Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24
Tusk: Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacji
Tusk: Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacjiTVN24
wideo 2/3
Tusk: Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacjiTVN24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Parlament Europejski 10 kwietnia 2024 roku przyjął najważniejsze rozporządzenia składające się na tzw. pakt migracyjny. Jego głównym celem jest usprawnienie procedur migracyjnych i azylowych w Unii Europejskiej oraz pomoc krajom poddanym presji migracyjnej, czyli zmuszonym do rozpatrywania szczególnie wielu wniosków azylowych. Jak opisywaliśmy w Konkret24, zaraz po głosowaniu w PE w mediach społecznościowych rozsyłano listy pokazujące, którzy polscy europosłowie mieli rzekomo głosować "za" lub "nie sprzeciwić się" paktowi migracyjnemu. Wprowadzały w błąd, pokazywały nawet tych polityków, którzy europosłami już nie są.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: "Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego

Następnego dnia po głosowaniu w PE internauci udostępniali też artykuły informujące, że "Ministerstwo Spraw Zagranicznych Słowacji odrzuciło pakt migracyjny". Jedna z użytkowniczek serwisu X opublikowała 11 kwietnia link do tekstu z portalu Fronda.pl zatytułowany "Słowacja odrzuca unijny pakt migracyjny", komentując: "A Polska?". Dzień później artykuł serwisu Radiomaryja.pl pt. "MSZ Słowacji: odrzucamy pakt z obowiązkową relokacją nielegalnych imigrantów" udostępniła posłanka Suwerennej Polski z klubu PiS Anna Kurowska. I napisała: "Czyli, da się... ale do tego potrzebny jest rząd, który dba o interes narodowy i nie kłania się obcym panom". Inna posłanka PiS, Anna Krupka, na Facebooku napisała: "MSZ Słowacji: Odrzucamy Pakt z obowiązkową relokacją. Da się?! Da się! #Koalicja13grudnia słyszy!?".

Większość komentujących te posty gratulowała Słowakom - i pisali, że polski rząd powinien zrobić to samo. "Brawo Słowacja, trzeba brać przykład"; "Czyli jednak da się coś odrzucić"; "Wow, czyli da się odrzucić"; "Da się, ale nie w Polsce"; "I tak samo powinien zrobić nasz rząd, ale zaraz..."; "Bardzo dobrze. A nasze cymbały pod dyktando UE" - komentowali.

Tylko że te gratulacje są bezzasadne: Słowacja nie "odrzuciła paktu migracyjnego" - bo nie tak działa ten mechanizm. Cytowane wyżej posty są manipulacją. A stanowisko polskiego rządu jest akurat zbieżne ze stanowiskiem rządu słowackiego.

Słowacja "przedstawiła swoją chęć odrzucenia Paktu Migracyjnego poprzez głosowanie"

Ponieważ informacje o stanowisku Słowacji w sprawie paktu migracyjnego pojawiły się 11 kwietnia - dzień po głosowaniu w PE - niektórzy internauci sądzili, że dotyczyło to głosowania słowackich europosłów. Ale to nieprawda. Na 14 przedstawicieli Słowacji w PE ośmiu rzeczywiście zagłosowało "przeciwko" rozporządzeniu wprowadzającemu tzw. mechanizm solidarności w ramach paktu, jednak trzech było "za", a trzech wstrzymało się od głosu.

Rozpowszechniane informacje o Słowacji dotyczą wyłącznie stanowiska słowackiego rządu w sprawie paktu migracyjnego. Komunikat w tej sprawie opublikowano 11 kwietnia na stronie słowackiego MSZ. Czytamy w nim: "Republika Słowacka jednoznacznie odrzuca nową europejską politykę migracyjną i azylową, tzw. pakt migracyjny, który obejmuje również obowiązkową relokację nielegalnych uchodźców". I dalej: "Słowacja nie zgadza się z mechanizmem solidarności, obowiązkowego przyjmowania nielegalnych migrantów na jej terytorium. Zdaniem szefa słowackiej dyplomacji państwa powinny same decydować, jaką formę pomocy wybiorą, bez wnoszenia obowiązkowego wkładu finansowego lub rzeczowego".

"Republika Słowacka przedstawiła swoją chęć odrzucenia projektu nowego Paktu Migracyjnego poprzez głosowanie na szczeblu ambasadorów przy UE w Brukseli, które odbyło się w lutym 2024 roku" - podało słowackie ministerstwo.

Słowacja głosowała przeciw, Polska też

Wytłumaczmy więc, co oznacza "odrzucenie paktu migracyjnego" przez Słowację. Nad samym paktem instytucje unijne pracują już od 2020 roku, ale dopiero w grudniu 2023 roku negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej osiągnęli porozumienie co do treści poszczególnych rozporządzeń wchodzących w skład paktu. Zanim te dokumenty przekazano jednak pod głosowanie Parlamentowi i Radzie, musiały uzyskać wstępną akceptację Komitetu Stałych Przedstawicieli (Coreper), czyli ambasadorów wszystkich krajów członkowskich przy UE. Posiedzenie Coreper w tej sprawie odbyło się 8 lutego 2024.

Jak dowiadujemy się z komunikatu MSZ Słowacji, słowacki ambasador przy UE zagłosował wtedy przeciwko dalszym pracom nad paktem i w ten sposób "wyraził swój sprzeciw". Nie jesteśmy w stanie tego zweryfikować, ponieważ szczegółów głosowań w Komitecie Stałych Przedstawicieli nie podaje się do publicznej wiadomości. Wiadomo jedynie, że słowackie weto nie wpłynęło na ostateczny rezultat głosowania, ponieważ 8 lutego 2024 Rada UE w komunikacie podała, że Coreper zatwierdził wszystkie kluczowe akty tworzące pakt migracyjny, w tym rozporządzenie wprowadzające mechanizm solidarności.

Co istotne, również Polska była przeciwko paktowi migracyjnemu na wspomnianym posiedzeniu Komitetu Stałych Przedstawicieli przy UE. Poinformowało o tym Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, które w oświadczeniu opublikowanym w dzień posiedzenia, 8 lutego, przekazało: "Podczas posiedzenia Komitetu Stałych Przedstawicieli państw członkowskich w Radzie Unii Europejskiej w dniu 8 lutego 2024 r. Polska zapowiedziała, że będzie przeciw poszczególnym aktom legislacyjnym wchodzącym w skład Paktu o Migracji i Azylu oraz złożyła oświadczenie w tej sprawie". W komunikacie tłumaczono, że obecny rząd "nie mógł uczestniczyć w pracach nad Paktem o Migracji i Azylu, a rezultat prac prowadzonych przez poprzedni rząd uznaje za dalece niewystarczający". "Odnotowano również, że poprzedni rząd, na wcześniejszych etapach negocjacji, wbrew powszechnie głoszonym deklaracjom, popierał stanowiska Rady Unii Europejskiej do niektórych aktów legislacyjnych wchodzących w zakres Paktu lub wstrzymywał się od głosu nad nimi. (...) Ponadto odnotowano, że Pakt o Migracji i Azylu nie zapewnia odpowiedniej równowagi między odpowiedzialnością a solidarnością, a więc potencjalnie może stanowić w przyszłości pole sporu pomiędzy instytucjami UE oraz państwami członkowskimi" - czytamy w komunikacie.

PEŁNA TREŚĆ KOMUNIKATU MSWIA W SPRAWIE PAKTU O MIGRACJI I AZYLU

"Nieoczekiwani sojusznicy" w Polsce i na Węgrzech

Po głosowaniu w Parlamencie Europejskim po raz kolejny oba rządy - słowacki i polski - zadeklarowały, że są przeciwko paktowi migracyjnemu. Słowackie MSZ wydało 11 kwietnia cytowane wyżej oświadczenie, a premier Donald Tusk na konferencji prasowej w Sejmie powiedział, że "pakt migracyjny jest nie do przyjęcia dla Polski" w obecnym kształcie. "Żebyście nie mieli wątpliwości: Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacji tak czy inaczej" - mówił do dziennikarzy. "Zobaczymy, jaka będzie ostateczna wersja tego paktu. Mam pewne możliwości czy zdolności budowania pewnych sojuszy i z całą pewnością mechanizm relokacji albo płacenia za to, że nie przyjęło się (migrantów - red.) Polski nie będzie dotyczył" - dodał.

Tusk o pakcie migracyjnym: pakt migracyjny w tym kształcie jest nie do przyjęcia dla Polski
Tusk o pakcie migracyjnym: pakt migracyjny w tym kształcie jest nie do przyjęcia dla PolskiTVN24

Przeciw paktowi migracyjnemu od dłuższego czasu wypowiada się również premier Węgier Viktor Orban. Po głosowaniu w PE 11 kwietnia nazwał w mediach społecznościowych ten pakt "kolejnym gwoździem do trumny Unii Europejskiej" i zapowiedział, że "Węgry nigdy nie ulegną szaleństwu masowych migracji". Dlatego właśnie 11 kwietnia portal Politico nazwał Tuska i Orbana "nieoczekiwanymi sojusznikami" i "zaskakującymi współtowarzyszami" w sprawie paktu.

Weto trzech krajów to za mało

Głosy sprzeciwu trzech państw - Słowacji, Polski i Węgier - najprawdopodobniej okażą się wyłącznie politycznymi deklaracjami. Bo pakt migracyjny musi zostać zatwierdzony przez ministrów państw członkowskich w Radzie Unii Europejskiej, ale do przyjęcia rozporządzeń wymagana będzie większość kwalifikowana. W Unii Europejskiej oznacza to zgodę przynajmniej 55 proc. państw członkowskich (15 z 27) reprezentujących co najmniej 65 proc. ludności UE. Weto Słowacji, Polski i Węgier nie wystarczy więc do odrzucenia paktu.

Nawet gdyby kilka innych krajów do tej trójki dołączyło, nadal może to nie wystarczyć. Słowacja, Polska i Węgry przekonały się o tym np. w głosowaniu Rady UE w grudniu 2021 roku, które również dotyczyło migracji, a konkretnie: powołania Agencji Unii Europejskiej ds. Azylu. Słowacja, Polska i Węgry zagłosowały wtedy przeciw; Bułgaria i Czechy wstrzymały się od głosu, a Dania i Irlandia nie wzięły udziału w głosowaniu. Głos "za" pozostałych 20 krajów wystarczył jednak do przyjęcia dokumentu większością kwalifikowaną.

Tak więc słowackie "odrzucenie paktu migracyjnego" - nawet przy współpracy z Polską i Węgrami - może się okazać nieskuteczne na poziomie Unii Europejskiej.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Botond Horvath / Shutterstock.com / x.com

Pozostałe wiadomości

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Jednym z fałszywych przekazów po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej jest ten, że znalezione drony były klejone taśmą i to ma być dowód, że zrobiono je chałupniczo w Ukrainie. Przestrzegamy: to rosyjska dezinformacja. Wyjaśnienie, skąd ta taśma na dronach, jest proste.

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom został zniszczony wskutek działań po pojawieniu się bezzałogowych obiektów, czuje się wręcz zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24