112 nieusprawiedliwionych spóźnionych uzasadnień przewodniczącego KRS

Leszek Mazurtvn24

Jak ustalił Konkret24, przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa Leszek Mazur w latach 2015-2018 w sposób nieusprawiedliwiony nie sporządził uzasadnień do 112 wydanych przez siebie wyroków. Rzecznik dyscyplinarny, który innym sędziom stawia zarzuty dyscyplinarne za takie spóźnienia, twierdzi, że o tym nie wiedział i że wymaga to weryfikacji.

Zapytaliśmy wszystkie sądy powszechne, w których pracują sędziowie zasiadający w Krajowej Radzie Sądownictwa, oraz sądy, w których orzekają rzecznicy dyscyplinarni, o terminowość sporządzania przez nich uzasadnień wyroków w latach 2015-2018.

Zgodnie z prawem, co do zasady powinny one powstać w ciągu dwóch tygodni. Termin ten może być przedłużony na okres nie dłuższy niż 30 dni.

Pisemne uzasadnienie wyroku sporządza się w terminie dwutygodniowym od dnia zgłoszenia wniosku o doręczenie wyroku z uzasadnieniem, a gdy wniosek taki nie był zgłoszony – od dnia zaskarżenia wyroku lub wniesienia skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. W sprawie zawiłej, w razie niemożności sporządzenia pisemnego uzasadnienia w terminie, prezes sądu może przedłużyć ten termin na czas oznaczony, nie dłuższy niż trzydzieści dni. art. 329 Kodeksu postępowania cywilnego

Jak mówi Konkret24 Bartosz Pilitowski, założyciel i lider Fundacji Court Watch Polska, uzasadnienia pełnią bardzo ważną rolę. - Nie można ich lekceważyć. Trzeba zawsze pamiętać, że ktoś na nie czeka. W założeniu mają przekonać obie strony, że sąd dokładnie zważył ich racje, przedstawiając tam swoje argumenty - podkreśla i dodaje, że pisemne uzasadnienie jest niezbędne do odwołania się od wyroku.

Na nasze pytania jako pierwszy odpowiedział Dominik Bogacz, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Częstochowie. Tam od 2004 roku w VI Wydziale Cywilnym Odwoławczym orzeka sędzia Leszek Mazur.

W kwietniu podczas posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa w nowym składzie, Mazur został wybrany jej przewodniczącym. Rafał Olszewski, prezes Sądu Okręgowego w Częstochowie w zgłoszeniu kandydatury Leszka Mazura na członka KRS napisał w styczniu 2017 roku, że wobec niego "nigdy nie było prowadzone postępowanie dyscyplinarne ani wyjaśniające, nie udzielano mu wytyków. Kultura urzędowania nie budziła zastrzeżeń przełożonych. Nie formułowano wobec niego negatywnych ocen w protokołach lustracji i wizytacji".

Leszek Mazur został nowym przewodniczącym KRS
Leszek Mazur został nowym przewodniczącym KRStvn24

Nieuzasadnione, po terminie

Z danych otrzymanych z częstochowskiego sądu, w którym pracuje przewodniczący Mazur wynika, że w latach 2015-2018 sporządził on po terminie ustawowym 112 uzasadnień do wydanych przez siebie wyroków i tego nie usprawiedliwił. Była to co dziesiąta sprawa, w której orzekał.

W 2015 roku sytuacja taka dotyczyła 34 uzasadnień, a w latach 2016-2017 - 40, czyli 6 procent jego spraw. Według sprawozdań, jakie można znaleźć na stronie internetowej Sądu Okręgowego w Częstochowie, łącznie w latach 2016-2017 w sprawach cywilnych po terminie sporządzono - i tego nie usprawiedliwiono - 170 uzasadnień.

W roku objęcia nowego stanowiska szefa KRS, Leszek Mazur spóźnił się 38 razy, czyli w niemal co czwartej sądzonej przez siebie sprawie. Dla całego częstochowskiego sądu terminowość sporządzania uzasadnień przekroczono bez usprawiedliwienia w 123 sprawach cywilnych.

W przypadku sędziego Mazura, między 2015 a 2018 rokiem najczęściej były to spóźnienia do dwóch tygodni. 23 razy przewodniczący Mazur sporządził uzasadnienie pomiędzy 15 a 30 dniem po terminie. 10 nieusprawiedliwionych spóźnień trwało od miesiąca do trzech.

"Poświęciłem 21 sobót i niedziel"

Przewodniczący KRS w odpowiedzi wysłanej do Konkret24 tłumaczy swoje opóźnienia tym, że jego "obciążenie orzecznicze wzrosło z 75 do 100 procent" i że pracował w weekendy.

"Żeby wywiązać się z nałożonych obowiązków, na przykład podczas wizytacji jednego z wydziałów, poświęciłem 21 sobót i niedziel w 2016 roku lub w 2017 roku na pracę w sądzie i analizę akt. Można to sprawdzić w protokołach wizytacji i danych ochrony budynku" - pisze szef KRS.

Odnosząc się do opóźnień w latach 2015-2018 sędzia pisze, że zdecydowana większość uzasadnień po terminie powstała do 14 dni od dnia, w którym upływał termin ich sporządzenia i podaje statystykę, zgodną z tą, jaką otrzymaliśmy z częstochowskiego sądu.

"W 2016 roku na 342 uzasadnienia, 23 było przeterminowane, ale tylko 4 - do 30 dnia po terminie. W 2017 roku na 290 uzasadnień, 17 było przeterminowane, a 4 zostały przygotowane do 30 dni po terminie" - odpowiada.

Odpowiadając na nasze pytania o zwiększoną liczbę spóźnień w roku objęcia funkcji szefa KRS, sędzia Mazur odpisuje, że od zeszłego roku pracuje w dwóch miejscach pracy, oddalonych od siebie o 300 kilometrów (chodzi o znajdującą się w Warszawie siedzibę KRS oraz o Sąd Okręgowy w Częstochowie - red.), a mieszka "jeszcze gdzie indziej".

"Dodatkowo, od kwietnia do grudnia 2018 roku pełniłem funkcję szefa biura KRS, za co nie pobierałem dodatkowego wynagrodzenia" - dodaje sędzia i potwierdza, że w 2018 roku na 160 uzasadnień, 38 sporządził po terminie, z czego, jak tłumaczy, sześć - do trzech miesięcy.

Dyscyplinarka za 10 spóźnień

O nieusprawiedliwionej nieterminowości sporządzania uzasadnień wyroków głośno było między innymi w połowie stycznia. Sędzia Olimpia Barańska-Małuszek, orzekająca w I Wydziale Cywilnym w Sądzie Rejonowym w Gorzowie Wielkopolskim, usłyszała wówczas zarzuty dyscyplinarne za 10 nieusprawiedliwionych spóźnień. 17 stycznia poinformował o tym w komunikacie Piotr Schab, rzecznik dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych oraz jego zastępca Przemysław W. Radzik.

Sędzi zarzucono popełnienie dziesięciu przewinień dyscyplinarnych, polegających na "rażącej i oczywistej obrazie przepisów prawa procesowego, związanej z przekroczeniem ustawowych terminów do sporządzania uzasadnień w sprawach cywilnych".

Jak ustalił Konkret24, chodzi o nieterminowe zdaniem zastępcy rzecznika, sporządzenie dziesięciu uzasadnień w okresie od 1 stycznia 2015 do 31 sierpnia 2018. Sędzia miała spóźnić się do dwóch tygodni w trzech przypadkach, od 14 do 30 dni - również w trzech. Od miesiąca do trzech miało jej zająć sporządzenie trzech uzasadnień. Jedno miała napisać 95 dni po ustawowym terminie.

Jak stwierdza Przemysław W. Radzik, "wskazane przewinienia służbowe obwinionej, spowodowały ewidentny uszczerbek dla szeroko rozumianego dobra wymiaru sprawiedliwości godząc w jego powagę i narażając na konieczność ewentualnej zapłaty stosownych kwot pieniężnych przez Skarb Państwa na rzecz pokrzywdzonych, w razie stwierdzenia przewlekłości postępowania, a ponadto narażając strony na negatywne skutki związane z koniecznością oczekiwania na ostateczne zakończenie postępowania".

Ze sprawozdań, jakie można znaleźć na stronie internetowej Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie pracuje Barańska-Małuszek, wynika, że w sprawach cywilnych łącznie w okresie za jaki sędzia ma postawione zarzuty, po terminie sporządzono i nie usprawiedliwiono w sumie 30 uzasadnień.

Zapytaliśmy przewodniczącego KRS, co sądzi o zarzutach dyscyplinarnych dla gorzowskiej sędzi za nieterminowość sporządzania uzasadnień. Odpisał, że to nie jego decyzja i że w jej przypadku "istotny staje się czas przekroczenia terminów na sporządzenie uzasadnień". "Myślę też, że ważny jest szerszy kontekst, przede wszystkim zakres obowiązków, w tym tych dodatkowych poza orzeczniczych. Nie wiem, jak to wygląda w przypadku wspomnianej Pani sędzi" - stwierdził w przesłanej Konkret24 odpowiedzi.

13.03.2019 | 112 spóźnień przewodniczącego KRS. Sędzia Mazur: to raptem sześć procent
13.03.2019 | 112 spóźnień przewodniczącego KRS. Sędzia Mazur: to raptem sześć procentArleta Zalewska | Fakty TVN

"Nie mam szans na uczciwy proces"

Sędzia Barańska-Małuszek przedstawiła zastępcy rzecznika swoje wyjaśnienia. Czeka na wyznaczenie terminu rozprawy przez sąd.

- Po przeanalizowaniu dokumentacji, mogę jedynie powiedzieć, że nie zgadzam się z zarzutami. Nie chcę ujawniać przedwcześnie swojej linii obrony. Po prostu uważam, że rzecznik nie ma racji - stwierdza krótko w rozmowie z Konkret24 gorzowska sędzia. - Działania rzeczników dyscyplinarnych powinny wszystkim otworzyć oczy, że chodzi o zastraszanie sędziów i karanie ich za działalność publiczną - dodaje.

Sędzia Olimpia Barańska-Małuszek jest członkiem Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". Była jedną z inicjatorek uchwał upominających się o niezależność polskiego sądownictwa. Chodzi o Uchwałę Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Okręgu Gorzowskiego z 10 września 2018 roku.

Po tym, jak informowała trzy dni później TVN24, dowiedziała się od prezes Sądu Rejonowego o piśmie zastępcy rzecznika dyscyplinarnego Piotra W. Radzika, który zażądał przedstawienia akt i wyników jej prac z ostatnich 3,5 roku, z uwzględnieniem spraw z przewlekłością postępowań.

- Skoro do tej pory nie było żadnych skarg, skoro do tej pory nikt nie zwrócił mi uwagi oficjalnie, jeżeli chodzi o moją działalność publiczną i edukacyjną... A jeżeli w takim momencie ktoś chce zaglądać do wszystkich akt, to są tysiące akt z trzech i pół roku, tak żeby coś znaleźć, będę zmuszona uznać to za pewne naciski na sędziego, skoro nie ma merytorycznej podstawy - stwierdziła wówczas Barańska-Małuszek.

Postępowanie wyjaśniające wobec sędzi z Gorzowa Wielkopolskiego
Postępowanie wyjaśniające wobec sędzi z Gorzowa Wielkopolskiegotvn24

- Nie mam szans na uczciwy proces. Taki jest ten system dyscyplinarny - komentuje w rozmowie z Konkret24 sędzia Barańska-Małuszek i dodaje, że nawet w przypadku korzystnego dla niej orzeczenia sądu, ostateczną decyzję w jej sprawie będzie podejmować Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego. - Nie mam do niej zaufania. Prawie wszyscy sędziowie, którzy tam zasiadają są powiązani z ministrem Sprawiedliwości. Uważam, że ich wybór nie odbył się zgodnie z prawem - ocenia.

Rzecznik "nie dysponował informacją"

Zapytaliśmy Przemysław W. Radzika, zastępcę rzecznika dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych, czy w przypadku przewodniczącego KRS Leszka Mazura było wszczęte postępowanie dotyczące sporządzenia przez niego po ustawowym terminie i bez usprawiedliwienia 112 uzasadnień do wydanych przez siebie wyroków. Chodzi o okres 2015-2018.

Odpisał szef sędziego Radzika, sędzia Piotr Schab. W przesłanej odpowiedzi stwierdza, że dotąd nie dysponował tą informacją. - Wymaga weryfikacji - stwierdza krótko.

Bartosz Pilitowski z Court Watch Polska podkreśla, że nie ma ścisłych reguł określających czas, kiedy rzecznik dyscyplinarny może wszcząć postępowanie, jeśli chodzi o spóźnienia z uzasadnieniami. - Jest to uznaniowe. Zawsze mogą się więc pojawić zarzuty i pytania, dlaczego rzecznik zajmuje się tym sędzią, a nie innym. Zwłaszcza, że większość sędziów ma problem z dotrzymywaniem terminów z uwagi na nawał pracy. Uważam, że powinny być jednolite i równe standardy dla wszystkich - komentuje Pilitowski.

Kwestię "powszechności" niedotrzymywania terminów podnosił także m.in. sędzia Marcin Łochowski, wieloletni rzecznik Sądu Okręgowego Warszawa-Praga, a obecnie sędzia Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. Po tym jak sędzia Olimpia Barańska-Małuszek usłyszała zarzuty dyscyplinarne, napisał na Twitterze: "Hm. Kto nie napisał uzasadnienia po terminie niech pierwszy rzuci kamieniem".

- Uzasadnienie ma przekonać do argumentów sądu. Myślę, że lepsze jest dobre, wyczerpujące uzasadnienie sporządzone po terminie, niż lakoniczne napisane na czas, ale każdą sprawę trzeba oceniać indywidualnie - ocenia Bartosz Pilitowski.

Sędziowie "Iustitii" z problemami

Również we wrześniu, gdy trwało sprawdzanie akt i wyników prac z ostatnich 3,5 roku sędzi Olimpii Barańskiej-Małuszek, ujawniono, że dwaj sędziowie ze Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" - Bartłomiej Przymusiński i Igor Tuleya zostali wezwani do złożenia przed Piotrem Schabem, rzecznikiem dyscyplinarnym KRS, wyjaśnień dotyczących ich udziału w programach informacyjnych, w których krytycznie wypowiadali się na temat nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Postępowanie w tej sprawie może zakończyć się procesem dyscyplinarnym.

Wówczas rzecznik "Iustitii" Bartłomiej Przymusiński poinformował, że wezwanie otrzymała także sędzia Sądu Rejonowego w Poznaniu Monika Frąckowiak. Ponadto na przesłuchanie został wezwany prezes stowarzyszenia Krystian Markiewicz.

Wypowiedzi sędziów, z których mają się tłumaczyć
Wypowiedzi sędziów, z których mają się tłumaczyćtvn24

Do tematu nieusprawiedliwionych opóźnień w sporządzaniu uzasadnień do wyroków będziemy wracać wraz z otrzymaniem odpowiedzi z sądów, które poprosiliśmy o dane.

05.03.2019 | Ułaskawił żonę prezydenta Poznania, grozi mu dyscyplinarka
05.03.2019 | Ułaskawił żonę prezydenta Poznania, grozi mu dyscyplinarkaArleta Zalewska | Fakty TVN

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24