Zdaniem internautów przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że chce znieść Kodeks norymberski i zmuszać obywateli do szczepień na COVID-19. To nieprawda.
Sensacyjny przebieg miała mieć konferencja prasowa Ursuli von der Leyen 1 grudnia - tak przynajmniej relacjonowali ją internauci. Chodzi o słowa przewodniczącej Komisji Europejskiej, które miały wtedy paść. "Ursula Van Der Leyen, szefowa Komisji Europejskiej, powiedziała w środę prasie, że opowiada się za zniesieniem obowiązującego od dawna Kodeksu Norymberskiego i zmuszeniem ludzi do zaszczepienia się przeciwko COVID" - podał 2 grudnia jeden z użytkowników Twittera (pisownia postów oryginalna).
Wpis ma ponad 300 polubień i blisko 200 podań dalej. "Kodeks Norymberski jej przeszkadza? A ciekawe dlaczego chce depenalizacji ludobójstwa i prowadzenia eksperymentów na ludziach?"; "Ja proponuję żeby tego babsztyla wyrzucić a nie Kodeks Norymberski" - oburzali się internauci.
"Strach zajrzał im w oczy?"
Na Twitterze trafiliśmy na kilka podobnych popularnych postów. Jedna z internautek przekonywała, że to Niemcy chcą "zmienić" Kodeks norymberski. Jej post zebrał ponad 400 lajków i blisko 200 podań dalej; komentowali go internauci, którzy uwierzyli w ten przekaz: "Dzięki ich zbrodnią była Norymberga, teraz oni chcą aby to zmienić?"; "NIE uda się -nazistom niemiecko-zydowskim".
Posty o Ursuli von der Leyen i jej rzekomych planach wobec Kodeksu norymberskiego krążyły również na Facebooku. Portal AFP Sprawdzam, który opisał sprawę, zwrócił uwagę na wyświetlony kilkadziesiąt tysięcy razy film opublikowany na Facebooku 5 grudnia. "SKANDAL !!!! Szefowa UE chce unieważnienia Kodeksu Norymberskiego !!! Strach zajrzał im w oczy ???" - pytał internauta w opisie nagrania. Teraz to wideo nie jest już dostępne.
Jednak na konferencji prasowej przewodniczącej Komisji Europejskiej 1 grudnia nie wspomniano o Kodeksie norymberskim opisującym zasady przeprowadzania eksperymentów medycznych. Fake news powstał prawdopodobnie w środowisku sceptyków szczepień, którzy konsekwentnie i wbrew stanowi faktycznemu opisują szczepienia właśnie jako eksperyment medyczny.
Kodeks norymberski - czym jest
Kodeks norymberski to pokłosie procesów zbrodniarzy hitlerowskich, którzy przeprowadzali okrutne eksperymenty medyczne. 19 sierpnia 1947 roku sędziowie amerykańskiego trybunału wojskowego sformułowali 10 zasad prowadzenia eksperymentów medycznych. W pierwszym punkcie podkreślono, że dobrowolna zgoda uczestnika eksperymentu jest niezbędna do jego przeprowadzenia, a w kolejnych szczegółowo opisano inne warunki podporządkowujące eksperyment dobru pacjenta i dobru całej ludzkości.
Kodeks norymberski nie jest prawnie wiążącym dokumentem, nie można więc go znieść czy wypowiedzieć. Zasady kodeksu zostały jednak przyjęte w rozmaitych aktach prawa międzynarodowego czy praw krajowych. Również polska konstytucja w art. 39 stanowi: "Nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody".
Co powiedziała von der Leyen?
Na to, że w postach o Kodeksie norymberskim internauci odwoływali się do konferencji prasowej Ursuli von der Leyen z 1 grudnia, wskazuje czas publikacji tych postów. Przebieg konferencji opisał m.in. portal Tvn24.pl. Zapis wideo jest na facebookowym profilu Komisji Europejskiej. Przewodnicząca mówiła o wyzwaniach związanych z pojawieniem się prawdopodobnie wysoko zaraźliwego wariantu omikron. Przedstawiła propozycje skoordynowanych działań w związku z kolejną falą pandemii COVID-19 i pojawieniem się nowego wariantu. Nie wspomniała o Kodeksie norymberskim.
W serii pytań od dziennikarzy pojawiło się jednak pytanie o obowiązkowe szczepienia. W 21. minucie nagrania dostępnego na Facebooku pada pytanie greckiej dziennikarki o stanowisko przewodniczącej komisji w tej sprawie. "To czysta kompetencja państw członkowskich. W związku z tym nie do mnie należy wydawanie jakichkolwiek zaleceń w tej sprawie" - zaznaczyła na wstępie przewodnicząca KE. Później przedstawiła opinię, którą nazwała "osobistym stanowiskiem".
Von der Leyen mówiła o znaczącej części populacji Europejczyków, którzy nie przyjęli szczepionki przeciw COVID-19. "Dwa lub trzy lata temu nigdy nie pomyślałabym, że będziemy świadkami tego, co widzimy teraz. Że mamy tę straszną pandemię. Mamy szczepionki, szczepionki ratujące życie, ale nie są one wszędzie odpowiednio wykorzystywane, a to kosztuje. Oczywiście są to ogromne, ogromne koszty zdrowotne. Jeśli spojrzymy na liczby, to obecnie w Unii zaszczepionych jest 77 procent dorosłych, a jeśli weźmiemy pod uwagę całą populację, to jest to 66 procent" - powiedziała. Według niej jedna trzecia europejskiej populacji nie jest zaszczepiona - a większość Europejczyków nie ma przeciwskazań medycznych, by się zaszczepić.
I dlatego myślę, że jest zrozumiałe i właściwe, aby teraz prowadzić tę dyskusję, jak możemy zachęcać i potencjalnie myśleć o obowiązkowych szczepieniach w Unii Europejskiej. To wymaga dyskusji. Wymaga wspólnego podejścia. Jest to jednak dyskusja, którą moim zdaniem należy poprowadzić. Ursula von der Leyen, 1 grudnia 2021
Sprawdziliśmy wypowiedzi Ursuli von der Leyen z ostatnich 10 tygodni. W żadnej nie znaleźliśmy bezpośredniego odniesienia do Kodeksu norymberskiego. Rzecznik prasowy Komisji Europejskiej do spraw zdrowia Stefan de Keersmaecker potwierdził AFP 6 grudnia, że w ostatnich tygodniach Ursula von der Leyen nie odnosiła się publicznie do Kodeksu norymberskiego.
Skąd zatem fake news?
Powiązanie wypowiedzi von der Leyen jest zapewne publicystycznym nawiązaniem sceptyków szczepień na COVID-19 do fałszywej narracji o szczepieniach jako eksperymencie medycznym. Figura retoryczna o rzekomych planach zniesienia czy wypowiedzenia Kodeksu norymberskiego zaczęła żyć w sieci własnym życiem, a kolejni internauci rozumieli ją dosłownie.
Koncept o von der Leyen znoszącej Kodeks norymberski nie jest prawdopodobnie pomysłem polskich internautów. Niektóre posty odsyłały bowiem do anglojęzycznego tweeta z 1 grudnia. "Krótko po tym, jak Austria stała się pierwszym krajem, który wprowadził obowiązkowe szczepionki COVID, szefowa UE Ursula von Der Leyen wzywa do porzucenia kodeksu norymberskiego i wprowadzenia obowiązku szczepień w całej Europie" - napisał jego autor. Post polubiło blisko 15 tys. internautów, ponad 8 tys. podało go dalej.
Kwestię szczepień przeciw COVID-19 jako rzekomego eksperymentu medycznego wielokrotnie wyjaśnialiśmy już w Konkret24. Dostępne w Unii Europejskiej szczepionki - jak wszystkie produkty lecznicze - przed wprowadzeniem na rynek uzyskały pozwolenie na dopuszczenie do obrotu. Przy ich opracowaniu uwzględniono wymogi dotyczące jakości, bezpieczeństwa i skuteczności, jak w przypadku innych produktów leczniczych. W wypowiedziach dla Konkret24 zarówno Ministerstwo Zdrowia, jak i Rzecznik Praw Pacjenta podkreślili, że akcji szczepień przeciw COVID-19 nie można nazwać eksperymentem medycznym.
Odniesienia do Kodeksu norymberskiego już wcześniej pojawiały się w przekazach środowisk sceptycznych wobec szczepień na COVID-19 - m.in. w "Apelu lekarzy i naukowców przeciw szczepieniom COVID-19", który opisaliśmy 15 grudnia 2020 roku.
Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Mathieu Cugnot/EU
Źródło zdjęcia głównego: Mathieu Cugnot/EU