Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk niedawno zapowiedział, że niebawem rząd przedstawi swoje analizy dotyczące skutków zakazu handlu w niedziele. Wcześniej, minister rodziny Elżbieta Rafalska powiedziała, że spadek liczby firm w handlu detalicznym był większy przed wprowadzeniem zakazu. Konkret 24 sprawdził, że to nieprawda.
W rozmowie na antenie Radia Zet 20 lutego, minister Rafalska powiedziała, że ma "takie dane, które są danymi rejestrowymi REGON-u, które wskazują, że spadek liczby podmiotów w handlu detalicznym w 2017 r. był większy niż w 2018 r.".
Jej zdaniem, ten spadek następował już wcześniej ze względu na to, że "bardzo trudno jest mniejszym sklepom poradzić sobie z konkurencją dużych sieci handlowych. Te wszystkie zmiany, które są dokonywane, nie mogą być traktowane jako skutek zmian legislacyjnych, ale raczej jako długofalowa tendencja wynikająca z konsolidacji branży handlowej".
Co pokazują dane REGON?
W swojej wypowiedzi Elżbieta Rafalska powołała się na dane zamieszczone w rejestrze urzędowym gospodarki narodowej. Można je np. znaleźć na stronach Głównego Urzędu Statystycznego w kwartalnych informacjach o podmiotach gospodarki narodowej.
Wynika z nich, że od 2015 r. liczba podmiotów, które w REGON zadeklarowały działalność w handlu detalicznym (zgodnie z Polską Klasyfikacją Działalności PKD 2007 to dział w tablicach GUS oznaczony liczbą 47) spadła o ponad 44,1 tys. i malała z roku na rok. Te dane potwierdzają tezę minister rodziny o długofalowej tendencji.
W tych danych nie znajdują natomiast potwierdzenia słowa minister o głębszym spadku w 2017 r. niż w 2018 r. Liczba podmiotów w handlu detalicznym w 2016 r. w porównaniu z rokiem poprzednim wyniosła 15 762; w 2017 – 13 964 mniej niż w 2016, a w roku 2018 – o 14 467 mniej niż w roku 2017.
prawda
spadek liczby podmiotów w handlu detalicznym to długofalowa tendencja .
spadek liczby podmiotów w handlu detalicznym był w 2017 r. większy niż w 2018 r. .
Minister Rafalska powiedziała także, że wśród zlikwidowanych podmiotów "udział mikroprzedsiębiorstw, a więc przedsiębiorstw o liczbie pracujących do dziewięciu osób, w 2017 roku był większy niż w 2018 roku".
Tablice GUS pokazują, że w 2015 r. takich podmiotów było ponad 539 tys., w 2018 – nieco więcej niż 496 tys. Liczba podmiotów, które deklarowały zatrudnienie do dziewięciu osób, w 2016 r. w porównaniu do roku 2015 zmalała o 15 845, w 2017 – w stosunku do 2016 r. o 13 811, a w roku 2018 takich podmiotów było mniej o 13 861.
Zaniepokojeni pracodawcy
Zaniepokojenie skutkami zakazu handlu w niedzielę wyrażają organizacje pracodawców. W swoim marcowym raporcie "Gospodarcze skutki ograniczenia handlu w niedziele – realizacja czarnego scenariusza" Związek Przedsiębiorców i Pracodawców stwierdza, że "istotnie – pesymistyczne przypuszczenia co do skutków ograniczenia handlu w niedziele sprawdziły się. W żaden sposób nie został odwrócony trend znikania małych sklepów z rynku". ZPP powołuje się na dokument Biura Analiz Sejmowych, w którym napisano, "że małe podmioty notują spadek przychodów sięgający nawet 30 proc.".
ZPP postuluje jak najszybsze wycofanie się z ograniczenia handlu w niedziele. Twierdzi, że by osiągnąć "społeczne cele ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele, wystarczy dokonać zmiany w kodeksie pracy, poprzez wprowadzenie do niego przepisu gwarantującego każdemu pracownikowi dwie wolne niedziele w miesiącu".
Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24