Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24
Zawisza: zabieracie pieniądze pacjentom
Zawisza: zabieracie pieniądze pacjentomTVN24
wideo 2/4
Zawisza: zabieracie pieniądze pacjentomTVN24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

W piątek 4 kwietnia Sejm przyjął nowelizację ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, która zmieni składkę zdrowotną dla przedsiębiorców. Zmiana ma kosztować 4,6 mld zł i wejść w życie od początku 2026 roku. Według wnioskodawców w 2026 roku na zmianach zyska 2,5 mln przedsiębiorców, natomiast straci 130,5 tys. Minister finansów Andrzej Domański zadeklarował z sejmowej mównicy, że "całość kosztów związanych z tym rozwiązaniem zostanie pokryta przez budżet państwa".

Rządowy projekt zakłada wprowadzenie dwuelementowej podstawy wymiaru składki zdrowotnej dla przedsiębiorców: do pewnego poziomu byłaby ona ryczałtowa, a od nadwyżki dochodów - procentowa.

Koalicja składką podzielona

Uchwalona przez Sejm ustawa trafi teraz do Senatu, a następnie na biurko prezydenta, który ustawę będzie mógł podpisać, zawetować lub złożyć wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie jej zgodności z konstytucją.

Za uchwaleniem nowelizacji głosowało 213 posłów, przeciw było 190, a 25 wstrzymało się od głosu. Mimo że uchwalony, projekt podzielił koalicję rządzącą. Za głosowali posłowie Koalicji Obywatelskiej (152 posłów, wstrzymał się jedynie Franciszek Sterczewski), Polski 2050 (29), PSL (30). Przeciw była Lewica (20) i Razem (4).

Jeśli chodzi o opozycję, to przeciw głosowała większość posłów Prawa i Sprawiedliwości (166, za był jeden poseł - Andrzej Gawron, wstrzymało się siedmiu). Wstrzymała się za to Konfederacja (12 posłów). "Nie poparliśmy tego projektu, bo podwyższa on składkę zdrowotną 100 tysiącom przedsiębiorców na ryczałcie. Jesteśmy za obniżeniem tej składki, a nie podwyższeniem. Tym się od was różnimy" - po głosowaniu 4 kwietnia w serwisie X tłumaczył Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta. Słowa te były skierowane do jego kontrkandydata Rafała Trzaskowskiego z KO, który na spotkaniu z mieszkańcami Końskich skrytykował stanowisko Konfederacji w kwestii składki zdrowotnej.

Tego samego dnia premier Donald Tusk, także w serwisie X przekonywał, że zmiana składki "to częściowa naprawa szkód" jakie przedsiębiorcom wyrządził program Polski Ład Prawa i Sprawiedliwości.

"Obietnica zrealizowana", "taka była obietnica", "zrealizowaliśmy konkret"

Część polityków związanych z koalicją rządzącą przekonuje, że uchwalona przez Sejm zmiana to realizacja ich wspólnych zapowiedzi. "OBIETNICa ZREALIZOWANA" - czytamy w poście opublikowanym 4 kwietnia na profilu sztabu wyborczego Szymona Hołowni w serwisie X (pisownia oryginalna). "Niższa składka zdrowotna dla firm to więcej pieniędzy na rozwój. To oczywiste" - stwierdzono dalej.

Wpis opublikowany 4 kwietnia 2024 roku na oficjalnym profilu sztabu Szymona Hołowni w serwisie X.x.com

Podobnie w sobotę 5 kwietnia przekonywał jeden z gości programu "Śniadanie w Trójce", europoseł Platformy Obywatelskiej Michał Szczerba. "Po pierwsze, tak naprawdę to jest - tutaj jeden z przedmówców mówił, że to dobrze, że politycy wprowadzają swoje zapowiedzi - więc potwierdzam, myślę, że pan minister Stefaniak (Jakub Stefaniak, polityk PSL, sekretarz stanu w KPRM -red.) też potwierdzi, że tak naprawdę realizujemy i zrealizowaliśmy konkret, jakim jest obniżenie składki zdrowotnej" - mówił.

Na te słowa szybko zareagowali politycy PiS i Konfederacji obecni w studiu. "Właśnie nie, właśnie nie. Pan przeczyta swój program. Czytanie ze zrozumieniem swojego własnego programu się kłania" - zaprotestował obecny w studiu Witold Tumanowicz, poseł Konfederacji. Europoseł PiS Waldemar Buda zacytował jeden ze 100 konkretów Koalicji Obywatelskiej: "Wrócimy do ryczałtowego systemu rozliczania składki zdrowotnej". I zauważył: "to miała być ryczałtowa składka".

Szczerba odparł na to, że "dla dwóch i pół miliona przedsiębiorców będzie to ryczałtowa składka zdrowotna oraz procentowa, część od nadwyżki dochodów".

"Nie jest to ryczałtowe rozwiązanie, niech pan to poprawi" - zareagował Buda. "Ale to nie jest w pełni ryczałtowe rozwiązanie, to jest częściowe" - przyznał Szczerba. Jego odpowiedź wywołała rozbawienie i polityków opozycji.

"Konkret, który stawialiście w swojej kampanii wyborczej, to było powrót do systemu składki zdrowotnej sprzed Polskiego Ładu. Tego nie dowieźliście i bardzo proszę nie mydlić oczu w tym momencie wyborcom, że to co teraz zaproponowaliście, to jest właśnie dokładnie realizacja tego programu, bo nie jest realizacją. Jest częściową jego realizacją - co więcej, dołożeniem też 100 tysięcy wyborcom podwyższonej składki zdrowotnej" - kontrował Szczerbę poseł Tumanowicz z Konfederacji.

Następnie europoseł Buda ponownie zacytował jeden ze 100 konkretów KO. "Obiecali, oszukali, nie wprowadzili tego" - dodał polityk PiS. "Niech pan przeczyta umowę koalicyjną" - odpowiedział mu europoseł Szczerba.

W niedzielę 6 kwietnia podobnie przekonywał Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy i kandydat KO na prezydenta Polski. Na spotkaniu z mieszkańcami Białegostoku stwierdził: "Ja się bardzo cieszę, że rząd się wywiązuje ze swoich obietnic. A taka była obietnica o obniżeniu składki zdrowotnej. Bo pamiętacie państwo, co Morawiecki zrobił, jak podniósł koszty dla wszystkich przedsiębiorców, a dzisiaj musimy sprawić, żeby przedsiębiorcy mieli tych kosztów jak najmniej jeżeli chcemy promować polską gospodarkę i samowystarczalność".

Składka zdrowotna: co obiecano w 100 konkretach, co w umowie koalicyjnej

Przypomnijmy, program "100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów" KO przedstawiła 9 września 2023 roku na wiecu wyborczym w Tarnowie, na 5 tygodni przed wyborami do Sejmu i Senatu. Premier Donald Tusk w swoim expose mówił, że 100 konkretów z kampanii wyborczej należy traktować jako obietnice jego rządu.

Po stu dniach rządu Tuska, spełnionych zostało dziewięć obietnic, 44 były w fazie wstępnej lub częściowej realizacji, reszta wciąż widniała tylko na papierze - wynika z analizy dziennikarzy Konkret24.

Do tych "papierowych" obietnic należał konkret nr 34, który dotyczył kwestii składki zdrowotnej. Brzmi on następująco: "Wrócimy do ryczałtowego systemu rozliczania składki zdrowotnej. Skończymy z absurdem składki zdrowotnej od sprzedaży środków trwałych. Od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych".

Ten konkret na stronie 100konkretow.pl od co najmniej listopada 2024 roku wyświetla się na zielono, co zgodnie z legendą ma oznaczać, że został... zrealizowany.

34. ze 100 konkretów100konkretow.pl

Europoseł Szczerba, broniąc tezy o spełnieniu obietnicy, zwracał uwagę umowę koalicyjną. Tą 10 listopada 2023 roku podpisali liderzy ugrupowań koalicji 15 października: Donald Tusk (Koalicja Obywatelska), Władysław Kosiniak-Kamysz (Trzecia Droga - PSL), Szymon Hołownia (Trzecia Droga - Polska 2050), Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń (obaj w imieniu Nowej Lewicy).

Dokument jest dostępny m.in. na stronie Platformy Obywatelskiej. W punkcie 12. umowy rządzący zapowiadają: "przywrócimy korzystne warunki do rozwoju działalności gospodarczej". Dalej w tym samym punkcie, zapowiadane są konkretne działania, m.in.:

Odejdziemy od opresyjnego systemu podatkowo-składkowego m.in. poprzez wprowadzenie korzystnych i czytelnych zasad naliczania składki zdrowotnej.

Obietnice a realizacja

Przed Polskim Ładem, czyli do końca 2021 roku, obowiązywały jednolite zasady ustalania podstawy wymiaru składki zdrowotnej dla wszystkich przedsiębiorców. Wynosiła ona 9 proc. od dochodu, ale 7,75 proc. tej składki odliczana była od podatku.

Realizacja obietnicy ze 100 konkretów jest częściowa, gdyż powrót do ryczałtowego systemu rozliczania składki zdrowotnej jest jedynie częściowy. Jak wspomnieliśmy, rządowy projekt nowelizacji zakłada wprowadzenie dwuelementowej podstawy wymiaru składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Pierwsza część składki - zryczałtowana - będzie wynosić 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę. Druga - procentowa - część będzie obliczana od nadwyżki dochodów powyżej 1,5-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia u przedsiębiorców rozliczających się skalą podatkową lub podatkiem liniowym (stawka 4,9 proc.).

W przypadku przedsiębiorców rozliczających się ryczałtem druga część składki będzie naliczana od nadwyżki przychodów powyżej 3-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia (stawka 3,5 proc.). Projekt zakłada także obniżenie składki do 9 proc. z 75 proc. minimalnego wynagrodzenia (obecnie jest 9 proc. minimalnego wynagrodzenia) dla przedsiębiorców opłacających podatek w formie karty podatkowej. Rządowy projekt uchyla możliwość rozliczenia zapłaconych składek zdrowotnych w podatku dochodowym. Nie jest to więc powrót do sytuacji sprzed wejścia w życie Polskiego Ładu, czyli do końca 2021 roku.

Ciężko też mówić też o realizacji obietnicy z umowy koalicyjnej, w której rządzący zapowiedzieli odejście "od opresyjnego systemu podatkowo-składkowego m.in. poprzez wprowadzenie korzystnych i czytelnych zasad naliczania składki zdrowotnej". Dlaczego? "Zmiany w składce zdrowotnej przyjęte w piątek przez Sejm mogą być korzystne pod względem finansowym dla przedsiębiorców, nadal jednak są dalekie od korzystnych regulacji obowiązujących przed rokiem 2022. Co więcej, ich stopień komplikacji nie tylko się utrzyma, lecz wręcz wzrośnie" - ocenia Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy firmy inFakt w analizie dla redakcji biznesowej tvn24.pl.

Według eksperta przedsiębiorcy na skali podatkowej skorzystają na zmianach najbardziej. Tymczasem sytuacja jest "znacznie bardziej skomplikowana" w przypadku rozliczania się przedsiębiorcy na ryczałcie. Jak tłumaczy Juszczyk składka zdrowotna dla tych drugich "nie będzie już miała stałej wartości, lecz zacznie się zmieniać, co znacznie utrudni kalkulacje finansowe, a w szczególności ocenę rentowności działalności".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Albert Zawada/PAP

Pozostałe wiadomości

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24