#PiątkaMorawieckiego - sprawdzamy stan realizacji obietnic premiera

Mateusz Morawiecki o swoim programie #PiątkaMorawieckiegotvn24

Premier Mateusz Morawiecki wyruszył w Polskę, aby pochwalić się zrealizowaniem pięciu swoich obietnic, które szerzej znane są jako #PiątkaMorawieckiego. Sprawdziliśmy, czy i jak konkretnie je spełniano.

W kwietniu 2018 roku w Warszawie zorganizowano konwencję Prawa i Sprawiedliwości oraz innych partii wchodzących w skład Zjednoczonej Prawicy, podsumowującą dwa lata rządów tego obozu. Z mównicy wypowiadali się między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński, była premier Beata Szydło, a także obecny szef rządu Mateusz Morawiecki. W swoim wystąpieniu zapowiedział on wdrożenie pięciu programów dotyczących spraw gospodarczych, oświatowych, infrastrukturalnych i socjalnych. Obietnice otrzymały później zbiorczą nazwę #PiątkaMorawieckiego.

Dwie dotyczyły małych przedsiębiorstw - z jednej strony zapowiedziano obniżenie podatku CIT z 15 do 9 proc., a z drugiej umożliwienie im obniżonych składek ZUS. W ramach trzeciej obietnicy obiecano 300 złotych na wyprawkę dla każdego ucznia. Następna zakładała powołanie nowego funduszu na poczet budowy dróg lokalnych. Ostatnia - program "Dostępność+" - miała charakter socjalny i zakładała "podniesienie jakość życia i wyrównanie szans osób o szczególnych potrzebach", np. niepełnosprawnych czy kobiet w ciąży.

18.02.2019 | Premier ruszył w Polskę. Mija 300 dni od zaprezentowania "piątki Morawieckiego"
18.02.2019 | Premier ruszył w Polskę. Mija 300 dni od zaprezentowania "piątki Morawieckiego"Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN

Ponad 10 miesięcy po ogłoszeniu tych programów, premier wyruszył w jednodniowy objazd, w trakcie którego odwiedził pięć miejscowości i podzielił się wnioskami z realizacji swoich obietnic. "Piątka Morawieckiego to pięć rozwiązań dających szansę na lepsze społeczeństwo tak, byśmy dotarli do takiego etapu rozwoju, który będzie satysfakcjonujący", mówił w Gołczy.

Przedstawiciele opozycji pozostają jednak wobec tych projektów krytyczni. "Piątka Morawieckiego to jedna wielka ściema", pisała na Twitterze posłanka PO Iza Leszczyna, która do wpisu załączyła artykuł z podkreślonymi fragmentami mówiącymi m.in. o tym, że dla wspierania małej przedsiębiorczości powinno się przede wszystkim wprowadzić zmiany w PIT, który zazwyczaj płacą osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, a nie CIT, który płacą spółki prawa handlowego.

Nie oceniając m.in. przyjętych priorytetów czy perspektyw budżetowych, sprawdziliśmy na jakim etapie jest wdrażanie obietnic, złożonych przez premiera. Trzy z nich należy uznać za już zrealizowane.

1. CIT z 15 na 9 proc.

- Wspieramy małą i średnią polską przedsiębiorczość i po raz drugi obniżymy podatki. Dla wszystkich małych i średnich firm obniżamy podatek CIT z 15 do 9 procent - mówił na konwencji premier Mateusz Morawiecki. Nawiązał tym samym do poprzedniej zmiany, w ramach której ten właśnie podatek na początku 2017 roku został obniżony z 19 na 15 proc. dla małych i średnich przedsiębiorstw.

Morawiecki: obniżamy CIT z 15 do 9 proc. dla małych firm
Morawiecki: obniżamy CIT z 15 do 9 proc. dla małych firmTVN24 BiS

Tę kwestię zawarto w rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw przedstawionym przez Minister Finansów. Rada Ministrów przyjęła ten projekt 25 września i tego samego dnia dalsze prace przekazano do Sejmu. Ten przegłosował go w całości miesiąc później, a 14 listopada podpis pod ustawą złożył prezydent.

W ustawie rzeczywiście obniżano stawkę podatku CIT dla pewnej grupy podmiotów, ale jednocześnie podniesiono liczbę warunków, jakie należy spełnić, aby móc korzystać z tych zmian. Do 9-procentowej stawki zakwalifikowano podmioty, których przychód za poprzedni rok podatkowy nie przekroczył 1,2 mln euro brutto (w przeliczeniu według kursu NBP).

Ustawa weszła w życie 1 stycznia 2019 roku. Ministerstwo Finansów szacuje, że z nowej stawki CIT będzie mogło skorzystać 440 tys. podatników.

2. Mała firma - mały ZUS

- Propozycją, którą mamy dla Polaków, jest niższy ZUS, bardziej proporcjonalny, przy niższych przychodach, do wysokości 2,5-krotności wynagrodzenia minimalnego, czyli 5,3 tys. złotych, co się będzie zmieniało oczywiście w kolejnych latach - zapowiadał szef rządu w kontekście składek dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. - Nie może być tak, że pani Agnieszka, fryzjerka, [...] płaci taki sam ZUS, jak płacą przedsiębiorcy, którzy zarabiają wiele więcej - dodawał.

Morawiecki: proponujemy niższy ZUS uzależniony od przychodu
Morawiecki: proponujemy niższy ZUS uzależniony od przychodutvn24

Tę kwestię rząd zrealizował szybciej niż obniżenie stawki podatku CIT. Odpowiedni projekt przedstawiony Radzie Ministrów przez Minister Przedsiębiorczości i Technologii trafił do Sejmu już 27 czerwca. Niecały miesiąc później został przegłosowany z niemal całkowitą aprobatą posłów - 426 z nich było za, a tylko jeden poseł - Łukasz Zbonikowski z PiS - wstrzymał się od głosu. 10 sierpnia ustawa została podpisana przez prezydenta.

Tzw. mały ZUS wszedł w życie 1 stycznia 2019 roku. Dzięki niemu osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą na mniejszą skalę, mogą płacić obniżone, proporcjonalne do przychodu składki na ubezpieczenie społeczne. "Mniejsza skala" w tym przypadku oznacza przedsiębiorców, których przychody w 2018 r. nie przekroczą średniomiesięcznie 5250 zł. Zmiany mają objąć 175 tys. przedsiębiorców.

3. Wyprawka dla każdego

- Chcemy, żeby każde dziecko w wieku szkolnym, do ukończenia 18. roku życia, które uczęszcza do szkoły podstawowej i ponadpodstawowej, otrzymywało 300 zł jako wyprawka przed każdym rokiem szkolnym - odnosił się do zmian w polityce socjalnej i społecznej premier Morawiecki. - Nie będzie tam żadnych warunków. Rodzice wiedzą najlepiej, na co wydać pieniądze dla swoich dzieci.

Rząd proponuje 300 zł dla każdego dziecka przed rozpoczęciem roku szkolnego
Rząd proponuje 300 zł dla każdego dziecka przed rozpoczęciem roku szkolnegoTVN24 BiS

Data realizacji tej obietnicy - 1 czerwca - była nieprzypadkowa. - Szanowni państwo, w tym szczególnym dniu, jakim jest Dzień Dziecka, mam ogromną przyjemność podpisać rozporządzenie wprowadzające wyprawkę. Wyprawkę, czyli dobry start dla dzieci i młodzieży w rok szkolny. To wypełnienie jednej z obietnic, którą złożyłem Polakom kilka tygodni temu - mówił premier w wideo, który opublikował wtedy na swoim koncie twitterowym. Rozporządzenie weszło w życie z dniem ogłoszenia.

Dokument zakładał, że wnioski o wypłatę świadczenia można było składać od 1 lipca drogą elektroniczną, a od 1 sierpnia także drogą tradycyjną (np. podczas osobistej wizyty w urzędzie lub pocztą). Wnioski były przyjmowane do 30 listopada. Dzięki takiemu ustawieniu terminów, pierwsze wypłaty nastąpiły już na rok szkolny 2018/2019 - konkretnie do 30 września.

Świadczenie nie będzie przysługiwało, gdy dziecko zostanie umieszczone w domu pomocy społecznej, młodzieżowym ośrodku wychowawczym, schronisku dla nieletnich, zakładzie poprawczym, areszcie śledczym, zakładzie karnym, szkole wojskowej lub innej szkole - jeżeli instytucje te zapewniają nieodpłatnie pełne utrzymanie - albo w pieczy zastępczej (w takim przypadku świadczenie "Dobry start" będzie przysługiwało osobom sprawującym pieczę zastępczą).

4. Nawet więcej na drogi

- Utworzymy specjalny fundusz tej jesieni, fundusz na co najmniej 5 mld złotych, który na najbliższe 18 miesięcy będzie wielkim zastrzykiem finansowym dla naprawy i budowy dróg gminnych i dróg powiatowych - obiecywał premier Morawiecki w dalszej części konwencji "Polska jest jedna".

Morawiecki o powołaniu funduszu na drogi samorządowe
Morawiecki o powołaniu funduszu na drogi samorządoweTVN24 BiS

Rządowy projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych Rada Ministrów przyjęła na swoim posiedzeniu tydzień wcześniej niż ustawę dotyczącą zmiany stawki podatku CIT - 18 września. Do Sejmu obie te ustawy zostały skierowane jednocześnie. Ten projekt został jednak odrzucony większością głosów w I czytaniu i wrócił do prac w komisjach. Ostatecznie jednak został przegłosowany z poprawkami w ten sam dzień, co zmiany w podatku CIT - 23 października, a 13 listopada prezydent swoim podpisem powołał do życia Fundusz Dróg Samorządowych.

Ustawa zakłada, że budżet tej jednostki w latach 2019-2028 wyniesie maksymalnie 36 mld zł. Te środki mają pozwolić na dofinansowanie remontów, budowy i modernizacji dróg lokalnych oraz budowę mostów w ciągach dróg samorządowych. Wartość wsparcia pojedynczego projektu nie może jednak być wyższa niż 30 mln zł (wcześniej było to 5 mln). Na rok 2019 kwota podana przez premiera na konwencji - 5 mld zł - została jednak jeszcze podwyższona. Oficjalnie na remonty oraz budowę dróg i mostów leżących w kompetencjach samorządów ma być przeznaczone 6,85 mld złotych.

5. Dostępność+

Zdecydowanie najszerszy zakres spośród programów zapowiedzianych w kwietniu przez premiera Morawieckiego ma projekt zbiorczo określony mianem "Dostępność Plus". Opis przytoczony chociażby w dokumentach Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju, które sprawuje nad nim nadzór, nie jest zbyt szczegółowy: "Celem jest szeroko rozumiana poprawa dostępności przestrzeni publicznej dla osób o szczególnych potrzebach. Dzięki realizacji Programu nastąpi stopniowe usuwanie istniejących barier w różnych dziedzinach życia. Dotyczy to takich obszarów jak: architektura, transport, edukacja, cyfryzacja, zdrowie, gospodarka czy usługi. Program ma charakter międzyresortowy i angażuje różne podmioty publiczne". Dostępność ma dotyczyć w szczególności m.in. osób niepełnosprawnych, kobiet w ciąży, osób z małymi dziećmi czy o nietypowym wzroście.

Pierwszym krokiem do rozpoczęcia prac w ramach tego pomysłu było przyjęcie przez rząd w lipcu uchwały w sprawie ustanowienia rządowego programu "Dostępność Plus", który będzie realizowany w latach 2018-2025 i na który przeznaczono 23,2 mld złotych.

Projekt ma charakter międzyresortowy, a na jego ostateczny kształt mają wpłynąć zmiany kilku ustaw, jednak trzonem ma być Ustawa o dostępności. Droga do jej uchwalenia na ten moment jest jednak jeszcze długa. Do 19 stycznia projekt był poddawany konsultacjom społecznym prowadzonym z niepełnosprawnymi, a po ich zakończeniu nie od razu ruszył z miejsca.

Dokładnie tydzień przed tym, jak premier wyruszył w Polskę podzielić się rezultatami #PiątkiMorawieckiego, minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński zapowiedział, że ustawa powinna zostać przeprowadzona przez Sejm "jeszcze przed wakacjami". Jest to związane z liczbą uwag, jaką ministerstwo otrzymało od zapytanych stron konsultacji.

Mimo braku najważniejszej ustawy, pewne działania w ramach programu "Dostępność Plus" są już jednak prowadzone. Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju chwali się na swojej stronie internetowej, że między innymi przyjęto "standardy dostępności dla funduszy europejskich", co oznacza, że "inwestycje, które otrzymały dofinansowanie unijne, będą musiały spełniać standardy dostępności".

Do zapowiedzi realizacji programu "Dostępność Plus" zarzuty mają m.in. przedstawiciele osób niepełnosprawnych, którzy w ubiegłym roku prowadzili w Sejmie protest, a którzy uważają, że priorytety programu nie przyczynią się do poprawy ich sytuacji. Zastrzeżenia głaszają także posłowie opozycji. Była minister edukacji narodowej w rządzie PO-PSL Krystyna Szumilas w serwisach społecznościowych zwracała uwagę, że podczas gdy rząd ogłasza finansowanie projektu na poziomie 23 mld złotych, tak naprawdę z Budżetu Państwa na ten cel przeznaczono zaledwie 344 mln. Największa część tej kwoty zostanie pokryta ze środków europejskich w ramach Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

W sieci krąży nagranie pokazujące, jak Donald Trump prezentuje powieszoną na ścianie tablicę o jednej z kryptowalut. Chodzi o bitcoina, którego zwolennicy cieszą się sympatią amerykańskiego prezydenta. Tylko że taka sytuacja się nie wydarzyła.

Trump honoruje bitcoina? Co się nie wydarzyło w Białym Domu

Trump honoruje bitcoina? Co się nie wydarzyło w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki twierdzi, że z powodu "oszustwa rządu Donalda Tuska" emeryci stracili 800 złotych. Chodzi o rzekome "obcięcie 14. emerytury". Jednak kandydat PiS wprowadza opinię publiczną w błąd. Przypominamy, z czego wynikała jednorazowa podwyżka tego świadczenia.

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Nawrocki mówi o "obcięciu 14. emerytury". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki zapewniał na spotkaniu w Kluczborku, że zna "realny problem kobiet". Chodzi o urlop wychowawczy, którego według niego "nie wpisuje się" kobietom do emerytury. Prawda wygląda inaczej.

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Nawrocki o "realnym problemie" kobiet. Sprawdzamy, czy jest

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki od dłuższego czasu opowiada wyborcom, że jako kandydat na prezydenta "składał projekty ustaw" w Sejmie. A teraz dziwi się, że Sejm "jego propozycji" nie przyjął. Jaka jest prawda?

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Nawrocki "nie rozumie, czemu Sejm nie przyjął jego propozycji". Manipuluje

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes

Opozycja grzmi, że Niemcy "zalewają nas migrantami". Pozyskane przez Konkret24 statystyki tego nie potwierdzają. Owszem, wzrosła liczba cudzoziemców zawracanych z granicy niemiecko-polskiej, ale są to przede wszystkim Ukraińcy. Natomiast wśród deportowanych z Niemiec do Polski dominują... Polacy.

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Ilu migrantów odsyłano z Niemiec do Polski? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24

"Zmarła po pięciu godzinach przesłuchania"; "zginęła z rąk naszych przeciwników", "zapłaciła najwyższą cenę" - tak w dwa dni po śmierci Barbary Skrzypek politycy PiS zbudowali narrację o tym, że jej zgon jest wynikiem przesłuchania w prokuraturze. Przedstawiamy kalendarium wydarzeń.

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Źródło:
Konkret24