Prawnicy o kolejnych propozycjach zmian Kodeksu wyborczego: niekonstytucyjne

Proponowane zmiany w kodeksie wyborczym - kolejny dowód na faktyczny stan nadzwyczajnytvn24

Propozycje zmian w Kodeksie wyborczym dają Państwowej Komisji Wyborczej prawo do zmiany ustawy - co jest niezgodne z Konstytucją. Podobnie jak przekazanie pewnych uprawnień organom administracji publicznej. Zdaniem prawników projekt PiS łamie też zasady uchwalania prawa wyborczego.

Prawo i Sprawiedliwość 31 marca skierowało do Sejmu projekt ustawy "w sprawie szczególnych zasad przeprowadzania głosowania korespondencyjnego w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r.".

31.03.2020 | Co z wyborami? Andrzej Duda zabrał głos w sprawie terminu głosowania
31.03.2020 | Co z wyborami? Andrzej Duda zabrał głos w sprawie terminu głosowaniaFakty TVN

Tego samego dnia prezydent Andrzej Duda podpisał trzy ustawy dotyczące zwalczania epidemii koronawirusa. W jednej z nich są przepisy umożliwiające - oprócz niepełnosprawnym - także osobom w kwarantannie i tym, którzy ukończyli 60. rok życia udział w wyborach prezydenckich poprzez głosowanie korespondencyjne.

Te przepisy przestaną jednak obowiązywać, jeśli Sejm i Senat uchwalą, a prezydent podpisze zmiany, które chce wprowadzić PiS w projekcie zgłoszonym we wtorek.

PKW uzyska prawo zmiany ustawy - wbrew Konstytucji

Wbrew tytułowi ustawy jest to projekt faktycznej zmiany Kodeksu wyborczego. Jak uważa prof. Anna Rakowska-Trela, konstytucjonalistka z Uniwersytetu Łódzkiego, powinien więc by procedowany w trybie przewidzianym do zmian w kodeksach.

Jak pisaliśmy w Konkret24 po poprzednich zmianach w prawie wyborczym dotyczących głosowania korespondencyjnego dla osób w kwarantannie, posłowie powinni mieć dwa tygodnie na zapoznanie się z projektem. Tymczasem kolejne posiedzenie Sejmu, na którym najprawdopodobniej dojdzie do głosowania nad nową propozycją PiS, zaplanowano na piątek 3 kwietnia. Zgłoszony projekt łamie również zasadę, wprowadzoną orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, o zakazie dokonywania zmian w prawie wyborczym na pół roku przed wyborami.

Wybory prezydenckie w czasie epidemii? Zaskakujący ruch PiS
Wybory prezydenckie w czasie epidemii? Zaskakujący ruch PiSFakty TVN

Projekt z 31 marca składa się z dziewięciu artykułów, z których trzy najbardziej rozbudowane zawierają delegacje do rozporządzeń i uchwał organów administracji. Czyli że w drodze rozporządzeń ministrowie aktywów państwowych i spraw zagranicznych będą mogli określić sposób przekazywania i odbioru od wyborców pakietów do głosowania korespondencyjnego, a Państwowa Komisja Wyborcza - w drodze uchwały - jak z głosami oddanymi korespondencyjnie mają postępować obwodowe komisje wyborcze.

Na uwagę zasługuje szczególnie art. 7:

W wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r., Państwowa Komisja Wyborcza może określić inne warunki powoływania obwodowej komisji wyborczej niż określone w art. 182 oraz art. 183 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy art. 7 z projektu ustawy o głosowaniu korespondencyjnym

Wprowadzenie tego przepisu autorzy projektu w żaden sposób nie uzasadnili.

Te dwa artykuły kodeksu wyborczego - 182 i 183 - dotyczą powoływania obwodowych komisji wyborczych przez komisarzy wyborczych i konsulów (obwody za granicą), ich składu w zależności od liczby mieszkańców, wymogów stawianym kandydatom itp.

Artykuł 7 projektu PiS krytycznie ocenia profesor Piotr Mikuli, szef Katedry Prawa Ustrojowego Porównawczego Uniwersytetu Jagiellońskiego. - W zamiarze projektodawców zapewne chodziło o to, by PKW określiła jakieś inne zasady w sytuacji, gdyby nie udało się skompletować komisji wyborczych w sposób określony w Kodeksie wyborczym - mówi Konkret24 prof. Mikuli.

Do prawidłowego przebiegu wyborów potrzeba ok. 200 tys. członków ponad 27 tys. obwodowych komisji wyborczych. Kandydatów trzeba zgłosić do 10 kwietnia, chętnych jednak brakuje. Dlatego prezydenci niektórych miast - m.in. Gdyni, Sopotu Będzina, Bytomia - sprzeciwiają się wyborom 10 maja i chcą przełożenia głosowania.

Jak zauważa prof. Mikuli, PKW nie ma jednak prawa zmieniać ustawy, więc art. 7 należy jedynie interpretować w ten sposób, że PKW może zadecydować o jakiś elementach technicznych powoływania w skład obwodowych komisji.

- W mojej ocenie niekonstytucyjne jest przekazywanie tak szerokich regulacji do rozporządzeń i uchwał PKW. Gwarancje powszechności wyborów (a głosowanie korespondencyjne jest jedną z nich) to materia ustawowa. Nie powinno tak być, to niedozwolone przekazywanie do rozporządzenia materii, która powinna znaleźć się w ustawie – komentuje dla Konkret24 prof. Anna Rakowska-Trela. Jak dodaje, art. 7 projektu jest sprzeczny z Konstytucją, bo daje PKW de facto prawo do zmiany ustawy - a to jest niedopuszczalne.

Zgodnie z Konstytucją RP prawo inicjatywy ustawodawczej mają: parlament, prezydent, rząd i grupa 100 tys. obywateli.

Koniec kontroli społecznej wyborów

- Te zmiany są wprowadzone na siłę, na przekór zdrowemu rozsądkowi – mówi Konkret24 Krzysztof Izdebski, dyrektor Fundacji ePaństwo. - Przygotowanie, wydrukowanie pakietów wyborczych dla potencjalnie prawie 30 milionów uprawnionych do głosowania nawet w normalnej sytuacji byłoby nie lada wyzwaniem, a co dopiero obecnie, przy tych obostrzeniach, jakie mamy i działalności w ograniczonym zakresie Poczty Polskiej – podkreśla.

Zgodnie z obecnymi przepisami Kodeksu wyborczego głosować korespondencyjnie mogą tylko osoby niepełnosprawne, a pakiety wyborcze do głosowania korespondencyjnego dostarcza wyborcy niepełnosprawnemu Poczta Polska jako przesyłkę poleconą. Musi ją odebrać od głosującego najpóźniej w przedostatnim dniu roboczym poprzedzającym dzień wyborów.

29.03.2020 | Małgorzata Kidawa-Błońska zawiesza kampanię i wzywa do bojkotu wyborów
29.03.2020 | Małgorzata Kidawa-Błońska zawiesza kampanię i wzywa do bojkotu wyborówJakub Sobieniowski | Fakty TVN

- Przy masowym głosowaniu korespondencyjnym pozbywamy się społecznej kontroli wyborów – zauważa Izdebski. Bo, jego zdaniem, w takim trybie głosowania nie uczestniczą przecież mężowie zaufania z poszczególnych komitetów wyborczych czy obserwatorzy społeczni obecni przy głosowaniu w lokalach komisji wyborczych. - Można też mieć wątpliwości co do zachowania wymogu tajności samego głosowania – stwierdza prawnik Fundacji ePaństwo.

Przepisy z projektu PiS zgłoszonego 31 marca mają dotyczyć wyborów prezydenckich "zarządzonych w 2020 roku".

- Jest to projekt epizodyczny, instrumentalny – stwierdza prof. Rakowska-Trela. - Okazało się bowiem, że zwykłe środki konstytucyjne (i kodeksowe) są niewystarczające, co w takim razie jest kolejnym dowodem na faktyczne obowiązywanie w Polsce stanu nadzwyczajnego – podkreśla konstytucjonalistka.

Powinno być 14 dni, było kilka godzin. Tak Sejm uchwalił zmiany w Kodeksie wyborczym
Powinno być 14 dni, było kilka godzin. Tak Sejm uchwalił zmiany w Kodeksie wyborczymFakty po południu

- Warto jednak zwrócić uwagę, że projekt nie mówi o wyborach zarządzonych na 10 maja, tylko zarządzonych w 2020 roku. W pewnych wypowiedziach zasugerowano, że może to być celowe - stwierdza prof. Mikuli. - To by oznaczało, że być może ta ustawa miałaby zastosowanie także do ewentualnego innego terminu wyborów prezydenckich po ich przesunięciu, co jednak musiałoby się wiązać z wprowadzeniem stanu nadzwyczajnego. Bo tylko wtedy jest to konstytucyjnie dopuszczalne - podkreśla konstytucjonalista z UJ.

PiS kiedyś przeciw, teraz za

Wprowadzane zmiany PiS uzasadnia chęcią umożliwienia w czasie epidemii udziału w wyborach jak największej liczbie osób. "Ponieważ nadrzędnym obowiązkiem państwa jest umożliwienie uprawnionym obywatelom udziału w wyborach powszechnych, niezbędne jest stworzenie odpowiedniego mechanizmu uwzględniającego panujące warunki pandemii. Tym samym proponuje się upowszechnienie stosowanego już w wybranych kategoriach wyborców trybu głosowania korespondencyjnego" – napisano w uzasadnieniu.

Sejm przywrócił głosowanie korespondencyjne dla osób niepełnosprawnych
Sejm przywrócił głosowanie korespondencyjne dla osób niepełnosprawnychtvn24

W listopadzie 2017 roku, w trakcie prac nad nowelizacją Kodeksu wyborczego, posłowie PiS byli przeciwni rozszerzonemu zakresowi głosowania korespondencyjnego. Zaproponowali wtedy rezygnację z tej formy udziału w wyborach (została wprowadzona dla wszystkich chętnych nowelizacją Kodeksu wyborczego z 11 lipca 2014 roku).

"Niestety, takie mamy przekonanie, jako wnioskodawcy, że obecna sytuacja nie daje nam możliwości zabezpieczenia procesu głosowania tak – chodzi o głosowanie korespondencyjne – żeby obyło się bez podejrzeń o próbę sfałszowania wyniku głosowania. Stąd, z pewnym bólem serca, proponujemy wykreślenie tej możliwości" – tłumaczył wówczas poseł PiS Łukasz Schreiber.

Ostatecznie, po przyjęciu przez Sejm 11 stycznia 2018 roku poprawek Senatu, utrzymano możliwość głosowania korespondencyjnego tylko dla wybranej kategorii osób niepełnosprawnych.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24