Nowelizacja Kodeksu karnego: bez kary za doprowadzenie małoletniego do lat 15 do obcowania płciowego

Shutterstock

Nowelizując przepisy Kodeksu karnego, posłowie usunęli przepis mówiący o karaniu za doprowadzenie małoletniego poniżej 15 lat do obcowania płciowego. Skazani "odbywający karę pozbawienia wolności opuszczą zakłady karne" - piszą do senatorów karniści z krakowskiej organizacji prawniczej.

Jako pierwsi na usunięcie z Kodeksu karnego przepisów mówiących o karze za doprowadzenie małoletniego poniżej 15 lat do obcowania płciowego, zwrócili uwagę prawnicy z fundacji Krakowski Instytut Prawa Karnego w swojej opinii do uchwalonej w czwartek nowelizacji Kodeksu karnego, co we wtorek opisała "Gazeta Wyborcza". Pod analizą podpisali się m.in. dr hab. prof. UJ Włodzimierz Wróbel, dr hab. Agnieszka Barczak-Oplustil czy dr Mikołaj Małecki z Katedra Prawa Karnego UJ.

Sejm uchwalił nowelizację kodeksu karnego. Zaostrzył karę za pedofilię
Sejm uchwalił nowelizację kodeksu karnego. Zaostrzył karę za pedofiliętvn24

Zdaniem prawników, po wejściu w życie uchwalonej przez Sejm w czwartek nowelizacji Kodeksu karnego, doprowadzenie małoletniego do obcowania płciowego nie będzie już stanowiło czynu zabronionego, a sprawcy sądzeni do tej pory za to przestępstwo, nie będą za nie karnie odpowiadali. Uważają, że "z uwagi na dekryminalizację doprowadzenia małoletniego do obcowania płciowego, po wejściu w życie ustawy wszystkie skazania za ten typ ulegną zatarciu z mocy prawa, a sprawcy odbywający karę pozbawienia wolności opuszczą zakłady karne".

Jeden przepis pełen zmian

Chodzi o artykuł 200 Kodeksu karnego. W obecnym, obowiązującym brzmieniu mówi on o karaniu sprawców za obcowanie płciowe z małoletnim poniżej piętnastu lat, za dopuszczenie się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadzenie jej do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania.

Obecnie grozi za to kara pozbawienia wolności od lat dwóch do 12.

Posłowie (przede wszystkim z PiS - 223) chcąc zaostrzyć przepisy, zgodzili się z rządową propozycją, aby znacząco zmodyfikować artykuł 200. W nowym brzmieniu za obcowanie płciowe z małoletnim poniżej lat 15 grozi już nie do 12 lat więzienia, a do 15. Jeżeli małoletni miał poniżej siedmiu lat, maksymalny wymiar kary rośnie do 20.

Wymiar kary dla sprawców za dopuszczenie się wobec małoletniego poniżej lat 15 innej czynności seksualnej lub doprowadzenie go do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania się nie zmienia. Rośnie w przypadku, gdy chodzi o dziecko poniżej siedmiu lat - do 15 lat więzienia.

W nowym brzmieniu artykułu 200, zwrot "takim czynnościom" nie odnosi się już do doprowadzenia małoletniego poniżej 15 lat do obcowania płciowego lub innej czynności seksualnej, ale tylko do przestępstwa innej czynności seksualnej.

Taka zmiana była już w projekcie rządowym przedłożonym posłom, choć z podwyższeniem wieku - do 16 lat.

Art. 200 Kodeksu karnego przed i po nowelizacji

Wyodrębnienie w artykule 200 k.k. kilku jednostek redakcyjnych w zaproponowany w nowelizacji sposób może mieć, zdaniem ekspertów Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego, poważne konsekwencje. "W taki oto sposób ustawa procedowana pod hasłem walki z pedofilią prowadzi de facto do osłabienia ochrony osób pokrzywdzonych zachowaniami pedofilskimi" - podsumowują w swojej opinii.

"Naprawianie markowego zegarka łyżką do butów"

- Tak właśnie kończy się impulsywne pisanie prawa przez polityków - komentuje Wojciech Bergier, adwokat. - Przecież w prawie karnym - szczególnie w prawie karnym - liczy się każdy element, przecinek, każde odesłanie. "Nullum crimen sine lege scripta" - nie ma przestępstwa bez wyraźnie napisanego przepisu - dodaje.

Bergier stwierdza, że prawo karne jest niezwykle wrażliwe na niuanse. - Tu zabrakło precyzji. Dziś piszemy prawo byle jak, bez dbałości o jego jakość. To tak, jakby zegarmistrz zabrał się za naprawę markowego zegarka łyżką do butów i siekierą - komentuje.

- Prawo karne ma tę cechę, że musi być interpretowane ściśle, najlepiej literalnie, w szczególności w zakresie przesłanek odpowiedzialności karnej. Odpowiedzialności karnej nie można domniemywać - wtóruje Magdalena Matusiak-Frącczak, adwokatka. Stwierdza, że biorąc pod uwagę psychikę osób małoletnich nie jest zrozumiałe, dlaczego sprawcy innych czynności mają podlegać łagodniejszej odpowiedzialności karnej (niższe ustawowe zagrożenie karą). - Mamy do czynienia z osłabieniem ochrony małoletnich przez depenalizację doprowadzenia do poddania się lub wykonania obcowania płciowego - ocenia dla Konkret24.

- Moim zdaniem to błąd redakcyjny, zaniedbanie, które jednak może mieć poważne konsekwencje - ocenia z kolei w rozmowie z Konkret24 Zbigniew Roman, adwokat. - Ustawodawca powinien tę nieścisłość wyeliminować - dodaje.

Łukasz Chojniak: ta zamiana to przeoranie całego kodeksu karnego, postawienie go na glowie
Łukasz Chojniak: ta zamiana to przeoranie całego kodeksu karnego, postawienie go na glowietvn24

Zapytaliśmy biuro prasowe resortu sprawiedliwości, dlaczego w nowelizacji Kodeksu karnego nie znalazła się kara za doprowadzenie małoletniego poniżej 15 lat do obcowania płciowego. Czekamy na odpowiedź.

Prace w Senacie

Projekt nowelizacji uchwalony w czwartek przez Sejm trafi teraz do Senatu, który podczas posiedzenia 24 maja będzie mógł wprowadzić w nim poprawki. Potem ustawa będzie mogła trafić do podpisu prezydenta.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie ilustracyjne: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

W sieci rozchodzi się informacja, jakoby Polska była "rekordzistą" pod względem złożonych wniosków azylowych w tym roku. Przekaz ten podają dalej między innymi działacze Konfederacji i PiS. Jednak autor posta, który stał się źródłem tych doniesień, manipulacyjnie dobrał dane. I o czymś nie wspomniał.

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda wykorzystał zaproszenie na konwencję Karola Nawrockiego w Łodzi, żeby chwalić osiągnięcia rządów Zjednoczonej Prawicy i skrytykować działania gabinetu Donalda Tuska. W niektórych kwestiach mijał się jednak z prawdą, wprowadzając opinię publiczną w błąd.

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Michał Wawer straszy "polskimi emeryturami dla Hindusów", czyli że ZUS będzie hojnie dopłacał do "skromnych indyjskich emerytur". Mechanizm tej manipulacji jest podobny, jak w fałszywej narracji o uprawnieniach emerytalnych dla Ukraińców. Chodzi o umowy o zabezpieczeniu społecznym, które Polska standardowo zawiera z wieloma krajami.

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

Źródło:
Konkret24

Wojna prezydenta Donalda Trumpa z Uniwersytetem Harvarda trwa. Według rozsyłanego w sieci przekazu w odwecie za zabranie uczelni funduszy jej władze odrzuciły aplikację najmłodszego syna Trumpa - Barrona. Jednak żadnych dowodów na tę teorię nie ma.

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

"Jakaś masakra", "ekologia to fikcja" - komentują internauci film, który notuje miliony wyświetleń w sieci. Ma przedstawiać cmentarz elektrycznych skuterów. Co o nim wiemy?

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+