Lex TVN i koncesja TVN24: dwie różne sprawy, które połączono w czasie

Lex TVN i koncesja TVN24: dwie różne sprawy, które połączono w czasietvn24

Decyzja Sejmu z 11 sierpnia w sprawie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji – zwanej lex TVN – nie dotyczy bezpośrednio procesu koncesyjnego dla TVN24. Sprawa własności w mediach oraz koncesji dla kanału satelitarnego to dwie różne rzeczy. Decyzje Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji spowodowały, że połączono je w czasie.

Stacja TVN24 to kanał satelitarny, nadaje na podstawie koncesji udzielonej na podstawie uchwały KRRiT z 18 stycznia 2011 roku. Koncesji udzielono spółce TVN SA, a wygasa ona 26 września 2021 roku. Wniosek o jej przedłużenie firma złożyła w lutym 2020 roku - czyli 18 miesięcy temu. To znacznie wcześniej niż wymóg ustawowy (najpóźniej 12 miesięcy przed upływem udzielonej koncesji).

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji mimo to decyzji o przedłużenie koncesji wciąż nie wydała. W KRRiT zasiadają: Witold Kołodziejski (jako przewodniczący, wybrany przez Sejm), Teresa Bochwic (z ramienia Senatu), Janusz Kawecki, Andrzej Sabatowski (powołani przez prezydenta) i Elżbieta Więcławska-Sauk (z ramienia Sejmu). Cały skład Rady wybrano w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości, gdy prezydentem jest Andrzej Duda. Na dotychczasowych posiedzeniach Rady ani wniosek o przedłużenie koncesji TVN24, ani o jej nieprzedłużenie nie zyskały wymaganej większości (do podjęcia decyzji muszą być cztery głosy).

12 sierpnia, dzień po przegłosowaniu lex TVN, KRRiT ponownie głosowała nad koncesją dla TVN24
12 sierpnia, dzień po przegłosowaniu lex TVN, KRRiT ponownie głosowała nad koncesją dla TVN24tvn24

Tymczasem - w zgodnej opinii zarządu stacji oraz wielu prawników i ekspertów - koncesja powinna zostać udzielona już dawno. Zazwyczaj decyzja o rekoncesji dla nadawcy posiadającego już licencję jest automatyczna. Według ustawy nadawca musi tylko złożyć wniosek co najmniej rok przed upływem terminu ważności poprzedniej koncesji – co TVN SA zrobiła. Regulator może odmówić rekoncesji, gdyby np. nadawca rażąco naruszył ustawę medialną – czego nie stwierdzono.

Krajowa Rada wykorzystuje fuzję firm w USA

Skąd więc ta zwłoka KRRiT w przedłużeniu koncesji informacyjnej stacji TVN? Otóż Rada twierdzi, że problem leży w "sytuacji właścicielskiej" grupy TVN i jako pretekst opóźnienia podała zapowiedzianą 17 maja tego roku fuzję Warner Media z Discovery (właścicielem TVN). Zarząd TVN wielokrotnie podkreślał, że zdarzenia przyszłe nie mogą mieć związku z procesem koncesyjnym TVN24. I tu właśnie dochodzi do połączenia spraw: koncesji satelitarnej dla TVN24 z tematem właściciela TVN. Przez ponad 5 lat sytuacja właścicielska TVN Radzie nie przeszkadzała. Wątpliwości pojawiły się, gdy stacja TVN24 zaczęła ubiegać się o rekoncesję. Według wielu prawników, komentatorów, dziennikarzy "problem struktury właścicielskiej" to tylko pretekst. Tak naprawdę chodzi o przejęcie kontroli nad niezależną od władzy spółką i stacją.

Przypomnijmy: Grupa TVN w 2015 roku została kupiona przez amerykański holding Scripps Networks Interactive. Na początku 2018 roku został on przejęty przez koncern Discovery. Właścicielem TVN jest teraz Discovery Inc., poprzez spółkę zależną Polish Television Holding BV w Holandii - a więc należącą do Europejskiego Obszaru Gospodarczego. W 2015 roku KRRiT zaakceptowała wejście amerykańskiego kapitału do TVN. Od 2016 roku - w takich samych warunkach właścicielskich - Rada wydała koncesje dla kanałów TVN24 BiS, TTV i TVN International West, nie mając żadnych zastrzeżeń do struktury właścicielskiej.

W ujawnionych przez "Dziennik Gazetę Prawną" ekspertyzach z 2015 roku, na jakich opierała się wówczas Krajowa Rada, jej biuro prawne stwierdziło, że przy kwalifikowaniu podmiotów zagranicznych jedyną przesłanką jest siedziba spółki oraz że "fakt kontrolowania spółki przez podmiot spoza EOG" nie pozbawia jej przymiotu firmy europejskiej.

Skutki lex TVN
Skutki lex TVNtvn24

Na czym polega zmiana w ustawie lex TVN

6 lipca na posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski zaczął podnosić - jego zdaniem - problem struktury właścicielskiej TVN. Mówił, że dotyczy to wszystkich koncesji spółki, m.in. TVN24, TVN czy TVN7. Wyjaśniał, że Rada zajęła się tym dlatego, że "po pierwsze, dużo się dzieje, są duże zmiany kapitałowe na rynkach niepolskich", a po drugie, "przy okazji procesu koncesyjnego mamy dokumenty, w których jest mowa o zmianach w strukturze właścicielskiej, o reprezentacji na walnych zgromadzeniach. Z analizy również tych dokumentów wynikają pewne rzeczy". Jakie - nie wyjaśnił.

Po tym posiedzeniu sejmowej komisji zarząd TVN w wydanym oświadczeniu napisał, że w 2015 roku KRRiT zaakceptowała wejście amerykańskiego kapitału do TVN, i podkreślił, że "struktura własnościowa Spółki jest zgodna z przepisami ustawy o radiofonii i telewizji. Potwierdzają to niezależne ekspertyzy opracowane przez wybitnych polskich profesorów prawa". Dodano, że "do czasu ubiegania się o przedłużenie koncesji dla programu TVN24 struktura własnościowa TVN nie budziła żadnych wątpliwości".

Komunikat Discovery, Inc.
Komunikat Discovery, Inc.tvn24

Zgodnie bowiem z art. 35 ustawy o radiofonii i telewizji koncesja może być udzielona, jeżeli "udział kapitałowy osób zagranicznych w spółce lub udział osób zagranicznych w kapitale zakładowym spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółki akcyjnej, a w przypadku prostej spółki akcyjnej – w ogólnej liczbie akcji tej spółki, nie przekracza 49 proc.". To ograniczenie znika, jeśli siedziba spółki, także spółki zależnej, lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

Ale to właśnie ten przepis zmieniono w ramach lex TVN. Dzień po posiedzeniu komisji sejmowej, 7 lipca, grupa posłów PiS wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. "Wolą ustawodawcy jest, by spółki z siedzibą w Polsce nie mogły być kontrolowane przez podmioty spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego" - napisali w uzasadnieniu. W ten sposób PiS - wykorzystując zgłoszone przez Krajową Radę wątpliwości - powiązał sprawę koncesji dla TVN24 z koniecznością nowelizacji ustawy medialnej, choć sprawy własnościowe nie mają znaczenia przy rekoncesji nadawania satelitarnego. Jeśli zmiana ta wejdzie w życie, amerykański Discovery będzie zmuszony sprzedać większościowe udziały w TVN. Jak przekonują komentatorzy: dojdzie do przymusowego wywłaszczenia firmy z USA.

Prof. Maciej Gutowski o sprawie lex anty-TVN i koncesji dla TVN24
Prof. Maciej Gutowski o sprawie lex anty-TVN i koncesji dla TVN24tvn24

W środę, 11 sierpnia Sejm przyjął ustawę zwaną lex TVN. Poparło ją 228 posłów, przy 216 głosach przeciw oraz 10 głosach wstrzymujących się. Teraz ustawa trafi do Senatu.

"Naruszenie praw prywatnego inwestora"

- To prawo ma doprowadzić do tego, by Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji uzyskała przesłankę do przymuszenia do wyjścia inwestora amerykańskiego - komentował na antenie TVN 24 prof. Maciej Gutowski z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Gdyby przepisy weszły w życie, Discovery musiałby odsprzedać Grupę TVN.

Nowe przepisy w zgodnej opinii wielu komentatorów wymierzone są w niezależność stacji TVN - ale też w prawa prywatnego inwestora. W rozmowie z Onetem były przewodniczący KRRiT Juliusz Braun, dziś członek Rady Mediów Narodowych, stwierdził wprost, że "taka ustawa to wojna z USA, bo oznacza chęć wywłaszczenia lub przynajmniej wymuszenia sprzedaży przez Amerykanów wielkiej firmy, jaką jest TVN".

Według Konfederacji Lewiatan nowelizacja "jest naruszeniem praw prywatnego inwestora". - To największa inwestycja amerykańska w Polsce, to są bardzo duże pieniądze. Te bardzo duże pieniądze muszą być zabezpieczane przez stabilny system państwa, w którym inwestujemy - mówił w TVN24 prezydent Konfederacji Lewiatan Maciej Witucki. - Inwestor zakłada, że jeśli w którymś momencie włożył pieniądze - w tym wypadku w telewizję - to prawodawstwo dotyczące tej telewizji będzie stabilne i teraz raptem okazuje się, że po polskiej stronie, projektem poselskim (...) wartość jego inwestycji jednak potencjalnie spada, bo okazuje się, że inwestycja może spotkać problemy związane z przedłużeniem jej koncesji - zauważył.

Lex TVN. Witucki: to jest naruszenie praw prywatnego inwestora
Lex TVN. Witucki: to jest naruszenie praw prywatnego inwestoratvn24

W komunikacie Konfederacji Lewiatan napisano, że: "Gospodarcze i społeczne konsekwencje wejścia w życie ustawy nazwanej lex TVN będą bardzo negatywne. Wzrośnie ryzyko utraty zaufania inwestorów do Polski, ponieważ z dnia na dzień wykluczy się z rynku firmę, która zdecydowała się zainwestować u nas ogromny kapitał".

Były rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar w rozmowie z "Rzeczpospolitą" powiedział wprost: "PiS chodzi o to, by zmusić do sprzedaży niektóre aktywa grupy TVN, to jest główny cel władzy". Spółka TVN ma bowiem kilka koncesji naziemnych i satelitarnych.

Sławomir Karasiński, partner w kancelarii F/K Legal, w wypowiedzi dla "Dziennika Gazety Prawnej" tak ocenił przygotowywane wówczas przepisy: "Projekt nowelizujący ustawę o radiofonii i telewizji narusza fundamentalne zasady Unii Europejskiej dotyczące swobody zakładania i prowadzenia działalności gospodarczej". Wyjaśnił, że podmioty z innych krajów EOG "mają pełne prawo zakładać zależne od nich podmioty w Polsce, które będą uczestniczyć w życiu gospodarczym". "Także zgodnie z prawem polskim ewentualne ograniczenia i dyskryminacyjne traktowanie powinny mieć charakter proporcjonalny" – komentował. A w obecnej wersji projektu, jego zdaniem, "trudno doszukać się takiej proporcjonalności, gdyż wykluczono wszystkie spółki z obszaru EOG, które są zależne od spółek mających swoją siedzibę poza obszarem EOG".

A Sebastian Urban, radca prawny z Kancelarii Prawnej Media, powiedział "DGP", że nowe przepisy "można uznać za sprzeczne ze swobodą przedsiębiorczości zapisaną w Traktacie o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE)" - mogą bowiem naruszać swobodę świadczenia usług zagwarantowaną w TFUE.

RAPORT: Ustawa lex TVN i koncesja TVN24: kalendarium, komentarze, reakcje

12 sierpnia Discovery, Inc. oficjalnie zawiadomiło polskie władze o możliwości podjęcia działań prawnych na podstawie Traktatu o stosunkach handlowych i gospodarczych między Polską a USA, który sporządzono w Waszyngtonie dnia 21 marca 1990 roku. "Notyfikacja o możliwym postępowaniu została 12 sierpnia 2021 r. przedłożona Prezydentowi RP Andrzejowi Dudzie. Priorytetem dla Discovery jest porozumienie z polskimi władzami, ale jeśli to się nie powiedzie, spółka uruchomi postępowanie arbitrażowe zgodnie z art. IX ust. 3 Traktatu i będzie dochodzić pełnego odszkodowania za naruszenia postanowień Traktatu" - czytamy w komunikacie.

W obronie TVN stanęło kilkadziesiąt organizacji dziennikarskich i biznesowych z całego świata. List poparcia podpisało ponad tysiąc polskich dziennikarzy, co jest wydarzeniem bez precedensu w historii polskiego dziennikarstwa.

Redaktor naczelny TVN24 i członek zarządu TVN Michał Samul w wywiadzie dla Wyborcza.pl powiedział: "Sprawa ustawy lex TVN jest o wiele groźniejsza niż sama koncesja TVN 24. W istocie oznacza próbę likwidacji niezależności mediów poprzez wywłaszczenie amerykańskiego właściciela – przez to podważa fundamentalne wartości, które są podstawą naszego sojuszu z USA. Stąd ten zdecydowany głośny sprzeciw całego wolnego świata. Mimo tego, co nastąpiło w Sejmie, nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby taka ustawa została przyjęta. Ona jest wymierzona nie tylko w TVN, ale też we wszystkie media".

Autor: RG, PJ / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24

Po burzliwych obradach Rada Warszawy zdecydowała, że nocny zakaz sprzedaży alkoholu zostanie wprowadzony tylko w części miasta i to na zasadzie pilotażu. Prezydent Rafał Trzaskowski twierdzi, że tak zrobiło wiele innych miast. Sprawdzamy słowa prezydenta stolicy. Pokazujemy też, gdzie w Polsce jest zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22.

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

"Czwarty rozbiór Polski", "Tuskowi chodzi o to, żeby wyprzedać Polskę do reszty" - to komentarze internautów na informację o potencjalnym przejęciu polskiej kopalni przez spółkę założoną w Ukrainie. Politycy opozycji piszą o "rozprzedawaniu Polski" i krytykują brak reakcji rządu. Tylko pomijają istotny fakt, o którym mało Polaków wie.

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

Źródło:
Konkret24