Krótki żywot części obietnic PiS. Których nie zrealizowano? Analiza

Krótki żywot części obietnic PiS. Których nie zrealizowano? Analizatvn24

Nie ma Rady Dialogu Obywatelskiego, nie ograniczono immunitetu parlamentarnego, nie zbudowano fabryki leków z osocza, a branża IT nie dostała Centrum Gier Wideo. Po decyzji rządu o likwidacji ulgi dla klasy średniej sprawdziliśmy, które obietnice PiS pozostały w sferze zapowiedzi.

Goszczący 1 kwietnia w programie "Jeden na jeden" TVN24 wiceminister finansów Artur Soboń został zapytany, czy na koniec tego roku będzie się można rozliczać na zasadach z 2021 roku - odpowiedział, że nie ma już powrotu do obietnicy premiera Mateusza Morawieckiego co do tego, że będziemy mogli rozliczać podatki według zasad z ubiegłego roku. "Pan Premier spełnił to w dużo większym stopniu niż zapowiedzi. Mieliśmy inną sytuację w styczniu, mamy inną w marcu" - tłumaczył.

"Coraz krótszy jest żywot rządowych obietnic. Ta przetrwała kwartał" - skomentowała na Twitterze Katarzyna Sadło posługująca się nickiem Kataryna. Natomiast ekonomista Rafał Mundry napisał na Twitterze: "Ale to jest cyrk i zabawa z obywateli. A ja już znam firmę, która rozliczenia pasków płacowych zaczęła wysyłać do pracowników z obliczeniami wg PolŁadu i wg zasad z 2021 by pracownik na bieżąco miał porównanie Tak to bywa jak się chce być fair i ufa się politykom" (pisownia postów oryginalna).

Sprawdziliśmy, które obietnice rządu Prawa i Sprawiedliwości okazały się mieć krótki żywot, czyli dotychczas nie zostały spełnione. Jak wynika z naszej analizy, poza tym ostatnio najgłośniejszym - czyli odwołaną ulgą dla klasy średniej (co ma nastąpić od 1 lipca) - takich projektów jest więcej.

Wiceminister finansów Artur Soboń o zmianach w podatkach za 2022 rok
Wiceminister finansów Artur Soboń o zmianach w podatkach za 2022 roktvn24

Obietnice wyborcze z 2019 roku i "Polski Ład"

Przeanalizowaliśmy wszystkie obietnice, które PiS zawarł w programie wyborczym "Dobry czas dla Polski" z 14 września 2019 roku oraz w nowym programie społeczno-gospodarczym "Polski Ład" z 15 maja 2021 roku, szeroko reklamowanym. Pod uwagę wzięliśmy zapowiedzi, których realizacja wymagała określonych działań: zmian ustawowych, podjęcia uchwał przez rząd, wprowadzenia nowych przepisów wykonawczych, określenia środków finansowych.

Za niespełnione obietnice uznaliśmy te, wobec których - poza zapisaniem ich w programie partii – nie podjęto udokumentowanych działań co do realizacji. Spośród ponad 50 takich przedstawiamy ponad 20 tych naszym zdaniem najważniejszych, istotnych z punktu widzenia głównego hasła PiS, czyli wprowadzania "dobrej zmiany".

Ograniczenie immunitetu parlamentarnego

To PiS zapowiedział w programie wyborczym z 2019 roku - i wciąż się z obietnicy ograniczenia immunitetu parlamentarnego nie wywiązał. Nie złożył do tej pory projektu nowelizacji konstytucji, w którym miano zapisać, że poseł lub senator będzie mógł być pociągnięty do odpowiedzialności karnej, a także zatrzymany lub aresztowany decyzją podjętą na wniosek Prokuratora Generalnego skierowany do sądu.

Rada Dialogu Obywatelskiego

Przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku PiS obiecywał powołanie Rady Dialogu Obywatelskiego, która miałaby służyć do rozmów i negocjacji przedstawicieli administracji rządowej z organizacjami obywatelskimi. Co ciekawe, ustawę o takiej radzie rząd PiS zapowiadał już dwa lata wcześniej - ale poza spotkaniem z ekspertami w listopadzie 2017 roku nic się z tą inicjatywą dalej nie działo.

Konwencja o prawach rodziny

W Polskim Ładzie PiS obiecał "ochronę tożsamości polskiej rodziny" i zapowiadał opracowanie nowej umowy międzynarodowej - konwencji o prawach rodziny. Jednak takiego projektu nie stworzył. Istnieje jednak taki projekt - ale opracowany z inicjatywy Marka Jurka, prawicowego polityka niegdyś związanego z PiS. Projekt Międzynarodowej Konwencji Praw Rodziny został zaprezentowany w czerwcu 2018 roku, a autorami zapisów tej konwencji są prawnicy z ultrakonserwatywnej organizacji prawniczej Ordo Iuris.

Deglomeracja urzędów

W sferze zapowiedzi pozostała obietnica PiS wyprowadzenia z Warszawy wytypowanych urzędów państwowych i instytucji, "tak aby zapewnić zrównoważony rozwój mniejszych ośrodków miejskich". Ówczesna minister przedsiębiorczości Jadwiga Emilewicz proponowała w 2019 roku, by z Warszawy wyprowadzić 31 urzędów. Wszystkie wciąż mają siedziby w Warszawie.

Kodeks rolny. Ustawa o rodzinnym gospodarstwie rolnym

Zarówno w programie wyborczym z 2019 roku, jak też w Polskim Ładzie PiS zapowiadał szereg ułatwień dla rolników. Nie doprowadził jednak do uchwalenia zapowiadanych ustaw: Kodeksu rolnego regulującego zasady gospodarowania w Polsce oraz ustawy o rodzinnym gospodarstwie rolnym, która z kolei ma likwidować konieczność sprzedania gospodarstwa przed przejściem na emeryturę, wprowadzić preferencje w wykorzystaniu dotacji i pomocy unijnej dla rodzinnych gospodarstw. Obu projektów nie ma ani w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, ani na stronach Rządowego Procesu Legislacyjnego, ani na stronach Sejmu.

Fundusz Wzajemnego Gwarantowania Dochodów dla Rolników. Centra eksportu. Sieć manufaktur spożywczych

Nie ma też przepisów tworzących Fundusz Wzajemnego Gwarantowania Dochodów dla Rolników, który miał wprowadzać "nowe rozwiązania zarządzania ryzykiem w produkcji rolnej". PiS obiecywał również utworzenie centrów eksportu rolnego, sieci manufaktur spożywczych – nie znaleźliśmy informacji o powstaniu takich placówek.

2 kilometry do przystanku z każdej wsi

Nie udało nam się potwierdzić, że rozpoczęto bądź zrealizowano obietnicę z programu wyborczego, aby z każdej polskiej wsi "było nie dalej niż 2 kilometry do najbliższego przystanku kolejowego lub autobusowego, z możliwością co najmniej 5 połączeń dziennie do najbliższego miasta powiatowego". Zgodnie z ustawą o publicznym transporcie zbiorowym o tym, jak mają przebiegać linie komunikacyjne, decydują bowiem samorządy, a nie rząd.

Urząd Nadzoru Farmaceutycznego

W programie wyborczym z 2019 roku PiS zapowiadał rozprawę z mafią lekową i ściślejszy nadzór nad rynkiem farmaceutycznym. Miał powstać Urząd Nadzoru Finansowego "oparty na połączeniu Inspekcji Farmaceutycznej i Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych". Jednak obecnie działają w dalszym ciągu Państwowa Inspekcja Farmaceutyczna oraz Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.

Bezpłatna szczepionka przeciwko HPV

W sprawach dotyczących opieki zdrowotnej PiS nie wywiązał się z obietnicy wprowadzenia bezpłatnych szczepień przeciw HPV – czyli przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego. Wirus ten może prowadzić do raka szyjki macicy, który jest drugim pod względem częstości występowania nowotworem złośliwym u kobiet na świecie. NFZ od 1 listopada 2021 roku refunduje jedynie połowę kosztów szczepionki przeciw HPV. Programy bezpłatnych szczepień przeciw HPV, jak czytamy w publikacji Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, oferują natomiast samorządy niektórych miast.

Fabryka leków z osocza krwi

Niezrealizowaną zapowiedzią z programu wyborczego PiS jest także budowa polskiej fabryki leków osoczopochodnych. Służą one do leczenia chorób rzadkich. Budowa wciąż się nie rozpoczęła, rząd zapowiada realizację tej zapowiedzi w ciągu czterech-pięciu lat.

Zawód asystenta medycznego

Nie sfinalizowano również obietnicy o utworzeniu nowego zawodu: asystenta medycznego lekarza, który odciążyłby medyków od spraw biurokratycznych związanych z leczeniem pacjentów. Lekarze obecnie mogą jedynie udzielać innym osobom upoważnień np. do wystawiania zwolnień czy recept.

Niższe podatki, dopłaty do mieszkań, zmiany dla rolników. PiS pokazało Polski Ład
Niższe podatki, dopłaty do mieszkań, zmiany dla rolników. PiS pokazało Polski ŁadFakty TVN

Centrum Gier Wideo. Polskie Centrum Gospodarki Kreatywnej

Chcąc pozyskać młodych wyborców, PiS przedstawił też propozycje dla nich - np. młodych twórców. Świadczą o tym niektóre zapowiedzi z programu wyborczego: miało powstać Centrum Gier Wideo dla "wzmacniania wizerunku branży IT" i Polskie Centrum Gospodarki Kreatywnej. W tych dwóch przypadkach na zapowiedziach się skończyło.

Likwidacja opłat lokalnych i podatku za psa

PiS w swoich dokumentach programowych zapowiadał nie tylko ułatwienia podatkowe, ale także rezygnację z niektórych danin. Niestety, nie zrealizował zapowiedzi likwidacji podatku za posiadanie psa (decydują o tym poszczególne gminy), czyli nie wprowadził w tym zakresie zmian w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. Co więcej, maksymalną stawkę tego podatku ustala minister finansów - a ten podwyższył ją na rok 2022 ze 130 do 135 zł.

Obywatele mieli też zaoszczędzić dzięki likwidacji tzw. opłaty miejscowej (opłata klimatyczna), opłaty za wydanie aktów stanu cywilnego – wciąż musimy za to płacić. PiS obiecał za to bezpłatne wydawanie dowodów osobistych, tyle że są wydawane bezpłatnie już od... 2010 roku.

Podwojenie przeładunków w portach

Rząd PiS w swoich programach stawia mocno na inwestycje - Centralny Port Komunikacyjny czy przekop Mierzei Wiślanej to jego sztandarowe projekty, ale także rozwój eksportu. PiS deklarował np. podwojenie w ciągu kilku lat – do 200 mln ton – przeładunków w polskich portach. Lecz w 2021 roku przeładowano 113 mln ton - o 9 proc. więcej niż w roku 2020, co na razie nie gwarantuje osiągnięcia założonego celu.

Więcej polskiego kapitału w bankach. Akcjonariat pracowniczy

Podobnie jest ze zwiększaniem polskiego kapitału w bankach, co zapowiedziano jesienią 2019 roku. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że w styczniu 2020 roku było 14 banków z przewagą polskiego kapitału, a w styczniu 2022 roku – 13.

W sferze zapowiedzi pozostała na razie nowa ustawa o ubezpieczeniu kredytów eksportowych. Podobnie ustawa o programach akcjonariatu pracowniczego - choć do tej formy własności firm zachęcał sam premier Morawiecki.

Ochrona podwykonawców inwestycji drogowych

W programie Polski Ład z maja 2021 roku PiS zapowiedział także ochronę podwykonawców inwestycji drogowych przed nieuczciwymi praktykami ze strony generalnych wykonawców. Co ciekawe, już trzy lata wcześniej Ministerstwo Sprawiedliwości ogłosiło projekt ustawy o zapobieganiu nadużyciom w inwestycjach drogowych. Na stronach Rządowego Centrum Legislacji nie znaleźliśmy jednak informacji, by projekt takiej ustawy przeszedł rządową ścieżkę legislacyjną ani tym bardziej trafił pod obrady Sejmu.

Bank banku stypendiów i staży

W Polskim Ładzie zapowiadano stworzenie rządowego banku stypendiów i staży dla ludzi młodych - bank ten miał zawierać informacje na temat wszystkich dostępnych stypendiów lub staży. Pomysł, jak napisano w Polskim Ładzie, wzorowano na rozwiązaniu funkcjonującym w Niemczech. Co ciekawe, taki bank istnieje w Polsce od 2009 roku i jest - jak opisał to Onet - prowadzony przez prywatną polską fundację.

Fundusz młodzieżowych rad gmin

PiS obiecywał stworzenie funduszu młodzieżowych rad gmin – zmienił ustawy samorządowe, umożliwiając powoływanie takich rad w gminach powiatach i w sejmikach wojewódzkich, ale funduszu już nie stworzył. Młodzieżowe rady mają być finansowane z budżetu samorządów.

Inne głośne zapowiedzi - realizacja wstrzymana

Począwszy od kampanii wyborczej w 2019 roku, poprzez kampanię prezydencką w 2020 roku politycy PiS złożyli wiele głośnych obietnic, których w analizowanych przez nas programach nie było. Nie uwzględniliśmy ich tutaj, bo niektóre zaczęto realizować - ale potem przystopowano.

Taką publiczną obietnicą była tzw. piątka dla zwierząt ogłoszona przez Jarosława Kaczyńskiego we wrześniu 2020 roku. Ustawę zakładającą m.in. zakaz hodowli zwierząt futerkowych Sejm - przy sprzeciwie części posłów PiS - przyjął 18 września 2020 roku, 14 października Senat wprowadził do niej swoje poprawki - ale od tamtej pory nic się dalej z tą ustawą nie dzieje.

Równie głośno było o zapowiedzi lustracji majątków rodzin polityków. Po ujawnieniu informacji o majątku małżeństwa Morawieckich Sejm 11 września uchwalił ustawę o jawności majątków rodzin polityków - ale prezydent Andrzej Duda skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego. Ten zaś w listopadzie 2021 roku orzekł, że przepisy tej ustawy są niezgodne z Konstytucją RP.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Wyroków zapadało zaledwie kilka w roku - a mimo to szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka broni Trybunału Konstytucyjnego z czasów Julii Przyłębskiej. Podkreśla, że w ostatnich latach trybunał rozpatrywał najwięcej skarg konstytucyjnych. W tym wypadku jednak dane to nie wszystko. Oto jaka taktyka może się kryć za statystycznie dużą liczbą zakończonych postępowań.

"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

"Sprawy zwykłych ludzi". Jak trybunał w czasach Przyłębskiej je traktował

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS zarzucają teraz rządowi, że "znów sięga do kieszeni kierowców", bo podwyższa opłatę paliwową. Nie dodają, że tak samo robił minister infrastruktury rządu Zjednoczonej Prawicy - bo po prostu o wszystkim decyduje wskaźnik inflacji. W dodatku nie musi to wpłynąć na ceny benzyny.

Politycy PiS: rząd Tuska "sięga do kieszeni kierowców". Jak oni manipulują

Politycy PiS: rząd Tuska "sięga do kieszeni kierowców". Jak oni manipulują

Źródło:
Konkret24

Komentarze ostrzegające przed kolejną falą migracji wywołuje publikowane w sieci nagranie pokazujące długi korek samochodów na granicy turecko-syryjskiej. Jednak towarzyszący mu opis nie jest prawdą.

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Już jadą "z Syrii do Turcji"? Nie, nie w stronę Europy

Źródło:
Konkret24

Wprowadzenie nowego kryterium do corocznego popularnego rankingu szkół średnich wywołuje komentarze. Niektórzy internauci i politycy twierdzą, że za zmiany odpowiada resort nauki i Barbara Nowacka. Jednak ministra nie ma z tym pomysłem nic wspólnego.

"Lewaczka od edukacji" zmienia ranking szkół średnich? To nie Nowacka

"Lewaczka od edukacji" zmienia ranking szkół średnich? To nie Nowacka

Źródło:
Konkret24

W tej teorii jest wszystko: nagroda "za głowę Donalda Trumpa", złe globalne elity, dobry Putin, Światowe Forum Ekonomiczne, a także Polska, gdzie "kilkaset tysięcy ludzi wyszło na ulicę". Nagranie prezentujące tę teorię spiskową krąży w sieci - także z polską transkrypcją. Eksperci przestrzegają: w Europie takie narracje polaryzują społeczeństwo.

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Trump, globalne elity, Putin wybawiciel i wątek polski. "Klasyczne schematy manipulacyjne"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski rzekomo został zignorowany przez innych przywódców podczas niedawnej wizyty w Paryżu i "musiał sam ze smutną miną wejść do Pałacu Elizejskiego". Umniejszanie ukraińskiego prezydenta to częste zagranie rosyjskiej propagandy. Pokazujemy, jak było naprawdę.

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

"Macron objął Trumpa", a Zełenskiego nie? Wyjaśniamy manipulację

Źródło:
Konkret24

"Po co oni tam", "jeśli interwencja, to bardzo dobrze" - komentowali internauci publikowane w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać wojskowe pojazdy z polską flagą jadące ulicami jakiegoś miasta. W postach zastanawiano się, czy polskie wojsko już "wkroczyło do Rumunii", by uspokoić sytuację po wyborach. Wielu tak bowiem odczytało ten film. Zarejestrowana scena nie ma jednak nic wspólnego z obecnymi wydarzeniami w Rumunii.

"Nasi wkroczyli do Rumunii"? Co pokazuje nagranie

"Nasi wkroczyli do Rumunii"? Co pokazuje nagranie

Źródło:
Konkret24

Ujęcie z kamery, na którym widać Rafała Trzaskowskiego na tle pustych krzeseł, posłużyło politykom PiS do stworzenia fake newsa. Przekonywali, że uczestnicy konwencji kandydata PO na prezydenta "nie wytrzymali" jego przemówienia i "zaraz po jego wystąpieniu dali w długą". Otóż nie.

"Zwrócił się do pustych krzeseł". Manipulacja PiS o konwencji Trzaskowskiego

"Zwrócił się do pustych krzeseł". Manipulacja PiS o konwencji Trzaskowskiego

Źródło:
Konkret24

Jeśli ktoś sądził, że teoria spiskowa z czasów pandemii o ciężarówkach wywożących nocą trumny z Bergamo odeszła w zapomnienie - to się mylił. Temat wrócił jako przekaz, że "śledztwo komisji parlamentu włoskiego ustaliło", iż ciężarówki stanowiły część "operacji psychologicznej". Tak to jedna teoria spiskowa żywi się drugą.

"Ciężarówki z Bergamo" wróciły. Z nowym spiskiem w tle

"Ciężarówki z Bergamo" wróciły. Z nowym spiskiem w tle

Źródło:
Konkret24

"Wegańskie granaty", "zrównoważone czołgi" i "zasilane elektrycznie myśliwce" - takie pomysły zaprezentowała rzekomo Greta Thunberg w telewizji BBC. Krążące w sieci wideo notuje miliony wyświetleń, jest już polska wersja. Naprawdę aktywistka mówiła o czymś innym, a popularne teraz nagranie zostało spreparowane.

Greta Thunberg proponuje "zrównoważone czołgi"? Nie wszystkich to śmieszy

Greta Thunberg proponuje "zrównoważone czołgi"? Nie wszystkich to śmieszy

Źródło:
Konkret24

Samochód napędzany silnikiem na wodę - taką rewolucję na rynku motoryzacyjnym rzekomo ogłosił Elon Musk. Informacja rozchodzi się w mediach społecznościowych i jest szeroko komentowana, lecz te doniesienia nie mają potwierdzenia.

Elon Musk i "silnik wodny". Jak miliarder padł ofiarą sztucznej inteligencji

Elon Musk i "silnik wodny". Jak miliarder padł ofiarą sztucznej inteligencji

Źródło:
Konkret24

Na profilach znanych z szerzenia prokremlowskiej dezinformacji rozchodzi się przekaz, jakoby Wołodymyr Zełenski "ogłosił właśnie sankcje na Gruzje za niedemokratyczne rozpraszanie protestów". Chodzi o ostatnie wystąpienie prezydenta Ukrainy. Owszem, zapowiedział sankcje, lecz przekaz o nich jest zmanipulowany.

Zełenski "ogłosił sankcje na Gruzję". A naprawdę na kogo?

Zełenski "ogłosił sankcje na Gruzję". A naprawdę na kogo?

Źródło:
Konkret24

"Zdaje się nie grzeszy pan pilnością w wykonywaniu obowiązków posła" - zwracają uwagę internauci Sławomirowi Mentzenowi. Poseł Konfederacji narzekał bowiem, że jego konkurenci w wyborach prezydenckich prowadzą prekampanię, a on "jak ten frajer wykonuje swoje obowiązki". Przeanalizowaliśmy więc jego poselską aktywność.

Mentzen: "ja, jak ten frajer, do Sejmu". Jak poseł pracuje?

Mentzen: "ja, jak ten frajer, do Sejmu". Jak poseł pracuje?

Źródło:
Konkret24

Były wiceminister finansów w rządzie Zjednoczonej Prawicy stwierdził, że pieniądze dla Polski wciąż "nie wpłynęły w tej wysokości", o jakiej mówił rząd. W sieci jest też rozpowszechniany przekaz, że "pieniądze z KPO jeszcze nie dotarły". W odpowiedzi na pytania Konkret24 ministerstwo funduszy wyjaśnia, ile pieniędzy wpłynęło i na jakie konta.

"Nie wpłynęły środki, jakie podał rząd"? Ministerstwo tłumaczy

"Nie wpłynęły środki, jakie podał rząd"? Ministerstwo tłumaczy

Źródło:
Konkret24

Nagranie wygląda jak materiał informacyjny jakiejś telewizji i ma dowodzić, że prezydent Ukrainy kupił luksusowy hotel w Alpach. To kolejny fake news spreparowany od początku do końca przez ośrodek rosyjskiej dezinformacji. Przestrzegamy, na czym polega ten schemat.

Zełenski, hotel w Alpach i 88 milionów euro. Nic się nie zgadza

Zełenski, hotel w Alpach i 88 milionów euro. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Betonowe klocki nazwali Tarczą Wschód", "falochron w środku lasu", "powstrzyma tylko bardzo grubych inżynierów z Afryki" - komentują internauci zdjęcia zapór przeciwczołgowych przy polsko-rosyjskiej granicy. Tylko że ani nie jest to jeszcze Tarcza Wschód, ani nie o zatrzymanie migrantów tu chodzi. Wyjaśniamy.

Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Tarcza Wschód. "Małe betonowe klocki mają hamować napływ migrantów"? Nie

Źródło:
Konkret24

Ułaskawienie przez Andrzeja Dudę osoby skazanej za przestępstwo narkotykowe wywołało sporo komentarzy, a informacja o tym na stronie kancelarii prezydenta - falę fake newsów. Ich źródłem stało się stwierdzenie, że to "Prokurator Generalny wystąpił z wnioskiem".

Prezydent ułaskawił przestępcę "na wniosek Adama Bodnara"? Nie, innego prokuratora

Prezydent ułaskawił przestępcę "na wniosek Adama Bodnara"? Nie, innego prokuratora

Źródło:
Konkret24

Politycy partii rządzącej krytykują Andrzeja Dudę za to, że niedawno ułaskawił osobę skazaną za przestępstwo narkotykowe. To już trzeci taki skazany, który doznał łaski ze strony prezydenta Dudy. Sprawdziliśmy, jak często stosował on to prawo w porównaniu z poprzednimi prezydentami. Oto aktualny ranking ułaskawień.

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

Źródło:
Konkret24

"Szkoda Polski", "same fakty" - komentują internauci obszerny post Ewy Zajączkowskiej-Hernik na temat działań rządu. Lecz wśród krytycznych ocen europosłanka Konfederacji przekazuje istotne przekłamania. Niektóre z nich to fałszywe narracje wcześniej rozpowszechniane przez polityków PiS.

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

Źródło:
Konkret24

Zdejmowanie krzyży w warszawskich urzędach stało się tematem w prekampanii. Rafał Trzaskowski na spotkaniach z sympatykami tłumaczy się z wydanego przez siebie zarządzenia i powtarza: "nie został zdjęty żaden krzyż". Jednak był przypadek, gdy krzyż w miejskim urzędzie na krótko zdjęto.

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie poparło kandydaturę Karola Nawrockiego w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W sieci wciąż są zamieszczane zdjęcia, które rzekomo pokazują, jak w przeszłości prezes Instytutu Pamięci Narodowej hajlował. IPN zaprzeczył tym informacjom, jednak te zdjęcia wciąż krążą w mediach społecznościowych. Wyjaśniamy, kto naprawdę jest na fotografiach.

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu poseł PiS Janusz Kowalski oskarżał koalicję rządzącą, że chce zamykać elektrownie - w tym zakład w Trzebini. Tylko że decyzje dotyczące Elektrowni Siersza zapadały dużo wcześniej. Wyjaśniamy.

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Źródło:
Konkret24

"Jeszcze nie ma kampanii, a oni już jeżdżą po Polsce", "promocja na pełnej" - komentują internauci widoczną już aktywność kandydatów na prezydenta. Pytają, czy to zgodne z prawem i czy grożą za to jakieś sankcje. Problem w tym, że prekampania to skutek pewnej luki prawnej, którą - według ekspertów - kandydaci po prostu powinni wykorzystać. Wyjaśniamy.

"Nie ma kampanii, a już jeżdżą po Polsce". Oto dlaczego mogą

"Nie ma kampanii, a już jeżdżą po Polsce". Oto dlaczego mogą

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki alarmuje w mediach społecznościowych, że "ofiarą polityki" rządu Donalda Tuska będzie program 800 plus, który ma "zostać ograniczony lub wręcz zamrożony". A jako dowód przytacza zalecenia Rady Unii Europejskiej. Tylko że w tym dokumencie nic takiego nie napisano.

Morawiecki: program 800 plus "zostanie ograniczony". Wprowadza w błąd

Morawiecki: program 800 plus "zostanie ograniczony". Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24