FAŁSZ

Błaszczak: PO organizuje "dokładnie takie same pikniki" co PiS. Nie. Różnice są znaczące

Źródło:
Konkret24
Pikniki 800 plus i pikniki wojskowe. Miliony na promocję PiS
Pikniki 800 plus i pikniki wojskowe. Miliony na promocję PiSTVN24
wideo 2/5
Pikniki 800 plus i pikniki wojskowe. Miliony na promocję PiSTVN24

Były minister obrony Mariusz Błaszczak przekonuje, że w tym roku "organizowane są dokładnie takie same pikniki" przez MON jak za rządów Zjednoczonej Prawicy. Otóż nie. Pokazujemy znaczące różnice, które dowodzą, że teza polityka PiS jest fałszywa.

Ujawniane są kolejne materiały mające być dowodem na szereg nieprawidłowości w finansowaniu kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości z publicznych pieniędzy. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba pokazał dokumenty, które - jak mówi - dowodzą temu, że z fundacji spółki Skarbu Państwa finansowano kampanię wyborczą PiS. Redakcja Wirtualnej Polski dotarła do analiz MON, które dokumentują wykorzystywanie wojskowych pikników do agitacji politycznej. Dokumentacja trafiła do Państwowej Komisji Wyborczej 13 sierpnia.

To wszystko w czasie, gdy ważą się losy subwencji budżetowej dla Prawa i Sprawiedliwości. Na 29 sierpnia 2024 roku Państwowa Komisja Wyborcza odroczyła posiedzenie w sprawie przyjęcia bądź odrzucenia sprawozdania finansowego PiS z kampanii wyborczej. Ewentualne odrzucenie tego sprawozdania może oznaczać utratę przez PiS nawet 75 procent z blisko 26-milionowej subwencji i do 75 procent dotacji za każdy uzyskany mandat w parlamencie. Zgodnie z wyliczeniami PKW przewidywana roczna subwencja dla PiS wynosi 25 933 375 zł.

Tymczasem Mariusz Błaszczak, polityk PiS i minister obrony narodowej w rządzie Mateusza Morawieckiego, przekonuje w mediach społecznościowych, że obecnie rządzący stosują wobec jego ugrupowania podwójne standardy, bo organizują "dokładnie takie same pikniki" wojskowe, jak za czasów PiS.

"Podwójne standardy Platformy Obywatelskiej, która zarzuca nam organizowanie pikników wojskowych. W tym roku z okazji Święta Wojska Polskiego organizowane są dokładnie takie same pikniki, które dla niepoznaki nazwano 'festiwalami orkiestr wojskowych'. Jeden z nich organizowany jest w Sieradzu, z którego kandyduje wiceminister z PO" - napisał 9 sierpnia br. w serwisie X.

I kontynuował: "Spotkania żołnierzy z mieszkańcami organizowane w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości służyły przyciągnięciu ludzi do Wojska Polskiego. To najskuteczniejszy sposób rekrutacji do armii, dzięki któremu w tej chwili w Siłach Zbrojnych RP mamy ponad 200 tys. żołnierzy. Niestety ze względu na zaniedbania obecnego kierownictwa MON, które zablokowało etaty dla nowych żołnierzy, ten potencjał jest marnowany".

Polityk do postu dodał grafikę zatytułowaną "Ogólnopolski Festiwal Orkiestr Wojskowych" i z hasłem "Zapraszamy do wojska". Po prawej jest mapa Polski, na której zaznaczono 13 miast, w tym: Gdynię, Giżycko, Warszawę, Sieradz, Chełm, Muszynę i Żagań. Pod nazwą każdego miasta jest data dzienna - dla 12 miast były to daty sierpniowe, jedynie dla Warszawy był to 28-29 września. W prawym górnym rogu grafiki widać logo MON.

Wprowadzający w błąd post byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka opublikowany 9 sierpnia 2024 roku w serwisie Xx.com/mblaszczak

"Czy na tych samych piknikach odbywać się będzie bezczelna kampania wyborcza jak na waszych?"

Nieliczni internauci zgadzali się z Błaszczakiem. "To nazywa się: 'obłuda 13 grudnia 2023'" - pisał jeden z nich.

Jednoczenie wielu w komentarzach podkreślało różnice między piknikami wojskowymi sprzed roku a tymi tegorocznymi. "Panie Mariusz Błaszczak, do czego kandyduje wiceminister z PO, biorący udział w 'festiwalu orkiestr wojskowych' w Sieradzu, skoro nie mamy żadnej kampanii wyborczej? Czy się coś Panu nie pomyliło?"; "A, czyli ciąganie sprzętu wojskowego po całym kraju i delegowanie żołnierzy z jednostek jest tym samym, co koncerty orkiestr wojskowych, ok"; "Czy na tych samych piknikach odbywać się będzie bezczelna kampania wyborcza jak na waszych? Nie, i tu jest pies pogrzebany"; "I naprawdę nie widzi pan różnicy w organizacji pikników trzy lata przed wyborami a trzy miesiące przed wyborami?" - komentowali (pisownia wszystkich postów oryginalna).

Niektórzy zwracali uwagę, że festiwal, który krytykuje Błaszczak, może mieć związek ze Świętem Wojska Polskiego. To obchodzimy 15 sierpnia na pamiątkę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej z 1920 roku. "Te daty są zaskakująco zbieżne ze Świętem Wojska Polskiego. Może o to chodzi, Szerloku z Koziej Wólki"; "Z okazji Święta WP, a nie w ramach kampanii wyborczej, jak było za PiS" - zauważali.

Obchody Święta Wojska Polskiego za czasów PiS i PO. Są znaczące różnice

Błaszczak w poście odnosi się do Ogólnopolskiego Festiwalu Orkiestr Wojskowych, cyku wydarzeń, które w sierpniu tego roku Ministerstwo Obrony Narodowej organizuje w 12 miastach w Polsce. Finał odbędzie się pod koniec września w Warszawie.

Jak przekazało nam biuro prasowe MON, festiwal jest częścią obchodów Święta Wojska Polskiego i uczczenia 25. rocznicy przystąpienia Polski do NATO, a przebiega pod hasłem "Zapraszamy do wojska".

MON podkreśla, że wydarzenie ma charakter kulturalny, edukacyjny i promocyjny. "W garnizonach na terenie całego kraju odbywają się występy i koncerty okolicznościowe w wykonaniu Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego oraz Orkiestr Wojskowych. Koncerty połączone są z wydarzeniami plenerowymi - strefami wojskowymi, w których na kilka godzin przed wydarzeniem prezentowane są punkty promocyjno-informacyjne jednostek i instytucji wojskowych, sprzęt wojskowy znajdujący się na wyposażeniu wojska, wystawy tematyczne, strefy zabaw dla dzieci oraz tradycyjnie serwowana jest wojskowa grochówka" - opisuje biuro prasowe MON.

Podobne obchody Święta Wojska Polskiego są od lat organizowane przez resort obrony. W 2023 roku pikniki wojskowe i wydarzenia kulturalne odbyły się pod hasłem "Silna Biało-Czerwona", w 2022 roku - "Weekend z wojskiem", w 2021 roku - "Zostań Żołnierzem Rzeczypospolitej".

Zatem czy Błaszczak ma rację, przekonując, że "w tym roku z okazji Święta Wojska Polskiego organizowane są dokładnie takie same pikniki", jakie organizowała za swoich rządów Zjednoczona Prawica? Nie, są między nimi znaczące różnice.

Pierwsza różnica: obecnie nie trwa w Polsce kampania wyborcza. Najbliższe wybory to wybory prezydenckie, które powinny się odbyć w maju 2025 roku. Latem 2023 roku trwała kampania wyborcza do wyborów parlamentarnych.

Druga różnica: w tym roku są to wydarzenia bez agitacji wyborczej. Do momentu publikacji tego artykułu odbyły się dwa z trzynastu planowanych wydarzeń w ramach festiwalu: 3 sierpnia w Muszynie (woj. małopolskie) i dzień później w Iławie (woj. warmińsko-mazurskie). 16 sierpnia po południu zaplanowane jest wydarzenie w Koszalinie. I tak z relacji z obu wydarzeń, do których dotarliśmy, nie wynika, by wzięli w nich udział wysoko postawieni politycy obozu rządzącego. W Muszynie na wojskowym pikniku obecny był burmistrz miasta i gminy uzdrowiskowej Muszyna Jan Golba. Ten był częścią większej imprezy, Festiwalu Wód Mineralnych w Muszynie. Za to w Iławie "na wydarzeniu obecni byli generałowie sił zbrojnych RP oraz przedstawiciele władz miejskich i wojewódzkich. Odczytany został list Ministra Obrony Narodowej" - informowała redakcja Eska Iława.

Jak przekazał nam rzecznik MON, jeśli politycy pojawią się na wydarzeniach organizowanych w ramach Ogólnopolskiego Festiwalu Orkiestr Wojskowych, to tylko na zaproszenie. I zauważył: obecnie, gdy nie ma kampanii wyborczej, nie mają oni za czym agitować.

Tymczasem na zeszłorocznych piknikach wojskowych organizowanych przez MON dochodziło do agitacji wyborczej. Wtedy resortem kierował Mariusz Błaszczak, kandydujący w wyborach z listy PiS. 5 sierpnia 2024 roku zwrócił na to uwagę obecny wiceszef MON Cezary Tomczyk w rozmowie w TVP Info. "Decyzję w sprawie pikników podjął osobiście minister Błaszczak. To docelowo było około sześćdziesięciu pikników. Przynajmniej na dwudziestu z nich dochodziło do agitacji wyborczej. I oczywiście dwa - te, które znamy najlepiej - to są pikniki z Jarosławem Kaczyńskim, między innymi w Uniejowie" - zauważył Tomczyk. Przypomnijmy, na pikniku wojskowym "Silna biało-czerwona" w Uniejowie 14 sierpnia 2023 roku Kaczyński zachęcał wprost do pójścia do urn i oddania głosu na kandydatów Zjednoczonej Prawicy.

Tomczyk powiedział, że złożono do prokuratury zawiadomienie, które "dotyczyło przekroczenia uprawnień przez Mariusza Błaszczaka". "Jeżeli ktoś w kampanii wyborczej, wbrew Kodeksowi wyborczemu, używa Wojska Polskiego, żeby agitować, żeby prowadzić kampanię polityczną, to jest to nie tylko obrzydliwe, ale jest to przede wszystkim niezgodne z prawem (...)" - mówił Tomczyk.

Na zeszłorocznych piknikach wojskowych z polityków bywał nie tylko prezes Kaczyński. "Z analiz obecnego kierownictwa resortu wynika, że na 67 zorganizowanych pikników, w 57 uczestniczyli 'goście specjalni', którymi byli parlamentarzyści oraz przedstawiciele ówczesnego rządu. Łącznie w piknikach wzięło udział 91 z nich, z czego niektórzy brali udział w kilku wydarzeniach w swoim okręgu wyborczym" - informował 14 sierpnia dziennikarz Wirtualnej Polski Michał Wróblewski, który dotarł do dokumentacji MON przekazanej dzień wcześniej Państwowej Komisji Wyborczej.

Warto zauważyć, że obecny szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz już na pierwszej konferencji prasowej w nowej roli w styczniu 2024 roku obiecał żołnierzom: "Nie będziemy stali na waszym tle. Ten etap się zakończył".

Trzecia różnica: w tym roku mniejsza skala i mniejsze koszta. Między 12 a 15 sierpnia 2023 roku w Polsce odbyło się 67 pikników wojskowych w ramach obchodów Święta Wojska Polskiego pod hasłem "Silna Biało-Czerwona". Ich koszt to 1,76 mln zł - wynika z dokumentacji resortu obrony, do której dotarł dziennikarz Wirtualnej Polski.

Tymczasem w 2024 roku w ramach obchodów Święta Wojska Polskiego odbędzie się w 13 wydarzeń w całej Polsce - czyli pięciokrotnie mniej niż rok wcześniej.

Jak przekazał nam 13 sierpnia MON, "w związku z organizacją Ogólnopolskiego Festiwalu Orkiestr Wojskowych Departament Edukacji, Kultury i Dziedzictwa MON przekazał środki finansowe w wysokości 119,3 tys. zł do jednostek obsługujących finansowo poszczególnych dowódców garnizonów z przeznaczeniem m.in. na ubezpieczenie wydarzeń, opłaty ZAIKS, pokrycia kosztów realizacji koncertów". Za to szacowany koszt finału festiwalu w Warszawie to około 160 tys. zł. Daje to razem 279,3 tys. zł.

Nie po raz pierwszy politycy PiS twierdzą, że obecna koalicja rządząca organizuje te same wydarzenia, za które wcześniej krytykowała PiS. I tak na początku sierpnia tego przekonywali, że pikniki 800 plus i obecne stoiska resortu rodziny na imprezach publicznego radia i telewizji to dokładnie to samo. Na Konkret24 wyjaśnialiśmy, dlaczego ta teza jest fałszywa.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Marian Zubrzycki/PAP

Pozostałe wiadomości

Gdy jedne znikają, pojawiają się nowe. W serwisie YouTube nastąpił wysyp kanałów z filmami promującymi prezydenta Karola Nawrockiego. Tworzone przez sztuczną inteligencję materiały wydają się niedopracowane, ale budzą emocje - a o to chodzi. Widać w nich klasyczne mechanizmy dezinformacji. Jakby ktoś sprawdzał, które historie chwytają za serce. Jakby badano potencjał, który w przyszłości można wykorzystać.

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

Źródło:
TVN24+

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie ponownie uruchomiła w Polsce dyskusję o reparacjach wojennych - a właściwie o tym, jak nazywać teraz nasze żądania. Bo prezydent twierdzi, że "punktem wyjścia jest raport reparacyjny", ale poseł PiS i były wiceszef MSZ mówi, że reparacje to "określenie medialne". W dyskusji widać zmianę narracji polityków prawicy.

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Źródło:
Konkret24

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24