Po trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii internauci publikują zdjęcia psów, które rzekomo mają brać udział w akcji ratunkowej na miejscu. Niektóre z tych fotografii nie są jednak aktualne i pochodzą z innych krajów.
Po trzęsieniu ziemi, jakie nawiedziło południowo-wschodnią Turcję i północną część Syrii w poniedziałek 6 lutego, wiele krajów zadeklarowało wysłanie na miejsce zdarzenia swoich zespołów ratowniczych. Niektórym towarzyszą wytrenowane psy, które mają pomagać w znajdywaniu żywych osób zakopanych pod gruzami zniszczonych budynków. W tym kontekście w sieci zamieszczane są zdjęcia psów stojących na gruzach. Jeden z czytelników zapytał nas, czy najpopularniejsze fotografie pokazujące psa stojącego przy widocznej ręce osoby zakopanej pod gruzami są autentyczne i czy pochodzą z trwającej akcji w Turcji.
Wpisów z takimi zdjęciami jest w sieci dużo więcej. Wiele podpisów po polsku, a zwłaszcza po angielsku, sugeruje, że fotografie pochodzą z Turcji, a konkretnie z miasta Gaziantep, które zostało dotknięte tą katastrofą. Autorzy opisów chwalą psy, podkreślając ich odwagę. "Trzęsienie ziemi w Turcji, psy niezastąpione w takich sytuacjach. Szacunek dla nich" - napisał internauta, który udostępnił jedno z najpopularniejszych zdjęć krążących w sieci w kontekście wydarzeń w Turcji.
Równie dużą popularnością cieszy się także zdjęcie ubrudzonego psa, który według wielu opisów w mediach społecznościowych miał "pracować całą noc i uratować 10 istnień", w domyśle podczas akcji w Turcji lub w Syrii.
Zdjęcia widoczne na zamieszczonych wyżej wpisach nie są jednak aktualne i nie pochodzą z Turcji. Zdjęcie ubrudzonego psa zostało zrobione po akcji ratunkowej w Stanach Zjednoczonych w 2014 roku. Pozostałe fotografie opublikowano w sieci w 2018 roku.
Stare zdjęcia czeskiego fotografa
Żeby zweryfikować, czy zdjęcie jest aktualne i dotyczy niedawnych wydarzeń, wystarczy wprowadzić je do ogólnodostępnej wyszukiwarki obrazów, np. Google Grafika. W przypadku zdjęć psów na gruzach wyniki prowadzą m.in. do katalogu zatytułowanego "Psy ratownicze" w bazie zdjęć Shutterstock.
Jego autorem jest czeski fotograf Jaroslav Noska. W kolekcji można znaleźć wszystkie poszukiwane zdjęcia udostępniane często w mediach społecznościowych jako aktualne fotografie z Turcji i Syrii. Na pewno nie są one aktualne, ponieważ ostatnia aktualizacja katalogu nastąpiła 3 stycznia 2019. Niestety nie udało nam się ustalić, gdzie dokładnie je zrobiono, ponieważ wszystkie podpisano jedynie jako "Pies poszukuje rannych w gruzach po trzęsieniu ziemi".
Dokładną datę publikacji zdjęć można znaleźć natomiast w innym serwisie do udostępniania i zakupu zdjęć - Alamy.com. Tam również Jaroslav Noska podpisał je jedynie jako "Pies poszukuje rannych w gruzach po trzęsieniu ziemi", ale w opisie zamieszczono dokładną datę publikacji: 18 października 2018. Mimo że nie podano dokładnej lokalizacji, można więc stwierdzić, że fotografie nie są aktualne i nie pokazują trwającej akcji ratowniczej w Turcji.
Przeglądając inne zdjęcia w zbiorach Jaroslava Noski, można zobaczyć, że przy zdjęciach przedstawiających konkretne wydarzenie autor dodawał więcej szczegółowych informacji, w tym lokalizację i datę. Na przykład przy fotografiach z bohaterami filmu "Gwiezdne wojny" doprecyzował, że wykonano je 15 października 2018 roku w hali O2 Arena w Pradze. Niewykluczone więc, że popularne zdjęcia psów ratowniczych nie pochodzą z prawdziwych akcji, a zostały zrobione na potrzeby komercyjne. Tym bardziej, że w listopadzie 2020 roku czeski fotograf opublikował kolejną porcję zdjęć psów szukających ludzi pod gruzami i ponownie opisał je jedynie jako "Pies poszukuje rannych w gruzach po trzęsieniu ziemi".
Zagraniczne agencje Associated Press i Agence France Press, które weryfikowały pochodzenie zdjęcia, zapytały Jaroslava Noskę, gdzie i kiedy zrobił popularne fotografie, ale żadna z nich nie otrzymała odpowiedzi. Na profilach fotografa w mediach społecznościowych widać, że Noska obecnie zajmuje się on przede wszystkim fotografią komercyjną, np. portretami i sesjami ślubnymi.
Amerykański pies ratowniczy i akcja z 2014 roku
O zdjęciu ubrudzonego psa podpisanego jako "anioł, który pracował całą noc i uratował 10 istnień" można znaleźć jeszcze więcej informacji. Nie jest aktualne i nie pochodzi z Turcji. Wykonał je w marcu 2014 roku reporter agencji Reuters Rick Wilking. W archiwum agencji można przeczytać, że na fotografii widać psa ratowniczego Tryona, który pomagał szukać rannych po przejściu lawiny błotnej we wsi Oso w stanie Waszyngton.
Widocznego na popularnym zdjęciu Tryona uchwycono także np. na fotografiach agencji Associated Press. W opisie doprecyzowano, że zdjęcie zrobiono "na autostradzie 530 w pobliżu Arlington w stanie Waszyngton". Jednocześnie nie znaleźliśmy żadnych doniesień medialnych potwierdzających, żeby Tryon miał podczas tamtych wydarzeń uratować 10 osób. Lawina błotna przyniosła łącznie 43 ofiary.
Psy pomagają np. polskim strażakom
Mimo że akurat te popularne zdjęcia nie są aktualne, w sieci można znaleźć wiele innych, na których widać pracę psów ratowniczych w Turcji.
Osiem psów pomaga polskiej grupie poszukiwawczo-ratowniczej HUSAR, która wyruszyła do Turcji w poniedziałek 6 lutego. Zdjęcia z pracy zwierząt na gruzowisku opublikował 9 lutego komendant główny Państwowej Straży Pożarnej Andrzej Bartkowiak. "Nasi czworonożni bohaterowie dzielnie ze strażakami nie ustają w poszukiwaniu ludzi... Dziękuję i uważajcie na siebie" - napisał.
Źródło: Konkret24