USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24
Amerykańskie restrykcje na chipy dla Polski
Amerykańskie restrykcje na chipy dla PolskiTVN24
wideo 2/5
Amerykańskie restrykcje na chipy dla PolskiTVN24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

W czwartek, 15 maja 2025 roku miała wejść w życie decyzja podjęta jeszcze przez administrację Joe Bidena o ograniczeniu eksportu amerykańskich zaawansowanych chipów sztucznej inteligencji (AI) do wybranych krajów - w tym Polski. Jednak do tego nie dojdzie, ponieważ 13 maja Departament Handlu USA uchylił decyzję poprzedniej administracji. W komunikacie wyjaśniono, że "nowe wymogi zdusiłyby amerykańską innowacyjność i obciążyły firmy uciążliwymi nowymi wymogami regulacyjnymi", a zasada podziału państw na różne kategorie ograniczeń w dostawie chipów "podważyłaby również stosunki dyplomatyczne USA z dziesiątkami krajów, obniżając ich status do drugiego poziomu".

Dzień po ogłoszeniu tej decyzji przez administrację Donalda Trumpa politycy Prawa i Sprawiedliwości zaczęli publicznie głosić, że zniesienie restrykcji dotyczących m.in. Polski jest zasługą kandydata PiS na prezydenta Karola Nawrockiego - a konkretnie wynikiem jego spotkania z Trumpem w Białym Domu 1 maja tego roku. Na profilu wyborczym Nawrockiego w serwisie X opublikowano 14 maja ilustrację z jego zdjęciem z Trumpem, którą okraszono nagłówkami m.in. z prawicowych mediów o "sukcesie Karola Nawrockiego". I komentowano: "Breaking news. USA zniosły ograniczenia na eksport chipów do Polski. O tym także rozmawiał Karol Nawrocki z liderami Stanów Zjednoczonych w Białym Domu. To dobra wiadomość dla Polski".

Wprowadzające w błąd tezy o "sukcesie Karola Nawrockiego" w Białym Domu zawierała ilustracja na profilu kandydata PiSx.com

Również politycy PiS w swoich postach ogłaszali osobisty "sukces" kandydata PiS. "Tak wygląda skuteczność w polityce. Polityczny sukces wizyty Karola Nawrocki w Białym Domu" - napisał Paweł Szefernaker, szef sztabu wyborczego Nawrockiego. "Wielki sukces Karola Nawrockiego! Tę sprawę bardzo mocno stawiał podczas rozmów w Białym Domu. Otrzymaliśmy wtedy obietnicę pozytywnego załatwienia tej kwestii" - stwierdził członek sztabu Adam Bielan. Zaś poseł PiS Jan Kanthak podkreślił, że Nawrocki "jeszcze nie został Prezydentem, a już ogarnął temat chipów niezbędnych w rozwijaniu sztucznej inteligencji" (pisownia postów oryginalna).

Politycy PiS błędnie przekonywali o "sukcesie", "skuteczności" i "wykorzystaniu możliwości" przez Nawrockiego w związku wycofaniem przez Trumpa restrykcji na eksport chipów do systemów AI x.com/Konkret24

W reakcji na post na koncie Karola Nawrockiego w X korespondent RMF FM w Stanach Zjednoczonych Paweł Żuchowski napisał: "Decyzja dotyczy większości państw świata. O zmianę decyzji zabiegały rządy ponad 100 państw, w tym Polski. To była wielka ofensywa dyplomatyczna. (...) O możliwym zniesieniu restrykcji mówiło się jeszcze przed pana wizytą w Białym Domu". Natomiast amerykański korespondent Polskiego Radia Marek Wałkuski stwierdził: "Zniesienie przez USA systemu ograniczeń eksportu chipów nie ma związku ze spotkaniem Trumpa z Nawrockim. Reuters już w kwietniu informował o tych planach a jako powód podawał, że Trump chce używać sprawy czipów jako dźwigni w negocjacjach handlowych z innymi krajami. Jednym z głównych powodów zniesienia ograniczeń był lobbing firmy NVIDIA".

Tymczasem na konferencji zorganizowanej 14 maja prezes PiS Jarosław Kaczyński, zapytany o wpływ Karola Nawrockiego na amerykańską decyzję, utrzymywał: "Wszystko wskazuje na to, że ten wpływ był bardzo daleko idący. Sądzę, że po prostu rozstrzygający". Dopytany, z kim konkretnie kandydat PiS rozmawiał o chipach, Kaczyński wymienił po prostu nazwiska polityków, z którymi rozmawiał Nawrocki podczas swojej wizyty, w tym Donalda Trumpa i Marca Rubia - ale nie potwierdził, że rozmowy dotyczyły chipów.

Przeanalizowaliśmy więc przebieg wydarzeń w związku z planowanymi przez USA restrykcjami. Pokazuje on, że teza polityków PiS o "skuteczności" Nawrockiego jest jednak manipulacją. O zniesienie restrykcji apelowały bowiem duże amerykańskie firmy - a spośród polityków państw objętych ograniczeniami także prezydent Andrzej Duda. I to on już w lutym 2025 roku zapowiadał: "Wkrótce możemy się spodziewać zmiany tej decyzji". Zaś pierwsze informacje o zmianie decyzji administracji Trumpa w sprawie restrykcji media podawały jeszcze przed wizytą Nawrockiego w USA.

Przepisy "AI diffusion rule". Kalendarium

13 stycznia 2025 Pięć dni przed zaprzysiężeniem Donalda Trumpa amerykański Departament Handlu ogłasza, że ograniczy eksport amerykańskich chipów stosowanych w systemach (AI) do wybranych państw. Kraje mają zostać podzielone na trzy kategorie: pierwsza ma być wolna od restrykcji, druga - z ograniczonym dostępem do chipów, trzecia - w ogóle wyłączona z możliwości eksportu. Polska trafia do drugiej grupy, wraz z innymi krajami Europy Środkowo-Wschodniej, ale także m.in. ze Szwajcarią, Indiami czy Mongolią. Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski nazywa tę decyzję "niezrozumiałą" i zwraca się do ministra spraw zagranicznych "o podjęcie stanowczych i pilnych działań w tej sprawie". Decyzja o restrykcjach ma wejść w życie 15 maja.

Jeszcze tego samego dnia producent chipów, firma Nvidia, w oświadczeniu krytykuje tę decyzję i apeluje o jej cofnięcie. "Ta zasada grozi wykolejeniem innowacji i wzrostu gospodarczego na całym świecie" - pisze wiceprezes firmy Ned Finkle. "Z niecierpliwością czekamy na powrót do polityki, która wzmocni amerykańskie przywództwo, wzmocni naszą gospodarkę i zachowa naszą przewagę konkurencyjną w dziedzinie sztucznej inteligencji" - przekazuje.

24 lutego 2025 Andrzej Duda po powrocie z wizyty w USA zostaje zapytany na antenie Polsat News o ograniczenia w eksporcie chipów. Zapewnia, że rozmawiał o tej sprawie zarówno z sekretarzem handlu USA, jak i prezydentem Donaldem Trumpem. Prognozuje, że wkrótce może dojść do zmiany tej decyzji. "Rozmawiałem z sekretarzem handlu, z panem Howardem Lutnickiem i zobowiązał się, że ta sprawa zostanie załatwiona. Mówiłem też o tym panu prezydentowi Donaldowi Trumpowi. I myślę, że wkrótce możemy się spodziewać zmiany tej decyzji" - stwierdza Duda. Pytany, czy dostaniemy więcej chipów, odpowiada: "Zakładam, że tak. Mam nadzieję, że to był wypadek przy pracy administracji prezydenta Bidena". Ta wypowiedź zaprzecza tezie posła PiS Pawła Jabłońskiego, który - próbując udowodnić "sukces" Karola Nawrockiego - napisał, że "z Trumpem spotkał się tylko Karol Nawrocki".

27 lutego 2025 Kolejny amerykański gigant informatyczny - Microsoft - stanowczo sprzeciwia się przepisom o ograniczeniu eksportu chipów i apeluje do Donalda Trumpa o ich cofnięcie. Wiceprezes Brad Smith w oświadczeniu kilkakrotnie pisze o Polsce, podając ją jako przykład kraju, który ucierpi z powodu restrykcji. "Reguła Bidena wykracza poza to, co jest potrzebne. Ustawia ona wielu ważnych sojuszników i partnerów USA w drugiej kategorii i nakłada ograniczenia ilościowe na zdolność amerykańskich firm technologicznych do budowania i rozwijania centrów danych AI w ich krajach. Dotyczy to wielu amerykańskich przyjaciół, takich jak Szwajcaria, Polska, Grecja" - pisze Smith. "W momencie, gdy administracja Trumpa naciska na Europę, by kupowała więcej amerykańskich towarów, AI diffusion rule pozostawia przywódców partnerów takich jak Polska z pytaniem, dlaczego zostali zdegradowani do drugiej kategorii i niepewnej możliwości zakupu większej liczby amerykańskich chipów AI w przyszłości" (AI diffusion rule to nazwa programu ograniczenia eksportu chipów - red.) - dodaje.

14 kwietnia 2025 Siedmiu republikańskich senatorów USA wysyła list do sekretarza handlu USA Howarda Lutnicka, wzywając go do zniesienia AI diffusion rule. Senatorowie ostrzegają, że większość krajów tak zwanej drugiej kategorii będzie musiała "mierzyć się z arbitralnymi limitami zakupów", co może je zwrócić w kierunku kupowania chipów w Chinach.

29 kwietnia 2025 Dwa dni przed wizytą Karola Nawrockiego w USA agencja Reuters informuje o trwających pracach nad zniesieniem limitów eksportu chipów, powołując się na trzy źródła zaznajomione ze sprawą. Dziennikarze przekazują, że "od miesięcy urzędnicy administracji Trumpa sugerowali, że chcą uczynić zasadę silniejszą, ale prostszą", a kwestia dostępu do amerykańskich chipów ma się stać częścią negocjacji handlowych z poszczególnymi partnerami USA. Reuters zaznacza, że "plany te są nadal przedmiotem dyskusji i mogą jeszcze ulec zmianie".

1 maja 2025 Karol Nawrocki odwiedza Waszyngton, bierze udział w obchodach Narodowego Dnia Modlitwy w Białym Domu i spotyka się z Donaldem Trumpem.

7 maja 2025 Amerykański dziennik "Wall Street Journal" potwierdza, że Departament Handlu USA planuje zrezygnować z ograniczenia eksportu chipów. "Reguła Bidena dotycząca sztucznej inteligencji jest zbyt złożona, zbyt biurokratyczna i hamowałaby amerykańską innowacyjność" - potwierdza redakcji rzeczniczka resortu. Dziennikarze podkreślają, że taka decyzja następuje "po reakcji branży" i podają jako przykład sprzeciw Nvidii.

Tego dnia tę samą informację podaje portal axios.com, powołując się na własne źródło. W tekście podkreśla znaczenie lobbingu ze strony dwóch krajów Bliskiego Wschodu: "Poszczególne kraje, takie jak Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie - które Trump odwiedzi w przyszłym tygodniu - mocno lobbowały na rzecz złagodzenia nałożonych na nie ograniczeń przed upływem terminu". Wspomina o "mocnym sprzeciwie" Nvidii i innych producentów chipów.

13 maja 2025 Departament Handlu oficjalnie ogłasza zniesienie ograniczeń. W komunikacie podkreśla, że taka regulacja "podważyłaby również stosunki dyplomatyczne USA z dziesiątkami krajów, obniżając ich status do drugiej kategorii". I potwierdza wcześniejsze doniesienia mediów, że AI diffusion rule zostanie zastąpiona inną zasadą dotyczącą eksportu amerykańskich chipów.

Przypomnijmy: restrykcje w eksporcie chipów zniesiono nie tylko dla Polski, ale dla ponad 120 krajów, które miały trafić do drugiej kategorii. Dlatego pod postem Jana Kanthaka, jakoby Nawrocki "jeszcze nie został prezydentem, a już ogarnął temat chipów", jeden z internautów napisał ironicznie: "I to nie tylko dla Polski, ale dla całego świata! Taki dobroduszny jest! Urodzony społecznik".

Bo rzeczywiście teza, jakoby to wizyta Karola Nawrockiego zdecydowała o zmianie zdania administracji USA, nie znajduje uzasadnienia w zestawieniu w faktami.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Piotr Polak/PAP

Pozostałe wiadomości

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24