Ile wybory kosztowały PSL, Lewicę i Konfederację? Sprawdziliśmy w PKW

Do trzech miesięcy od dnia przeprowadzenia wyborów komitety wyborcze mają obowiązek  złożenia PKW sprawozdań finansowych. Dla komitetów, które wystawiły kandydatów w ostatnich wyborach parlamentarnych był to termin 13 stycznia 2020 r.
Do trzech miesięcy od dnia przeprowadzenia wyborów komitety wyborcze mają obowiązek złożenia PKW sprawozdań finansowych. Dla komitetów, które wystawiły kandydatów w ostatnich wyborach parlamentarnych był to termin 13 stycznia 2020 r.tvn24 | tvn24

Obok sprawozdań finansowych Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość oraz KKW Koalicja Obywatelska sprawdziliśmy dokumentację przedstawioną PKW przez trzy pozostałe komitety wyborcze, których kandydaci weszli do parlamentu: KW Polskie Stronnictwo Ludowe, KW Sojusz Lewicy Demokratycznej oraz KW Konfederacja Wolność i Niepodległość.

Do 13 stycznia komitety wyborcze miały obowiązek przygotowania i przedłożenia Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) sprawozdania o przychodach, wydatkach i zobowiązaniach finansowych komitetu.

Obok sprawozdań, w dokumentacji znajdują się wyciągi bankowe, rachunki, faktury, umowy oraz inne dokumenty wystawione na komitet wyborczy. Ich poprawność wcześniej przeanalizowali biegli rewidenci, których raport i opinia komitet także dostarcza do PKW.

Opisaliśmy już wydatki kampanii wyborczej KW Prawo i Sprawiedliwość oraz KKW Koalicja Obywatelska.

Przejrzeliśmy także sprawozdania i dokumentację wydatków trzech pozostałych komitetów wyborczych, których kandydaci uzyskali mandaty posłów i senatorów - KW Sojusz Lewicy Demokratycznej, KW Polskie Stronnictwo Ludowe oraz KW Konfederacja Wolność i Niepodległość.

11.10.2019 | Zjednoczenie lewicy, dymisja marszałka, kandydatura Kidawy-Błońskiej. Najważniejsze momenty kampanii wyborczej
11.10.2019 | Zjednoczenie lewicy, dymisja marszałka, kandydatura Kidawy-Błońskiej. Najważniejsze momenty kampanii wyborczejKrzysztof Skórzyński | Fakty TVN

SLD po wyborach na minusie

Komitet Wyborczy Sojusz Lewicy Demokratycznej uzyskał w wyborach do Sejmu 12,56 proc. głosów w skali kraju, co przełożyło się na 49 mandatów. Obecnie jej posłowie stanowią trzecią siłę w izbie. W wyborach do Senatu kandydaci z list Lewicy otrzymali 2,28 proc. głosów, co dało im dwa mandaty.

W sprawozdaniu finansowym KW SLD zadeklarował, że zgromadził w Funduszu Wyborczym 8 mln 770 tys. Wydatki i koszty poniesione w kampanii okazały się większe o ponad 871 tys. niż zgromadzone środki.

Zgodnie z art. 130 § 1 Kodeksu wyborczego odpowiedzialność za zobowiązania majątkowe komitetu wyborczego ponosi pełnomocnik finansowy tego komitetu. W przypadku, gdy z majątku pełnomocnika finansowego nie można pokryć roszczeń wobec komitetu wyborczego partii politycznej, odpowiedzialność za jego zobowiązania finansowe ponosi partia polityczna, która utworzyła komitet.

Łączny koszt spotkań wyborczych komitetu Lewicy wyniósł ponad 1 mln 14 tys. złotych. Podróże i noclegi KW SLD kosztowały prawie 234 tys. złotych. Dla porównania, KW KWiN deklaruje, że tego typu koszty wyniosły ich około 12,5 tys. zł, a PSL - 6 tys. zł.

Kampania wyborcza w wydaniu Lewicy
Kampania wyborcza w wydaniu Lewicy tvn24

Dziś działalność, jutro umowa na 250 tysięcy

W swoim sprawozdaniu Komitet SLD deklaruje, że łącznie na reklamę w internecie wydał 1 mln 264 tys. zł.

Jak sprawdziła redakcja Konkret24, jednym z podmiotów, którym zlecono działania w tym obszarze była firma Hat Trick Agency. Za 250 tys. zł firma miała prowadzić usługi reklamowe na Facebooku i Twitterze na rzecz komitetu.

Strony podpisały umowę 20 sierpnia 2019. Według Centralnej Ewidencji Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) tego samego dnia Hat Trick Agency został nadany numer NIP, a działalność zgłoszona została zaledwie dzień wcześniej, 19 sierpnia.

Umowa z obowiązywała od 21 sierpnia do 11 października 2019. W wyniku niewywiązania się w pełni z umowy, ostatnia z siedmiu transz przekazywanych Hat Trick Agency została zmniejszona o ponad 18 tys. W rezultacie komitet zapłacił firmie 231 tys. 700,25 zł.

Zapytaliśmy KW SLD, co zadecydowało o podjęciu współpracy właśnie z tą firmą oraz jak komitet zdobył wiedzę o jej działalności.

W odpowiedzi otrzymaliśmy oświadczenie Komitetu, w którym wyjaśnia, że o podpisaniu umowy z Hat Trick Agency przesądziły "zgromadzone przez właściciela tej firmy doświadczenie", "pozytywne rekomendacje osób współpracujących z komitetem wyborczym oraz przede wszystkim proponowane warunki współpracy".

"(...) mając na względzie ograniczone zasoby finansowe, którymi dysponuje (komitet - red.) oraz wynikające z przepisów prawa limity finansowania kampanii wyborczej – [komitet] dokonuje wyboru kontrahentów z największą starannością" - czytamy w oświadczeniu. Komitet podkreślił, że "dotyczy to również decyzji o podjęciu współpracy z firmą Hat Trick Agency."

PSL – dwa miliony na kampanię w mazowieckim

KW PSL w wyborach do Sejmu uzyskał 8,55 proc. wszystkich poprawnie oddanych głosów, co dało ugrupowaniu 30 mandatów. W Senacie komitet uzyskał 5,72 proc. i trzy mandaty.

Na kampanię wyborczą PSL wydał łącznie 8 525 389,66 zł. Najdroższa okazała się w województwie mazowieckim - kosztowała 2 mln 136 tys. Kolejno w małopolskim (773 tys.), wielkopolskim (758 tys.) i lubelskim (571 tys.). W województwie mazowieckim PSL miało czwarty wynik i zdobyło 8,34 proc.

Część dokumentacji dołączonej do sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego PSL.
Część dokumentacji dołączonej do sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego PSL. Część dokumentacji dołączonej do sprawozdania finansowego Komitetu Wyborczego PSL. tvn24 | tvn24

Gra w nowe PSL

W czasie kampanii KW PSL opublikowało w sieci krótką grę "Graj w nowe PSL". Jej celem było przedstawienie programu wyborczego PSL - gracz porusza się postacią przewodniczącego PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza i odpowiada na pytania związane z programem.

Według dokumentacji dołączonej do sprawozdania finansowego, za jej stworzenie komitet zapłacił 1200 złotych. Umowa o dzieło zakładała wykonanie gry oraz udostępnienie jej na stronie internetowej. Wynagrodzenie twórcy obejmowało koszty związane z utrzymaniem domeny przez okres wyborczy. Gra jest nadal dostępna w sieci.

Jak powiedziała wiceprezes PSL Urszula Pasławska w materiale polsatnews.pl z grudnia 2019, grę przygotowali młodzi ludowcy z Warmii i Mazur. "Kwestia programowania to dla młodego pokolenia chleb powszedni" - dodała Pasławska.

Konfederacja: 107 zaległych faktur na ponad 99 tys. zł

Posłami IX kadencji Sejmu zostało 11 kandydatów z list KW Konfederacja Wolność i Niepodległość (6,81 proc. głosów). W wyborach do Senatu komitet wystawił tylko siedmiu kandydatów i zakończył je z wynikiem 0,79 proc., więc żaden nie otrzymał mandatu senatora.

Według sprawozdania Fundusz Wyborczy komitetu wynosił 1 729 900 zł.

Pierwotnie deklarowane koszty kampanii poniesione przez komitet nie przekroczyły kwoty zebranej w Funduszu Wyborczym, w którym miało zostać ponad 630 złotych.

Część dokumentacji KW Konfederacja Wolność i Niepodległość przekazanej PKW wraz ze sprawozdaniem finansowym.
Część dokumentacji KW Konfederacja Wolność i Niepodległość przekazanej PKW wraz ze sprawozdaniem finansowym. Część dokumentacji KW Konfederacja Wolność i Niepodległość przekazanej PKW wraz ze sprawozdaniem finansowym. tvn24 | tvn24

Jednak zdaniem niezależnego biegłego rewidenta KW Konfederacja Wolność i Niepodległość nierzetelnie przedstawiła w sprawozdaniu swoją sytuację finansową. Między innymi komitet błędnie nie uwzględnił w nim swoich niespłaconych zobowiązań. Nie przedstawił PKW również dokumentów dotyczących tych zobowiązań. Pełnomocnik finansowy komitetu złożył PKW wyjaśnienia oraz przedstawił brakującą dokumentację. Przedstawiony wykaz obejmuje 107 nieopłaconych zobowiązań na łączną kwotę 99 172,43 zł.

- Zamierzamy spłacić zaległości przedstawione w wyjaśnieniu do sprawozdania finansowego komitetu. Obecnie ustalamy, czy zostaną pokryte przez pełnomocnika finansowego komitetu, czy też ze środków partii - powiedział Konkret24 skarbnik partii Konfederacja, Michał Wawer.

Obecnie KW KWiN deklaruje, że podczas kampanii wyborczej wydał 1 829 072,43 zł.

"Dokumenty sporne" Konfederacji

KW Konfederacja oprócz sprawozdania i dokumentacji przekazała PKW teczkę opisaną jako "dokumenty sporne". Znajdują się w niej m.in. naliczone komitetowi opłaty za dwukrotne zajęcie pasa drogowego w miejscowości Gryfice, korzystanie z nieruchomości bez tytułu prawnego w Gorzowie Wielkopolskim, a także opłaty za samowolne umieszczanie plakatów kandydatów komitetu w Lublinie i Tarnowie. Łącznie "sporne" zobowiązania wynoszą ponad 2,2 tys. zł

Dokumenty sporne przedstawione PKW przez KW Konfederacja Wolność i Niepodległość.
Dokumenty sporne przedstawione PKW przez KW Konfederacja Wolność i Niepodległość.Dokumenty sporne przedstawione PKW przez KW Konfederacja Wolność i Niepodległość.tvn24 | tvn24

- Są to należności, których nie uznajemy - stwierdził, skarbnik Konfederacji, Michał Wawer. - Spodziewamy się, że w niektórych przypadkach sprawy trafią przed sąd, a w pozostałych uda się dojść do porozumienia z podmiotami, które żądają pokrycia naliczonych należności - dodaje.

"Na Konfederację oddaj głos królewno"

Konfederacja Wolność i Niepodległość w czasie kampanii wyborczej przedstawiła materiał wyborczy "Na Konfederację oddaj głos królewno", w którym można usłyszeć przeróbkę popularnej piosenki "Ona by tak chciała", którą w oryginale wykonuje Ronnie Ferrari. Tekst przeróbki zachęcał do glosowania na Konfederację.

Zgodnie z dokumentacją finansową, KW Konfederacja Wolność i Niepodległość nabył licencję do utworu za kwotę 14 tys. 760 zł. Udzieliła jej Fundacja Osuchowa. Powstała ona w grudniu 2015 r. Jej prezesem od początku działalności jest Włodzimierz Skalik, kandydat do wyborów parlamentarnych 2019 z listy KW Konfederacja Wolność i Niepodległość. W wyborach do europarlamentu startował z ramienia KW Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy. W radzie nadzorczej Fundacji Osuchowa zasiada obecny poseł Konfederacji, Grzegorz Braun.

Organizacja potwierdziła redakcji Konkret24, że licencja dotyczyła przeróbki. Zapytaliśmy o nią także skarbnika Konfederacji, Michała Wawera:

- Jest to autorska przeróbka pewnego twórcy na YouTube. Licencje do piosenki i przeróbki komitet nabył od Fundacji Osuchowa, która z kolei nabyła je od autorów - wyjaśnił Wawer.

59 tysięcy złotych dla Fundacji Osuchowa

Nie była to jedyna faktura wystawiona przez Fundację Osuchowa na KW Konfederacja Wolność i Niepodległość. W dokumentacji komitetu znaleźliśmy też fakturę na ponad 59 tys. zł, wystawioną 11 października 2019.

Najdroższa usługa na fakturze to "organizacja i prowadzenie kampanii wyborczej", co kosztowało 24 900 zł. Transport osób rozklejających materiały wyborcze fundacja wyceniła na 8 200 złotych.

Niespodzianka wyborów parlamentarnych. Do Sejmu wchodzi Konfederacja
Niespodzianka wyborów parlamentarnych. Do Sejmu wchodzi Konfederacjatvn24

Zgodnie z opisem faktury fundacja zajmowała się także prowadzeniem profili społecznościowych, ekspozycją banerów wyborczych, przygotowaniem i przesyłką materiałów wyborczych czy też wykonała grafiki do publikacji w mediach społecznościowych.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie główne: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | tvn24

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

W debacie "Super Expressu" kandydaci na prezydenta przepytywali siebie nawzajem. Odpierając zarzuty rywali, nieraz minęli się jednak z prawdą albo przeinaczali fakty. Oto wypowiedzi, które wprowadziły w błąd opinię publiczną.

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Źródło:
Konkret24

W sieci rozchodzi się informacja, jakoby Polska była "rekordzistą" pod względem złożonych wniosków azylowych w tym roku. Przekaz ten podają dalej między innymi działacze Konfederacji i PiS. Jednak autor posta, który stał się źródłem tych doniesień, manipulacyjnie dobrał dane. I o czymś nie wspomniał.

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda wykorzystał zaproszenie na konwencję Karola Nawrockiego w Łodzi, żeby chwalić osiągnięcia rządów Zjednoczonej Prawicy i skrytykować działania gabinetu Donalda Tuska. W niektórych kwestiach mijał się jednak z prawdą, wprowadzając opinię publiczną w błąd.

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Michał Wawer straszy "polskimi emeryturami dla Hindusów", czyli że ZUS będzie hojnie dopłacał do "skromnych indyjskich emerytur". Mechanizm tej manipulacji jest podobny, jak w fałszywej narracji o uprawnieniach emerytalnych dla Ukraińców. Chodzi o umowy o zabezpieczeniu społecznym, które Polska standardowo zawiera z wieloma krajami.

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

Źródło:
Konkret24

Wojna prezydenta Donalda Trumpa z Uniwersytetem Harvarda trwa. Według rozsyłanego w sieci przekazu w odwecie za zabranie uczelni funduszy jej władze odrzuciły aplikację najmłodszego syna Trumpa - Barrona. Jednak żadnych dowodów na tę teorię nie ma.

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

"Jakaś masakra", "ekologia to fikcja" - komentują internauci film, który notuje miliony wyświetleń w sieci. Ma przedstawiać cmentarz elektrycznych skuterów. Co o nim wiemy?

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+