Julia Przyłębska w Wikipedii jako "polska kucharka"? Wyjaśniamy, skąd ten wpis


Czy Julię Przyłębską opisano w Wikipedii jako "polską kucharkę" i "odkrycie towarzyskie Jarka"? Jak sprawdziliśmy, krążący w internecie screen opisu jest prawdziwy, ale z serwisu szybko usunięto tę złośliwą edycję. "Tego typu aktywność internautów nazywamy wandalizmami" - mówi doświadczony wikipedysta.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Rozsyłany w mediach społecznościowych zrzut ekranu wyglądający na wpis z Wikipedii wzbudza dyskusję internautów - pokazuje opis hasła "Julia Przyłębska" brzmiący: "polska kucharka, sędzia Trybunału Konstytucyjnego, odkrycie towarzyskie Jarka". To nawiązanie do rozmowy z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim w "Pytaniu na śniadanie" w TVP2 w maju 2019 roku. Wtedy prezes PiS tak opisał swoje relacje z Julią Przyłębską: "To jest takie moje odkrycie towarzyskie ostatnich lat, ale naprawdę przemiła osoba (...). Ona jest prezesem Trybunału Konstytucyjnego, ale to są całkiem prywatne znajomości, bardzo lubię u niej bywać, zresztą tam bardzo wiele osób bywa, bo ona jest bardzo towarzyska".

Screen z Wikipedii rozsyłany przez internautówTwitter

Internauci publikują na swoich profilach ten screen, zastanawiając się, czy jest autentyczny. Jedni twierdzą, że tak, inni przeciwnie. "A co to?" - pytała na Twitterze 15 sierpnia jedna z internautek, załączając screen z Wikipedii; jej wpis polubiło niemal pół tysiąca osób. "Wikipedia pojechała po bandzie. Jestem w szoku. Polska kucharka"; "Myślałem, że to fejk, ale nie!"; "Musiałem sprawdzić i to nie żart!!"; "Już nie ma"; "Sprawdziłam. Faktycznie tak jest" - komentują inni pod wpisem.

Post z tego samego dnia kolejnej internautki, która opublikowała zrzut ekranu z Wikipedii z tym hasłem, polubiło niemal 200 osób. "Hej słuchajcie, myślałam że to fejk" - napisała na Twitterze. "To fejk"; "Fejk ale cudowny"; "Fejk - albo ktoś szybko wyedytował to hasło"; "Nie fejk"; "Faktycznie"; "Nie fejk" - zastanawiali się użytkownicy Twittera.

Zakaz handlu w niedziele nie traci mocy. Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok
Zakaz handlu w niedziele nie traci mocy. Trybunał Konstytucyjny wydał wyrokFakty TVN

Opis pojawił się w serwisie Wikidane

- To, co jest widoczne na udostępnianych przez internautów screenach, to etykieta wpisu "Julia Przyłębska" znajdującego się w siostrzanym do Wikipedii serwisie Wikidane - wyjaśnia w rozmowie z Konkret24 wikipedysta Wojciech Pędzich, były członek zarządu stowarzyszenia Wikimedia Polska, z którym analizowaliśmy wprowadzone w obu serwisach zmiany hasła "Julia Przyłębska". Może je wprowadzić każdy. Także każdy - zarówno w Wikipedii, jak i w Wikidane każdy może sprawdzić, w jaki sposób zmieniał się dany wpis, kto to zrobił, kiedy i dlaczego. Może nawet przeczytać dyskusję osób edytujących.

W historii edycji etykiety "Julia Przyłębska" jest potwierdzenie, że rzeczywiście pojawił się tam komentowany przez internautów opis: "polska kucharka, sędzia Trybunału Konstytucyjnego, odkrycie towarzyskie Jarka". Stało się to 15 sierpnia o godzinie 15.21. Te kilka słów dodał anonimowy internauta, który nawet nie zarejestrował konta użytkownika, więc stał się nim automatycznie jego adres IP.

Edycja tego wpisu była jego jedyną aktywnością w serwisie Wikidane. Została jednak dostrzeżona przez śledzących na bieżąco zmiany w serwisie internautów i po czterech i pół godzinie treść hasła przywrócono do poprzedniej wersji: "polska prawniczka, sędzia Trybunału Konstytucyjnego". Następnego dnia inny anonimowy użytkownik znów zmienił ten opis na poprzedni, ale po nieco ponad godzinie zmiana została usunięta.

Po lewej stronie wygląd etykiety przed edycją, a po prawej - poWiki Dane

Zmiana na krótko była też w Wikipedii

Przy okazji zauważyliśmy, że tego samego dnia również hasło "Julia Przyłębska" w Wikipedii było kilkakrotnie zmieniane. Również tam anonimowy użytkownik dopisał 15 sierpnia (o godzinie 17.18) określenie "polska kucharka". Aktywność tego użytkownika do tej pory ograniczyła się do zmiany tego hasła oraz dwóch innych wpisów - i to tego samego dnia. Do życiorysu posła Konfederacji Dobromira Sośnierza dopisał, że jest "kucem", a do hasła "prącie człowieka" wpisał wulgaryzmy. Został tego dnia zablokowany na Wikipedii - jako powód podano wulgaryzmy i wygłupy.

Określenie "polska kucharka" przy haśle "Julia Przyłębska" w Wikipedii zostało szybko dostrzeżone i już po ośmiu minutach zmienione przez śledzącego na bieżąco zmiany w serwisie internautę, który przywrócił wygląd wpisu sprzed jego zmiany.

Tego dnia również inni niedoświadczeni użytkownicy Wikipedii dopisywali, że Julia Przyłębska jest np. "natchnieniem i muzą, wybranką serca i bratnią duszą (Jarosława Kaczyńskiego - red.), jedzącą mu z ręki" czy że "lubi porozmawiać z Jarkiem Kaczyńskim o bigosie i Heideggerze". Zmiany te również szybko zauważyli inni internauci i je usuwali, przywracając poprzednie wersje hasła. A 15 sierpnia wieczorem hasło "Julia Przyłębska" zostało zabezpieczone (zresztą nie pierwszy raz) na dwa tygodnie w ten sposób, że teraz zmian w nim mogą dokonywać już tylko doświadczeni wikipedyści.

- Tego typu aktywność internautów nazywamy wandalizmami - stwierdza Wojciech Pędzich. Zaznacza, że od czujności wikipedystów zależy jakość Wikipedii. - W tym przypadku była ona na dobrym poziomie - ocenia.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Grzegorz Michałowski/PAP

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24