FAŁSZ

Projekt uchwały o wysłaniu wojska na Ukrainę. Konfederacja manipuluje

Źródło:
Konkret24
Prezydent: nie było ani słowa na temat osłabiania obecności wojskowej USA w naszym kraju
Prezydent: nie było ani słowa na temat osłabiania obecności wojskowej USA w naszym krajuTVN24
wideo 2/4
Prezydent: nie było ani słowa na temat osłabiania obecności wojskowej USA w naszym krajuTVN24

Czternastu posłów Prawa i Sprawiedliwości miało zagłosować "przeciwko uchwale Sławomira Mentzena zobowiązującej rząd do niewysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę" - informuje Konfederacja na swoich profilach. Manipuluje.

Po Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa gorąco dyskutowanym tematem są możliwe warunki pokoju między Rosją a Ukrainą. Plan opracowany przez Wielką Brytanię i Francję zakłada, że po ewentualnym rozejmie w Ukrainie będzie stacjonować maksymalnie 30 tys. żołnierzy z Europy - donosi brytyjski dziennik "Daily Telegraph". Wcześniej o wysłaniu swoich wojsk w ramach ewentualnych działań pokojowych wspominali przywódcy Francji i Wielkiej Brytanii, a także szefowa dyplomacji Szwecji. Polskie władze stoją na stanowisku, że nie wyślemy żołnierzy do Ukrainy. Sama deklaracja nie satysfakcjonuje jednak niektórych polityków.

"Posłowie PiS, którzy wsparli koalicję Tuska i zagłosowali przeciwko uchwale Sławomira Mentzena zobowiązującej rząd do niewysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę. Wstyd!" - czytamy na grafice opublikowanej 20 lutego na facebookowej stronie Konfederacji. Pokazany tam zrzut ekranu z sejmowej strony to lista 14 posłów PiS, którzy mieli zagłosować "przeciwko uchwale". Ich nazwiska zaznaczono na pomarańczowo. To m.in.: Janusz Cieszyński, Marcin Ociepa, Monika Pawłowska, Olga Semeniuk-Patkowska, Zbigniew Ziobro. Z przekazu Konfederacji wynika, że ci posłowie byli przeciw w głosowaniu nr 2 z 20 lutego - ale brak tu informacji, w jakiej sprawie wówczas głosowano.

FAŁSZ
Post opublikowany 20 lutego 2025 roku na facebookowej stronie Konfederacji wprowadza w błądFacebook

W treści posta zacytowano natomiast europosła Konfederacji Stanisława Tyszkę: "Posłowie PiS, którzy zagłosowali przeciw dopuszczeniu pod obrady Sejmu uchwały Sławomira Mentzena zobowiązującej rząd do niewysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę. Wstyd!" (pisownia wszystkich postów oryginalna). Na wpis ten zareagowało 4,6 tysiąca użytkowników Facebooka, udostępniło go ponad tysiąc. Natomiast na profilu posła Tyszki - gdzie napisał on to samo, załączając zrzut ekranu wyników głosowania w Sejmie 20 lutego - jego post wygenerował ponad 96 tysięcy wyświetleń.

"Układ po-pis ciągle działa"; "Ich wysłać jako pierwszych na Ukrainę!!"; "Prawicowi zdrajcy"; "Lista zdrajców Polskiego Narodu"; "Wstyd"; "Ale dali popis"; "Zero wstydu" - krytykowali internauci rzekome głosowanie przeciwko uchwale Mentzena. Ale jeden zapytał: "Tam jest napisane: wniosek o odroczenie posiedzenia. Ktoś może wyjaśnić, skąd wiadomo, że ma to jakiś związek z projektem uchwały"?

Posłowie PiS dementują

Na wpis posła Tyszki zareagowali posłowie Prawa i Sprawiedliwości, których nazwiska są na liście. "To był wniosek o odroczenie obrad, a nie o dopuszczeniu uchwały. Jaki ma cel to jątrzenie i dezinformacja, która skłóca posłów? Tym bardziej, że w gruncie rzeczy mamy te same poglądy w tej sprawie?" - skomentował poseł PiS Krzysztof Ciecióra.

"O odroczenie obrad, zwołanie Konwentu i dopuszczenie uchwały Mentzena. Klub PiS się podzielił. Dlaczego?" - dopytywał Tyszka.

Podobnie jak Ciecióra pisała posłanka PiS Monika Pawłowska: "Wniosek o odroczenie obrad to żadna uchwała. Nie róbcie wydmuchanych afer, nie oszukujcie ludzi. Złóżcie projekt uchwały, poprzemy go całym klubem, a nie siejecie ferment. Brzydkie to i słabe". Głos zabrał też poseł PiS Marcin Ociepa: "Byłemu wicemarszałkowi Sejmu (Stanisław Tyszka był nim w latach 2015-19 - red.) nie wypada tak manipulować. To było głosowanie wniosku formalnego o odroczenie obrad, a nie samej uchwały".

Również internauci zarzucali Tyszce manipulację: "Przecież w tytule głosowania wyraźnie widać, czego ono dotyczyło!!!"; "Nie było głosowania na ten temat, jak można pisać takie rzeczy!"

Sprawdziliśmy więc, czego dotyczyło to głosowanie i jaki jest status proponowanej uchwały Mentzena.

Nad czym głosowano w Sejmie?

20 lutego na początku posiedzenia Sejmu głos zabrał Sławomir Mentzen, poseł Konfederacji i jej kandydat na prezydenta. "Pojawił się temat wysłania polskich wojsk na Ukrainę. Wprawdzie premier Donald Tusk oraz szef MON-u mówią, że nie ma takiego tematu i że Polska tych żołnierzy nie wyśle, ale Francuzi mówią, że w Polsce panuje ponadpartyjne porozumienie, żeby uruchomić to dopiero po wyborach prezydenckich. Polscy mainstreamowi prorządowi politycy namawiają do wysłania polskich wojsk na Ukrainę" - mówił polityk.

Następnie ogłosił, że ma przygotowany projekt uchwały wzywającej polski rząd do niewysyłania wojska na Ukrainę. "Taka uchwała będzie bardzo dobrym argumentem w ręku Donalda Tuska, gdy będzie negocjował z Zachodem. Będzie mógł powiedzieć, że on może by chciał, ale polski Sejm mu tego zabrania" - przekonywał Mentzen. I dodał:

Dlatego składam wniosek formalny o odroczenie obrad, zwołanie Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów, i uzupełnienie porządku obrad o głosowanie nad uchwałą wzywającą polski rząd do niewysyłania polskiego wojska na Ukrainę.

Chwilę później Sejm głosował nad wnioskiem o odroczenie posiedzenia. Wniosek odrzucono. Przeciw odroczeniu było 239 posłów, za - 176, a sześciu wstrzymało się od głosu. Większość posłów PiS (158) głosowała za odroczeniem. Przeciw głosowało 14 posłów PiS - to te osoby, które wymieniono na liście w przekazie o głosowaniu przeciw uchwale Mentzena.

Wyniki głosowania nad wnioskiem o odroczenie posiedzenia Sejmu z 20 lutego 2025 rokusejm.gov.pl

Zatem w głosowaniu nie odrzucono uchwały Mentzena, ale jego wniosek o odroczenie posiedzenia Sejmu. Polityk Konfederacji wnioskował o odroczenie, aby porządek obrad tego dnia mógł zostać uzupełniony o głosowanie nad wspomnianą uchwałą.

Przekaz promowany przez Konfederację o tym, że 14 posłów PiS zagłosowało "przeciwko uchwale Sławomira Mentzena zobowiązującej rząd do niewysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę" wprowadza w błąd.

Jak ustala się porządek dzienny posiedzenia Sejmu?

Regulamin Sejmu RP określa zasady wprowadzania zmian w porządku obrad oraz procedurę zgłaszania nowych punktów. Zgodnie z jego art. 173 ust. 2 "porządek dzienny posiedzenia Sejmu ustala Marszałek Sejmu, po wysłuchaniu opinii Konwentu Seniorów".

Kolejny ustęp tego samego artykułu stanowi: "Wnioski o uzupełnienie porządku dziennego mogą zgłaszać kluby, koła oraz grupy co najmniej 15 posłów, przedstawiając je Marszałkowi Sejmu w formie pisemnej do godziny 21.00 dnia poprzedzającego dzień rozpoczęcia posiedzenia Sejmu".

Ponieważ posiedzenie Sejmu rozpoczęło się 20 lutego, wniosek o uzupełnienie porządku dziennego klub Konfederacji lub jego posłowie mogli złożyć dzień wcześniej, czyli 19 lutego do godziny 21.00.

Jednak Marszałek Sejmu wcale nie musi uwzględniać takiego wniosku, na co zwracał uwagę dr hab. Grzegorz Michał Pastuszko, konstytucjonalista, a od 2024 roku sędzia Sądu Najwyższego. "Zasadą jest tu jedynie, że wnioski nieuwzględnione przez Marszałka stają się przedmiotem rozstrzygnięcia przez Sejm w terminie nieprzekraczającym czterech miesięcy od dnia ich złożenia (art. 173 ust. 5 reg. Sejmu)" - wyjaśniał w swoim artykule z 2018 roku w "Przeglądzie Prawa Konstytucyjnego".

Regulamin Sejmu przewiduje zamknięty wachlarz spraw, w których można złożyć wniosek formalny (art. 184. ust. 3) w trakcie obrad Izby. Taki wniosek można złożyć m.in. o "przerwanie, odroczenie lub zamknięcie posiedzenia". Jednocześnie regulamin nie przewiduje wniosku formalnego o uzupełnienie porządku obrad.

Projekt uchwały Mentzena trafił do komisji sejmowej

Tymczasem projekt uchwały Mentzena wcale nie przepadł. 20 lutego grupa posłów Konfederacji złożyła w Sejmie projekt uchwały "w sprawie sprzeciwu wobec użycia Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa w związku z wojną na terytorium Ukrainy" (druk nr 1053). Przedstawicielem wnioskodawców jest poseł Mentzen.

Już następnego dnia projekt skierowano do pierwszego czytania w komisjach: obrony narodowej oraz spraw zagranicznych - wynika z informacji na stronie Sejmu.

Status poselskiego projektu uchwały w sprawie niewysyłania polskich żołnierzy do Ukrainy złożony 20 lutego 2025 roku (stan 25 lutego ok. godz. 15.30).Sejm.gov.pl

W projekcie uchwały posłowie Konfederacji proponują, aby Sejm wezwał "Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Radę Ministrów oraz Ministra Obrony Narodowej do niepodejmowania jakichkolwiek decyzji o użyciu oraz pobycie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa w związku z wojną na terytorium Ukrainy" a także do "podjęcia niezwłocznych działań mających na celu podniesienie zdolności do obrony państwa przez Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej".

Deklaracje przedstawicieli rządu: Polska nie wyśle wojsk do Ukrainy

Premier Donald Tusk tuż przed nadzwyczajnym szczytem liderów państw europejskich w Paryżu 17 lutego stanowczo mówił, że Polska nie wyśle swoich żołnierzy na Ukrainę. To stanowisko podtrzymał na konferencji prasowej po szczycie.

20 lutego z sejmowej mównicy tę deklarację powtórzył wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. "Co do sprawy, która jest podnoszona i była również podnoszona przed chwilą, to Polska nie wyśle żołnierzy polskich na Ukrainę. Polska nie wyśle wojsk polskich na Ukrainę. Chcę to jasno i wyraźnie powiedzieć. Polskiego rządu nie trzeba do tego wzywać, bo to jest stanowisko rządu polskiego, to jest stanowisko prezentowane przez premiera Tuska, to jest moje stanowisko jako ministra obrony narodowej, to jest stanowisko ministra spraw zagranicznych prezentowane również za granicą" - mówił, odnosząc się do propozycji Mentzena o uchwale.

Kosiniak-Kamysz: Polska nie wyśle żołnierzy polskich do Ukrainy
Kosiniak-Kamysz: Polska nie wyśle żołnierzy polskich do Ukrainy TVN24

17 lutego w programie "Gość Radia ZET" o sprawę pytany był też szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego generał Dariusz Łukowski. "Na dzień dzisiejszy nie. W przyszłości? Nie można wykluczyć, scenariusze się rozwijają" - powiedział. Zaznaczył też, że "może dojść do takiej sytuacji, że trzeba będzie w jakiś sposób uczestniczyć w tej misji". "Będzie duża presja, żebyśmy się w to zaangażowali" - dodał.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Radek Pietruszka/PAP

Pozostałe wiadomości

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24