#PiątkaMorawieckiego - sprawdzamy stan realizacji obietnic premiera

Mateusz Morawiecki o swoim programie #PiątkaMorawieckiegotvn24

Premier Mateusz Morawiecki wyruszył w Polskę, aby pochwalić się zrealizowaniem pięciu swoich obietnic, które szerzej znane są jako #PiątkaMorawieckiego. Sprawdziliśmy, czy i jak konkretnie je spełniano.

W kwietniu 2018 roku w Warszawie zorganizowano konwencję Prawa i Sprawiedliwości oraz innych partii wchodzących w skład Zjednoczonej Prawicy, podsumowującą dwa lata rządów tego obozu. Z mównicy wypowiadali się między innymi prezes PiS Jarosław Kaczyński, była premier Beata Szydło, a także obecny szef rządu Mateusz Morawiecki. W swoim wystąpieniu zapowiedział on wdrożenie pięciu programów dotyczących spraw gospodarczych, oświatowych, infrastrukturalnych i socjalnych. Obietnice otrzymały później zbiorczą nazwę #PiątkaMorawieckiego.

Dwie dotyczyły małych przedsiębiorstw - z jednej strony zapowiedziano obniżenie podatku CIT z 15 do 9 proc., a z drugiej umożliwienie im obniżonych składek ZUS. W ramach trzeciej obietnicy obiecano 300 złotych na wyprawkę dla każdego ucznia. Następna zakładała powołanie nowego funduszu na poczet budowy dróg lokalnych. Ostatnia - program "Dostępność+" - miała charakter socjalny i zakładała "podniesienie jakość życia i wyrównanie szans osób o szczególnych potrzebach", np. niepełnosprawnych czy kobiet w ciąży.

18.02.2019 | Premier ruszył w Polskę. Mija 300 dni od zaprezentowania "piątki Morawieckiego"
18.02.2019 | Premier ruszył w Polskę. Mija 300 dni od zaprezentowania "piątki Morawieckiego"Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN

Ponad 10 miesięcy po ogłoszeniu tych programów, premier wyruszył w jednodniowy objazd, w trakcie którego odwiedził pięć miejscowości i podzielił się wnioskami z realizacji swoich obietnic. "Piątka Morawieckiego to pięć rozwiązań dających szansę na lepsze społeczeństwo tak, byśmy dotarli do takiego etapu rozwoju, który będzie satysfakcjonujący", mówił w Gołczy.

Przedstawiciele opozycji pozostają jednak wobec tych projektów krytyczni. "Piątka Morawieckiego to jedna wielka ściema", pisała na Twitterze posłanka PO Iza Leszczyna, która do wpisu załączyła artykuł z podkreślonymi fragmentami mówiącymi m.in. o tym, że dla wspierania małej przedsiębiorczości powinno się przede wszystkim wprowadzić zmiany w PIT, który zazwyczaj płacą osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, a nie CIT, który płacą spółki prawa handlowego.

Nie oceniając m.in. przyjętych priorytetów czy perspektyw budżetowych, sprawdziliśmy na jakim etapie jest wdrażanie obietnic, złożonych przez premiera. Trzy z nich należy uznać za już zrealizowane.

1. CIT z 15 na 9 proc.

- Wspieramy małą i średnią polską przedsiębiorczość i po raz drugi obniżymy podatki. Dla wszystkich małych i średnich firm obniżamy podatek CIT z 15 do 9 procent - mówił na konwencji premier Mateusz Morawiecki. Nawiązał tym samym do poprzedniej zmiany, w ramach której ten właśnie podatek na początku 2017 roku został obniżony z 19 na 15 proc. dla małych i średnich przedsiębiorstw.

Morawiecki: obniżamy CIT z 15 do 9 proc. dla małych firm
Morawiecki: obniżamy CIT z 15 do 9 proc. dla małych firmTVN24 BiS

Tę kwestię zawarto w rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw przedstawionym przez Minister Finansów. Rada Ministrów przyjęła ten projekt 25 września i tego samego dnia dalsze prace przekazano do Sejmu. Ten przegłosował go w całości miesiąc później, a 14 listopada podpis pod ustawą złożył prezydent.

W ustawie rzeczywiście obniżano stawkę podatku CIT dla pewnej grupy podmiotów, ale jednocześnie podniesiono liczbę warunków, jakie należy spełnić, aby móc korzystać z tych zmian. Do 9-procentowej stawki zakwalifikowano podmioty, których przychód za poprzedni rok podatkowy nie przekroczył 1,2 mln euro brutto (w przeliczeniu według kursu NBP).

Ustawa weszła w życie 1 stycznia 2019 roku. Ministerstwo Finansów szacuje, że z nowej stawki CIT będzie mogło skorzystać 440 tys. podatników.

2. Mała firma - mały ZUS

- Propozycją, którą mamy dla Polaków, jest niższy ZUS, bardziej proporcjonalny, przy niższych przychodach, do wysokości 2,5-krotności wynagrodzenia minimalnego, czyli 5,3 tys. złotych, co się będzie zmieniało oczywiście w kolejnych latach - zapowiadał szef rządu w kontekście składek dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. - Nie może być tak, że pani Agnieszka, fryzjerka, [...] płaci taki sam ZUS, jak płacą przedsiębiorcy, którzy zarabiają wiele więcej - dodawał.

Morawiecki: proponujemy niższy ZUS uzależniony od przychodu
Morawiecki: proponujemy niższy ZUS uzależniony od przychodutvn24

Tę kwestię rząd zrealizował szybciej niż obniżenie stawki podatku CIT. Odpowiedni projekt przedstawiony Radzie Ministrów przez Minister Przedsiębiorczości i Technologii trafił do Sejmu już 27 czerwca. Niecały miesiąc później został przegłosowany z niemal całkowitą aprobatą posłów - 426 z nich było za, a tylko jeden poseł - Łukasz Zbonikowski z PiS - wstrzymał się od głosu. 10 sierpnia ustawa została podpisana przez prezydenta.

Tzw. mały ZUS wszedł w życie 1 stycznia 2019 roku. Dzięki niemu osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą na mniejszą skalę, mogą płacić obniżone, proporcjonalne do przychodu składki na ubezpieczenie społeczne. "Mniejsza skala" w tym przypadku oznacza przedsiębiorców, których przychody w 2018 r. nie przekroczą średniomiesięcznie 5250 zł. Zmiany mają objąć 175 tys. przedsiębiorców.

3. Wyprawka dla każdego

- Chcemy, żeby każde dziecko w wieku szkolnym, do ukończenia 18. roku życia, które uczęszcza do szkoły podstawowej i ponadpodstawowej, otrzymywało 300 zł jako wyprawka przed każdym rokiem szkolnym - odnosił się do zmian w polityce socjalnej i społecznej premier Morawiecki. - Nie będzie tam żadnych warunków. Rodzice wiedzą najlepiej, na co wydać pieniądze dla swoich dzieci.

Rząd proponuje 300 zł dla każdego dziecka przed rozpoczęciem roku szkolnego
Rząd proponuje 300 zł dla każdego dziecka przed rozpoczęciem roku szkolnegoTVN24 BiS

Data realizacji tej obietnicy - 1 czerwca - była nieprzypadkowa. - Szanowni państwo, w tym szczególnym dniu, jakim jest Dzień Dziecka, mam ogromną przyjemność podpisać rozporządzenie wprowadzające wyprawkę. Wyprawkę, czyli dobry start dla dzieci i młodzieży w rok szkolny. To wypełnienie jednej z obietnic, którą złożyłem Polakom kilka tygodni temu - mówił premier w wideo, który opublikował wtedy na swoim koncie twitterowym. Rozporządzenie weszło w życie z dniem ogłoszenia.

Dokument zakładał, że wnioski o wypłatę świadczenia można było składać od 1 lipca drogą elektroniczną, a od 1 sierpnia także drogą tradycyjną (np. podczas osobistej wizyty w urzędzie lub pocztą). Wnioski były przyjmowane do 30 listopada. Dzięki takiemu ustawieniu terminów, pierwsze wypłaty nastąpiły już na rok szkolny 2018/2019 - konkretnie do 30 września.

Świadczenie nie będzie przysługiwało, gdy dziecko zostanie umieszczone w domu pomocy społecznej, młodzieżowym ośrodku wychowawczym, schronisku dla nieletnich, zakładzie poprawczym, areszcie śledczym, zakładzie karnym, szkole wojskowej lub innej szkole - jeżeli instytucje te zapewniają nieodpłatnie pełne utrzymanie - albo w pieczy zastępczej (w takim przypadku świadczenie "Dobry start" będzie przysługiwało osobom sprawującym pieczę zastępczą).

4. Nawet więcej na drogi

- Utworzymy specjalny fundusz tej jesieni, fundusz na co najmniej 5 mld złotych, który na najbliższe 18 miesięcy będzie wielkim zastrzykiem finansowym dla naprawy i budowy dróg gminnych i dróg powiatowych - obiecywał premier Morawiecki w dalszej części konwencji "Polska jest jedna".

Morawiecki o powołaniu funduszu na drogi samorządowe
Morawiecki o powołaniu funduszu na drogi samorządoweTVN24 BiS

Rządowy projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych Rada Ministrów przyjęła na swoim posiedzeniu tydzień wcześniej niż ustawę dotyczącą zmiany stawki podatku CIT - 18 września. Do Sejmu obie te ustawy zostały skierowane jednocześnie. Ten projekt został jednak odrzucony większością głosów w I czytaniu i wrócił do prac w komisjach. Ostatecznie jednak został przegłosowany z poprawkami w ten sam dzień, co zmiany w podatku CIT - 23 października, a 13 listopada prezydent swoim podpisem powołał do życia Fundusz Dróg Samorządowych.

Ustawa zakłada, że budżet tej jednostki w latach 2019-2028 wyniesie maksymalnie 36 mld zł. Te środki mają pozwolić na dofinansowanie remontów, budowy i modernizacji dróg lokalnych oraz budowę mostów w ciągach dróg samorządowych. Wartość wsparcia pojedynczego projektu nie może jednak być wyższa niż 30 mln zł (wcześniej było to 5 mln). Na rok 2019 kwota podana przez premiera na konwencji - 5 mld zł - została jednak jeszcze podwyższona. Oficjalnie na remonty oraz budowę dróg i mostów leżących w kompetencjach samorządów ma być przeznaczone 6,85 mld złotych.

5. Dostępność+

Zdecydowanie najszerszy zakres spośród programów zapowiedzianych w kwietniu przez premiera Morawieckiego ma projekt zbiorczo określony mianem "Dostępność Plus". Opis przytoczony chociażby w dokumentach Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju, które sprawuje nad nim nadzór, nie jest zbyt szczegółowy: "Celem jest szeroko rozumiana poprawa dostępności przestrzeni publicznej dla osób o szczególnych potrzebach. Dzięki realizacji Programu nastąpi stopniowe usuwanie istniejących barier w różnych dziedzinach życia. Dotyczy to takich obszarów jak: architektura, transport, edukacja, cyfryzacja, zdrowie, gospodarka czy usługi. Program ma charakter międzyresortowy i angażuje różne podmioty publiczne". Dostępność ma dotyczyć w szczególności m.in. osób niepełnosprawnych, kobiet w ciąży, osób z małymi dziećmi czy o nietypowym wzroście.

Pierwszym krokiem do rozpoczęcia prac w ramach tego pomysłu było przyjęcie przez rząd w lipcu uchwały w sprawie ustanowienia rządowego programu "Dostępność Plus", który będzie realizowany w latach 2018-2025 i na który przeznaczono 23,2 mld złotych.

Projekt ma charakter międzyresortowy, a na jego ostateczny kształt mają wpłynąć zmiany kilku ustaw, jednak trzonem ma być Ustawa o dostępności. Droga do jej uchwalenia na ten moment jest jednak jeszcze długa. Do 19 stycznia projekt był poddawany konsultacjom społecznym prowadzonym z niepełnosprawnymi, a po ich zakończeniu nie od razu ruszył z miejsca.

Dokładnie tydzień przed tym, jak premier wyruszył w Polskę podzielić się rezultatami #PiątkiMorawieckiego, minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński zapowiedział, że ustawa powinna zostać przeprowadzona przez Sejm "jeszcze przed wakacjami". Jest to związane z liczbą uwag, jaką ministerstwo otrzymało od zapytanych stron konsultacji.

Mimo braku najważniejszej ustawy, pewne działania w ramach programu "Dostępność Plus" są już jednak prowadzone. Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju chwali się na swojej stronie internetowej, że między innymi przyjęto "standardy dostępności dla funduszy europejskich", co oznacza, że "inwestycje, które otrzymały dofinansowanie unijne, będą musiały spełniać standardy dostępności".

Do zapowiedzi realizacji programu "Dostępność Plus" zarzuty mają m.in. przedstawiciele osób niepełnosprawnych, którzy w ubiegłym roku prowadzili w Sejmie protest, a którzy uważają, że priorytety programu nie przyczynią się do poprawy ich sytuacji. Zastrzeżenia głaszają także posłowie opozycji. Była minister edukacji narodowej w rządzie PO-PSL Krystyna Szumilas w serwisach społecznościowych zwracała uwagę, że podczas gdy rząd ogłasza finansowanie projektu na poziomie 23 mld złotych, tak naprawdę z Budżetu Państwa na ten cel przeznaczono zaledwie 344 mln. Największa część tej kwoty zostanie pokryta ze środków europejskich w ramach Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24