Ziobryści wymyślili hospicja perinatalne? Nie, istnieją od kilkunastu lat

Czym są hospicja perinatalne? Jakie dzieci tam mogą trafić?Shutterstock

"Kto mógł taki horror wymyślić?"; "nie wyobrażam sobie, że psycholog i lekarz z empatią zgodzą się na pracę w takim hospicjum" - komentują oburzeni internauci projekt ustawy Solidarnej Polski wspominający m.in. o hospicjach perinatalnych. Lecz takie ośrodki działają w Polsce od lat i spełniają ważną funkcję.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Przedstawiciele Solidarnej Polski wprowadzili do porządku obrad Rady Koalicyjnej Zjednoczonej Prawicy we wtorek 10 listopada projekt ustawy o zwiększeniu pomocy dla kobiet w ciąży, u których dzieci wykryto wady letalne, i dla dzieci z niepełnosprawnościami. Ma to być odpowiedź na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który 22 października uznał eugeniczną przesłankę przerywania ciąży za niezgodną z konstytucją.

W projekcie jest mowa m.in. o hospicjach perinatalnych. To wywołało pełne oburzenia komentarze internautów. Lecz takie hospicja istnieją w Polsce od kilkunastu lat.

"Nie ma gratulacji, nie ma radości". Jak wygląda pomoc państwa w przypadku porodu dziecka z ciężką wadą?
"Nie ma gratulacji, nie ma radości". Jak wygląda pomoc państwa w przypadku porodu dziecka z ciężką wadą?Fakty TVN

Wsparcie hospicjów perinatalnych

Zanim Solidarna Polska zaprezentowała swój projekt ustawy 10 listopada, kilka dni wcześniej opisała go, opierając się na nieoficjalnych informacjach, Wirtualna Polska. Dzień po tej publikacji Solidarna Polska potwierdziła na swojej facebookowej stronie, że prace nad takim projektem trwają. Koordynują je minister Michał Wójcik z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i europoseł Patryk Jaki.

Według posta na partyjnym profilu projekt ma zakładać m.in. określenie definicji wady letalnej, wsparcie hospicjów perinatalnych, obecność w szpitalach koordynatorów perinatalnej opieki paliatywnej oraz konsyliów składających się z lekarzy i psychologów, którzy pomogą w ustaleniu odpowiedniego miejsca porodu, sposobu objęcia ochroną kobiety do czasu porodu i po porodzie. Jeśli chodzi o hospicja perinatalne, lekarz po stwierdzeniu wady letalnej płodu mógłby wystawić kobiecie w ciąży m.in. skierowanie do takiej placówki.

"Specjalne kliniki do porodu martwych płodów"

Te informacje zeelektryzowały tę część internautów, którzy zrozumieli, że posłowie prawicy wymyślili stworzenie hospicjów perinatalnych. "Jaki i Wójcik to jest przerażające to Wy tu wymyślacie. Dramat. Przecież to jest cyrk i tylko tam się nadajecie jako totalne miernoty bez jakiejkolwiek empatii. Może jednak oddajcie głos kobietom, a nie swoje chore wizje realizujecie?" - to najpopularniejszy komentarz pod facebookowym postem Solidarnej Polski (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

"Wójcik od Ziobry reklamuje, że jego partia będzie za stworzeniem hospicjów perinatalnych, gdzie kobieta w ciąży będzie mogła w spokoju doczekać urodzenia martwego dziecka albo dziecka, które wkrótce umrze. Straszni, straszni ludzie" - komentował na Twitterze jeden z internautów.

"Ziobryści wymyślili by kierować kobiety do hospicjów dla chorych płodów. Tam miałyby dotrwać do urodzenia zdeformowanego dziecka i patrzeć jak umiera. Projekt kobieta-inkubator w pełnym rozkwicie" - skomentował inny.

Internauci nie zostawili suchej nitki na liderach Solidarnej Polski. "Nie wiem kto mógł taki horror wymyślić"; "To jest tortura rodem ze średniowiecza! Brzydzę się tymi ludźmi"; "Zwyrodnialcy"; "Tylko nazistowscy sadyści bez sumienia mogli wypluć z siebie taki upiorny pomysł"; "Niech rodzi, a potem zdycha w bólu fizycznym i psychicznym"; "Już widzę tłumy chętnych"; "Normalni to oni nie są"; "Sadyści"; "Psychopaci w czystej postaci. Nie wyobrażam sobie, że psycholog i lekarz z empatią zgodzą się na pracę w takim hospicjum"; "Scenariusz horroru" - pisali.

Hospicja perinatalne są nazywane w dyskusjach w mediach społecznościowych m.in. "obozami zagłady", "obozami koncentracyjnymi", "nowymi rodzajami getta".

"Specjalne kliniki do porodu martwych płodów" - to z kolei określenie Bartłomieja Sienkiewicza, posła Koalicji Obywatelskiej.

Co 10 Polak wie, czym są hospicja perinatalne

Według badania przeprowadzonego w pierwszych miesiącach 2019 roku przez SW Research Agencję Badań Rynku i Opinii oraz Newspoint na zlecenie wrocławskiego Stowarzyszenia Medycznego Hospicjum Dla Dzieci Dolnego Śląska "Formuła Dobra", ankietowani Polacy w ogromnej większości nie rozumieli pojęcia "hospicjum perinatalne". Prawie 89 proc. nie potrafiło wyjaśnić tego terminu lub co najwyżej domyślało się, czego może on dotyczyć, ale nie byli pewni. Tylko co 10 badany twierdził, że wie, o co chodzi.

Autorzy badania podają, że to "Internet, a w szczególności Facebook, stał się platformą wymiany informacji pomiędzy zainteresowanymi, na której rodziny dotknięte nieuleczalną chorobą nienarodzonego dziecka zamieszczają informacje o konkretnych placówkach, polecają je innym rodzicom, piszą o możliwości uzyskania pomocy, jej formach itp.".

"Rodziny powinny dowiedzieć się o istnieniu takich placówek jak nasza od lekarza stawiającego diagnozę. Tymczasem około 90 procent podopiecznych trafia do nas poprzez media społecznościowe" - potwierdzała te spostrzeżenia 2 listopada w rozmowie z TVN24 Tisa Żawrocka-Kwiatkowska, szefowa działającej od 20 lat Fundacji Gajusz. Ta organizacja prowadzi hospicjum perinatalne. "Kobieta, która przeżywa największy koszmar swojego życia, powinna wyjść ze szpitala ze świadomością, że od tego momentu jest ktoś, kto jej pomaga, że ona i jej rodzina nie są sami" - dodała.

"Niestety, rodziny o nas dowiadują się z mediów społecznościowych"
"Niestety, rodziny o nas dowiadują się z mediów społecznościowych"tvn24

"Wsparcie rodziców dziecka", "zapewnienie komfortu noworodkom"

Według par. 2 pkt 3 rozporządzenia ministra zdrowia z 29 października 2013 roku w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu opieki paliatywnej i hospicyjnej opieka perinatalna polega na wsparciu rodziców dziecka, w tym będącego w fazie prenatalnej, oraz na opiece nastawionej na zapewnienie komfortu i ochronę przed uporczywą terapią noworodkom z ciężkim i nieodwracalnym upośledzeniem albo nieuleczalną chorobą zagrażającą życiu, które powstały w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu.

Z kolei par. pkt 7a informuje, na czym polegają świadczenia gwarantowane, realizowane w warunkach perinatalnej opieki paliatywnej. Są to:

- porady i konsultacje lekarskie w poradni medycyny paliatywnej, hospicjum domowym dla dzieci lub hospicjum stacjonarnym

- porady psychologa w poradni medycyny paliatywnej, w hospicjum domowym dla dzieci lub w hospicjum stacjonarnym

- koordynacja opieki poprzez: zapewnienie współpracy ze świadczeniodawcą udzielającym świadczeń z zakresu położnictwa i ginekologii lub neonatologii, w warunkach leczenia szpitalnego lub porady specjalistycznej

- zapewnienie współpracy z hospicjum domowym dla dzieci lub z hospicjum stacjonarnym, pozwalającej na zachowanie ciągłości opieki nad dzieckiem w przypadku zaistnienia możliwości wypisu z oddziału, na którym przebywa dziecko

- zapewnienie współpracy z ośrodkiem diagnostyki prenatalnej, ośrodkiem kardiologii prenatalnej lub zakładem genetyki

- poinformowanie rodziców dziecka o możliwości pożegnania się ze zmarłym dzieckiem oraz o sposobie pochówku; przekazanie informacji dotyczących postępowania w przypadku zgonu dziecka

- zapewnienie ciągłości leczenia stosownie do stanu zdrowia, po zakończeniu realizacji świadczenia gwarantowanego w warunkach perinatalnej opieki paliatywnej, w tym w uzasadnionych przypadkach opiekę paliatywną.

"Pomoc jest znikoma. Zostajemy sami ze wszystkim"
"Pomoc jest znikoma. Zostajemy sami ze wszystkim"tvn24

Najwyższa Izba Kontroli w raporcie z 2019 roku pt. "Zapewnienie opieki paliatywnej i hospicyjnej" podawała szerszą definicję opieki perinatalnej: "Polega na zapewnieniu wszechstronnej opieki kobiecie ciężarnej po prenatalnym rozpoznaniu wady letalnej płodu. Przed porodem opieka perinatalna obejmuje całościową opiekę nad rodzicami: medyczną, psychologiczną i duchową, jak również wsparcie w żałobie niezależnie od okresu straty dziecka. Po porodzie obejmuje paliatywną opiekę neonatologiczną, domową opiekę paliatywną oraz opiekę długoterminową i w tym względzie stanowi alternatywę wobec eugenicznej aborcji oraz uporczywej terapii".

Pracują psychoterapeuci, pracownicy socjalni

"Stwierdzenie śmiertelnej choroby lub wady rozwojowej uniemożliwiającej przeżycie dziecka po narodzinach jest ciosem, z którym osoba nieprzygotowana sobie nie poradzi - mówiła w TVN24 Tisa Żawrocka-Kwiatkowska. "To jest dramat paraliżujący normalne myślenie, funkcjonowanie, odczuwanie emocji. Nasze zadanie polega na tym, żeby rodzice przez ten kryzys przeszli ze świadomością, że te kilka chwil po narodzinach to będą ich jedyne wspólne chwile z dzieckiem. Że nie mogą tego momentu przegapić" - opowiadała.

W prowadzonym przez jej fundację hospicjum perinatalnym pracują psychoterapeuci i pracownicy socjalni. "W wielu przypadkach do śmierci dziecka dochodzi przy porodzie albo niedługo po nim. Zdarza się też tak, że czas dany rodzinom jest dłuższy, niż przewidywali to lekarze. Wtedy rodzice i dzieciątko są dalej pod naszą opieką, zajmujemy się nimi w hospicjum stacjonarnym lub domowym" - mówiła.

Rodzice korzystają z pomocy Fundacji Gajusz również po tym, gdy ich dziecko już odeszło."Nie pilnujemy sumienia kobiet""W hospicjum perinatalnym nie pilnujemy sumienia kobiet. Jesteśmy po to, żeby pomagać" - mówiła z kolei 7 listopada w "Wysokich Obcasach" (dodatku do "Gazety Wyborczej") założycielka Fundacji Gajusz. Zapewniała: "Żadna kobieta nie może się obawiać, że kiedy przyjdzie do hospicjum po pomoc, ktokolwiek będzie ją oceniał albo do czegoś przekonywał".Opowiadała, jak konkretnie hospicjum pomaga. "Zapewniamy opiekę psychologiczną. Staramy się współpracować ze szpitalami, aby poród był przeprowadzony w jak najbardziej sprzyjającej atmosferze – z zachowaniem intymności, z zapewnieniem możliwości, aby w pobliżu mogli być najbliżsi. Niektóre szpitale mają nawet specjalne pokoje pożegnań, w których kobieta może urodzić dziecko i być z nim tak długo, jak długo ono będzie żyć" - mówiła.Informowała także, jak wyglądają pożegnania, gdy urodzi się śmiertelnie chore dziecko. "W pożegnaniach biorą oczywiście udział ojcowie, czasem dziadkowie lub rodzeństwo. Jeśli rodzina sobie życzy, może być obecny ksiądz albo kapłan innego wyznania. Często jest też fotograf. Wiem, to może brzmieć zaskakująco. Ale często dla rodziców każda pamiątka związana z krótką obecnością dziecka jest na wagę złota. Bardzo często kobiety proszą, aby ktoś z nas, z hospicjum, też był obecny. Dajemy poczucie bezpieczeństwa" - mówiła.Zdaniem Żawrockiej-Kwiatkowskiej od pierwszych chwil po trudnej do akceptacji diagnozie kobiety powinny wiedzieć, że czekają na nie życzliwi ludzie, specjaliści od największych życiowych kryzysów. "Że są takie miejsca, gdzie i kobieta, i dziecko otrzymają pomoc medyczną, psychologiczną, socjalną, a na życzenie – duchową. Że specjalnie dla nich zbierze się konsylium, które wytłumaczy wszystko i doprowadzi do porodu. Takie konsylium powinno być obowiązkowe. Kobieta powinna też wiedzieć, że później my nie zostawiamy rodziny, wciąż jesteśmy gotowi wysłuchać i pomóc" - zapewniała w "Wysokich Obcasach".

16 placówek finansowanych przez NFZ. Świadczenia dla 472 pacjentów

W 2006 roku z otwarto Poradnię USG w Fundacji Warszawskie Hospicjum dla Dzieci przy ul. Agatowej. Był to ośrodek kliniczny i naukowo-dydaktyczny, który po raz pierwszy zintegrował perinatologię z pediatryczną opieką paliatywną.

W raporcie NIK z 2019 roku podano, że w latach 2015-2018 (pierwsza połowa) w Polsce działało siedem hospicjów perinatalnych. Informowano, że opieka perinatalna dopiero od 2018 roku jest finansowana ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia. Wcześniej było to możliwe tylko z darowizn.

Sylwią Wądrzyk, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej Narodowego Funduszu Zdrowia poinformowała nas, że "w kraju funkcjonuje 16 placówek, które realizują świadczenia perinatalnej opieki paliatywnej, finansowanych ze środków publicznych".

Dodała, że świadczenie obejmuje kompleksową opiekę lekarską oraz wsparcie psychologiczne i jest finansowane ryczałtowo, czyli NFZ płaci świadczeniodawcy za rodzinę objętą opieką. "W roku ubiegłym fundusz sfinansował świadczenia dla 472 pacjentów" - podała Wądrzyk.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcia: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także jak brak reakcji na fakty rodzi fałsz, który trudno powstrzymać - nawet jeśli wszystko zrobiono zgodnie z procedurami.

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

Źródło:
Konkret24

Na kolejnych spotkaniach z wyborcami i w kolejnych wypowiedziach publicznych kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki powtarza te same twierdzenia - nie zawsze zgodne z prawdą. Niektóre powtarza szczególnie chętnie i często.

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

- Singapur wydaje znacznie mniej niż Polska, a mimo to ma znacznie lepszy system ochrony zdrowia - przekonuje Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta RP. Wyjaśniamy, czego nie mówi o singapurskim systemie, a co powinniśmy o nim wiedzieć, by się z nim porównywać.

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes