Dwa wnioski o ułaskawienie Falenty. Prezydent reaguje "standardową procedurą"

temida-01.pngtvn24

Od początku swojej kadencji prezydent Duda podjął prawie pół tysiąca decyzji w sprawie zastosowania prawa łaski. Do tej pory ułaskawił 71 osób. Wśród wniosków, które do niego wpłynęły, były dwa dotyczące ułaskawienia biznesmena Marka Falenty, skazanego za nagrywanie polityków rządu PO-PSL.

1,5 roku temu prośbę o łaskę złożyła przez pełnomocnika małoletnia córka Marka Falenty – poinformował nas rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.

Informację rzecznika prezydenta o prośbie córki o ułaskawienie biznesmena potwierdziła dla Konkret24 rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik. Jak poinformowała prokurator Bialik, 6 lutego 2018 r. do Prokuratury Krajowej wpłynęła przekazana z Kancelarii Prezydenta RP taka pisemna prośba.

"Wnoszącą prośbę była A. A. F. (córka Marka Falenty - red.), reprezentowana przez przedstawiciela ustawowego. Prośba o ułaskawienie została przesłana w trybie art. 561 par. 1 k.p.k. do sądu, który wydał wyrok w I instancji. Do chwili obecnej akta sprawy nie zostały przesłane do Prokuratora Generalnego", poinformowała prokurator.

O tym, że córka Marka Falenty 19 stycznia 2018 r. złożyła wniosek o ułaskawienie ojca, pisał jako pierwszy portal tvn24.pl.

"Nie używał elektroniki, utrudniał poszukiwania". Falenta zatrzymany w Hiszpanii
"Nie używał elektroniki, utrudniał poszukiwania". Falenta zatrzymany w HiszpaniiFakty TVN

Kolejny wniosek o ułaskawienie biznesmena złożył w tym roku jego pełnomocnik, który to wniosek Kancelaria Prezydenta przekazała Prokuratorowi Generalnemu. - To jest zwykła, standardowa procedura, jeżeli chodzi o wnioski o ułaskawienie, które są składane do Pałacu Prezydenckiego - tłumaczył w środę Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy.

Już jednak w marcu dziennikarze tvn24.pl dowiedzieli się nieoficjalnie w kancelarii prezydenta, że Andrzej Duda nie ułaskawi skazanego prawomocnym wyrokiem sądu Marka Falenty.

- To jest zawsze pewna procedura i ta procedura trwa, natomiast nie sądzę, żeby do takiego czegoś doszło - powiedział w rozmowie z Szymonem Jadczakiem rzecznik prezydenta, Błażej Spychalski. - Jeżeli chodzi o ułaskawienie, to muszą to być naprawdę bardzo, bardzo silne przesłanki do tego, żeby pan prezydent podjął taką decyzję - dodał Spychalski, zaznaczając, że procedura ułaskawienia jest "bardzo nadzwyczajna".

Trzy drogi do prezydenckiej łaski

Prezydent RP jest jedyną instytucją, która ma prawo do stosowania łaski – zgodnie z art. 139 konstytucji. "Akt łaski stosowany jest przede wszystkim, gdy skutki wyroku są nadmiernie dolegliwe, a ich represyjny charakter znacznie przekracza poziom zamierzony przez sąd, gdy wymagają tego względy humanitaryzmu i sprawiedliwości, a nie można uczynić im zadość w drodze postępowania sądowego oraz gdy występują wyjątkowe, nieznane dotąd wydarzenia" - podaje strona internetowa prezydenta.

Procedurę ułaskawienia opisano w dziewięciu artykułach kodeksu postępowania karnego, w rozdziale 59. Prośbę o łaskę dla skazanego może wnieść on sam, jego pełnomocnik (uprawniony do składania środków odwoławczych), rodzice, dzieci, rodzeństwo, małżonek i "osoba pozostająca ze skazanym we wspólnym pożyciu".

29.12.2016 | Finał afery podsłuchowej. Marek Falenta skazany na dwa i pół roku więzienia
29.12.2016 | Finał afery podsłuchowej. Marek Falenta skazany na dwa i pół roku więzieniaKrzysztof Skórzyński | Fakty TVN

Prośbę o ułaskawienie można złożyć do sądu, który wydał wyrok w pierwszej instancji. Na decyzję sąd ma dwa miesiące. Powinien to zrobić w takim samym składzie, w jakim orzekał w postępowaniu sądowym – powinni to być w miarę możliwości ci sami sędziowie. Gdy wyrok skazujący zapadł w II instancji, sąd pierwszej instancji przesyła akta w celu wydania opinii.

Tylko w przypadku wydania negatywnej opinii przez sąd pierwszej instancji, sąd odwoławczy może pozostawić prośbę bez dalszego biegu. Wtedy prośba o ułaskawienie nie wraca do kamcelarii prezydebnta. Jak wynika z informacji uzyskanych w Kancelarii Prezydenta, taki los spotkał pierwszą prośbę o ułaskawienie Marka Falenty, jaką złożyła jego córka. Ponowną prośbę o ułaskawienie można wnieść dopiero po upływie roku.

W innych przypadkach sąd drugiej instancji przesyła akta sprawy wraz z opiniami Prokuratorowi Generalnemu, który jest zobowiązany do przedstawienia prośby o ułaskawienie Prezydentowi, jeżeli chociaż jeden sąd wydał opinię pozytywną.

Procedurę ułaskawienia, zgodnie z art. 567 kpk, może wszcząć z własnej inicjatywy Prokurator Generalny. Może żądać przedstawienia sobie akt sprawy z opiniami sądów albo przedstawić akta Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej bez zwracania się opinię.

Czym powinno być ułaskawienie?
Czym powinno być ułaskawienie? tvn24

Inicjatorem postępowania ułaskawieniowego może być też sam prezydent. Nie musi zwracać się do sądu o opinie. Musi tylko zwrócić się do Prokuratora Generalnego o przedstawienie mu akt sprawy. Może on także zlecić Prokuratorowi Generalnemu wszczęcie postępowania z urzędu.

W każdej z tych trzech dróg ostateczne prawo łaski należy do prezydenta, a jego decyzja w tej sprawie nie podlega żadnej kontroli.

W sprawie ułaskawienia Marka Falenty, jak potwierdził Konkret24 w Kancelarii Prezydenta, w obydwu przypadkach zastosowano tzw. "tryb zwykły". Polega on na tym, że prośbę o zastosowanie prawa łaski, skierowaną bezpośrednio do prezydenta, jego kancelaria przesyła do Prokuratora Generalnego, a ten z kolei przesyła ją do sądu, który orzekł w I instancji o skazaniu.

Prawie pół tysiąca decyzji

Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta w odpowiedzi na pytania Konkret24, przesłanej 25 kwietnia, poinformowało, że od początku kadencji Andrzeja Dudy do jego kancelarii Prokurator Generalny przesłał 7097 próśb o ułaskawienie, w celu nadania im biegu zgodnie z art. 561 kpk. Na dzień 17 kwietnia 7

Jak napisano na oficjalnej stronie prezydenta, "w zdecydowanej większości przypadków, Prezydent RP podejmuje decyzję w przedmiocie zastosowania (lub niezastosowania) prawa łaski po zapoznaniu się ze wszystkimi dokumentami dotyczącymi osoby skazanej (m.in.: aktami sądowymi, a w szczególności treścią wyroku, jego uzasadnieniem, wywiadami środowiskowymi, opiniami administracji z zakładów karnych, opiniami sądów, wnioskiem Prokuratora Generalnego)".

Od początku swojej kadencji, jak wynika z danych przesłanych przez Biuro Prasowe, prezydent Andrzej Duda od 6 sierpnia 2015 r. podjął prawie pół tysiąca decyzji w sprawie prawa łaski. Do tej pory ułaskawił 71 osób, prawa łaski odmówił 419 osobom.

Według medialnych informacji, Lech Wałęsa ułaskawił 3454 osoby, odmówił 384; Aleksander Kwaśniewski ułaskawił 4288 osób, 2112 odmów; Lech Kaczyński – 201 ułaskawień, 913 odmów; Bronisław Komorowski – 360 ułaskawień, 1546 odmów.

jedna z ostatnich decyzji, dostępnych na stronie prezydenta, jest z 4 kwietnia i dotyczy zastosowania prawa łaski wobec osoby skazanej za "podrabianie dokumentów, wyłudzenie świadczenia pieniężnego". Jako motyw ułaskawienia wpisano, iż prezydent Andrzej Duda "uwzględnił okoliczności oraz społeczną szkodliwość czynu, upływ czasu od popełnionego 13 lat temu występku i miał na uwadze wykonanie kary w całości oraz względy humanitarne, a przede wszystkim sytuację zdrowotną, życiową oraz bardzo dobrą opinię środowiskową".

"Abolicja indywidualna"

W opisie kompetencji prezydenta w zakresie prawa łaski, na stronie prezydent.pl znajduje się stwierdzenie: "Możliwe jest zastosowanie prawa łaski bezpośrednio na podstawie art.139 Konstytucji RP, w tym także przed uprawomocnieniem się wyroku w postaci tzw. abolicji indywidualnej." To efekt prawnego sporu Kancelarii Prezydenta z Sądem Najwyższym i pokłosie najbardziej kontrowersyjnej decyzji o ułaskawieniu, podjętej przez Andrzeja Dudę.

Andrzej Dera potwierdził ułaskawienie Mariusza Kamińskiego. Nagranie z listopada 2015 roku
Andrzej Dera potwierdził ułaskawienie Mariusza Kamińskiego. Nagranie z listopada 2015 rokuTVN24

16 listopada 2015 r. prezydent ułaskawił byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i innych funkcjonariuszy biura skazanych za ich działania w sprawie tzw. afery gruntowej. Wyrok w ich sprawie nie był prawomocny.

Profesor Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, komentując wówczas fakt ułaskawienia Mariusza Kamińskiego tłumaczył, że instytucja ułaskawienia jest przeznaczona dla osób, które zostały prawomocnie osądzone. Natomiast zastosowanie jej w czasie postępowania, kiedy nie ma jeszcze prawomocnego orzeczenia sądu jest - w opinii konstytucjonalisty - czymś, co "nie odpowiada istocie ułaskawienia". - Jest to zamach na niezależność sądu. Jest to złamanie zasady podziału władzy, czyli naruszenie konstytucji, zaczynamy iść na skraju bezprawia - stwierdził w listopadzie 2015 r. były prezes Trybunału Konstytucyjnego.

31 maja 2017 r. Sąd Najwyższy odpowiadając na pytanie prawne związane z tym ułaskawieniem uznał, że prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec prawomocnie skazanych oraz że zastosowanie prawa łaski przed prawomocnym wyrokiem nie wywołuje skutków procesowych.

"Nie ma żadnych wątpliwości, że w zakresie prawa łaski mieści się także kompetencja pana prezydenta do dokonywania także prawa łaski poprzez akt abolicji indywidualnej. I wszystkie działania, które zostały podjęte w sprawie ministra Mariusza Kamińskiego, a także innych osób ułaskawionych, były podjęte na podstawie bezpośrednio stosowania Konstytucji zgodnie z obowiązującym prawem i ta sprawa nie budziła żadnych naszych wątpliwości – stwierdził wówczas wiceszef prezydenckiej kancelarii Paweł Mucha.

Tuleya: prezydent użył prawa łaski wobec osoby niewinnej
Tuleya: prezydent użył prawa łaski wobec osoby niewinnejtvn24

Sprawa tego ułaskawienia trafiła do Trybunału Konstytucyjnego, który w lipcu 2018 r. orzekł, że prezydent mógł skorzystać z prawa łaski przed prawomocnym skazaniem ułaskawianej osoby. Postępowanie kasacyjne w sprawie ułaskawienia Mariusza Kamińskiego przed Sądem Najwyższym jest wciąż zawieszona.

Tekst zaktualizowany w oparciu o dane przesłane 25 kwietnia przez Biuro Prasowe KPRP

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, tvn24.pl, KPRP; zdjcie: Krystian Maj / Forum

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Po burzliwych obradach Rada Warszawy zdecydowała, że nocny zakaz sprzedaży alkoholu zostanie wprowadzony tylko w części miasta i to na zasadzie pilotażu. Prezydent Rafał Trzaskowski twierdzi, że tak zrobiło wiele innych miast. Sprawdzamy słowa prezydenta stolicy. Pokazujemy też, gdzie w Polsce jest zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22.

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Źródło:
Konkret24

"Czwarty rozbiór Polski", "Tuskowi chodzi o to, żeby wyprzedać Polskę do reszty" - to komentarze internautów na informację o potencjalnym przejęciu polskiej kopalni przez spółkę założoną w Ukrainie. Politycy opozycji piszą o "rozprzedawaniu Polski" i krytykują brak reakcji rządu. Tylko pomijają istotny fakt, o którym mało Polaków wie.

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

Źródło:
Konkret24

Gdy jedne znikają, pojawiają się nowe. W serwisie YouTube nastąpił wysyp kanałów z filmami promującymi prezydenta Karola Nawrockiego. Tworzone przez sztuczną inteligencję materiały wydają się niedopracowane, ale budzą emocje - a o to chodzi. Widać w nich klasyczne mechanizmy dezinformacji. Jakby ktoś sprawdzał, które historie chwytają za serce. Jakby badano potencjał, który w przyszłości można wykorzystać.

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

Źródło:
TVN24+

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie ponownie uruchomiła w Polsce dyskusję o reparacjach wojennych - a właściwie o tym, jak nazywać teraz nasze żądania. Bo prezydent twierdzi, że "punktem wyjścia jest raport reparacyjny", ale poseł PiS i były wiceszef MSZ mówi, że reparacje to "określenie medialne". W dyskusji widać zmianę narracji polityków prawicy.

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Źródło:
Konkret24

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24