Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24
Tusk: Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacji
Tusk: Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacjiTVN24
wideo 2/3
Tusk: Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacjiTVN24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Parlament Europejski 10 kwietnia 2024 roku przyjął najważniejsze rozporządzenia składające się na tzw. pakt migracyjny. Jego głównym celem jest usprawnienie procedur migracyjnych i azylowych w Unii Europejskiej oraz pomoc krajom poddanym presji migracyjnej, czyli zmuszonym do rozpatrywania szczególnie wielu wniosków azylowych. Jak opisywaliśmy w Konkret24, zaraz po głosowaniu w PE w mediach społecznościowych rozsyłano listy pokazujące, którzy polscy europosłowie mieli rzekomo głosować "za" lub "nie sprzeciwić się" paktowi migracyjnemu. Wprowadzały w błąd, pokazywały nawet tych polityków, którzy europosłami już nie są.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: "Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego

Następnego dnia po głosowaniu w PE internauci udostępniali też artykuły informujące, że "Ministerstwo Spraw Zagranicznych Słowacji odrzuciło pakt migracyjny". Jedna z użytkowniczek serwisu X opublikowała 11 kwietnia link do tekstu z portalu Fronda.pl zatytułowany "Słowacja odrzuca unijny pakt migracyjny", komentując: "A Polska?". Dzień później artykuł serwisu Radiomaryja.pl pt. "MSZ Słowacji: odrzucamy pakt z obowiązkową relokacją nielegalnych imigrantów" udostępniła posłanka Suwerennej Polski z klubu PiS Anna Kurowska. I napisała: "Czyli, da się... ale do tego potrzebny jest rząd, który dba o interes narodowy i nie kłania się obcym panom". Inna posłanka PiS, Anna Krupka, na Facebooku napisała: "MSZ Słowacji: Odrzucamy Pakt z obowiązkową relokacją. Da się?! Da się! #Koalicja13grudnia słyszy!?".

Większość komentujących te posty gratulowała Słowakom - i pisali, że polski rząd powinien zrobić to samo. "Brawo Słowacja, trzeba brać przykład"; "Czyli jednak da się coś odrzucić"; "Wow, czyli da się odrzucić"; "Da się, ale nie w Polsce"; "I tak samo powinien zrobić nasz rząd, ale zaraz..."; "Bardzo dobrze. A nasze cymbały pod dyktando UE" - komentowali.

Tylko że te gratulacje są bezzasadne: Słowacja nie "odrzuciła paktu migracyjnego" - bo nie tak działa ten mechanizm. Cytowane wyżej posty są manipulacją. A stanowisko polskiego rządu jest akurat zbieżne ze stanowiskiem rządu słowackiego.

Słowacja "przedstawiła swoją chęć odrzucenia Paktu Migracyjnego poprzez głosowanie"

Ponieważ informacje o stanowisku Słowacji w sprawie paktu migracyjnego pojawiły się 11 kwietnia - dzień po głosowaniu w PE - niektórzy internauci sądzili, że dotyczyło to głosowania słowackich europosłów. Ale to nieprawda. Na 14 przedstawicieli Słowacji w PE ośmiu rzeczywiście zagłosowało "przeciwko" rozporządzeniu wprowadzającemu tzw. mechanizm solidarności w ramach paktu, jednak trzech było "za", a trzech wstrzymało się od głosu.

Rozpowszechniane informacje o Słowacji dotyczą wyłącznie stanowiska słowackiego rządu w sprawie paktu migracyjnego. Komunikat w tej sprawie opublikowano 11 kwietnia na stronie słowackiego MSZ. Czytamy w nim: "Republika Słowacka jednoznacznie odrzuca nową europejską politykę migracyjną i azylową, tzw. pakt migracyjny, który obejmuje również obowiązkową relokację nielegalnych uchodźców". I dalej: "Słowacja nie zgadza się z mechanizmem solidarności, obowiązkowego przyjmowania nielegalnych migrantów na jej terytorium. Zdaniem szefa słowackiej dyplomacji państwa powinny same decydować, jaką formę pomocy wybiorą, bez wnoszenia obowiązkowego wkładu finansowego lub rzeczowego".

"Republika Słowacka przedstawiła swoją chęć odrzucenia projektu nowego Paktu Migracyjnego poprzez głosowanie na szczeblu ambasadorów przy UE w Brukseli, które odbyło się w lutym 2024 roku" - podało słowackie ministerstwo.

Słowacja głosowała przeciw, Polska też

Wytłumaczmy więc, co oznacza "odrzucenie paktu migracyjnego" przez Słowację. Nad samym paktem instytucje unijne pracują już od 2020 roku, ale dopiero w grudniu 2023 roku negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej osiągnęli porozumienie co do treści poszczególnych rozporządzeń wchodzących w skład paktu. Zanim te dokumenty przekazano jednak pod głosowanie Parlamentowi i Radzie, musiały uzyskać wstępną akceptację Komitetu Stałych Przedstawicieli (Coreper), czyli ambasadorów wszystkich krajów członkowskich przy UE. Posiedzenie Coreper w tej sprawie odbyło się 8 lutego 2024.

Jak dowiadujemy się z komunikatu MSZ Słowacji, słowacki ambasador przy UE zagłosował wtedy przeciwko dalszym pracom nad paktem i w ten sposób "wyraził swój sprzeciw". Nie jesteśmy w stanie tego zweryfikować, ponieważ szczegółów głosowań w Komitecie Stałych Przedstawicieli nie podaje się do publicznej wiadomości. Wiadomo jedynie, że słowackie weto nie wpłynęło na ostateczny rezultat głosowania, ponieważ 8 lutego 2024 Rada UE w komunikacie podała, że Coreper zatwierdził wszystkie kluczowe akty tworzące pakt migracyjny, w tym rozporządzenie wprowadzające mechanizm solidarności.

Co istotne, również Polska była przeciwko paktowi migracyjnemu na wspomnianym posiedzeniu Komitetu Stałych Przedstawicieli przy UE. Poinformowało o tym Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, które w oświadczeniu opublikowanym w dzień posiedzenia, 8 lutego, przekazało: "Podczas posiedzenia Komitetu Stałych Przedstawicieli państw członkowskich w Radzie Unii Europejskiej w dniu 8 lutego 2024 r. Polska zapowiedziała, że będzie przeciw poszczególnym aktom legislacyjnym wchodzącym w skład Paktu o Migracji i Azylu oraz złożyła oświadczenie w tej sprawie". W komunikacie tłumaczono, że obecny rząd "nie mógł uczestniczyć w pracach nad Paktem o Migracji i Azylu, a rezultat prac prowadzonych przez poprzedni rząd uznaje za dalece niewystarczający". "Odnotowano również, że poprzedni rząd, na wcześniejszych etapach negocjacji, wbrew powszechnie głoszonym deklaracjom, popierał stanowiska Rady Unii Europejskiej do niektórych aktów legislacyjnych wchodzących w zakres Paktu lub wstrzymywał się od głosu nad nimi. (...) Ponadto odnotowano, że Pakt o Migracji i Azylu nie zapewnia odpowiedniej równowagi między odpowiedzialnością a solidarnością, a więc potencjalnie może stanowić w przyszłości pole sporu pomiędzy instytucjami UE oraz państwami członkowskimi" - czytamy w komunikacie.

PEŁNA TREŚĆ KOMUNIKATU MSWIA W SPRAWIE PAKTU O MIGRACJI I AZYLU

"Nieoczekiwani sojusznicy" w Polsce i na Węgrzech

Po głosowaniu w Parlamencie Europejskim po raz kolejny oba rządy - słowacki i polski - zadeklarowały, że są przeciwko paktowi migracyjnemu. Słowackie MSZ wydało 11 kwietnia cytowane wyżej oświadczenie, a premier Donald Tusk na konferencji prasowej w Sejmie powiedział, że "pakt migracyjny jest nie do przyjęcia dla Polski" w obecnym kształcie. "Żebyście nie mieli wątpliwości: Polska nie zgodzi się na mechanizm relokacji tak czy inaczej" - mówił do dziennikarzy. "Zobaczymy, jaka będzie ostateczna wersja tego paktu. Mam pewne możliwości czy zdolności budowania pewnych sojuszy i z całą pewnością mechanizm relokacji albo płacenia za to, że nie przyjęło się (migrantów - red.) Polski nie będzie dotyczył" - dodał.

Tusk o pakcie migracyjnym: pakt migracyjny w tym kształcie jest nie do przyjęcia dla Polski
Tusk o pakcie migracyjnym: pakt migracyjny w tym kształcie jest nie do przyjęcia dla PolskiTVN24

Przeciw paktowi migracyjnemu od dłuższego czasu wypowiada się również premier Węgier Viktor Orban. Po głosowaniu w PE 11 kwietnia nazwał w mediach społecznościowych ten pakt "kolejnym gwoździem do trumny Unii Europejskiej" i zapowiedział, że "Węgry nigdy nie ulegną szaleństwu masowych migracji". Dlatego właśnie 11 kwietnia portal Politico nazwał Tuska i Orbana "nieoczekiwanymi sojusznikami" i "zaskakującymi współtowarzyszami" w sprawie paktu.

Weto trzech krajów to za mało

Głosy sprzeciwu trzech państw - Słowacji, Polski i Węgier - najprawdopodobniej okażą się wyłącznie politycznymi deklaracjami. Bo pakt migracyjny musi zostać zatwierdzony przez ministrów państw członkowskich w Radzie Unii Europejskiej, ale do przyjęcia rozporządzeń wymagana będzie większość kwalifikowana. W Unii Europejskiej oznacza to zgodę przynajmniej 55 proc. państw członkowskich (15 z 27) reprezentujących co najmniej 65 proc. ludności UE. Weto Słowacji, Polski i Węgier nie wystarczy więc do odrzucenia paktu.

Nawet gdyby kilka innych krajów do tej trójki dołączyło, nadal może to nie wystarczyć. Słowacja, Polska i Węgry przekonały się o tym np. w głosowaniu Rady UE w grudniu 2021 roku, które również dotyczyło migracji, a konkretnie: powołania Agencji Unii Europejskiej ds. Azylu. Słowacja, Polska i Węgry zagłosowały wtedy przeciw; Bułgaria i Czechy wstrzymały się od głosu, a Dania i Irlandia nie wzięły udziału w głosowaniu. Głos "za" pozostałych 20 krajów wystarczył jednak do przyjęcia dokumentu większością kwalifikowaną.

Tak więc słowackie "odrzucenie paktu migracyjnego" - nawet przy współpracy z Polską i Węgrami - może się okazać nieskuteczne na poziomie Unii Europejskiej.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Botond Horvath / Shutterstock.com / x.com

Pozostałe wiadomości

Przywódców innych państw nie zapraszano nigdy dotychczas na inaugurację prezydentury w Stanach Zjednoczonych, ale Donald Trump zmienia ten obyczaj. Na zaprzysiężenie zaprosił wybranych, wśród których nie ma polskiego prezydenta i premiera. Ekspert tłumaczy, dlaczego "nie jest to aż takie ważne".

Trump zmienia historię. Duda i Tusk nie dostali zaproszenia. Kto dostał

Trump zmienia historię. Duda i Tusk nie dostali zaproszenia. Kto dostał

Źródło:
Konkret24

"Cała UE i pseudo ekologia", "to jest masakra" - tak internauci komentowali zdjęcie, które miało przedstawiać, jak łopaty wiatraka są odmrażane "helikopterem i wodą z olejem napędowym". Zdjęcie udostępnił też poseł PiS Michał Woś. Przypominamy, gdzie powstała fotografia i co przedstawia.

Wiatrak odmrażany "helikopterem i wodą z olejem napędowym"? Uwaga na powracające zdjęcie

Wiatrak odmrażany "helikopterem i wodą z olejem napędowym"? Uwaga na powracające zdjęcie

Źródło:
Konkret24

"Wysokość tego mandatu to absurd" - piszą internauci, komentując nagranie, którego autor twierdzi, że od nowego roku kara za przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h jest wyższa niż minimalne wynagrodzenie. Informacja o podwyżkach mandatów została już jednak zdementowana w zeszłym roku.

Mandat za przekroczenie prędkości wyższy niż najniższa krajowa? Wyjaśniamy

Mandat za przekroczenie prędkości wyższy niż najniższa krajowa? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk, broniąc uchwały rządu o bezpieczeństwie izraelskiej delegacji w Polsce, tłumaczył, że bez wpisania premiera Netanjahu na listę Interpolu i tak nie można go aresztować. Sprawdziliśmy.

Putin i Netanjahu: ścigani przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Co ma do tego Interpol

Putin i Netanjahu: ścigani przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Co ma do tego Interpol

Źródło:
Konkret24

"Zaczęła się inwigilacja chrześcijan", "nawet komuna tego nie wymagała" - oburzają się internauci, komentując pismo, które miała rozwiesić w swoich budynkach spółdzielnia mieszkaniowa w Mrągowie. Mieszkańcy chcący przyjąć księdza po kolędzie mają być wpisywani do Spółdzielczego Elektronicznego Rejestru Rodzin Katolickich. Taka informacja rzeczywiście pojawiła się na klatkach schodowych. Wyjaśniamy.

Przyjmiesz kolędę, będziesz w "Elektronicznym Rejestrze Rodzin Katolickich". Co się stało w Mrągowie

Przyjmiesz kolędę, będziesz w "Elektronicznym Rejestrze Rodzin Katolickich". Co się stało w Mrągowie

Źródło:
Konkret24

Od początku 2025 roku internet zalewa fala doniesień o tym, że Unia Europejska chce zakazać bawełnianych ubrań lub bawełny jako tkaniny. Jako podstawę informacji wymienia się dwie europejskie dyrektywy. Tylko że one żadnych zakazów nie wprowadzają, a cały ten przekaz jest fake newsem zbudowanym na insynuacjach.

Unia Europejska "chce zakazać" bawełny? Czego dotyczą nowe dyrektywy

Unia Europejska "chce zakazać" bawełny? Czego dotyczą nowe dyrektywy

Źródło:
Konkret24

"Robi się specjalne drogi dla Ukraińców"; "wymalowali 'buspasy' tylko dla nich" - oburzają się internauci, komentując informację, że na obwodnicy Wrocławia oznaczono jeden z pasów literami "UA". Tak właśnie powstaje fake news.

"Ukraiński pas" na obwodnicy Wrocławia. Jak powstał fałszywy przekaz

"Ukraiński pas" na obwodnicy Wrocławia. Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak rosyjski tankowiec przewożący ropę naftową uległ awarii i przez jakiś czas dryfował po wodach Bałtyku, poseł PiS Marek Gróbarczyk straszy "katastrofą polskiego wybrzeża". Według ostatnich informacji żadnego zagrożenia jednak nie ma. Wyjaśniamy.

Gróbarczyk straszy ''ruskim tankowcem''. A statek jest gdzie indziej

Gróbarczyk straszy ''ruskim tankowcem''. A statek jest gdzie indziej

Źródło:
Konkret24

Nagranie pokazujące dostojnika kościelnego niesionego w pozłacanej lektyce wywołało ostatnio dyskusję wśród internautów - i stało się pretekstem do krytyki przepychu Kościoła katolickiego. Tylko że ten film wcale nie pokazuje duchowych katolickich. Wyjaśniamy.

"Powiedzcie mi katolicy...". Tylko że to inny kościół

"Powiedzcie mi katolicy...". Tylko że to inny kościół

Źródło:
Konkret24

Popularny naturopata w kolejnym materiale szerzy tezę, jakoby strofantyna hamowała zawał serca, bo "wystarczy ją włożyć pod język i nagle zawał ustępuje" - a wielu internautów w to wierzy. Jednak to nieprawda. Lekarze tłumaczą, jak działa strofantyna i przestrzegają przed korzystaniem z porad Oskara Dorosza. Rzecznik Praw Pacjenta również.

Strofantyna na zawał serca? Uwaga na porady "pseudoedukatora"

Strofantyna na zawał serca? Uwaga na porady "pseudoedukatora"

Źródło:
Konkret24

Europoseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński stwierdził, że prezydent Andrzej Duda utrudnia pracę obecnemu rządowi, bo "żadnej ustawy nie podpisał". Co do pierwszej tezy, jest to ocena polityka, lecz w sprawie niepodpisywania w ogóle ustaw Joński nie ma racji.

Joński: prezydent "żadnej ustawy nie podpisał". Podpisał

Joński: prezydent "żadnej ustawy nie podpisał". Podpisał

Źródło:
Konkret24

Według posła PSL Marka Sawickiego rozliczenia nadużyć polityków Zjednoczonej Prawicy z okresu rządów tego ugrupowania postępują za wolno, a prokuratura nie przygotowała i nie złożyła żadnego aktu oskarżenia wobec nich. Sprawdziliśmy.

"Ani jednego aktu oskarżenia" dla polityków PiS? Pierwsze już są

"Ani jednego aktu oskarżenia" dla polityków PiS? Pierwsze już są

Źródło:
Konkret24

Jedni piszą o rzekomym "doliczaniu" 1 procenta płaconej kwoty na WOŚP, inni o "dopisywaniu bez pytania 5 zł" na rzecz WOŚP do każdego rachunku - co ma się rzekomo dziać w sklepach sieci Biedronka. Nie jest to prawda. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego fake newsa.

"Doliczają 1 procent na WOŚP"? To nieprawda

"Doliczają 1 procent na WOŚP"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Wśród publikowanych teraz w sieci obrazów pokazujących pożary trawiące Kalifornię nie wszystkie są prawdziwe. Szczególnie jedno wideo i kadr z niego stały się popularne - chodzi o płomienie zbliżające się już rzekomo do słynnego znaku "Hollywood" na wzgórzach Los Angeles.

Słynny znak "Hollywood" w płomieniach? Tak, ale nierzeczywistych

Słynny znak "Hollywood" w płomieniach? Tak, ale nierzeczywistych

Źródło:
Konkret24

Według posła PiS Marcina Horały działający od lat program Ministerstwa Spraw Zagranicznych "co do istoty, to się niczym nie różni z aferą willa plus". Poseł się myli i wprowadza w błąd.

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Horała: willa plus "niczym się nie różni" od konkursu MSZ. Różnica jest zasadnicza

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki przy każdej okazji powtarza, że nie jest kandydatem partyjnym na prezydenta, tylko obywatelskim. A teraz nawet twierdzi, że jest jedynym bezpartyjnym. To nieprawda.

Nawrocki: "jestem jedynym kandydatem bezpartyjnym". Nieprawda

Nawrocki: "jestem jedynym kandydatem bezpartyjnym". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS - a za nimi wielu internautów - rozpowszechniają informację, jakoby od początku 2025 roku wędkarz musiał płacić ponad pięć tysięcy złotych rocznie za możliwość łowienia w rzece czy jeziorze. Sprawdziliśmy więc.

Pięć tysięcy złotych "opłaty za wędkowanie?" Policzyliśmy

Pięć tysięcy złotych "opłaty za wędkowanie?" Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

Przed każdym finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy uaktywniają się przeciwnicy tej wielkiej akcji pomocowej. Powracają nieudokumentowane zarzuty zarówno wobec Jerzego Owsiaka, jak i finansów WOŚP. W tym roku jednak pojawił się kolejny temat: pieniądze przeznaczone dla powodzian. Wyjaśniamy, ile z tych środków i na co już wydano.

WOŚP i "kasa dla powodzian". Jak jest wydawana

WOŚP i "kasa dla powodzian". Jak jest wydawana

Źródło:
Konkret24

Czy przewodnicząca Komisji Europejskiej użyła choroby jako wymówki, by nie wziąć udziału w inauguracji polskiej prezydencji w UE? Tak twierdzą internauci rozsyłający informację i zdjęcie, jakoby w tym samym czasie Ursula von der Leyen odwiedziła Grenlandię. Oto ile jest prawdy w tym przekazie.

Von der Leyen na Grenlandii, gdy w Warszawie "szopka Tuska"? Spotkania nie było

Von der Leyen na Grenlandii, gdy w Warszawie "szopka Tuska"? Spotkania nie było

Źródło:
Konkret24

Zbliża się 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, co aktywizuje krytyków tej wielkiej charytatywnej akcji do szerzenia kolejnych fałszywych tez na jej temat. Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz oświadczył, że Fundacja WOŚP tylko dzierżawi szpitalom zakupiony sprzęt, zarabiając na tym. To nie jest prawda.

Berkowicz: WOŚP "sprzęt dzierżawi i zarabia na tym". Nieprawda

Berkowicz: WOŚP "sprzęt dzierżawi i zarabia na tym". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Nagranie, na którym kot strąca lecącego w jego kierunku rzekomego drona kamikadze, zdobywa dużą popularność w sieci, także wśród polskich internautów. Jak twierdzi autor zagranicznego wpisu - ma to być dron o przeznaczeniu wojskowym. Prawda jest jednak nieco inna.

"Kot w Ukrainie zneutralizował drona kamikadze"? Co widać na nagraniu

"Kot w Ukrainie zneutralizował drona kamikadze"? Co widać na nagraniu

Źródło:
Konkret24

Viktor Orban rozpoczyna procedurę wyprowadzenia Węgier z Unii Europejskiej - tak przynajmniej twierdzą polscy internauci. Dowodem ma być nagranie, na którym węgierski premier w towarzystwie innego polityka składa podpis na jakimś dokumencie. Wyjaśniamy, co przedstawia film.

"Pierwszy krok" Orbana do wyjścia z UE? Oto, co podpisał premier Węgier

"Pierwszy krok" Orbana do wyjścia z UE? Oto, co podpisał premier Węgier

Źródło:
Konkret24

Dla Polski ma to być "finisz wyjścia z okołorosyjskiej organizacji". Chodzi o obecność naszego kraju w Intersputniku. Historia ta sięga lat 70. ubiegłego wieku.

Ta umowa sięgała czasów PRL. Dopiero teraz została wypowiedziana

Ta umowa sięgała czasów PRL. Dopiero teraz została wypowiedziana

Źródło:
Konkret24

Rozmowa znanego dziennikarza Bogdana Romanowskiego z doktorem Piotrem Witczakiem oburzyła niektórych naukowców. Dlaczego? Bo Witczak wygłaszał w programie tezy niezgodne z aktualną wiedzą naukową. Co więcej, jego działalność Rzecznik Praw Pacjenta już dawno zgłosił do prokuratury.

Autyzm, polio i zawiadomienie do prokuratury o leczeniu bez uprawnień. Witczak u Rymanowskiego

Autyzm, polio i zawiadomienie do prokuratury o leczeniu bez uprawnień. Witczak u Rymanowskiego

Źródło:
Konkret24