USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24
Amerykańskie restrykcje na chipy dla Polski
Amerykańskie restrykcje na chipy dla PolskiTVN24
wideo 2/5
Amerykańskie restrykcje na chipy dla PolskiTVN24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

W czwartek, 15 maja 2025 roku miała wejść w życie decyzja podjęta jeszcze przez administrację Joe Bidena o ograniczeniu eksportu amerykańskich zaawansowanych chipów sztucznej inteligencji (AI) do wybranych krajów - w tym Polski. Jednak do tego nie dojdzie, ponieważ 13 maja Departament Handlu USA uchylił decyzję poprzedniej administracji. W komunikacie wyjaśniono, że "nowe wymogi zdusiłyby amerykańską innowacyjność i obciążyły firmy uciążliwymi nowymi wymogami regulacyjnymi", a zasada podziału państw na różne kategorie ograniczeń w dostawie chipów "podważyłaby również stosunki dyplomatyczne USA z dziesiątkami krajów, obniżając ich status do drugiego poziomu".

Dzień po ogłoszeniu tej decyzji przez administrację Donalda Trumpa politycy Prawa i Sprawiedliwości zaczęli publicznie głosić, że zniesienie restrykcji dotyczących m.in. Polski jest zasługą kandydata PiS na prezydenta Karola Nawrockiego - a konkretnie wynikiem jego spotkania z Trumpem w Białym Domu 1 maja tego roku. Na profilu wyborczym Nawrockiego w serwisie X opublikowano 14 maja ilustrację z jego zdjęciem z Trumpem, którą okraszono nagłówkami m.in. z prawicowych mediów o "sukcesie Karola Nawrockiego". I komentowano: "Breaking news. USA zniosły ograniczenia na eksport chipów do Polski. O tym także rozmawiał Karol Nawrocki z liderami Stanów Zjednoczonych w Białym Domu. To dobra wiadomość dla Polski".

Wprowadzające w błąd tezy o "sukcesie Karola Nawrockiego" w Białym Domu zawierała ilustracja na profilu kandydata PiSx.com

Również politycy PiS w swoich postach ogłaszali osobisty "sukces" kandydata PiS. "Tak wygląda skuteczność w polityce. Polityczny sukces wizyty Karola Nawrocki w Białym Domu" - napisał Paweł Szefernaker, szef sztabu wyborczego Nawrockiego. "Wielki sukces Karola Nawrockiego! Tę sprawę bardzo mocno stawiał podczas rozmów w Białym Domu. Otrzymaliśmy wtedy obietnicę pozytywnego załatwienia tej kwestii" - stwierdził członek sztabu Adam Bielan. Zaś poseł PiS Jan Kanthak podkreślił, że Nawrocki "jeszcze nie został Prezydentem, a już ogarnął temat chipów niezbędnych w rozwijaniu sztucznej inteligencji" (pisownia postów oryginalna).

Politycy PiS błędnie przekonywali o "sukcesie", "skuteczności" i "wykorzystaniu możliwości" przez Nawrockiego w związku wycofaniem przez Trumpa restrykcji na eksport chipów do systemów AI x.com/Konkret24

W reakcji na post na koncie Karola Nawrockiego w X korespondent RMF FM w Stanach Zjednoczonych Paweł Żuchowski napisał: "Decyzja dotyczy większości państw świata. O zmianę decyzji zabiegały rządy ponad 100 państw, w tym Polski. To była wielka ofensywa dyplomatyczna. (...) O możliwym zniesieniu restrykcji mówiło się jeszcze przed pana wizytą w Białym Domu". Natomiast amerykański korespondent Polskiego Radia Marek Wałkuski stwierdził: "Zniesienie przez USA systemu ograniczeń eksportu chipów nie ma związku ze spotkaniem Trumpa z Nawrockim. Reuters już w kwietniu informował o tych planach a jako powód podawał, że Trump chce używać sprawy czipów jako dźwigni w negocjacjach handlowych z innymi krajami. Jednym z głównych powodów zniesienia ograniczeń był lobbing firmy NVIDIA".

Tymczasem na konferencji zorganizowanej 14 maja prezes PiS Jarosław Kaczyński, zapytany o wpływ Karola Nawrockiego na amerykańską decyzję, utrzymywał: "Wszystko wskazuje na to, że ten wpływ był bardzo daleko idący. Sądzę, że po prostu rozstrzygający". Dopytany, z kim konkretnie kandydat PiS rozmawiał o chipach, Kaczyński wymienił po prostu nazwiska polityków, z którymi rozmawiał Nawrocki podczas swojej wizyty, w tym Donalda Trumpa i Marca Rubia - ale nie potwierdził, że rozmowy dotyczyły chipów.

Przeanalizowaliśmy więc przebieg wydarzeń w związku z planowanymi przez USA restrykcjami. Pokazuje on, że teza polityków PiS o "skuteczności" Nawrockiego jest jednak manipulacją. O zniesienie restrykcji apelowały bowiem duże amerykańskie firmy - a spośród polityków państw objętych ograniczeniami także prezydent Andrzej Duda. I to on już w lutym 2025 roku zapowiadał: "Wkrótce możemy się spodziewać zmiany tej decyzji". Zaś pierwsze informacje o zmianie decyzji administracji Trumpa w sprawie restrykcji media podawały jeszcze przed wizytą Nawrockiego w USA.

Przepisy "AI diffusion rule". Kalendarium

13 stycznia 2025 Pięć dni przed zaprzysiężeniem Donalda Trumpa amerykański Departament Handlu ogłasza, że ograniczy eksport amerykańskich chipów stosowanych w systemach (AI) do wybranych państw. Kraje mają zostać podzielone na trzy kategorie: pierwsza ma być wolna od restrykcji, druga - z ograniczonym dostępem do chipów, trzecia - w ogóle wyłączona z możliwości eksportu. Polska trafia do drugiej grupy, wraz z innymi krajami Europy Środkowo-Wschodniej, ale także m.in. ze Szwajcarią, Indiami czy Mongolią. Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski nazywa tę decyzję "niezrozumiałą" i zwraca się do ministra spraw zagranicznych "o podjęcie stanowczych i pilnych działań w tej sprawie". Decyzja o restrykcjach ma wejść w życie 15 maja.

Jeszcze tego samego dnia producent chipów, firma Nvidia, w oświadczeniu krytykuje tę decyzję i apeluje o jej cofnięcie. "Ta zasada grozi wykolejeniem innowacji i wzrostu gospodarczego na całym świecie" - pisze wiceprezes firmy Ned Finkle. "Z niecierpliwością czekamy na powrót do polityki, która wzmocni amerykańskie przywództwo, wzmocni naszą gospodarkę i zachowa naszą przewagę konkurencyjną w dziedzinie sztucznej inteligencji" - przekazuje.

24 lutego 2025 Andrzej Duda po powrocie z wizyty w USA zostaje zapytany na antenie Polsat News o ograniczenia w eksporcie chipów. Zapewnia, że rozmawiał o tej sprawie zarówno z sekretarzem handlu USA, jak i prezydentem Donaldem Trumpem. Prognozuje, że wkrótce może dojść do zmiany tej decyzji. "Rozmawiałem z sekretarzem handlu, z panem Howardem Lutnickiem i zobowiązał się, że ta sprawa zostanie załatwiona. Mówiłem też o tym panu prezydentowi Donaldowi Trumpowi. I myślę, że wkrótce możemy się spodziewać zmiany tej decyzji" - stwierdza Duda. Pytany, czy dostaniemy więcej chipów, odpowiada: "Zakładam, że tak. Mam nadzieję, że to był wypadek przy pracy administracji prezydenta Bidena". Ta wypowiedź zaprzecza tezie posła PiS Pawła Jabłońskiego, który - próbując udowodnić "sukces" Karola Nawrockiego - napisał, że "z Trumpem spotkał się tylko Karol Nawrocki".

27 lutego 2025 Kolejny amerykański gigant informatyczny - Microsoft - stanowczo sprzeciwia się przepisom o ograniczeniu eksportu chipów i apeluje do Donalda Trumpa o ich cofnięcie. Wiceprezes Brad Smith w oświadczeniu kilkakrotnie pisze o Polsce, podając ją jako przykład kraju, który ucierpi z powodu restrykcji. "Reguła Bidena wykracza poza to, co jest potrzebne. Ustawia ona wielu ważnych sojuszników i partnerów USA w drugiej kategorii i nakłada ograniczenia ilościowe na zdolność amerykańskich firm technologicznych do budowania i rozwijania centrów danych AI w ich krajach. Dotyczy to wielu amerykańskich przyjaciół, takich jak Szwajcaria, Polska, Grecja" - pisze Smith. "W momencie, gdy administracja Trumpa naciska na Europę, by kupowała więcej amerykańskich towarów, AI diffusion rule pozostawia przywódców partnerów takich jak Polska z pytaniem, dlaczego zostali zdegradowani do drugiej kategorii i niepewnej możliwości zakupu większej liczby amerykańskich chipów AI w przyszłości" (AI diffusion rule to nazwa programu ograniczenia eksportu chipów - red.) - dodaje.

14 kwietnia 2025 Siedmiu republikańskich senatorów USA wysyła list do sekretarza handlu USA Howarda Lutnicka, wzywając go do zniesienia AI diffusion rule. Senatorowie ostrzegają, że większość krajów tak zwanej drugiej kategorii będzie musiała "mierzyć się z arbitralnymi limitami zakupów", co może je zwrócić w kierunku kupowania chipów w Chinach.

29 kwietnia 2025 Dwa dni przed wizytą Karola Nawrockiego w USA agencja Reuters informuje o trwających pracach nad zniesieniem limitów eksportu chipów, powołując się na trzy źródła zaznajomione ze sprawą. Dziennikarze przekazują, że "od miesięcy urzędnicy administracji Trumpa sugerowali, że chcą uczynić zasadę silniejszą, ale prostszą", a kwestia dostępu do amerykańskich chipów ma się stać częścią negocjacji handlowych z poszczególnymi partnerami USA. Reuters zaznacza, że "plany te są nadal przedmiotem dyskusji i mogą jeszcze ulec zmianie".

1 maja 2025 Karol Nawrocki odwiedza Waszyngton, bierze udział w obchodach Narodowego Dnia Modlitwy w Białym Domu i spotyka się z Donaldem Trumpem.

7 maja 2025 Amerykański dziennik "Wall Street Journal" potwierdza, że Departament Handlu USA planuje zrezygnować z ograniczenia eksportu chipów. "Reguła Bidena dotycząca sztucznej inteligencji jest zbyt złożona, zbyt biurokratyczna i hamowałaby amerykańską innowacyjność" - potwierdza redakcji rzeczniczka resortu. Dziennikarze podkreślają, że taka decyzja następuje "po reakcji branży" i podają jako przykład sprzeciw Nvidii.

Tego dnia tę samą informację podaje portal axios.com, powołując się na własne źródło. W tekście podkreśla znaczenie lobbingu ze strony dwóch krajów Bliskiego Wschodu: "Poszczególne kraje, takie jak Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie - które Trump odwiedzi w przyszłym tygodniu - mocno lobbowały na rzecz złagodzenia nałożonych na nie ograniczeń przed upływem terminu". Wspomina o "mocnym sprzeciwie" Nvidii i innych producentów chipów.

13 maja 2025 Departament Handlu oficjalnie ogłasza zniesienie ograniczeń. W komunikacie podkreśla, że taka regulacja "podważyłaby również stosunki dyplomatyczne USA z dziesiątkami krajów, obniżając ich status do drugiej kategorii". I potwierdza wcześniejsze doniesienia mediów, że AI diffusion rule zostanie zastąpiona inną zasadą dotyczącą eksportu amerykańskich chipów.

Przypomnijmy: restrykcje w eksporcie chipów zniesiono nie tylko dla Polski, ale dla ponad 120 krajów, które miały trafić do drugiej kategorii. Dlatego pod postem Jana Kanthaka, jakoby Nawrocki "jeszcze nie został prezydentem, a już ogarnął temat chipów", jeden z internautów napisał ironicznie: "I to nie tylko dla Polski, ale dla całego świata! Taki dobroduszny jest! Urodzony społecznik".

Bo rzeczywiście teza, jakoby to wizyta Karola Nawrockiego zdecydowała o zmianie zdania administracji USA, nie znajduje uzasadnienia w zestawieniu w faktami.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Piotr Polak/PAP

Pozostałe wiadomości

Zdjęcia wychudzonych dzieci mieszają się z obrazami restauracji serwujących owoce morza. Alarmujące relacje lekarzy są zagłuszane przez internetowych trolli wspomaganych sztuczną inteligencją. Głód stał się nieodłącznym elementem wojny w Strefie Gazy. Także tej narracyjnej.

"Gazawood". Dramat Palestyńczyków w machinie propagandy

"Gazawood". Dramat Palestyńczyków w machinie propagandy

Źródło:
TVN24+
Łóżko, które leczy... Amerykę. Jak Donald Trump obudził demony

Łóżko, które leczy... Amerykę. Jak Donald Trump obudził demony

Źródło:
TVN24+

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Prezydent Donald Trump nie ustępuje w staraniach o Pokojową Nagrodę Nobla. Niektórzy twórcy i internauci obracają jego ambicje w satyrę, podczas gdy inni błędnie traktują te przekazy jako prawdziwe.

"Komitet Noblowski zdyskwalifikował Trumpa"? Internauci mylą satyrę z faktami

"Komitet Noblowski zdyskwalifikował Trumpa"? Internauci mylą satyrę z faktami

Źródło:
Konkret24

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Internauci oburzają się na to, że rzekomo za dostarczony Ukrainie gaz ziemny "zapłacą Polacy", a "Polska napełni zbiorniki gazu" w tym kraju. Tylko część tego przekazu ma faktyczne podstawy. Sprawdziliśmy, co wiadomo.

"Polacy zapłacą za gaz" dla Ukrainy? Manipulacja o współpracy energetycznej

"Polacy zapłacą za gaz" dla Ukrainy? Manipulacja o współpracy energetycznej

Źródło:
Konkret24

Władze Słowacji mają przygotowywać referendum w sprawie wyjścia z Unii Europejskiej - taki przekaz rozchodzi się w mediach społecznościowych, powielają go też politycy. Źródłem ma być przemówienie słowackiego premiera, którego wcale nie wygłosił. Narrację tę szerzył kanał na YouTube z materiałami fałszywej treści - po pytaniach z Konkret24 kanał został już zablokowany.

Słowacja, wyjście z UE, użyteczny Fico. Tak wygląda "pompowanie balonika" propagandy

Słowacja, wyjście z UE, użyteczny Fico. Tak wygląda "pompowanie balonika" propagandy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska rzekomo wydała ponad milion euro na ubrania i dodatki we Francji. Podstawą tego przekazu jest nagranie, którego bohaterka podaje się za stylistkę ukraińskiej pierwszej damy. Przekaz powielano w portalach społecznościowych, w kremlowskich i prorosyjskich mediach. Jest to kolejny przykład znanego schematu antyukraińskiej dezinformacji.

Ołena Zełenska kupiła kreację za milion euro? Co to za przekaz

Ołena Zełenska kupiła kreację za milion euro? Co to za przekaz

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

W sieci krąży rzekomy cytat Wołodymyra Zełenskiego o tym, że Polska i Rumunia będą zestrzeliwać drony nad zachodnią Ukrainą. Wyjaśniamy, co naprawdę powiedział ukraiński prezydent.

Polska i Rumunia będą zestrzeliwać drony nad Ukrainą? Zełenski tego nie powiedział

Polska i Rumunia będą zestrzeliwać drony nad Ukrainą? Zełenski tego nie powiedział

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24

Po burzliwych obradach Rada Warszawy zdecydowała, że nocny zakaz sprzedaży alkoholu zostanie wprowadzony tylko w części miasta i to na zasadzie pilotażu. Prezydent Rafał Trzaskowski twierdzi, że tak zrobiło wiele innych miast. Sprawdzamy słowa prezydenta stolicy. Pokazujemy też, gdzie w Polsce jest zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22.

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Źródło:
Konkret24

"Czwarty rozbiór Polski", "Tuskowi chodzi o to, żeby wyprzedać Polskę do reszty" - to komentarze internautów na informację o potencjalnym przejęciu polskiej kopalni przez spółkę założoną w Ukrainie. Politycy opozycji piszą o "rozprzedawaniu Polski" i krytykują brak reakcji rządu. Tylko pomijają istotny fakt, o którym mało Polaków wie.

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

Źródło:
Konkret24

Gdy jedne znikają, pojawiają się nowe. W serwisie YouTube nastąpił wysyp kanałów z filmami promującymi prezydenta Karola Nawrockiego. Tworzone przez sztuczną inteligencję materiały wydają się niedopracowane, ale budzą emocje - a o to chodzi. Widać w nich klasyczne mechanizmy dezinformacji. Jakby ktoś sprawdzał, które historie chwytają za serce. Jakby badano potencjał, który w przyszłości można wykorzystać.

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

Źródło:
TVN24+

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+