Nie ma Rady Dialogu Obywatelskiego, nie ograniczono immunitetu parlamentarnego, nie zbudowano fabryki leków z osocza, a branża IT nie dostała Centrum Gier Wideo. Po decyzji rządu o likwidacji ulgi dla klasy średniej sprawdziliśmy, które obietnice PiS pozostały w sferze zapowiedzi.
Goszczący 1 kwietnia w programie "Jeden na jeden" TVN24 wiceminister finansów Artur Soboń został zapytany, czy na koniec tego roku będzie się można rozliczać na zasadach z 2021 roku - odpowiedział, że nie ma już powrotu do obietnicy premiera Mateusza Morawieckiego co do tego, że będziemy mogli rozliczać podatki według zasad z ubiegłego roku. "Pan Premier spełnił to w dużo większym stopniu niż zapowiedzi. Mieliśmy inną sytuację w styczniu, mamy inną w marcu" - tłumaczył.
"Coraz krótszy jest żywot rządowych obietnic. Ta przetrwała kwartał" - skomentowała na Twitterze Katarzyna Sadło posługująca się nickiem Kataryna. Natomiast ekonomista Rafał Mundry napisał na Twitterze: "Ale to jest cyrk i zabawa z obywateli. A ja już znam firmę, która rozliczenia pasków płacowych zaczęła wysyłać do pracowników z obliczeniami wg PolŁadu i wg zasad z 2021 by pracownik na bieżąco miał porównanie Tak to bywa jak się chce być fair i ufa się politykom" (pisownia postów oryginalna).
Sprawdziliśmy, które obietnice rządu Prawa i Sprawiedliwości okazały się mieć krótki żywot, czyli dotychczas nie zostały spełnione. Jak wynika z naszej analizy, poza tym ostatnio najgłośniejszym - czyli odwołaną ulgą dla klasy średniej (co ma nastąpić od 1 lipca) - takich projektów jest więcej.
Obietnice wyborcze z 2019 roku i "Polski Ład"
Przeanalizowaliśmy wszystkie obietnice, które PiS zawarł w programie wyborczym "Dobry czas dla Polski" z 14 września 2019 roku oraz w nowym programie społeczno-gospodarczym "Polski Ład" z 15 maja 2021 roku, szeroko reklamowanym. Pod uwagę wzięliśmy zapowiedzi, których realizacja wymagała określonych działań: zmian ustawowych, podjęcia uchwał przez rząd, wprowadzenia nowych przepisów wykonawczych, określenia środków finansowych.
Za niespełnione obietnice uznaliśmy te, wobec których - poza zapisaniem ich w programie partii – nie podjęto udokumentowanych działań co do realizacji. Spośród ponad 50 takich przedstawiamy ponad 20 tych naszym zdaniem najważniejszych, istotnych z punktu widzenia głównego hasła PiS, czyli wprowadzania "dobrej zmiany".
Ograniczenie immunitetu parlamentarnego
To PiS zapowiedział w programie wyborczym z 2019 roku - i wciąż się z obietnicy ograniczenia immunitetu parlamentarnego nie wywiązał. Nie złożył do tej pory projektu nowelizacji konstytucji, w którym miano zapisać, że poseł lub senator będzie mógł być pociągnięty do odpowiedzialności karnej, a także zatrzymany lub aresztowany decyzją podjętą na wniosek Prokuratora Generalnego skierowany do sądu.
Rada Dialogu Obywatelskiego
Przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku PiS obiecywał powołanie Rady Dialogu Obywatelskiego, która miałaby służyć do rozmów i negocjacji przedstawicieli administracji rządowej z organizacjami obywatelskimi. Co ciekawe, ustawę o takiej radzie rząd PiS zapowiadał już dwa lata wcześniej - ale poza spotkaniem z ekspertami w listopadzie 2017 roku nic się z tą inicjatywą dalej nie działo.
Konwencja o prawach rodziny
W Polskim Ładzie PiS obiecał "ochronę tożsamości polskiej rodziny" i zapowiadał opracowanie nowej umowy międzynarodowej - konwencji o prawach rodziny. Jednak takiego projektu nie stworzył. Istnieje jednak taki projekt - ale opracowany z inicjatywy Marka Jurka, prawicowego polityka niegdyś związanego z PiS. Projekt Międzynarodowej Konwencji Praw Rodziny został zaprezentowany w czerwcu 2018 roku, a autorami zapisów tej konwencji są prawnicy z ultrakonserwatywnej organizacji prawniczej Ordo Iuris.
Deglomeracja urzędów
W sferze zapowiedzi pozostała obietnica PiS wyprowadzenia z Warszawy wytypowanych urzędów państwowych i instytucji, "tak aby zapewnić zrównoważony rozwój mniejszych ośrodków miejskich". Ówczesna minister przedsiębiorczości Jadwiga Emilewicz proponowała w 2019 roku, by z Warszawy wyprowadzić 31 urzędów. Wszystkie wciąż mają siedziby w Warszawie.
Kodeks rolny. Ustawa o rodzinnym gospodarstwie rolnym
Zarówno w programie wyborczym z 2019 roku, jak też w Polskim Ładzie PiS zapowiadał szereg ułatwień dla rolników. Nie doprowadził jednak do uchwalenia zapowiadanych ustaw: Kodeksu rolnego regulującego zasady gospodarowania w Polsce oraz ustawy o rodzinnym gospodarstwie rolnym, która z kolei ma likwidować konieczność sprzedania gospodarstwa przed przejściem na emeryturę, wprowadzić preferencje w wykorzystaniu dotacji i pomocy unijnej dla rodzinnych gospodarstw. Obu projektów nie ma ani w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, ani na stronach Rządowego Procesu Legislacyjnego, ani na stronach Sejmu.
Fundusz Wzajemnego Gwarantowania Dochodów dla Rolników. Centra eksportu. Sieć manufaktur spożywczych
Nie ma też przepisów tworzących Fundusz Wzajemnego Gwarantowania Dochodów dla Rolników, który miał wprowadzać "nowe rozwiązania zarządzania ryzykiem w produkcji rolnej". PiS obiecywał również utworzenie centrów eksportu rolnego, sieci manufaktur spożywczych – nie znaleźliśmy informacji o powstaniu takich placówek.
2 kilometry do przystanku z każdej wsi
Nie udało nam się potwierdzić, że rozpoczęto bądź zrealizowano obietnicę z programu wyborczego, aby z każdej polskiej wsi "było nie dalej niż 2 kilometry do najbliższego przystanku kolejowego lub autobusowego, z możliwością co najmniej 5 połączeń dziennie do najbliższego miasta powiatowego". Zgodnie z ustawą o publicznym transporcie zbiorowym o tym, jak mają przebiegać linie komunikacyjne, decydują bowiem samorządy, a nie rząd.
Urząd Nadzoru Farmaceutycznego
W programie wyborczym z 2019 roku PiS zapowiadał rozprawę z mafią lekową i ściślejszy nadzór nad rynkiem farmaceutycznym. Miał powstać Urząd Nadzoru Finansowego "oparty na połączeniu Inspekcji Farmaceutycznej i Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych". Jednak obecnie działają w dalszym ciągu Państwowa Inspekcja Farmaceutyczna oraz Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.
Bezpłatna szczepionka przeciwko HPV
W sprawach dotyczących opieki zdrowotnej PiS nie wywiązał się z obietnicy wprowadzenia bezpłatnych szczepień przeciw HPV – czyli przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego. Wirus ten może prowadzić do raka szyjki macicy, który jest drugim pod względem częstości występowania nowotworem złośliwym u kobiet na świecie. NFZ od 1 listopada 2021 roku refunduje jedynie połowę kosztów szczepionki przeciw HPV. Programy bezpłatnych szczepień przeciw HPV, jak czytamy w publikacji Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, oferują natomiast samorządy niektórych miast.
Fabryka leków z osocza krwi
Niezrealizowaną zapowiedzią z programu wyborczego PiS jest także budowa polskiej fabryki leków osoczopochodnych. Służą one do leczenia chorób rzadkich. Budowa wciąż się nie rozpoczęła, rząd zapowiada realizację tej zapowiedzi w ciągu czterech-pięciu lat.
Zawód asystenta medycznego
Nie sfinalizowano również obietnicy o utworzeniu nowego zawodu: asystenta medycznego lekarza, który odciążyłby medyków od spraw biurokratycznych związanych z leczeniem pacjentów. Lekarze obecnie mogą jedynie udzielać innym osobom upoważnień np. do wystawiania zwolnień czy recept.
Centrum Gier Wideo. Polskie Centrum Gospodarki Kreatywnej
Chcąc pozyskać młodych wyborców, PiS przedstawił też propozycje dla nich - np. młodych twórców. Świadczą o tym niektóre zapowiedzi z programu wyborczego: miało powstać Centrum Gier Wideo dla "wzmacniania wizerunku branży IT" i Polskie Centrum Gospodarki Kreatywnej. W tych dwóch przypadkach na zapowiedziach się skończyło.
Likwidacja opłat lokalnych i podatku za psa
PiS w swoich dokumentach programowych zapowiadał nie tylko ułatwienia podatkowe, ale także rezygnację z niektórych danin. Niestety, nie zrealizował zapowiedzi likwidacji podatku za posiadanie psa (decydują o tym poszczególne gminy), czyli nie wprowadził w tym zakresie zmian w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. Co więcej, maksymalną stawkę tego podatku ustala minister finansów - a ten podwyższył ją na rok 2022 ze 130 do 135 zł.
Obywatele mieli też zaoszczędzić dzięki likwidacji tzw. opłaty miejscowej (opłata klimatyczna), opłaty za wydanie aktów stanu cywilnego – wciąż musimy za to płacić. PiS obiecał za to bezpłatne wydawanie dowodów osobistych, tyle że są wydawane bezpłatnie już od... 2010 roku.
Podwojenie przeładunków w portach
Rząd PiS w swoich programach stawia mocno na inwestycje - Centralny Port Komunikacyjny czy przekop Mierzei Wiślanej to jego sztandarowe projekty, ale także rozwój eksportu. PiS deklarował np. podwojenie w ciągu kilku lat – do 200 mln ton – przeładunków w polskich portach. Lecz w 2021 roku przeładowano 113 mln ton - o 9 proc. więcej niż w roku 2020, co na razie nie gwarantuje osiągnięcia założonego celu.
Więcej polskiego kapitału w bankach. Akcjonariat pracowniczy
Podobnie jest ze zwiększaniem polskiego kapitału w bankach, co zapowiedziano jesienią 2019 roku. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że w styczniu 2020 roku było 14 banków z przewagą polskiego kapitału, a w styczniu 2022 roku – 13.
W sferze zapowiedzi pozostała na razie nowa ustawa o ubezpieczeniu kredytów eksportowych. Podobnie ustawa o programach akcjonariatu pracowniczego - choć do tej formy własności firm zachęcał sam premier Morawiecki.
Ochrona podwykonawców inwestycji drogowych
W programie Polski Ład z maja 2021 roku PiS zapowiedział także ochronę podwykonawców inwestycji drogowych przed nieuczciwymi praktykami ze strony generalnych wykonawców. Co ciekawe, już trzy lata wcześniej Ministerstwo Sprawiedliwości ogłosiło projekt ustawy o zapobieganiu nadużyciom w inwestycjach drogowych. Na stronach Rządowego Centrum Legislacji nie znaleźliśmy jednak informacji, by projekt takiej ustawy przeszedł rządową ścieżkę legislacyjną ani tym bardziej trafił pod obrady Sejmu.
Bank banku stypendiów i staży
W Polskim Ładzie zapowiadano stworzenie rządowego banku stypendiów i staży dla ludzi młodych - bank ten miał zawierać informacje na temat wszystkich dostępnych stypendiów lub staży. Pomysł, jak napisano w Polskim Ładzie, wzorowano na rozwiązaniu funkcjonującym w Niemczech. Co ciekawe, taki bank istnieje w Polsce od 2009 roku i jest - jak opisał to Onet - prowadzony przez prywatną polską fundację.
Fundusz młodzieżowych rad gmin
PiS obiecywał stworzenie funduszu młodzieżowych rad gmin – zmienił ustawy samorządowe, umożliwiając powoływanie takich rad w gminach powiatach i w sejmikach wojewódzkich, ale funduszu już nie stworzył. Młodzieżowe rady mają być finansowane z budżetu samorządów.
Inne głośne zapowiedzi - realizacja wstrzymana
Począwszy od kampanii wyborczej w 2019 roku, poprzez kampanię prezydencką w 2020 roku politycy PiS złożyli wiele głośnych obietnic, których w analizowanych przez nas programach nie było. Nie uwzględniliśmy ich tutaj, bo niektóre zaczęto realizować - ale potem przystopowano.
Taką publiczną obietnicą była tzw. piątka dla zwierząt ogłoszona przez Jarosława Kaczyńskiego we wrześniu 2020 roku. Ustawę zakładającą m.in. zakaz hodowli zwierząt futerkowych Sejm - przy sprzeciwie części posłów PiS - przyjął 18 września 2020 roku, 14 października Senat wprowadził do niej swoje poprawki - ale od tamtej pory nic się dalej z tą ustawą nie dzieje.
Równie głośno było o zapowiedzi lustracji majątków rodzin polityków. Po ujawnieniu informacji o majątku małżeństwa Morawieckich Sejm 11 września uchwalił ustawę o jawności majątków rodzin polityków - ale prezydent Andrzej Duda skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Ten zaś w listopadzie 2021 roku orzekł, że przepisy tej ustawy są niezgodne z Konstytucją RP.
Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24