Opozycja do rządu: "Ile daliście azyli dla Białorusinów?". Sprawdziliśmy. Inne narodowości też

Opozycja do rządu: "Ile daliście azyli dla Białorusinów?". Sprawdziliśmy. Innych cudzoziemców teżShutterstock

W ostatnich latach coraz mniej cudzoziemców szukało ochrony międzynarodowej w Polsce. Nie dotyczy to Białorusinów - od 2020 roku liczba składanych przez nich wniosków rośnie lawinowo. Spośród innych narodowości otrzymujących w naszym kraju którąś z form ochrony dominowali obywatele Rosji, Ukrainy, Tadżykistanu, Syrii, Turcji.

Zatrzymanie białoruskiego aktywisty Ramana Pratasiewicza po przymusowym lądowaniu samolotu w Mińsku 23 maja uruchomiło dyskusję o tym, jak Polska pomaga prześladowanym cudzoziemcom, którzy szukają ochrony w naszym kraju. Krytyka pod adresem rządu przybrała na sile z końcem maja, gdy okazało się, że po złożeniu przez Pratasiewicza w lutym 2020 roku wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej Urząd do Spraw Cudzoziemców sprawę umorzył, bo opozycjonista nie odebrał listu poleconego. I nawet go o tym nie poinformowano - także wtedy, gdy przyszedł do urzędu po przedłużenie pobytu w Polsce.

30 maja w programie "Kawa na ławę" w TVN24 przedstawiciele opozycji wytykali rządowi, że dużo Białorusinów składa w Polsce wnioski o azyl, lecz go nie dostają. "Pani minister, leży sto wniosków od ludzi z Białorusi" - mówił do Jadwigi Emilewicz z PiS Bartłomiej Arłukowicz, europoseł Platformy Obywatelskiej. I dwukrotnie dopytywał: "Ile daliście azyli Białorusinom, ile daliście azyli?".

"Tych wniosków jest bardzo dużo. Sytuacja z opozycją nie jest biało-czarna jednoznacznie w każdym przypadku" - odpowiedziała Emilewicz.

Arłukowicz do Emilewicz: "Ile daliście azyli Białorusinom?"
Arłukowicz do Emilewicz: "Ile daliście azyli Białorusinom?" tvn24

Nieco wcześniej, 26 maja na konferencji prasowej, poseł PO Michał Szczerba poinformował: "W roku 2020 i 2021 801 Białorusinów i Białorusinek składało wnioski o udzielenie ochrony międzynarodowej. Z tych 801 wniosków złożonych do państwa polskiego tylko 17 osób uzyskało status uchodźcy, a 226 tak zwaną ochronę międzynarodową uzupełniającą". Szczerba uzyskał te informacje w ramach kontroli poselskiej w Urzędzie do Spraw Cudzoziemców.

"Przyjęliśmy w ostatnim roku, od tych sfałszowanych wyborów, 120 tysięcy Białorusinów" - stwierdził z kolei 11 czerwca wiceminister kultury Jarosław Sellin w "Jeden na jeden" w TVN24.

Z drugiej strony, lider Konfederacji Krzysztof Bosak ostrzegał 31 maja w Radiu Zet, że "udzielanie azylu politycznego na prawo i lewo to prosta droga do tego, żeby mieć na arenie międzynarodowej więcej rywali, niż jest się w stanie obsłużyć".

Jaka jest więc prawda: Polska udziela azylu politycznego "na prawo i lewo", czy jednak oszczędnie takie decyzje wydaje? Zajrzeliśmy do dostępnych powszechnie statystyk Urzędu do Spraw Cudzoziemców. O część danych, szczególnie dotyczących tego roku, dodatkowo poprosiliśmy. Ostatnie dane otrzymaliśmy 14 czerwca. Ze statystyk wynika, że w ostatnich latach spada łączna liczba cudzoziemców składających wnioski o ochronę międzynarodową w Polsce, ale bardzo wzrosła liczba Białorusinów, którzy się o to ubiegają. Jednak azyl uzyskała tylko jedna osoba z Białorusi.

Formy ochrony cudzoziemców w Polsce

Najpierw wyjaśnijmy, o co mogą się ubiegać cudzoziemcy ze strony państwa polskiego. Bo pod powszechnym sformułowaniem "starać się o azyl" mieszczą się różne statusy. I tak: według ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej udzielenie ochrony międzynarodowej ma dwie formy: nadanie statusu uchodźcy lub udzielenie ochrony uzupełniającej.

1) Status uchodźcy może zostać nadany, jeśli cudzoziemiec nie może lub nie chce korzystać z ochrony zapewnionej przez kraj ojczysty z powodu uzasadnionej obawy przed prześladowaniem w tym kraju z powodu: rasy, religii, narodowości, przekonań politycznych, przynależności do określonej grupy społecznej.

2) Ochronę uzupełniającą można otrzymać, gdy nie spełnia się warunków do przyznania statusu uchodźcy: gdy powrót do kraju pochodzenia może skutkować rzeczywistym ryzykiem doznania poważnej krzywdy; orzeczeniem kary śmierci; wykonaniem egzekucji; torturami; nieludzkim lub poniżającym traktowaniem albo karaniem.

Pozostałe formy to: udzielenie azylu, udzielenie ochrony czasowej, pobyt tolerowany, pobyt ze względów humanitarnych.

3) Azyl w Polsce można otrzymać, gdy jest to niezbędne do zapewnienia ochrony oraz gdy przemawia za tym ważny interes Polski. Razem z otrzymaniem azylu udziela się zezwolenia na pobyt stały.

4) Zgoda na pobyt tolerowany może zostać udzielona wyłączne w wyniku przeprowadzenia postępowania w sprawie zobowiązania cudzoziemca do powrotu. Taką zgodę może otrzymać cudzoziemiec, gdy - w dużym skrócie - zobowiązanie go do powrotu może nastąpić jedynie do państwa, w którym byłby zagrożony.

5) Ochronę czasową mogą otrzymać cudzoziemcy masowo przybywający do Polski, którzy opuścili swój kraj pochodzenia lub określony obszar geograficzny, z powodu: obcej inwazji, wojny, wojny domowej, konfliktów etnicznych, rażących naruszeń praw człowieka.

"Błagam, pomóżcie mi uwolnić mojego syna". Rodzice Ramana Pratasiewicza proszą o pomoc
"Błagam, pomóżcie mi uwolnić mojego syna". Rodzice Ramana Pratasiewicza proszą o pomocFakty po południu TVN24

Po przyznaniu danego statusu cudzoziemcowi przysługuje mu określony zakres ochrony i praw. O tym, co który status obejmuje, informujemy na końcu tekstu.

Liczba wniosków spada, odsetek zgód rośnie od 2020 roku

Decyzje w sprawie cudzoziemców podejmuje w Polsce szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców. Urząd na stronie internetowej publikuje roczne zestawienia statystyczne. Jakub Dudziak, rzecznik urzędu, podał nam dane także za ten rok, do końca maja.

Od 2015 roku maleje liczba osób, które złożyły w Polsce wnioski o udzielenie im ochrony międzynarodowej i azylu. Sześć lat temu było takich próśb ponad 12 tys., w 2020 roku - niecałe 3 tys.

Uznawalność wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej, czyli odsetek rozpatrzonych pozytywnie, wynosił: w 2015 roku - 15 proc., w 2016 - 11 proc., w 2017 - 19 proc., w 2018 - 14 proc., w 2019 - 13 proc., w 2020 - 16 proc., od stycznia do maja tego roku - 39 proc. Najwięcej objętych ochroną międzynarodową w Polsce osób pochodziło z Rosji, Ukrainy, Białorusi, Syrii, Tadżykistanu, Turcji.

Wnioski do polskich władz o ochronę międzynarodową i azyl w latach 2015-2021Urząd do Spraw Bezpieczeństwa

W ciągu ostatnich sześciu lat najwięcej wniosków o azyl i pozytywnych decyzji w sprawach azylowych było w 2015 roku. Odpowiednio: 118 i 56. Od 2017 roku liczba takich wniosków spadła, a pozytywnych decyzji w sprawie azylu wydano tylko siedem. Dotyczyły osób z Białorusi, Norwegii i Syrii.

Zgodę na pobyt tolerowany otrzymały w 2015 roku 143 osoby, rok później - połowa mniej. W tym roku do maja już nikt. Takie zgody dotyczyły głównie obywateli Rosji, Gruzji, Ukrainy.

Pozytywne decyzje polskich władz w latach 2015-2021Urząd do Spraw Cudzoziemców

Natomiast zgód na pobyt w Polsce ze względów humanitarnych wydawano od 2015 roku mniej więcej na podobnym poziomie, około 200. Głównie dostawali je obywatele Rosji, Ukrainy i Armenii.

Coraz więcej Białorusinów objętych ochroną międzynarodową

Przypomnijmy, że według posła Szczerby w latach 2020 i 2021 wniosków od osób z Białorusi o udzielenie im ochrony międzynarodowej było 801 - i że 17 osób ją dostało, a 226 dostało tzw. ochronę międzynarodową uzupełniającą. Zaś poseł Arłukowicz mówił o 100 wnioskach "ludzi z Białorusi", a wiceminister Sellin zapewniał, że "przyjęliśmy w ostatnim roku 120 tysięcy Białorusinów".

Co pokazują dane Urzędu do Spraw Cudzoziemców? Że od 2015 do 2019 roku niewielu Białorusinów składało w Polsce wnioski o ochronę międzynarodową. Zmieniło się to gwałtownie w 2020 roku, czyli po rozpoczęciu tam masowych, trwających do dzisiaj protestów brutalnie tłumionych przez władze. W 2019 roku 27 Białorusinów złożyło takie wnioski, w 2020 - już 407, a w pierwszych pięciu miesiącach tego roku - aż 549. To nieco więcej niż podawał poseł Szczerba i dużo więcej, niż mówił poseł Arłukowicz.

Ochrona międzynarodowa Białorusinów w PolsceUrząd do Spraw Cudzoziemców

Wzrosła też liczba pozytywnie załatwianych takich wniosków. W 2019 roku wydano tylko trzy zgody na ochronę międzynarodową, w 2020 - już 81. W pierwszych pięciu miesiącach tego roku 232, co stanowi 42 proc. złożonych wniosków.

Jeśli natomiast chodzi o wnioski o azyl w Polsce: od 2015 roku do końca maja tego roku Białorusini złożyli 16 takich wniosków. Tylko raz wydano pozytywną decyzję: w 2017 roku.

Przyznany status a zakres przysługującej ochrony i praw

Prezentujemy, jaki zakres ochrony i praw wiąże się z poszczególnymi formami przyznanej cudzoziemcom w Polsce ochrony. W przypadku statusu uchodźcy jest to:

karta pobytu na trzy lata

możliwość korzystania z pomocy społecznej (w tym składki na ubezpieczenie zdrowotne)

uprawnienia cudzoziemca, któremu udzielono zezwolenia na zamieszkanie na pobyt czasowy, czyli m.in.: dostęp do systemu oświaty, rynku pracy, prawo do prowadzenia działalności gospodarczej, do korzystania z pomocy społecznej i darmowej opieki zdrowotnej

brak możliwości wydania w jego sprawie decyzji o zobowiązaniu do powrotu bez pozbawienia go ochrony

możliwość ubiegania się o zezwolenie na pobyt stały, jeśli przebywał nieprzerwanie na terytorium Polski nie krócej niż pięć lat.

W przypadku przyznania ochrony uzupełniającej przysługuje:

karta pobytu na dwa lata

możliwość korzystania z pomocy społecznej (w tym składki na ubezpieczenie zdrowotne)

uprawnienia cudzoziemca, któremu udzielono zezwolenia na zamieszkanie na pobyt czasowy, czyli m.in. dostęp do systemu oświaty oraz rynku pracy, prawo do swobodnego prowadzenia działalności gospodarczej, do korzystania z pomocy społecznej i darmowej opieki zdrowotnej

brak możliwości wydania w jego sprawie decyzji o zobowiązaniu do powrotu bez pozbawienia go ochrony

możliwość ubiegania się o zezwolenie na pobyt stały, jeśli przebywał nieprzerwanie na terytorium Polski nie krócej niż pięć lat.

W przypadku przyznania azylu przysługuje:

możliwość ubiegania się o zezwolenie na pobyt stały

brak możliwości wydania w sprawie danej osoby decyzji o zobowiązaniu do powrotu bez pozbawienia jej ochrony.

W przypadku przyznania pobytu tolerowanego przysługuje:

uprawnienie do wykonywania pracy bez konieczności uzyskiwania dodatkowo zezwolenia na pracę

możliwość ubiegania się o zezwolenie na pobyt stały, jeśli dana osoba przebywała nieprzerwanie na terytorium Polski przez nie mniej niż 10 lat.

W przypadku przyznania pobytu ze względów humanitarnych przysługuje:

karta pobytu na dwa lata

uprawnienie do wykonywania pracy bez konieczności uzyskiwania dodatkowo zezwolenia na pracę

możliwość ubiegania się o zezwolenie na pobyt stały, jeśli dana osoba przebywała nieprzerwanie na terytorium Polski nie krócej niż pięć lat.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Nowy warszawski radny PiS, a wcześniej wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński postanowił uczcić Święto Chrztu Polski wpisem w mediach społecznościowych. Jednak swój post na ten temat zilustrował grafiką przedstawiającą chrzest nie Mieszka I, tylko innego władcy. 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Źródło:
Konkret24

Jordańska księżniczka Salma miała "osobiście strącić" sześć irańskich dronów skierowanych na Izrael, Iran zrobił Izraelowi "małe Drezno", a jeden z dronów zawisł na kablach elektrycznych... - tego typu informacje o ataku na Izrael rozchodzą się w polskich mediach społecznościowych. Są niepotwierdzone i fałszywe, oparte na starych zdjęciach i nagraniach.

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Źródło:
Konkret24

Portal rzekomo z Londynu, a teksty publikowane po rosyjsku. Film wideo mający być dowodem, tylko że już skasowany, a bohater zniknął. Oto jak historia o rzekomym zakupie rezydencji króla Karola przez Ołenę Zełenską powiela schemat prokremlowskiej dezinformacji.

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Źródło:
Konkret24, Snopes

Poseł PiS Sebastian Kaleta straszy, że według projektu nowelizacji Kodeksu karnego, jeśli publicznie "sprzeciwisz się tęczowym piątkom w szkole twojego dziecka", to "może się tobą z urzędu zająć prokurator". Podobnie ma rzekomo być wówczas, gdy ktoś powie, że "są tylko dwie płcie". Prawnicy tłumaczą, na czym polega manipulacja posła PiS.

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Kaleta o nowelizacji Kodeksu karnego: "lewacka cenzura". Wyjaśniamy, jak manipuluje

Źródło:
Konkret24

Według popularnego wpisu uczniowie rzekomo są uczeni, że Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku. Dowodem ma być zdjęcie mapy ze szkolnego atlasu. Z tej mapy to nie wynika, co wyjaśnia wydawnictwo i eksperci.

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

"Ukraina jako państwo istniała już w XVI wieku"? Sprawdzamy, co wynika z mapy w szkolnym atlasie

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk rzekomo trafił do czołówki rankingu najbogatszych Polaków - tak wynika z krążącego w mediach społecznościowych zrzutu ekranu. Oburzeni internauci pytają, skąd premier ma tyle pieniędzy. Jednak to fake news.

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Donald Tusk "w czołówce najbogatszych Polaków"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Ponad połowa Polaków wie, że celem fake newsów i teorii spiskowych jest manipulowanie opinią publiczną i realizowanie politycznych interesów. Mimo to ulegają tym manipulacjom. Jak wynika z najnowszego raportu "Dezinformacja oczami Polaków", co trzeci Polak wierzy, że zaplanowano już kolejną pandemię. Niemal co trzeci - że w Smoleńsku doszło do zamachu. Jedna piąta uważa, że skoro pada śnieg, to żadnego ocieplenia klimatu nie ma.

Polacy vs dezinformacja. W jakie fałsze wierzymy, komu ufamy, czego się boimy

Polacy vs dezinformacja. W jakie fałsze wierzymy, komu ufamy, czego się boimy

Źródło:
Konkret24

Kobiety czekają na zmianę prawa, a koalicja rządząca dyskutuje zarówno o terminie procedowania czterech projektów ustaw w sprawie aborcji, jak też jego formie. Wyjaśniamy, o jakich projektach mowa, co w nich zaproponowano, jaka musi być ścieżka legislacyjna i dlaczego różna.

"Kodeksowe" i "niekodeksowe". Cztery projekty ustaw dotyczących aborcji

"Kodeksowe" i "niekodeksowe". Cztery projekty ustaw dotyczących aborcji

Źródło:
Konkret24