Andrzej Duda o aborcji. Od "podpiszę ustawę zakazującą aborcji eugenicznej" do "to kobieta musi zdecydować"

Andrzej Duda o aborcjiShutterstock

Prezydent złożył w Sejmie projekt zmiany przepisów antyaborcyjnych po rozmowach "z wieloma kobietami, ekspertami, lekarzami i prawnikami". Kiedyś wzywał do politycznej roztropności, ale w kampanii prezydenckiej deklarował, że podpisze ustawę zakazującą aborcji eugenicznej.

Projekt ustawy prezydenta o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży został umieszony w piątek 30 października na stronie Sejmu. Przywraca on możliwość aborcji "jedynie w przypadku wystąpienia tzw. wad letalnych, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że dziecko urodzi się martwe albo obarczone nieuleczalną chorobą lub wadą, prowadzącą niechybnie i bezpośrednio do śmierci dziecka, bez względu na zastosowane działania terapeutyczne".

Andrzej Duda tłumaczył w piątek, że zdecydował się na złożenie projektu po rozmowach z "wieloma kobietami" i "licznymi ekspertami". Według niego proponowane zmiany zagwarantują, że w prawie nadal będą występować trzy przesłanki legalnego usunięcia ciąży.

Prezydent informuje o złożeniu do Sejmu projektu zmiany ustawy aborcyjnej
Prezydent informuje o złożeniu do Sejmu projektu zmiany ustawy aborcyjnejTVN

Tymczasem jeszcze trzy lata temu prezydent mówił, że w sprawie aborcji niezbędne są "twarde rozwiązania prawne".

Na niekonsekwencję stanowiska Andrzeja Dudy w sprawie aborcji szybko zwrócili uwagę internauci i dziennikarze. Bartosz Wieliński z "Gazety Wyborczej" napisał na Twitterze: "Porównajmy: Listopad 2017, @AndrzejDuda mówi Rydzykowi, że trzeba wprowadzić twardsze rozwiązania prawne w aspekcie aborcji eugenicznej; Październik 2020, w Polsacie, Duda mówi, że matka dziecka z wadą letalną przeżywa dramat i że on nie radzi sobie z brakiem zrozumienia dla niej".

Przedstawiamy wypowiedzi Andrzeja Dudy z ostatnich kilku lat na temat przepisów aborcyjnych w Polsce.

"Zmiana obowiązującej ustawy zaostrzy walkę o całkowitą liberalizację" – 11 grudnia 2014 roku

Miesiąc po tym, jak Jarosław Kaczyński ogłosił, że kandydatem PiS na prezydenta będzie europoseł Andrzej Duda, kandydat udzielił wywiadu katolickiemu tygodnikowi "Gość Niedzielny". Wywiad ukazał się 11 grudnia 2014 roku. Pytany, co jako prezydent zrobi z ustawą całkowicie zakazującą aborcji, Duda przypomniał, że w Sejmie głosował za projektem ustawy rozszerzającej ochronę życia nienarodzonych, a swego czasu występował także w obronie ich prawa do życia na forum Rady Ministrów Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych UE.

Duda: jeśli zostanę wybrany, moja prezydentura będzie dynamiczna
Duda: jeśli zostanę wybrany, moja prezydentura będzie dynamicznatvn24

Dodał, że "roztropny i przewidujący polityk musi jednak brać pod uwagę również niebezpieczeństwo, że zmiana obowiązującej ustawy zaostrzy walkę o całkowitą liberalizację, a w przyszłości, w przypadku wyborczego zwycięstwa liberalnej lewicy, czego przecież wykluczyć nie można, doprowadzi do przyjęcia nowych regulacji przez zwolenników tzw. aborcji z przyczyn społecznych".

"Polska nie jest państwem wyznaniowym" – 21 maja 2015 roku

Sprawa przepisów aborcyjnych pojawiła się także w trakcie debaty w kampanii prezydenckiej pomiędzy Bronisławem Komorowskim i Andrzejem Dudą. W odpowiedzi na pytanie o kwestie światopoglądowe, w tym o zakaz aborcji, Andrzej Duda odpowiedział, że "Polska nie jest państwem wyznaniowym".

"Polska oczywiście nie jest państwem wyznaniowym"
"Polska oczywiście nie jest państwem wyznaniowym"tvn24

"Trzeba pamiętać, że jest polska konstytucja, były również orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, które tę kwestię normowały. Trzeba pamiętać, że ochrona życia ludzkiego jest wpisana do polskiej konstytucji, w związku z tym prawo, a przede wszystkim konstytucja powinna być w Polsce przestrzegana" – powiedział Andrzej Duda.

"Jestem przeciwny jakiejkolwiek formie karania kobiet" – 24 października 2016 roku

"Jestem przeciwny jakiejkolwiek formie karania kobiet. Dobrze się więc stało, że projekt zakładający takie rozwiązanie także w końcu został odrzucony" – tak w wywiadzie dla tygodnika "Wsieci" Andrzej Duda, już prezydent, skomentował odrzucenie przez Sejm obywatelskiego projektu ustawy zakazującej aborcji autorstwa Instytutu Kultury Prawnej Ordo Iuris. Przewidywał on bezwzględny zakaz przerywania ciąży i odpowiedzialność karną dla każdego, kto powoduje śmierć dziecka poczętego.

"Kobieta ciężarna jest w szczególnej sytuacji, z wielu względów. Przyjęcie zasady karalności nie mieści mi się w głowie" – stwierdził Andrzej Duda dla tygodnika.

Sejm odrzucił projekt Ordo Iuris 6 października 2016 roku, trzy dni po wielotysięcznych manifestacjach kobiet. Zaczęły się się 3 października w proteście przeciwko odrzuceniu przez większość sejmową projektu ustawy "Ratujmy kobiety", który zezwalał na przerwanie ciąży do 12. tygodnia bez dodatkowych warunków, a po tym terminie - w takich przypadkach, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.

Całkowity zakaz aborcji do kosza
Całkowity zakaz aborcji do koszatvn24

"Jednocześnie jestem zdania, że dzieci z zespołem Downa lub inną niepełnosprawnością powinny być zdecydowanie chronione. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Dziś tzw. kompromis aborcyjny ich nie chroni" – dodał Andrzej Duda w wywiadzie dla "Wsieci".

"Potrzebne jest mądre i wyważone podejście" – 13 lutego 2017 roku

Z początkiem trzeciego roku swojej prezydentury Andrzej Duda starał się zaprezentować wyważone stanowisko w sprawie aborcji. "Zawsze mówiłem, że jestem za ochroną życia" – podkreślił w wywiadzie dla dziennika "Rzeczpospolita" opublikowanym 13 lutego 2017 roku. "Jednak kwestia ochrony życia dotyczy dwojga osób: matki i jej nienarodzonego dziecka. Równocześnie muszę pamiętać, iż jestem prezydentem Rzeczypospolitej i powinienem wsłuchiwać się w różne opinie, brać pod uwagę różne poglądy" – dodał prezydent. "Dlatego potrzebne jest mądre i wyważone podejście. Jeśli do Sejmu wpłynie projekt ustawy, to mam nadzieję, że sprawa zostanie rozstrzygnięta po głębokim namyśle, wysłuchaniu opinii ekspertów i w wyniku szerokiej debaty społecznej" – powiedział.

Prezydent uniknął jednak jednoznacznej odpowiedzi, co zrobi, gdy na jego biurko trafi ustawa całkowicie zakazująca aborcji. "Ustawy trafiają do prezydenta w ostatecznym kształcie, po zakończeniu prac parlamentarnych" – odparł Andrzej Duda.

"Trzeba wprowadzić zdecydowanie twardsze rozwiązania prawne ze względu na rzekome uszkodzenie płodu" – 7 listopada 2017 roku

Kilka miesięcy później, gdy temat aborcji wrócił do debaty publicznej w rocznicę czarnego protestu, Andrzej Duda 7 listopada 2017 roku w wywiadzie dla telewizji Trwam powiedział, że "z całą odpowiedzialnością podpisze zakaz tzw. aborcji eugenicznej".

"Ten wyjątek od zakazu aborcji, spowodowany wadami płodu, jest absolutnie nadużywany. I tutaj trzeba wprowadzić zdecydowanie twardsze rozwiązania prawne, w tym aspekcie aborcji eugenicznej, ze względu na rzekome uszkodzenie płodu. Tu przepisy powinny być bardziej restrykcyjne, co do tego nie mam żadnych wątpliwości" – zapewnił prezydent w odpowiedzi na pytanie ojca Tadeusza Rydzyka.

"To barbarzyństwo w majestacie prawa". Projekt zaostrzający prawo aborcyjne trafił do Sejmu
"To barbarzyństwo w majestacie prawa". Projekt zaostrzający prawo aborcyjne trafił do SejmuFakty TVN

Pytanie o aborcję padło w kontekście nowego projektu obywatelskiego, który zakładał zniesienie możliwości przerwania ciąży ze względu na ciężkie wady płodu. Zbieranie podpisów pod projektem rozpoczęło się we wrześniu 2017 roku. Do Sejmu projekt trafił 30 listopada 2017 roku i w VIII kadencji nie został rozpatrzony.

"Na pewno podpiszę ustawę zakazującą aborcji eugenicznej" – 11 listopada 2018 roku

Rok później o losy tego projektu Andrzej Duda był pytany przez dziennikarzy katolickiego tygodnika "Niedziela". "Proszę zapytać o to w Sejmie... – odparł prezydent. I dodał: "Ja mogę powiedzieć tyle, że swoje zdanie w tej kwestii podtrzymuję i na pewno podpiszę ustawę zakazującą aborcji eugenicznej, gdy tylko Sejm ją przegłosuje i trafi ona na moje biurko."

Prezydenta zapytano także o wniosek posłów PiS o stwierdzenie niekonstytucyjności przepisów pozwalających na aborcję ze względu na nieuleczalne wady płodu. Do Trybunału Konstytucyjnego trafił on 22 czerwca 2017 roku.

"Proszę zapytać w Trybunale Konstytucyjnym, bo na etapie, gdy jakieś przepisy są już zaskarżone, prezydent traci wpływ na dalszy bieg sprawy. To są decyzje podejmowane w TK, który jest instytucją niezależną. Ja jednak myślę, że Trybunał pracuje nad tą sprawą" - mówił prezydent Duda w "Niedzieli". Wywiad ukazał się w wydaniu z 11 listopada 2018 roku.

Jak pisaliśmy w Konkret24, trybunał pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej 21 lipca 2020 roku umorzył to postępowanie ze względu na to, iż wnioskodawcy z 2017 roku z końcem VIII kadencji Sejmu utracili ważność swoich mandatów.

Rok później, gdy prezydent znów był pytany przez telewizję Trwam o kwestię aborcji, w wywiadzie 24 października 2019 roku także zadeklarował, że ustawę wykluczającą tzw. aborcję eugeniczną podpisze.

"Jestem zdecydowanym przeciwnikiem aborcji eugenicznej" – 8 kwietnia 2020 roku

Na tydzień przed podjęciem przez Sejm decyzji w sprawie obywatelskiego projektu ustawy zakazującej aborcji także ze względu na wady płodu prezydent kolejny raz udzielił wywiadu tygodnikowi "Niedziela" (ukazał się w wydaniu z 8 kwietnia). Trwała już wtedy kampania prezydencka.

"Może nadszedł wreszcie czas, aby po ustaniu epidemii zatroszczyć się o życie nienarodzonych? Czy Pan Prezydent rozważa własną inicjatywę ustawodawczą w tym względzie?" – pytał dziennikarz.

"Jestem zdecydowanym przeciwnikiem aborcji eugenicznej i uważam, że zabijanie dzieci z niepełnosprawnością jest po prostu morderstwem. Jeżeli projekt w tej sprawie znajdzie się na moim biurku, to z całą pewnością zostanie przeze mnie podpisany. Jestem zdania, że Trybunał Konstytucyjny powinien rozstrzygnąć wniosek grupy 119 posłów dotyczącego właśnie przesłanki eugenicznej" – stwierdził w odpowiedzi prezydent.

Projekt "Zatrzymaj aborcję" skierowany do sejmowych komisji
Projekt "Zatrzymaj aborcję" skierowany do sejmowych komisjiFakty po południu

Sejm 16 kwietnia zdecydował o odesłaniu projektu ustawy do komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz Komisji Zdrowia.

"Wolność wyboru kobiety musi być zachowana" – 28 października 2020 roku

Niespełna tydzień po tym, jak 22 października Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej orzekł o niekonstytucyjności przepisu dopuszczającego aborcję ze względu na nieuleczalne wady płodu, wybuchły masowe protesty w całym kraju. Prezydent Andrzej Duda mówił o swoim zrozumieniu dla sytuacji kobiet i "wyczuciu sytuacji".

Koniec kompromisu? Trybunał Konstytucyjny orzekł w sprawie aborcji
Koniec kompromisu? Trybunał Konstytucyjny orzekł w sprawie aborcjiFakty TVN

"Kobiety, które protestują, rozumiem. Czuję tę sytuację" – powiedział 28 października w wywiadzie dla telewizji Polsat. Jak stwierdził, w pierwszej chwili był zadowolony z wyroku trybunału. Lecz dodał: "Spodziewałem się jednak mimo wszystko, że Trybunał Konstytucyjny zostawi czas na to, by przepisy w tym zakresie mogły zostać doprecyzowane".

Prezydent wezwał do tego, by przepisy dobrze i precyzyjnie napisać. "Bo jeżeli kobieta ma urodzić dziecko, które praktycznie rzecz biorąc natychmiast będzie martwe, to jest to narażanie jej na niewyobrażalne cierpienie psychiczne i niewyobrażalne cierpienie fizyczne. (…) Tutaj swoboda, wolność wyboru kobiety musi być dla mnie zachowana. To kobieta musi w swoim sumieniu zdecydować, co w tej sytuacji rzeczywiście chce zrobić. I rozumiem to zdenerwowanie kobiet. Rozumiem to olbrzymie zaniepokojenie wśród wielu kobiet".

Składając w piątek 30 października do Sejmu projekt o zmianie ustawy dotyczącej aborcji, tłumaczył, że "wyrok Trybunału Konstytucyjnego doprowadził jednak również do sytuacji, w której niemożliwa stała się aborcja w sytuacji wystąpienia tzw. wad letalnych płodu, w której wiadomo, że dziecko i tak nie będzie w stanie żyć po porodzie". "To sytuacja niezwykle delikatna i bolesna dla każdej matki, dla każdego rodzica. W przypadku wad letalnych śmierć dziecka jest nieuchronna. Ochrona jego życia pozostaje zatem poza mocą ludzką" - napisał Andrzej Duda. Przekazał, że "w ostatnich dniach z wieloma [kobietami] na ten temat rozmawiał, a także z licznymi ekspertami, lekarzami i prawnikami".

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; źródło: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Odblokowano fundusze unijne, przywrócono finansowanie in vitro, zlikwidowano prace domowe, wprowadzono kasowy PIT, podniesiono zasiłek pogrzebowy, wprowadzono "babciowe"... - lista spełnionych obietnic Koalicji Obywatelskiej po dwóch latach rządów nie jest jednak długa. Nie zrealizowano wielu sztandarowych zapowiedzi: nie zmieniono prawa aborcyjnego, nie podniesiono kwoty wolnej od podatku, nie zlikwidowano Funduszu Kościelnego, nie ma ustawy o związkach partnerskich, no i nie udało się zreformować wymiaru sprawiedliwości. Trzy czwarte ze 100 konkretów czeka na realizację.

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Źródło:
Konkret24

Wszystkie afery zostaną rozliczone - zapowiadali po wygranych w 2023 roku wyborach politycy z koalicji 15 października. Sprawdziliśmy więc stan rozliczeń 12 najgłośniejszych afer z czasów Zjednoczonej Prawicy. Po dwóch latach akty oskarżenia można policzyć na palcach obu rąk, wyroków zapadło tylko cztery. Z polityków wskazanych do rozliczeń wyrok usłyszał jeden, a jednemu postawiono zarzut. Przed Trybunałem Stanu nie stanął nikt.

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Trzecia Droga stworzona przez PSL i Polskę 2050 rozpadła się na półmetku rządów. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku przedstawiła 12 gwarancji z wieloma obietnicami, które miała spełnić po dojściu do władzy. Żadnej z tych gwarancji nie udało się zrealizować w całości.

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24