponosić wszystkie konsekwencje)" - stwierdza MSZ w odpowiedzi z 23 września. Jak podkreśla, minister za każdym razem zaznaczał, że "1. Jest to jego osobisty pogląd. 2. Nie ma w tej sprawie decyzji rządu RP. 3. Tego rodzaju działania musiałyby się odbywać za zgodą i porozumieniem państw NATO".

Działanie Sił Zbrojnych RP poza granicami. Nowelizacja PiS zmienia zasady

W kontekście dyskusji o ewentualnym zestrzeliwaniu dronów nad Ukrainą i Białorusią "Gazeta Wyborcza" przypomniała, że na początku 2022 roku za rządów Prawa i Sprawiedliwości zmieniono ustawę o zasadach użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa.

Przed zmianą art. 2 ustawy stanowił, że o użyciu Sił Zbrojnych RP poza granicami państwa decydował prezydent RP na wniosek Rady Ministrów. Taka decyzja mogła zostać podjęta w czterech przypadkach: przy konflikcie zbrojnym lub dla wzmocnienia sił państwa albo państw sojuszniczych, misji pokojowej, akcji zapobieżenia aktom terroryzmu lub ich skutkom oraz ewakuacji obywateli RP, w przypadku konieczności ochrony ich życia lub zdrowia. 

Po zmianie ustawy, czyli od kwietnia 2022 roku, obowiązuje nowy art. 2a. Ten stanowi m.in., że "użycie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa może nastąpić na podstawie decyzji właściwego organu organizacji międzynarodowej, której Rzeczpospolita Polska jest członkiem, organu Unii Europejskiej, a także zaproszenia lub zgody państwa przyjmującego".

Komisja ds. badania wpływów rosyjskich pod kierownictwem gen. Jarosława Stróżyka w swoim niejawnym raporcie, do którego fragmentów dotarł dziennikarz Gazety Wyborczej Wojciech Czuchnowski, oceniła, że "dodanie do ustawy artykułu 2a diametralnie zmieniło procedurę, której przeprowadzenie warunkuje użycie Sił Zbrojnych poza granicami państwa". 

Dalej przytacza kolejny fragment raportu, w którym komisja stwierdziła: "W aktualnym stanie prawnym nie ma więc możliwości użycia Sił Zbrojnych RP poza granicami państwa bez spełnienia któregoś z warunków opisanych w art. 2a ustawy". Wyjątkiem ma być jedynie ewakuacja obywateli RP.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Theresa Suarez/EPA/PAP

Pozostałe wiadomości

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24