Uwaga na fake newsa o napadzie Ukraińców na bar w Lublinie. Policja potwierdziła Konkret24, że rozpowszechniane informacje są nieprawdziwe.
"Ukraińscy uchodźcy uzbrojeni w siekierę obrabowali bar w Lublinie" - ogłosiła 12 czerwca jedna z użytkowniczek Twittera (pisownia wszystkich postów oryginalna). Opublikowała również skan fragmentu artykułu "Gazety Wrocławskiej". W nagłówku czytamy: "Napad w centrum Lubina. Sceny jak z gangsterskiego filmu w centrum miasta. W ruch poszedł topór". Zauważmy: internautka pisze o Lublinie, a w artykule mowa o Lubinie na Dolnym Śląsku.
Artykuł zilustrowano zdjęciem policyjnych antyterrorystów i kilku skrepowanych osób leżących na podłodze. W oknach widać żółto-niebieskie firanki, co budzi skojarzenie z barwami narodowymi Ukrainy. "Polacy wspierają ukraińskich rzeźników od Bandery!"; "Czy kogoś zaskakuje to że Ukraińcy przenoszą do Polski barbarzyńskie zwyczaje rodem z Dzikich Pól? Mnie nie" - komentowali twitterowicze. Przekaz krążył również na Facebooku, gdzie znaleźliśmy kilka postów opublikowanych między 13 a 21 czerwca. Wiadomość ponadto rozpowszechniały polskojęzyczne kanały na Telegramie.
Znaleźliśmy również posty z analogicznym przekazem publikowane po rosyjsku, angielsku oraz włosku. Rosyjski wpis zamieszczono 11 czerwca, a zatem dzień przed najstarszym znalezionym przez nas polskim postem. Do wpisu dołączono ten sam fragment artykułu "Gazety Wrocławskiej". Autor pisał o sterroryzowaniu Lublina przez ukraiński gang.
Informacje o napadzie dokonanym przez Ukraińców są nieprawdziwe. Jak skonstruowano tego fake newsa? Wyjaśniamy.
Policja: Osoby były narodowości polskiej
Rozsyłany zrzut ekranu artykułu "Gazety Wrocławskiej" jest prawdziwy. 10 czerwca rzeczywiście opublikowano tekst o napadzie w centrum Lubina (nie Lublina, jak przekazywali internauci). W artykule jest informacja o napastnikach, którzy pod koniec maja wtargnęli do pubu z toporem, sterroryzowali pracownicę i ukradli pieniądze. Nie ma słowa o ich narodowości. Jest za to informacja o zatrzymaniu przez policję dwóch mężczyzn i jednej kobiety. Zdjęcie wykorzystane w postach internautów przedstawiało właśnie moment zatrzymania podejrzanych i zostało opublikowane przez Komendę Powiatową Policji w Lubinie.
12 czerwca o zatrzymaniu podejrzanych informował również Tvn24.pl. Portal cytował Sylwię Serafin z lubińskiej policji. "Podczas przeszukania lokali zajmowanych przez podejrzanych ujawnili kominiarki i odzież, w którą ubrani byli sprawcy podczas napadu, a także pistolet pneumatyczny i narkotyki. Dodatkowo w samochodzie, którym poruszali się zatrzymani, funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli topór i kominiarkę" - przekazała Serafin. Troje z zatrzymanych - 18-letnia kobieta oraz dwaj mężczyźni w wieku 25 i 31 lat - usłyszało zarzuty rozboju oraz zostało tymczasowo aresztowanych na okres trzech miesięcy. Grozi im do 12 lat więzienia. Pozostałe osoby po przesłuchaniu zostały zwolnione. Policja podkreśla, że sprawa jest rozwojowa.
O rozpowszechniane w mediach społecznościowych informacje zapytaliśmy Komendę Powiatową Policji w Lubinie. "W sprawie zatrzymanych osób dot. rozboju w pubie w centrum Lubina (wtargnięcie do pubu z toporem) informuję, że osoby były narodowości polskiej, a rozpowszechniane w mediach informacje są nieprawdziwe - przekazał nam 21 czerwca st. asp. Krzysztof Pawlik.
Źródło: Konkret24
Źródło zdjęcia głównego: DarSzach/Shutterstock