30 mln zł na kampanię wyborczą PiS. Ponad 400 tys. zł na "cysterny wstydu"


Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość na kampanię parlamentarną w 2019 roku wydał 30 mln zł, z czego 1,2 mln zł kosztowała konwencja w Lublinie, a 438,7 tys. zł konwój określony "cysternami wstydu PO-PSL". Konkret24 sprawdził rachunki bankowe, umowy i faktury komitetów wyborczych. Dzisiaj KW Prawo i Sprawiedliwość. W piątek KKW Koalicja Obywatelska.

Kodeks Wyborczy mówi o tym, że pełnomocnik finansowy komitetu wyborczego w terminie trzech miesięcy od dnia wyborów przedkłada Państwowej Komisji Wyborczej sprawozdanie finansowe. Po ostatnich wyborach parlamentarnych ten termin przypadł na 13 stycznia.

W złożonych sprawozdaniach wyszczególnione są wszystkie wydatki, jakie poniósł komitet w czasie kampanii. W przypadku kampanii parlamentarnej do sprawdzenia zostaje przedstawiona historia rachunku bankowego, wyciąg z konta oraz wszystkie faktury i umowy komitetu oraz opinia biegłego rewidenta o złożonym sprawozdaniu

Pieniądze na funkcjonowanie komitetu wyborczego przekazuje fundusz wyborczy utworzony przez daną partię. Główne partie w Polsce są finansowane w większości z budżetu państwa.

Konkret24 jako pierwsza redakcja była w PKW i przeanalizował złożone tam dokumenty, podsumowujące finansową stronę kampanii parlamentarnej w 2019 roku. Dzisiaj opisujemy wydatki Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość. W piątek omówimy sprawozdanie Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Koalicja Obywatelska.

11.10.2019 | Zjednoczenie lewicy, dymisja marszałka, kandydatura Kidawy-Błońskiej. Najważniejsze momenty kampanii wyborczej
11.10.2019 | Zjednoczenie lewicy, dymisja marszałka, kandydatura Kidawy-Błońskiej. Najważniejsze momenty kampanii wyborczejKrzysztof Skórzyński | Fakty TVN

30 mln zł na wydatki

Komitet Wyborczy PiS na zeszłoroczną kampanię parlamentarną wydał 30 mln zł. Niemal 400 tys. zł więcej niż na poprzednią w 2015 roku.

W 2019 roku niemal tyle samo co cztery lata wcześniej wyniosły wydatki na "usługi obce" - 28,8 mln zł. Na tę kwotę złożyły się między innymi: 10,3 mln zł za plakaty wyborcze i bilbordy, 3 mln zł za reklamę w sieci, 1,3 mln zł za wykonanie filmów reklamowych i spotów.

Za zorganizowanie spotkań wyborczych podczas zeszłorocznej kampanii KW PiS zapłacił 4,7 mln zł. Cztery lata temu wcześniej było to 3,4 mln zł.

Konwencja za 1,2 mln zł

W dokumentach złożonych w PKW znajdują się potwierdzenia wpłat dla warszawskiej firmy eventowej Just Point, opiewające na ponad 4 mln zł za organizację między innymi partyjnych konwencji.

Najwyższa - za zorganizowanie 20 września konwencji w Lublinie - 1,2 mln zł.

Państwo dobrobytu według PiS. Partia złożyła kolejne obietnice
Państwo dobrobytu według PiS. Partia złożyła kolejne obietniceFakty po południu

To właśnie wtedy prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział tzw. "hattrick" wyborczy, czyli wzrost płacy minimalnej do 4 tys. zł na koniec 2023 r., podwójną trzynastą emeryturę i równe dopłaty dla rolników. Przekonywał, że celem PiS jest budowa "polskiej wersji państwa dobrobytu".

Na konwencji zaprezentowano film podsumowujący działania partii od wyborów wygranych w 2015 roku. Wystąpili w nim między innymi była premier Beata Szydło oraz premier Mateusz Morawiecki. Kończy się hasłem "Dobry czas dla Polski".

Niemal pół miliona kosztowała konwencja w Chełmie, prawie 250 tys. zł - w Kielcach. Ponad 200 tys. zł kosztowały te w Opolu i Katowicach.

Współpraca PiS z agencją Just Point nie jest czymś nowym. Firma była zaangażowana po stronie PiS również przed ostatnimi wyborami samorządowymi czy poprzednimi parlamentarnymi. Jak donosił tygodnik "Polityka" analizując wydatki partii politycznych, w 2015 roku na współpracy z PiS zarobiła milion złotych.

Podczas kampanii samorządowej w 2018 r. agencja swoją pracę przy kampanii wyceniła na łącznie 1,2 mln zł.

Cysterny w trasie

Na początku września w trasę po Polsce wyruszył konwój czterech cystern. Politycy PiS nazwali go "konwojem cystern wstydu PO-PSL" i mówili, że obrazuje straty, jakie poniósł budżet państwa w wyniku nieszczelnego systemu podatkowego w latach 2007-15."Podczas rządów PO-PSL do Polski wjeżdżało około 600 cystern z nielegalnym paliwem dziennie. Jedna cysterna strata 40 tysięcy złotych dla podatników. Oznacza to, że budżet tracił 24 miliony złotych dziennie. Przez osiem lat rządów PO-PSL straty dla podatników to około 68 miliardów złotych" - można było przeczytać na boku jednego z pojazdów.- (Konwój - red.) ma uświadomić Polakom, obywatelom, wyborcom, jak dziurawy był system finansów publicznych, kiedy za grosz publiczny odpowiadali politycy PO i PSL - przekonywał na zorganizowanej wówczas konferencji prasowej wiceprezes PiS Joachim Brudziński.

PiS wysyła w teren cysterny krytykujące rządy PO-PSL
PiS wysyła w teren cysterny krytykujące rządy PO-PSLtvn24

Cysterny dzień przed konferencją prasową zauważyli internauci. Zdjęciami dzielili się na Twitterze i próbowali dojść, od jakiej firmy zostały wynajęte i za ile. Część z nich twierdziła, że fotografie nie są prawdziwe, inni informowali, że należą do PKN Orlen bądź spółki zależnej od tego państwowego koncernu paliwowego. Orlen stwierdził wówczas, że firma nie jest "w żaden sposób" związana z akcją. "Wspomniane cysterny nie należą do naszej firmy" - napisała spółka na Twitterze. Pisaliśmy o tym wówczas na Konkret24.Politycy PiS nie chcieli jednak ujawnić szczegółów akcji.- Cysterny są wynajęte od podmiotu prywatnego, są wynajęte przez Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość, są opłacone z pieniędzy Komitetu. Cystern w sumie jest cztery - mówił na konferencji prasowej Brudziński.- Bardzo się cieszymy, że akcja "cysterny wstydu" spotkała się z tak dużym zainteresowaniem, z tak dogłębną analizą tego, skąd są cysterny, czy są opłacone, ubezpieczone, ile palą na kilometr, czy zanieczyszczają środowisko. W kwestii tego, jak są opłacone, ile kosztują – zgodnie z Kodeksem wyborczym wszystko będzie ujęte w sprawozdaniu finansowym, które zostanie złożone do PKW - mówił Krzysztof Sobolewski, szef Komitetu Wykonawczego PiS i jego pełnomocnik wyborczy.Inna wymieniana również przy okazji akcji firma - OTP S.A. mailowo potwierdziła wówczas Konkret24, że "wskazane pojazdy są użytkowane przez naszą spółkę oraz zostały wynajęte przez Klienta na podstawie umowy handlowej".Nadal jednak nie był znany koszt całej akcji. Spółka podkreśliła, że "nie komentuje szczegółowo danych jej kontrahentów lub innych okoliczności zawieranych umów. Możemy jedynie potwierdzić, że wszelkie transakcje zawierane przez spółkę odbywają się na warunkach rynkowych".Prawie 440 tys. zł na "cysterny wstydu PO-PSL"W dokumentach złożonych w PKW rzeczywiście znajduje się umowa podpisaną 28 sierpnia między KW PiS a spółką OTP S.A. Firma zobowiązała się wtedy do zapewnienia czterech zestawów (ciągników i naczep) oraz kierowców do ich obsługi.Komitet zobowiązał się natomiast do zapłaty ryczałtem 26 tys. zł z VAT za pojazd (czyli łącznie 104 tys. zł) oraz 1,7 zł + VAT za każdy przejechany kilometr. Umowa miała obowiązywać pierwotnie między 2 a 21 września. Była jednak dwukrotnie aneksowana. Na tej podstawie jeden zestaw jeździł po Polsce dłużej - do 12 października, za co spółka miała zapewnione dodatkowe wynagrodzenie.W PKW odnaleźliśmy pięć faktur wystawionych przez OTP S.A na łączną kwotę 241,4 tys. zł. Jest tam jeszcze również jedna faktura wystawiona przez firmę poligraficzną Ragus Solutions, która dostała 197 tys. zł za "wyklejenie cystern" oraz 6 tys. informujących o akcji ulotek.Daje to łączną kwotę co najmniej 438,7 tys zł za akcję "cystern wstydu".W dokumentach jest jeszcze jedna faktura na "wyklejenie busów" opiewająca na 63,9 tys. zł, ale jej opis nie pozwala nam ustalić, czy chodzi o cysterny, choć wskazana na fakturze liczba pojazdów się zgadza.Niemal 300 tys. zł na badania społeczneW PKW odnaleźliśmy również cztery faktury wystawione przez firmę PA Marketing Group, należącą do socjologa, specjalisty od wizerunku Piotra Agatowskiego. Firma powstała w 2003 roku, a z PiS współpracuje od sześciu lat.Jak informował w 2015 roku "Wprost", po raz pierwszy politycy Prawa i Sprawiedliwości mieli zobaczyć Agatowskiego na spotkaniu sztabu przy wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2014 roku. Miał go przyprowadzić ówczesny szef sztabu Andrzej Duda."'Szara eminencja dwóch pałaców' - tak po cichu mówi się o nieformalnym doradcy prezydenta Andrzeja Dudy i premier Beaty Szydło" - pisał wówczas tygodnik.Przy wyborach samorządowych PA Marketing Group otrzymała przelewy z funduszu eksperckiego na łączną kwotę 822 tys. zł. W czasie zeszłorocznej kampanii parlamentarnej firma Agatowskiego przeprowadzała dla KW PiS badania społeczne. Zarobiła łącznie 280 tys. zł.Rewiński jak duch. Spot za ponad ćwierć milionaW sprawozdaniu można znaleźć też odpowiedzi na pytania o koszty poszczególnych spotów KW PiS, które można było zobaczyć podczas zeszłorocznej kampanii. Jak się okazuje, najdroższym był ten nazwany na fakturze "Przypowieść Wigilijna". Kosztował 266 tys. zł. Przygotowanie różnych formatów do tego spotu wyceniono dodatkowo na niemal 19 tys. zł.Produkcja nawiązuje do "Opowieści wigilijnej" Charlesa Dickensa. W spocie pokazany jest wyborca, który w czasie snu przenosi się do urny wyborczej. Nawiedza go duch, w którego wcielił się aktor i satyryk Janusz Rewiński. Otwiera kolejne drzwi i prezentuje wizję Polski w przypadku wygranej przez Zjednoczoną Prawicę oraz Platformę Obywatelską. Zachęca do głosowania na PiS i straszy efektami ewentualnych przyszłych rządów opozycji.Spot telewizyjny i trzy spoty radiowe "Masz prawo do" kosztowały 82,1 tys. zł,"Biało-czerwony" - 54 tys. zł, "Rozwój (państwo dobrobytu)" - 22,3 tys. zł, a "O co walczymy" - 27,6 tys. zł. Za spot "Ławeczka" KW PiS zapłacił 16,8 tys. zł.Produkcja podsumowująca kampanię kosztowała 41,4 tys. zł.

Historia rachunku KW PiS zmieściła się w trzech segregatorach. Faktury i umowy - w 44Konkret24

Ochrona za 173,2 tys. zł

Prawo i Sprawiedliwość, w tym prezesa Jarosława Kaczyńskiego, od lat ochrania firma Grom Group. W 2017 roku wystawiła partii faktury na łączną kwotę 1,5 mln zł (niemal w każdym miesiącu było to 135 tys. zł).

Jak pisaliśmy w marcu, w czasie kampanii samorządowej w 2018 roku spółka wystawiła dwie faktury komitetowi wyborczemu PiS. Za swoje usługi między 20 sierpnia a 19 października Grom Group zainkasowała 150 tys zł. Z kolei za pracę między 23 października a 2 listopada firma dostała od komitetu 30 tys zł.

Jak wynika z dokumentacji, która trafiła do PKW po ostatnich wyborach parlamentarnych, w czasie kampanii w 2019 roku Grom Group zarobiła na podstawie dwóch wystawionych KW PiS faktur 173,2 tys. zł za świadczoną między 12 sierpnia, a 11 października "usługę ochrony fizycznej osób i miejsc oraz doradztwo z zakresu bezpieczeństwa".

Droga ochrona prezesa PiS. "On się przyzwyczaił, że ma taką gwardię"
Droga ochrona prezesa PiS. "On się przyzwyczaił, że ma taką gwardię"Fakty TVN

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24, zdjęcie: PAP/Wojtek Jargiło

Pozostałe wiadomości

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". Czyli o co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". Czyli o co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24