Według popularnego przekazu transport "mobilnych wyrzutni rakiet balistycznych" miał poruszać się w ostatni weekend po Iranie. Ten przekaz wsparła rosyjska machina dezinformacyjna. Okazuje się, że fotografia, której użyto, nie ma nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami na Bliskim Wschodzie. Wyjaśniamy.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w poniedziałek 7 października 2024 roku zaapelował do obywateli Polski o natychmiastowe opuszczenie Iranu. "Jeśli ktoś jeszcze nie posłuchał ostrzeżeń konsularnych MSZ, apeluję: proszę natychmiast opuścić Iran" - napisał szef MSZ serwisie X.
Sikorski jednocześnie udostępnił wpis serwisu MSZ "Polak za granicą", w którym informuje o aktualnych warunkach podróży do Iranu: "MSZ odradza wszelkie podróże do Iranu, obywatele polscy, którzy przebywają w Iranie, powinni natychmiast opuścić jego terytorium".
Przypomnijmy: niedawny atak Izraela na Hezbollah i zabicie jego przywódcy Hasana Nasrallaha wywołał odwetowy atak powietrzny ze strony Iranu na państwo żydowskie - Iran wystrzelił około 200 rakiet na Izrael - co grozi rozlaniem się konfliktu zbrojnego na Bliskim Wschodzie.
Tymczasem w polskich mediach społecznościowych pojawiły się wprowadzające w błąd przekazy na temat konfliktu irańsko-izraelskiego.
"Mobilne wyrzutnie rakiet balistycznych przemieszczają się po Iranie - siły rakietowe we wszystkich regionach osiągnęły 100-procentową gotowość" - w poście z 6 października 2024 roku stwierdził Piotr Panasiuk, były wiceprezes prorosyjskiej partii Bezpieczna Polska. "Czy Izrael odważy sie napaść?" - zapytał na końcu (pisownia wszystkich postów oryginalna).
Dowodem na jego słowa ma być załączone zdjęcie. Wykonano je nocą z wnętrza samochodu osobowego znajdującego się na wielopasmowej drodze. Na prawym pasie ruchu lub na poboczu widać stojącą ciężarówkę, ładunek na jej naczepie okryty jest siatką maskującą. Post Panasiuka sugeruje, że pod siatką kryją się irańskie "mobilne wyrzutnie rakiet balistycznych". Wpis wyświetlono ponad cztery tys. razy.
"Ponoć wstrzymano na noc ruch lotniczy w Libanie i w Iranie"; "Czemu zadajesz głupie pytania, oczywiście że się odważy, myślisz że się Iranu przestraszy czy co?"; "Czy to już jest wasza wojna, panasiuk?" - pisali internauci w reakcji na post.
Sprawdziliśmy więc, skąd pochodzi zdjęcie, które zostało wykorzystane w przekazie.
Rosyjska siatka dezinformacyjnych portali promuje przekaz
Post o takiej samej treści i z tym samym zdjęciem w niedzielę 6 października pojawił się również na telegramowym kanale Panasiuka. Zrzuty ekranu ze wpisem Panasiuka z X.com publikowano też na Facebooku.
Informacja o przemieszczaniu "mobilnych wyrzutni rakiet balistycznych" w Iranie pojawiał się też we wpisach innych użytkowników. Dołączano do nich to samo zdjęcie, które zamieścił Panasiuk.
Jeszcze tego samego dnia jego wpis zacytowała strona Pravda PL będąca częścią rosyjskiej siatki propagandowej. Działania siatki opisał w lutym br. serwis Cyberdefence24.pl, a przed jej najnowszą odsłoną ostrzegała w czerwcu sieć European Digital Media Observatory (EDMO). Działające w siatce strony mają wyglądać jak serwisy informacyjne, ale w rzeczywistości rozpowszechniają prorosyjskie przekazy wśród odbiorców m.in. z Polski, Francji, Niemiec, Hiszpanii.
Piotr Panasiuk znany jest z szerzenia w internecie przekazów zbieżnych z kremlowską dezinformacją. Jego wprowadzające w błąd prorosyjskie lub antyukraińskie treści w mediach społecznościowych wielokrotnie weryfikowaliśmy w Konkret24.
Zdjęcie krąży w sieci od prawie roku
Zdjęcie wykorzystane w poście nie ma nic wspólnego z trwającą odsłoną konfliktu między Iranem a Izraelem. Krąży w internecie od co najmniej drugiej połowy października 2023 roku.
Najstarsze wersje zdjęcia, do których dotarliśmy, datowane są na 19 października 2023 roku. Wtedy publikowali je anglojęzyczni użytkownicy serwisu X. W postach sugerowali, że zdjęcie dokumentuje transport "irańskich wyrzutni strategicznych pocisków balistycznych" na autostradzie między Teheranem a Kom (miasto w środkowym Iranie). Najprawdopodobniej zamieszono je wtedy na kanale Iran Defender na Telegramie, prowadzonym "dla zainteresowanych tematyką militarną".
Źródło: Konkret24
Źródło zdjęcia głównego: Mohasseyn / Shutterstock