FAŁSZ

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24
Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Największe ćwiczenia artyleryjskie NATO w historii
Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Największe ćwiczenia artyleryjskie NATO w historiiArtur Molęda/Fakty TVN
wideo 2/4
Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Największe ćwiczenia artyleryjskie NATO w historiiArtur Molęda/Fakty TVN

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"Jeśli chodzi o status członkostwa [w BRICS], Turcji zaoferowano status kraju partnerskiego" - poinformował 13 listopada minister handlu tego kraju Omer Bolat w wywiadzie dla prywatnego nadawcy tvnet. Nie doprecyzował, czy Ankara zaakceptowała tę propozycję. Wypowiedź tureckiego polityka dzień później cytowała agencja Reuters. BRICS to sojusz gospodarczo-polityczny, do którego należy dziewięć państw: Rosja, Chiny, Indie, Brazylia, Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA), Iran, Egipt, Republika Południowej Afryki (RPA) i Etiopia. Status krajów partnerskich BRICS mają m.in.: Białoruś, Boliwia, Indonezja, Malezja, Nigeria, Tajlandia i Wietnam.

Internauci: "To prawda czy fejk? Komuś udało się to potwierdzić?"

Kilka dni po informacji na temat ewentualnego członkostwa Turcji w BRICS w mediach społecznościowych zaczął krążyć przekaz, jakoby państwo to chciało opuścić Sojusz Północnoatlantycki (NATO). "Turcja wszczęła proces wyjścia ze struktur NATO. Amerykańskie bazy na ich terenie to hańba, mówią. A Europa nie jest już dawno niezależną" - czytamy w poście opublikowanym 19 listopada w serwisie X (pisownia postów oryginalna). I dalej: "Turcja ma drugą największą armię w NATO. Turcja również zaczęła się ubiegać o członkostwo BRICS. Ktoś kiedyś powiedział, że wojna na ukrainie doprowadzi do rozpadu NATO. Trump również mówi, NATO już nie spełnia warunków, do których ta organizacja była stworzona". Autor do wpisu dodał grafikę mającą uwiarygadniać przekaz. To zrzut ekranu posta z komunikatora Telegram. U góry widać zdjęcie mężczyzny w czarnym garniturze i z maseczką na twarzy - wygląda, jakby poprawiał flagę Turcji postawioną obok flagi NATO. W tle za nim widać też planszę z logo NATO. Post ten wygenerował ponad 120 tysięcy wyświetleń; ponad 400 razy podano go dalej.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post opublikowany 19 listopada 2024 roku w serwisie Xx.com

Pod zdjęciem na screenie jest tekst w języku angielskim: "'Wielkie Zgromadzenie Narodowe Turcji (turecki parlament) zaczęło zbierać podpisy za wystąpieniem kraju z NATO. Turcja jest dużym i niezależnym krajem zdolnym do obrony, a NATO jest prawdopodobnie korzystne dla małych i słabych krajów pozbawionych suwerenności. Amerykańskie bazy na terytorium Turcji to hańba dla państwa, a nie bezpieczeństwo. To też prawda, bo Unia Europejska nie ma suwerenności, NATO i amerykańskie bazy wojskowe tam istnieją" (tłum. red.). W lewym dolnym rogu widać m.in. nazwę użytkownika Telegramu (victor).

Post z tym screenem na polskim profilu wywołał sporą dyskusję internautów. "Już od dawna się na to zapowiadało. Turcja niebawem dołączy do BRICS gdzie tworzy się najpotężniejszy sojusz militarno-gospodarczy na świecie!"; "Węgry też zapewne opuszczą"; "No i będzie pozamiatane"; "Niech idą sobie"; "Brawo Turcja" - komentowali niektórzy internauci. Ci bardziej sceptyczni dopytywali o podstawę tego twierdzenia: "Źródło?"; "Jakieś źródło tych głupot?"; "Fake news"; "To prawda czy fejk? Komuś udało się to potwierdzić?"; "Już 3 raz to widzę i żadnego oficjalnego info, o co chodzi?".

Również 19 listopada i także w serwisie X opublikowano inny post na ten temat. Autor anonimowego profilu donosił: "Turcja opuszcza NATO. Tureccy urzędnicy polityczni i rządowi podpisują projekt prawny dotyczący wystąpienia Turcji z NATO". Ten post ma ponad 50 tysięcy wyświetleń.

FAŁSZ
Przekaz o rzekomych planach wyjścia Turcji z NATO rozchodził się w kolejnych dniach x.com

Sprawdziliśmy, czy faktycznie "Turcja wszczęła proces wyjścia ze struktur NATO". Jak dotychczas nie ma żadnego oficjalnego potwierdzenia.

Przekaz z Telegramu promuje kremlowska propaganda

Post, który wykorzystał polski użytkownik X, pochodzi z telegramowego kanału Victor vicktop55. Tam pojawił się 16 listopada - i tego samego dnia post zaczęła promować rosyjska machina propagandowa. Zacytowano go na stronach: Prawda EN i Pravda USA, które nalezą do rosyjskiej siatki propagandowej. Działają w niej co najmniej 193 strony wyglądające na serwisy informacyjne - w rzeczywistości rozpowszechniają prorosyjskie przekazy wśród odbiorców m.in. z Polski, Francji, Niemiec, Hiszpanii. Aktywność tej siatki opisywaliśmy kilkukrotnie w Konkret24.

FAŁSZ
Rosyjska siatka propagandowa promuje przekaz sugerujący wychodzenie Turcji z NATO usa(.)news-pravda(.)com, news-pravda(.)com

Podobny schemat zastosowano do rozpowszechniania przekazu w języku hiszpańskim. 16 listopada hiszpańskojęzyczna wersja posta pojawiła się na telegramowym kanale publikującym w tym języku. Chwilę później treść wpisu była promowana na hiszpańskojęzycznej stronie Pravda ES.

Przekaz był też publikowany w języku rosyjskim m.in. na Telegramie. Warto zauważyć, że wersje rosyjska i hiszpańska znacznie różnią się od tej anglojęzycznej. Pierwsze zdanie jest takie samo, lecz w wersji rosyjskiej i hiszpańskiej czytamy dalej: "Do inicjatywy przyłączyli się naukowcy, dziennikarze i przedstawiciele kultury. Poinformowano, że zebrane podpisy zostaną przedłożone tureckiemu parlamentowi. Motywacją inicjatorów zbiórki podpisów jest to, że Turcja jest dużym i niezależnym krajem zdolnym do obrony, a NATO prawdopodobnie sprzyja małym i słabym krajom bez suwerenności. Amerykańskie bazy na terytorium Turcji to hańba dla państwa, a nie bezpieczeństwo". W polskich postach tego nie ma.

Podpisy "za wystąpieniem kraju z NATO"? Oto kto je zbiera

Idąc tropem zbiórki podpisów opisanej w jednej z wersji przekazu, dotarliśmy do informacji mogących być źródłem wprowadzającej w błąd narracji. Otóż zbiórkę podpisów za wyjściem Turcji z NATO nie prowadzi turecki parlament, tylko organizacja o nazwie Rada Przedstawicieli Ludu Turcji (Türkiye Halk Temsilcileri Meclisi). Organizacja - założona jesienią 2023 roku -zrzesza "intelektualistów, artystów, naukowców i polityków". "Łączy nas nienawiść do imperializmu i systemu wyzysku, miłość do ojczyzny i republikanizm" - czytamy w manifeście Rady Przedstawicieli Ludu Turcji. Sprzeciwia się NATO i obecności Turcji w sojuszu, m.in. prowadzi antynatowskie kampanie i marsze ulicami tureckich miast.

Na swojej stronie organizacja informuje, że zbiórka podpisów pod petycją "Turcja powinna opuścić NATO" rozpoczęła się 13 listopada 2024 roku, czyli tego samego dnia, gdy turecki minister handlu potwierdził, że "Turcji zaoferowano status kraju partnerskiego" w BRICS. Zapowiedziano, że zbiórka potrwa do 20 listopada. Do 15 listopada petycję miało podpisać "około 250 pisarzy, dziennikarzy, naukowców i artystów".

Petycja skierowana do prezydencji tureckiego parlamentu jest krótka i brzmi następująco: "W trosce o bezpieczeństwo naszego kraju, o niepodległość i suwerenność, o pokój na świecie Turcja musi opuścić NATO! My, niżej podpisani, kierując się naszym dorobkiem zawodowym i intelektualnym oraz odpowiedzialnością wynikającą z bycia obywatelami Republiki Turcji: Żądamy od Wielkiego Zgromadzenia Narodowego Turcji natychmiastowego wypowiedzenia członkostwa naszego kraju w NATO, oraz uchylenia porozumień dodatkowych, dwustronnych umów zawartych z innymi państwami członkowskimi oraz związanych z nimi protokołów" (tłum. red.).

O petycji informowały tureckie media, m.in. portal telewizji Halk TV, portal T24 czy agencja informacyjna ANKA Haber Ajansı

NATO: "Nie mamy żadnych informacji na ten temat" 

Turcja dołączyła do NATO w 1952 roku w ramach pierwszej fali rozszerzenia sojuszu. Obecnie NATO liczy 32 członków. 7 marca 2024 roku do sojuszu przystąpiła Szwecja. Od początku istnienia NATO nie doszło do sytuacji, by któreś z państw wycofało się z tego sojuszu.

Ale państwo może wystąpić z NATO, wycofując się z Traktatu Północnoatlantyckiego, znanego również jako Traktat Waszyngtoński. To podstawowy dokument założycielski NATO, który ratyfikuje każdy z członków sojuszu. Proces formalny wypowiedzenia Traktatu opisano w artykule 13. tego dokumentu. Stanowi on, że "po upływie dwudziestu lat obowiązywania traktatu każda ze Stron może przestać być stroną traktatu po upływie roku od notyfikacji o wypowiedzeniu, skierowanej do Rządu Stanów Zjednoczonych Ameryki, który poinformuje rządy innych Stron o złożeniu każdej notyfikacji o wypowiedzeniu".

Sprawdziliśmy, że żadne wiarygodne media ani agencje informacyjne nie informowały, by Turcja złożyła notyfikację o wypowiedzeniu Traktatu Północnoatlantyckiego lub zaczęła przygotowania, by taką notyfikację złożyć. Z doniesień tureckich mediów wiadomo tylko o wspomnianej petycji skierowanej do prezydium parlamentu.

O sprawę zapytaliśmy więc biuro prasowe NATO. "Nie mamy żadnych informacji na ten temat" - odpowiedziała nam 21 listopada Sekcja Prasy i Mediów w Wydziale Dyplomacji Publicznej. Zalecono pytać władze Turcji. Wysłaliśmy pytania zarówno do tureckiego parlamentu, jak i do tamtejszego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Dotychczas nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Na rządowych stronach Turcji nie opublikowano żadnych informacji potwierdzających zamiar wycofania się tego kraju z sojuszu czy podjęcia kroków opisanych w artykule 13. Traktatu Północnoatlantyckiego.

Wobec braku potwierdzenia rozpowszechnianego w sieci przekazu należy go uznać za fałszywy.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Resul Muslu/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24