Prawie trzech na czterech zmarłych na COVID-19 Polaków w ostatnim miesiącu czwartej fali nie było zaszczepionych - wynika z analizy danych resortu zdrowia za okres 8 grudnia-10 stycznia. Chociaż zakażały się zarówno osoby zaszczepione, jak i niezaszczepione, to w tej drugiej grupie było więcej młodych.
Podczas gdy część polskich internautów - w tym lekarze - cytują w mediach społecznościowych najnowsze dane ze Szwajcarii pokazujące, że wśród zaszczepionych na COVID-19 jest tam dziewięciokrotnie mniejsza śmiertelność po zakażeniu koronawirusem niż wśród niezaszczepionych (a po trzeciej dawce poziom śmiertelności jeszcze spada) - inni internauci rozpowszechniają wybiórcze dane z Polski, pokazując, że u nas szczepienia na COVID-19 nie są skuteczne.
Ta walka przeciwników szczepień na udowadnianie poprzez statystki, że szczepionki nie chronią przed ciężkim COVID-19, trwa w sieci od tygodni. Kilkakrotnie wyjaśnialiśmy, że manipulacja polega na pokazywaniu danych z krótkiego okresu, wybranych grup, bez uwzględniania wieku i trendów. A przede wszystkim: bez analizy śmiertelności na COVID-19 wśród osób, które przyjęły szczepionkę i wśród tych, które jej nie przyjęły. Bo to właśnie - podkreślają eksperci - świadczy o jej skuteczności bądź nie.
Jeden z popularnych postów na Twitterze w tym temacie, oparty na danych Ministerstwa Zdrowia, umieścił 15 stycznia autor konta Jerzy Wasiukiewicz (zebrał ponad 4,2 tys. polubień). A za nim cytował portal tygodnika "Najwyższy Czas!": "Stało się. Bariera przełamana. W Polsce więcej zakażonych wśród w pełni zaszczepionych niż wśród niezaszczepionych w tygodniu od 4 do 10 stycznia 2022 r.".
Pokazujące to dane są rzeczywiście w rządowej bazie Ministerstwa Zdrowia. Lecz są tam też dane o zgonach: otóż wśród 2220 osób zmarłych na COVID-19 w tamtym tygodniu aż 74,5 proc. (1654) było niezaszczepionych. Resort w wyjaśnieniach do danych bazy zastrzega: "Analiza krótkookresowa liczby zakażeń i/lub zgonów w wyniku COVID-19 w podziale na status zaszczepienia nie daje pełnego obrazu ze względu na wykształcanie się odpowiedzi układu odpornościowego, która, zgodnie z stanowiskiem Światowej Organizacji Zdrowia, trwa zwykle przez kilka tygodni".
Żeby pokazać, dlaczego z jednej podanej liczby nie należy wyciągać wniosków co do skuteczności szczepień, przeanalizowaliśmy dostępne statystyki z najcięższego miesiąca czwartej fali. Z nich wyłania się zgoła inny obraz, niż kreują sceptycy szczepień.
Zgony i zakażenia w miesiącu: zaszczepieni się zakażali, ale umierali znacznie rzadziej
Baza resortu zawiera wszystkie zgony z COVID-19: osób w pełni zaszczepionych oraz niezaszczepionych. Jako w pełni zaszczepioną traktuje się osobę po upływie 14 dni od przyjęcia dwóch dawek szczepionki dwudawkowej (Pfizer, Moderna, Astra Zeneca) lub szczepionki jednodawkowej (Johnson & Johnson). Jak wynika z tej bazy, ministerstwo liczy zaszczepionych wszystkimi dawkami od 27 stycznia.
Nasza ostatnia analiza danych rządowych obejmowała okres od początku 2021 roku do 7 grudnia włącznie. Przypomnijmy: od 27 stycznia do 7 grudnia na COVID-19 lub jego powiązanie z chorobami współistniejącymi zmarły w Polsce 50 743 osoby. W pełni zaszczepieni stanowili 7,5 proc. tej grupy (3809) - czyli 92,5 proc. zmarłych z COVID-19 to niezaszczepieni (46 934 osoby). 75 proc. - czyli aż trzy czwarte - wszystkich zmarłych do tego czasu (38,1 tys.) było obciążonych chorobami współistniejącymi lub obniżeniem odporności. W samej grupie zmarłych zaszczepionych odsetek był podobny: 76,7 proc.
Wątpiący w skuteczność i sensowność szczepień zazwyczaj argumentują, że takie dane obejmują okres, gdy zaszczepionych Polaków było mało i że należy brać pod uwagę te miesiące, gdy poziom zaszczepienia populacji był znaczny. Wzięliśmy więc teraz pod uwagę okres od 8 grudnia 2021 roku do 10 stycznia 2022 roku (najnowsze dostępne dane) - ostatni miesiąc czwartej fali; potem w niektórych regionach widać już początek piątej. Wtedy zaszczepionych już było 56 proc. Polaków. Początek analizowanego okresu przypadł na sam szczyt czwartej fali, potem do końca roku raportowano już mniej nowych zakażeń - ale za to duże liczby zgonów z COVID-19, nawet 700 dziennie. Pod tym względem był to tragiczny miesiąc.
Łącznie od 8 grudnia do 10 stycznia w Polsce zanotowano 499,8 tys. zakażeń koronawirusem. Dane Ministerstwa Zdrowia pokazują, że w tej grupie:
55 proc. stanowili niezaszczepieni - 274,9 tys. osób
45 proc. stanowili zaszczepieni - 224,9 tys. osób.
Różnica między oboma grupami nie jest duża. Jednak - jak podkreślają lekarze - szczepionki chronią przed zakażaniem, ale nie w stu procentach. Szczególnie, że już po opracowaniu szczepionek na COVID-19 pojawił się nowy, zaraźliwy wariant delta, a potem omikron. Zaś odporność po szczepieniu z czasem przecież spada, stąd zalecenie przyjmowania trzeciej dawki. Dlatego lekarze zaznaczają, że szczepionka szczególnie chroni przed ciężkim przechorowaniem COVID-19 oraz zgonem z powodu zakażenia.
I to widać w dysproporcji liczb zgonów. Rządowa baza pokazuje, że od 8 grudnia do 10 stycznia na COVID-19 lub jego powiązanie z chorobami współistniejącymi zmarło w Polsce 13 459 osób. W tej grupie:
74 proc. stanowili niezaszczepieni - 9945 osób
26 proc. stanowili zaszczepieni - 3414 osób.
Kolejne tygodnie: w każdym co najmniej 72 proc. zgonów to niezaszczepieni
Przeanalizowaliśmy również dane z tego okresu, wyszczególniając pełne tygodnie (cztery): od 13 grudnia 2021 do 9 stycznia 2022 roku. W trzech pierwszych zakażeń było więcej wśród osób niezaszczepionych niż zaszczepionych. Tylko w ostatnim tygodniu - zbliżonym do tego podanego w "Najwyższym czasie!" (3-9 stycznia) - więcej zachorowań dotyczyło osób zaszczepionych (52 proc.).
A spójrzmy teraz na dane o zgonach w kolejnych tygodniach. W każdym udział zgonów osób zaszczepionych wśród wszystkich zgonów był dużo niższy niż osób niezaszczepionych: wynosił od 25 do 28 proc. Czyli około trzy czwarte zmarłych na COVID-19 w tych tygodniach to osoby, które nie przyjęły szczepionki. Ta różnica liczbowo jest duża: osób niezaszczepionych umierało w każdym tygodniu 150-200 proc. więcej.
Nawet więc jeśli w ostatnim analizowanym tygodniu zachorowało na COVID-19 więcej zaszczepionych Polaków, to dane pokazują, że takie osoby są lepiej chronione przed zgonem.
Zachorowania a wiek
Ważna jest też analiza podziału zakażonych i zmarłych na COVID-19 według wieku. Czwarta fala pandemii dotknęła bowiem młodszych Polaków niż wcześniejsze. W analizowanym okresie najwięcej chorych wśród zaszczepionych miało od 30 do 49 lat. Widoczna jest mniejsza liczba zakażeń wśród osób zaszczepionych powyżej 70. roku życia - ta grupa wiekowa jest najlepiej zaszczepiona w Polsce (ponad 86 proc. populacji). Udział poszczególnych grup wiekowych wśród osób zakażonych zaszczepionych wygląda następująco:
do 19 lat - 4 proc.
20-29 lat - 14 proc.
30 - 39 lat - 21 proc.
40-49 lat - 20 proc.
50-59 lat - 13 proc.
60-69 lat - 15 proc.
70-79 lat - 8 proc.
80-89 lat - 4 proc.
90 i więcej lat - 1 proc.
Natomiast wśród osób niezaszczepionych widać obniżenie się średniego wieku: dzieci i młodzież do 19. roku życia stanowili jedną czwartą wszystkich zakażeń w analizowanym okresie. Chorych w tej grupie jest o ponad 660 proc. więcej niż chorych zaszczepionych w wieku do 19 lat. Na wykresie widać, jak z wiekiem spada liczba chorych niezaszczepionych. Udział grup wiekowych wśród zakażonych niezaszczepionych wygląda następująco:
do 19 lat - 25 proc.
20-29 lat - 13 proc.
30 - 39 lat - 19 proc.
40-49 lat - 14 proc.
50-59 lat - 9 proc.
60-69 lat - 9 proc.
70-79 lat - 5 proc.
80-89 lat - 4 proc.
90 i więcej lat - 1 proc.
Zgony na COVID-19 a wiek
W obu grupach - osób zaszczepionych i niezaszczepionych - najwięcej zmarłych na COVID-19 miało 70-89 lat. Zaledwie 6 proc. wśród zmarłych zaszczepionych miało poniżej 60 lat. Średnia wieku zaszczepionych zmarłych na COVID-19 w analizowanym okresie wynosi 76 lat.
Natomiast średnia wieku osób niezaszczepionych zmarłych na COVID-19 w analizowanym okresie wynosi 75 lat. We wszystkich grupach wiekowych takich zmarłych było znacząco więcej niż w odpowiednich grupach osób zaszczepionych. W szczególnie narażonych grupach wiekowych 70-79 lat i 80-89 lat było to odpowiednio 120 i 180 proc. więcej. Poniżej 60 lat miało 12 proc. zmarłych niezaszczepionych - czyli dwukrotnie więcej niż wśród zaszczepionych.
Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Leszek Szymański/PAP