Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Źródło:
Konkret24
Buda: Nawrocki odwoła się do elektoratu Brauna
Buda: Nawrocki odwoła się do elektoratu BraunaTVN24
wideo 2/5
Buda: Nawrocki odwoła się do elektoratu BraunaTVN24

Trwa walka o wyborców tych kandydatów, którzy nie weszli do drugiej tury. Adam Bielan w radiowym wywiadzie stwierdził, że "nie przypomina sobie" ostrych wypowiedzi polityków PiS na temat Grzegorza Brauna. Przypominamy więc.

Czwarte miejsce w pierwszej turze wyborów prezydenckich zajął Grzegorz Braun, lider Konfederacji Korony Polskiej. Uzyskał 1,24 mln głosów, co przełożyło się na 6,34 proc. poparcia. Kogo poprze w drugiej turze jego elektorat? Europoseł PiS Waldemar Buda, goszcząc w specjalnym wydaniu "Kawy na ławę" w wieczór wyborczy 18 maja, był pytany, czy kandydat PiS Karol Nawrocki będzie się odwoływał do wyborców Brauna - polityka, który jawnie głosi między innymi antysemityzm.

"Jeżeli nawet coś mówi Grzegorz Braun, to ciężko podejrzewać wszystkich wyborców, że dokładnie tak samo myślą o wszystkich szczegółach i przemyśleniach, wypowiedziach Grzegorza Brauna" - stwierdził europoseł Buda. "Jestem przekonany, że to jest elektorat prawicowy, któremu bliżej jest do Karola Nawrockiego i oni wcale nie muszą popierać wszystkich działań, które Grzegorz Braun podejmował" - dodał. Według europosła Nawrocki odwoła się do wyborców Brauna, "bo to jest naturalna konsekwencja". "A do samego Grzegorza Brauna?" - zapytał Konrad Piasecki. "Myślę, że również. Ponieważ my tu nie widzimy żadnego problemu" - odparł Buda.

21 maja w programie "Gość Radia Zet" inny europoseł PiS - Adam Bielan - również był pytany o starania PiS w pozyskaniu elektoratu Brauna. Prowadzący audycję Bogdan Rymanowski przytoczył pytanie słuchacza, który przypomniał wcześniejsze, ostre wypowiedzi polityków PiS na temat Brauna: "Największy cham Rzeczypospolitej, ruska onuca, niepoważny polityk, osoba modląca się po rosyjsku. To tylko niektóre pejoratywy, których używali czołowi politycy PiS-u, włącznie z waszym prezesem, wobec Grzegorza Brauna. Dzisiaj ubiegacie się o jego elektorat. Czy zamierzacie przeprosić?".

"Nie przypominam sobie takich słów, szczególnie z ust Jarosława Kaczyńskiego" - odparł Bielan. "Natomiast znam słowa wielu polityków Platformy Obywatelskiej, choćby Michała Szczerby, który lżył, nawet nie Grzegorza Brauna, tylko jego wyborców, co jest, myślę, dużo gorsze, w ciągu ostatnich kilkudziesięciu godzin" - dodał.

Jak sprawdziliśmy, słuchacz miał rację co do wcześniejszego nastawienia polityków PiS do obecnego lidera Konfederacji Korony Polskiej. Przypominamy.

Kaczyński o Braunie: "poza strefą polityki, którą ja w ogóle uznaję za poważną"

Co Jarosław Kaczyński mówił o Grzegorzu Braunie, można usłyszeć np. na krótkim wideo sprzed kilku tygodni, które krąży w mediach społecznościowych szczególne teraz, po pierwszej turze wyborów 18 maja. Jest to fragment materiału z programu "19.30" w TVP 1 wyemitowany 6 marca. Wsiadającego do samochodu prezesa PiS zaczepia reporter, pytając: "Panie prezesie, w przypadku porażki pana Nawrockiego bliżej do Mentzena czy do pana Brauna?". "Pan chyba żartuje" - odparł Kaczyński. "Pan Braun jest jakby poza sferą polityki, którą ja w ogóle uznaję za poważną" - dodał.

Zaś inni prominentni politycy PiS mówili bardziej dosadnie o Grzegorzu Braunie.

Małgorzata Gosiewska: "największy cham Rzeczypospolitej, ruska onuca"

Jesienią 2022 roku media szeroko relacjonowały ostrą wymianę zdań Małgorzaty Gosiewskiej, wówczas wicemarszałek Sejmu z ramienia PiS, oraz posła Grzegorza Brauna. Otóż 16 listopada Braun podczas wystąpienia w Sejmie powiązał stan polskich finansów publicznych z sytuacją w Ukrainie. W reakcji prowadząca obrady Gosiewska wyłączyła mu mikrofon i poprosiła kolejną z oczekujących osób o zabranie głosu. Wówczas Braun odwrócił się w stronę Gosiewskiej i nazwał jej zachowanie "prostackim". Chwilę później Małgorzata Gosiewska z ironicznym uśmiechem przytaknęła i zapytała Brauna: "Prawda? A pan to jeszcze modli się po polsku czy już po rosyjsku?".

Schodzący z mównicy Braun powiedział wtedy głośno: "To pani marszałek Gosiewska, bo może młodzież nie notuje nazwiska". Wicemarszałek dodała: "I największy cham Rzeczypospolitej, ruska onuca". W sali rozległy się okrzyki sprzeciwu, na które Gosiewska powiedziała: "Tak? Ten poseł to cham".

Elżbieta Witek: "Braun przekroczył dzisiaj kolejną granicę"

16 września 2021 roku, po swoim wystąpieniu w Sejmie, poseł Braun zwrócił się do ówczesnego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego: "Będziesz pan wisiał". Na to zareagowała między innymi marszałek Sejmu z ramienia PiS Elżbieta Witek. Poinformowała, że składa zawiadomienie do prokuratury dotyczące wypowiedzi posła Konfederacji. "Poseł Grzegorz Braun przekroczył dzisiaj kolejną granicę. Nie ma miejsca na groźby karalne w polskim Parlamencie ani w całej przestrzeni publicznej. W związku z dzisiejszymi słowami skierowanymi wobec ministra Niedzielskiego składam zawiadomienie do prokuratury" - napisała Witek w serwisie X.

Jarosław Selin: "radykalizuje się w kierunku bardzo niebezpiecznym", "przekracza granice śmieszności"

17 września 2021 roku do skandalicznych słów Brauna skierowanych do ministra Niedzielskiego odniósł się Jarosław Sellin, poseł PiS i ówczesny wiceminister kultury. W programie "Tłit" Wirtualnej Polski Sellin, pytany, czy Braun powinien zrzec się immunitetu, odpowiedział twierdząco. "Wydaje mi się, że tak (...). Tutaj jednak pewna granica została przekroczona. Bo przecież tego typu sformułowania to jest groźba karalna - ona jest wyraźnie opisana w kodeksie karnym - i tak to zabrzmiało, i tak to też zostało odebrane. Więc prokuratura tą sprawą się zajmie i dobrze by było, żeby poseł nie chronił się za immunitetem" - ocenił polityk PiS.

Przyznał, że "przypadek pana posła Grzegorza Brauna" jest dla niego bardzo smutny. "Bardzo go ceniłem jako publicystę, jako twórcę wspaniałych filmów dokumentalnych, dobrego ciekawego intelektualistę. Natomiast widać, że czasami tego typu ludzie wkraczający do polityki mylą taki pryncypializm ideowy z real-, po prostu nie dostrzegają realiów, kierują się jakimiś pryncypiami ideowymi i przekraczają różne granice wynikające z własnych przekonań" - stwierdził Sellin. I dodał: "Jak wkroczył do polityki, jak się pojawił w polskim parlamencie, to się coraz bardziej radykalizuje w kierunku bardzo niebezpiecznym. Na przykład te jego krucjaty antyszczepionkowe, antymaseczkowe. On też nie zauważa, niestety, że przekracza też granice śmieszności czasami. I to jest smutny obraz, że człowiek ceniony w innej aktywności publicznej kompromituje się w polityce".

A zapytany, czy Braun powinien zrzec się nie tylko immunitetu, ale też mandatu poselskiego, Sellin stwierdził: "Obserwując jego aktywność parlamentarną, jego wystąpienia sejmowe, jego awantury, jego niesubordynację w sytuacji, kiedy odczuwamy potrzebę wspólnego działania na przykład w sprawie walki z pandemią, wydaje mi się, że i dla niego byłoby lepiej, gdyby po prostu z polityki zrezygnował".

Piotr Gliński: "agresja nie tylko na tle religijnym, ale także międzyludzkim"

12 grudnia 2023 roku Grzegorz Braun zgasił gaśnicą chanukowe świece, zakłócając odbywający się na terenie Sejmu obrządek religijny. Za ten incydent został wykluczony z trwającego posiedzenia, a prezydium Sejmu ukarało Brauna odebraniem połowy uposażenia na trzy miesiące i całości diety na pół roku. Kancelaria Sejmu zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa

Wówczas czyn Brauna krytykowało wielu polityków, w tym członków Prawa i Sprawiedliwości. Tuż po incydencie z mównicy sejmowej potępił Brauna były minister kultury w rządzie Zjednoczonej Prawicy, poseł Piotr Gliński. "W związku z zaistniałą sytuacją chciałem w imieniu własnym, ale także mam nadzieję i myślę, że całego naszego środowiska, klubu, powiedzieć wyraźnie, że nie zgadzamy się na wszelkie akty nietolerancji i agresji na tle religijnym i jakimkolwiek innym. To przeczy podstawowym wartościom humanitarnym, humanistycznym. Nie zgadzamy się na to po prostu i w tej atmosferze także ja rezygnuję z zadawania pytania" - powiedział polityk PiS. I zwrócił się do środowiska Konfederacji: "Proszę państwa, przekraczamy w polityce straszliwe granice, bardzo często to się zdarza, ale to jest agresja nie tylko na tle religijnym, ale także międzyludzkim. Tam były także małe dzieci. To jest w ogóle nie do obrony i nie do rozmowy na ten temat".

Z mównicy sejmowej sprawę skomentował poseł Przemysław Czarnek, były minister edukacji. "Wydarzył się ogromny skandal na terenie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Ta sytuacja ma wymiar międzynarodowy. I rzeczywiście uderza w nas niebywale, w nas jako Rzeczpospolitą Polską". W dalszej części wystąpienia stwierdził natomiast: "Tu chodzi rzeczywiście o rzecz niebywałą, o zachowanie pana posła Brauna, który dzisiaj atakował i pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego, i Prawo i Sprawiedliwość, a który dzisiaj dopuścił się na koniec tego typu rzeczy, że zaatakował gaśnicą dzieci, i to jeszcze w sytuacji właśnie takiej, a nie innej".

Radosław Fogiel: "wyciera sobie twarz patriotyzmem na każdym kroku, właśnie dał najlepszy dowód, gdzie ten patriotyzm przechowuje"

Dzień później rzecznik PiS Radosław Fogiel w programie "Poranna rozmowa" portalu Gazeta.pl był pytany, jakie konsekwencje powinny spotkać posła za skandal z gaśnicą. "Trzeba podkreślić, że to nie tylko skandal sejmowy, to nie jest skandal niestety tylko Grzegorza Brauna. Tylko takie zachowanie odbija się bardzo negatywnie na wizerunku Polski" - odpowiedział. I dalej: "Skandalem jest atakowanie uroczystości religijnych, niezależnie od tego, o jakiej religii mówimy. A po drugie, skandalem jest i jest aktem antypolskim, takie działanie, o którym wiadomo, że stanie się asumptem do atakowania Polski na całym świecie przez jej wrogów. To Grzegorz Braun, wycierający sobie twarz patriotyzmem na każdym kroku, właśnie dał najlepszy dowód, gdzie ten patriotyzm przechowuje".

Na pytanie, czy ktoś taki jak Braun jest godzien zasiadania w Sejmie, Fogiel odparł: "W moim przekonaniu Braun nie jest [godzien], no ale znalazła się wystarczająca liczba wyborców, która uznała, że chcą, by pan Braun ich reprezentował. I to jest, no jednej strony problem, z drugiej strony jest to immanentna cecha demokracji".

Anna Kwiecień: "czuje się absolutnie bezkarny", "obrażał Mateusza Morawieckiego"

Incydent z gaśnicą komentowała też posłanka PiS Anna Kwiecień. 13 grudnia 2023 roku w Polskim Radiu 24, pytana o to, co wiodło Brauna do takiego postępowania, stwierdziła: "Myślę, że są tacy politycy, którzy mają ogromną w sobie ilość takiego narcyzmu, chcą zaistnieć. Myślę, że do nich należy także pan Grzegorz Braun. Może to jest bardzo proste określenie, ale przecież my wiemy, że on jest niezwykle ekscentryczny".

"Poza tym pan Grzegorz Braun czuje się absolutnie bezkarny" - dodała. "Właśnie dlatego, że od początku kadencji, wychodząc na mównicę, obrażał panią marszałek [Sejmu - red.] Witek, obrażał pana premiera Mateusza Morawieckiego. Mało tego, on robił takie wycieczki antysemickie".

Joachim Brudziński: "wypowiedź wręcz idiotyczna"

Jak widać, od wielu lat politycy PiS krytykowali postępowanie i postawę Grzegorza Brauna. I nie dotyczy to tylko okresu, gdy PiS było u władzy, a Braun był posłem. Na przykład w listopadzie 2012 roku kontrowersje polityków PiS wzbudziły słowa Grzegorza Brauna, który w prawicowym klubie dyskusyjnym mówił o mordowaniu dziennikarzy "Gazety Wyborczej" i TVN. W tym okresie Braun był znany przede wszystkim jako autor filmów dokumentalnych, nie był jeszcze czynnym politykiem. Jego słowa wypowiedziane na spotkaniu w prawicowym klubie komentował w Radiu Zet Joachim Brudziński, wówczas poseł PIS: "Wypowiedź Grzegorza Brauna była niestosowna, niepotrzebna, niemądra, wręcz idiotyczna".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Jacek Bodzak/Forum

Pozostałe wiadomości

Zapytany o swoją obietnicę obniżki cen prądu, Karol Nawrocki zasugerował, że wkrótce Trybunał Konstytucyjny ma podjąć decyzję o odrzuceniu systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Nie wiadomo, skąd kandydat PiS to wie. Wiadomo natomiast, że Polska nie może wyjść z ETS-u, nie wychodząc z Unii Europejskiej.

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Po sieci niesie się przekaz, że Chiny zrzucają z samolotów pomoc humanitarną dla Palestyńczyków w Strefie Gazy. Na filmikach w internecie widać olbrzymie spadochrony i przeloty nad piramidami. Wyjaśniamy, co pokazują.

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

Źródło:
Konkret24

"Nie dla podatku katastralnego" - oświadczył Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Ten wytknął jednak kandydatowi PiS niekonsekwencję w tej sprawie. Bo rzeczywiście, nie po raz pierwszy Nawrocki zmieniał zdanie co do wprowadzenia podatku katastralnego.

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Źródło:
Konkret24

"To jest kpina"; "to nie twój kraj"; "hańba" - tak internauci reagują na film pokazujący rzekomo, że Ukraińcy brali udział w niedzielnych wyborach prezydenta Polski. Jednak para z nagrania nie pochodzi z Ukrainy. Dotarliśmy do nich. Są zdumieni hejtem, jaki na nich spadł.

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

Źródło:
TVN24+

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie ulotki z logo Platformy Obywatelskiej. To "deklaracja" do wypełnienia dla "wiernego wyborcy" partii. Ma on zaznaczyć, ilu przyjmie migrantów pod swój dach. Przedstawiciel PO dementuje, że partia jest autorką tych ulotek.

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, komentując wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, podkreślają wygraną Rafała Trzaskowskiego wśród głosujących więźniów. Waldemar Buda postuluje, by automatycznie odbierać prawo do głosowania skazanym za najcięższe zbrodnie. Europoseł najwyraźniej nie wie, że to rozwiązanie w polskim prawie już jest.

Głosowanie w więzieniach. Europoseł PiS ma postulat, ale "wyważa otwarte drzwi"

Źródło:
Konkret24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24