FAŁSZ

Nastolatka aresztowana za wejście do baru po godzinie 17? Internauci w szoku, rzeczywistość jest inna

Źródło:
Konkret24, Reuters
Parada Równości w Londynie pobiła rekord frekwencji
Parada Równości w Londynie pobiła rekord frekwencjiReuters
wideo 2/5
Parada Równości w Londynie pobiła rekord frekwencjiReuters

Nagranie, na którym brytyjscy policjanci zatrzymują nastolatkę, obejrzało miliony osób. W sieci zawrzało - internauci twierdzili, że uczennicę zatrzymano za wejście po godzinie 17 do baru fast food. Jednak przyczyna była inna.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W połowie sierpnia wielu polskich internautów zainteresowała historia 13-letniej uczennicy z Wielkiej Brytanii, która rzekomo została aresztowana tylko za to, że weszła do baru fast food po godzinie 17.00. Miała tym samym złamać zasady panujące w tym miejscu.

Takie zdarzenie ma potwierdzać trwające nieco ponad pół minuty nagranie rozsyłane przez internautów. W kadrze najpierw widać jak trójka policjantów - kobieta i dwóch mężczyzn - próbuje wyprowadzić z ogródka przy barze ciemnowłosą nastolatkę, ubraną w białą koszulę i krótką spódnicę (szkolny mundurek). Dziewczyna ma w dłoniach kubki z napojami i papierową torbę z jedzeniem. Dwójka funkcjonariusze chwyta ją pod pachy i zaczynają prowadzić w stronę kamery, dziewczyna zapiera się, szlocha, powtarza po angielsku "zostawcie mnie". W pewnym rzuca w ich stronę "pie***lcie się".

W trakcie szamotaniny dziewczyna wypuszcza z dłoni kubki, a później - przechodząc przez przejście dla pieszych wraz z funkcjonariuszami - upuszcza także torbę z jedzeniem. Potem dwukrotnie uderza kolanem jednego z policjantów, a chwilę później gubi but. Mimo to policjanci prowadzą ją w stronę zaparkowanego po drugiej stronie ulicy radiowozu.

Na kolejnym ujęciu widać, jak funkcjonariusze i dziewczyna stoją przy otwartych drzwiach radiowozu. Próbują skłonić nastolatkę do wejścia do środka, jednak dziewczyna stawia opór, krzyczy do nich jak i do kamery.

"W Wielkiej Brytanii aresztowano uczennicę, ponieważ weszła do McDonalda po godzinie 17:00 McDonald's informuje, że po godzinie 17:00 nie wolno wchodzić dzieciom bez opieki osoby dorosłej Wielka Brytania jest państwem policyjnym" - 11 sierpnia przekonywał jeden z użytkowników serwisu X, który opublikował nagranie (pisownia wszystkich postów oryginalna). "Tak się kończą rządy lewactwa. Po zamykaniu ludzi za mowę nienawiści (o czym mówił @SlawomirMentzen) w GB biorą się za dzieci, które wychodzą po 17:00 wbrew zakazowi. Zakaz oczywiście ma związek z imigrantami robiącymi burdy. Nigdy nie dopuścimy do tego w Polsce!" - 15 sierpnia stwierdziła kolejna internautka. Wpisów ze skopiowanym nagraniem było więcej.

Wpisy z nagraniem, które rzekomo pokazują aresztowanie" nastolatki w Wielkiej BrytaniiFacebook, X.com

"13-letnia dziewczynka została aresztowana w McDonald's w Wielkiej Brytanii za politykę zakazującą wstępu nieletnim bez opieki po godzinie 17:00. Naprawdę niewiarygodne. Wielka Brytania jest zgubiona" - przekonywał 14 sierpnia anonimowy użytkownik serwisu X. Nagranie pochodziło z wpisu konta Radio Genoa, które znane jest z publikowania wprowadzających w błąd treści. Post z filmem został jednak usunięty i nie zachowały się jego archiwalne kopie. Wpis polskiego internauty, który udostępniał usunięty materiał, wyświetlono niemal 200 tys. razy.

Niemal identyczny wpis jak powyżej, ale z zachowanym nagraniem pojawił się też na Facebooku.

"Skandal w UK: Policja aresztowała 13latkę bo kupiła jedzenie w McD po 17. W UK McDonlds wprowadził 'zarządzenie' wg którego uczniowie/nieletni nie mogą wchodzić do restauracji po 17 (choć zamówienie zrealizowali xD). Co ciekawe nastolatkę aresztowano ale jej przyjaciół już nie" - twierdził jeden z użytkowników forum Wykop. Wpisowi towarzyszy miniaturowy kadr z tego samego nagrania.

Przekaz z Wysp i ponad 18 milionów wyświetleń

W połowie sierpnia to samo nagranie z podobnym przekazem krążyło w anglojęzycznej sieci.

"Uczennica została aresztowana w mcdonaldzie z powodu zasady, zgodnie z którą uczniowie nie mogą przebywać w lokalu po godzinie 17.00. [Pracownicy] mcdonalda wezwał policję po eskalacji kłótni" - głosi najpopularniejszy post z nagraniem opublikowany 11 lipca w serwisie X. Wyświetlono go ponad 18,5 miliona razy.

Inne podobne anglojęzyczne posty osiągały niemal 270 czy 500 tysięcy wyświetleń.

Na X pojawiły się liczne kopie i przekazy o zatrzymanej przez policję 13-latcex.com

Tymczasem promowana przez internautów wersja zdarzeń nie wytrzymuje weryfikacji.

Godzina policyjna dla młodzieży i bezpieczeństwo pracowników restauracji

Wyjaśnimy, skąd w tej historii wziął się kluczowy szczegół dotyczący zasady, którą uczennica rzekomo złamała - zakazu przebywania osobom niepełnoletnim w barze McDonald’s po godzinie 17.00.

W lipcu 2022 roku brytyjskie media informowały, że jeden z barów sieci w centrum Liverpoolu (przy Church Street) wprowadził nowe, tymczasowe obostrzenie - po godzinie 17.00 w lokalu nie mogą przebywać niepełnoletni (poniżej 18. roku życia) jeśli nie towarzyszy im osoba dorosła.

Powodem tej decyzji, był nagły wzrost incydentów "zachowań antyspołecznych w okolicy". Pracownicy baru mieli doświadczać zarówno słownej, jak i fizycznej agresji. "Mamy politykę zerowej tolerancji wobec przestępczości i zachowań antyspołecznych, dlatego tymczasowo ograniczyliśmy dostęp do restauracji dla osób poniżej 18. roku życia od godziny 17.00" - argumentował wówczas redakcji "Liverpool Echo" rzecznik prasowy McDonald's.

Z doniesień lokalnych brytyjskich mediów wynika, że podobne obostrzenie wprowadzono w sierpniu 2024 roku w lokalu w mieście Morecambe w północno-zachodniej Anglii. Zdecydowano, że po godzinie 17.00 do restauracji będą mogły wejść maksymalnie dwie młode osoby, chyba że będzie im towarzyszyć dorosły. Decyzję tłumaczono tym, że personel doświadczał zarówno słownej, jak i fizycznej agresji ze strony niektórych młodocianych klientów.

Nagranie sprzed roku. Zatrzymanie bez związku z zasadą godziny 17.00

Zdjęcia Google Street View potwierdzają, że do sytuacji z nagrania doszło przed lokalem McDonald's przy Jennifer Avenue w Liverpoolu. Zgadzają się charakterystyczne latarnie w ogródku restauracji, który widać na początku nagrania, a także przejście dla pieszych i znaki drogowe - ostrzegający o zbliżeniu się do przejścia dla pieszych, czerwone lub pomarańczowe światło oraz panel słoneczny na czubku znaku. W oddali widać ten sam wieżowiec w odcieniach szarości, który także pojawia się na nagraniu oraz sklep sieci handlowej Sainsbury's.

Okazuje się, że nie jest to nowe nagranie, a powód interwencji policji był inny niż sugerują internauci.

Zdarzenie z nagrania miało miejsce w czerwcu 2024 roku - przekazał agencji Reuters rzecznik policji hrabstwa Merseyside. Wówczas policja otrzymała zgłoszenie o nieletnich, którzy grozili czy też próbowali napaść na pracowników w lokalu McDonald's przy Jennifer Avenue w Liverpoolu.

"Dziewczyna została aresztowana pod zarzutem zwykłej napaści i eskortowana do radiowozu, podczas czego zaatakowała funkcjonariusza policji. Na miejsce zdarzenia przybyła jej matka i dziewczyna została zwolniona z aresztu i przekazana pod opiekę matki" - opisał zdarzenie rzecznik prasowy policji. Zgodnie z prawem w Anglii i Walii za zwykłą napaść (ang. common assault) grozi kara grzywny, pozbawienia wolności do sześciu miesięcy lub obie te kary łącznie.

Brytyjsko-irlandzki oddział McDonald’s przekazał Reutersowi, że nastolatka z nagrania nie została aresztowana za odwiedzenie ich restauracji po godzinie 17.00. Firma podkreśliła, że jej lokale mogą wprowadzać tymczasowe środki w celu zapewnienia bezpieczeństwa i ochrony klientów i personelu.

Nie wiadomo czy w momencie zdarzenia, w restauracji przy Jennifer Avenue w Liverpoolu obowiązywała ta sama zasada, co w lokalu przy Church Street w centrum miasta.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: x.com

Pozostałe wiadomości

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24