FAŁSZ

Niemiecki minister zaprzeczył, że mówił o rtęci w Odrze? Nie. Wyjaśniamy

Niemiecki minister zaprzeczył, że mówił o rtęci w Odrze? Nie. Wyjaśniamy tvn24 | TVN24

Politycy Zjednoczonej Prawicy twierdzą, że minister środowiska Brandenburgii Axel Vogel na konferencji w Szczecinie zaprzeczył, że wcześniej mówił o zawartości rtęci w Odrze. Lecz niemiecki minister nie zaprzeczył - po prostu nie takie pytanie usłyszał, a politycy Zjednoczonej Prawicy to wykorzystali do swojej narracji.

Pierwsze martwe ryby w Odrze, które zauważono w rejonie Oławy pod koniec lipca, były sygnałem potężnej katastrofy ekologicznej, do jakiej doszło w tej rzece. Do dziś z Odry wciąż wyciągane są tony martwych ryb. Skażenie rzeki stało się problemem międzynarodowym. 14 sierpnia w zachodniopomorskim urzędzie wojewódzkim odbyły się rozmowy polskich ministrów klimatu i środowiska oraz infrastruktury z ministrami środowiska Niemiec i graniczących z Polską, a leżących nad Odrą, krajów związkowych Brandenburgii i Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Na konferencji po tym spotkaniu minister klimatu i środowiska Anna Moskwa powiedziała, że badanie laboratoryjne "nie potwierdziło obecności substancji toksycznych, jednocześnie były też prowadzone badania śniętych ryb pod kątem obecności rtęci i metali ciężkich". Dodała, że ani rtęci, ani metali ciężkich nie stwierdzono w próbkach pobranych z ryb.

O rtęć pytany był na konferencji 14 sierpnia Axel Vogel, minister środowiska landu Brandenburgia - jego odpowiedź wywołała kontrowersje i zarzuty, że zaprzeczył temu, co mówił wcześniej. Całe nieporozumienie jest wynikiem niedokładnie przetłumaczonego pytania zadanego na konferencji przez dziennikarza TVP.

Minister Axel  Vogel odpowiada na pytanie podczas konferencji prasowej w Szczecinie
Minister Axel Vogel odpowiada na pytanie podczas konferencji prasowej w Szczecinietvn24

Pytanie do niemieckiego ministra i błąd tłumacza

Kwestia obecności rtęci w Odrze jako możliwej przyczyny skażenia rzeki stała się głośna za sprawą marszałek województwa lubuskiego Elżbiety Polak. 12 sierpnia na Twitterze napisała: "To jednak prawda. Axel Vogel minister rolnictwa i środowiska landu Brandenburgia w bezpośredniej rozmowie ze mną potwierdził, że stężenie rtęci w Odrze było tak wysokie, że nie można było określić skali. Nie ma jeszcze badań samych ryb. Strona niemiecka ma mieć je jeszcze dziś". Stwierdzenie "to jednak prawda" odnosiło się do informacji podanej 11 sierpnia przez portal niemieckiego nadawcy rbb - powołując się na swoje źródła - że eksperci z Brandenburgii wykryli w Odrze rtęć. Jej poziom miał być tak wysoki, że wyszedł poza skalę w urządzeniu, którego użyto do badania i trzeba je było powtórzyć.

O wpis Elżbiety Polak na Twitterze minister Vogel został zapytany 14 sierpnia przez przedstawiciela TVP na konferencji prasowej po spotkaniu ministrów Polski i Niemiec. Pytanie brzmiało: "Marszałek województwa lubuskiego w piątek na Twitterze napisała, że w bezpośredniej rozmowie z panem (…) pan potwierdził jej osobiście, że stężenie rtęci w Odrze było tak wysokie, że nie można było określić skali. Chciałem pana zapytać, czy pan powiedział takie słowa i na jakiej podstawie i dlaczego tak pan powiedział".

Obecny na konferencji tłumacz tak przetłumaczył do mikrofonu: "Pytanie skierowane jest do pana ministra Axela Vogla. I to pojawiło się na Twitterze. Chodzi o to, że miał się Pan wyrazić, że woda w Odrze była do tego stopnia żrąca, że nie można było zanurzyć w niej rąk. O ile zrozumiałem". Na to minister Vogel poza mikrofonem przekazał tłumaczowi, że nie zrozumiał pytania - tłumacz podszedł wtedy do ministra i jeszcze raz, po cichu i poza mikrofonem, przetłumaczył mu pytanie.

Minister Vogel odpowiedział po niemiecku, a jego wypowiedź przetłumaczył na język polski inny tłumacz: "Nie, taka wypowiedź jest mi absolutnie nieznana. Zwróciliśmy uwagę na to, że mamy w Odrze wysokie wartości pH, które mogą działać toksycznie. Nie możemy jednak ich wyjaśnić. Nie możemy wyjaśnić, dlaczego mamy te wysokie wartości pH".

Politycy Zjednoczonej Prawicy: "minister zaprzeczył, że mówił o rtęci"

Ten cytat politycy Zjednoczonej Prawicy wykorzystali do twierdzeń, że minister Axel Vogel zaprzeczył słowom marszałek Elżbiety Polak.

Konferencja zakończyła się po godzinie 21, a już o 21.19 wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik z PiS tweetował: "No to jest niezła afera. Czyli Marszałek województwa lubuskiego wymyśliła sobie rtęć? Może po to by odwrócić uwagę od problemów W podległym jej WORD?". Był to jego komentarz do wpisu dziennikarki "Polski The Times" Lidii Lemaniak, która napisała tuż po konferencji: "FakeNews marszałek woj. lubuskiego Elzbieta Polak o rtęci. Teraz minister Axel Vogel przekazał, że nie informował o tym marszałek. 'Nie, taka wypowiedź nie jest mi znana. Poinformowaliśmy tylko, że odczyn pH jest bardzo wysoki i nie możemy wyjaśnić dlaczego' - powiedział."

Post Macieja Wąsika jako reakcja na wpis dziennikarkiTwitter.com

Kilkanaście minut później poseł PiS Kazimierz Smoliński napisał na Twitterze: "Tak więc mamy odpowiedź. Cała historia z rtęcią była oparta na fałszywej relacji rozmowy Pani Polak z PO z Ministrem Vogel z Niemiec. Minister o rtęci nic nie mówił ale Pani Marszałek sobie dopowiedziała. To podkupił Tusk. Pani Polak do dymisji! Tusku odejdź z polityki!".

Wpis Kazimierza Smolińskiego w sprawie rtęci w OdrzeTwitter.com

"Minister Axel Vogel właśnie zaprzeczył, że mówił o znalezieniu rtęci"– napisał z kolei wieczorem 14 sierpnia na Twitterze wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba z Solidarnej Polski, dodając do komentarza cytat z wypowiedzi Axla Vogla i wpis marszałek Elżbiety Polak z 12 sierpnia.

Wpis Jacka Ozdoby w sprawie rtęci w OdrzeTwitter.com

Minister reaguje z oburzeniem: "o zawartość rtęci nie byłem pytany"

Informację, że niemiecki minister zaprzeczył słowom marszałek Elżbiety Polak podano też na twitterowym koncie tvp.info 15 sierpnia rano: "Niemiecki minister o stężeniu rtęci w Odrze. Nic takiego nie powiedziałem". Ten wpis, razem z kolejnym postem z konta tvp.info i postem Lidii Lemaniak podał dalej autor konta @kapturak z komentarzem: "tak to jest wykorzystywane".

Na jego wpis zareagował na Twittrze minister Axel Vogel, pisząc 15 sierpnia o godzinie 7.06: "To niesłychane! Zostałem zapytany przez tłumacza o rzekomy mój cytat, że woda w Odrze była żrąca dla rąk. Na to zareagowałem i odniosłem się do wartości pH, o zawartość rtęci nie byłem pytany".

Komentarz Axla Vogla do informacji o jego wypowiedzi na konferencjiTwitter.com

Z kolei w odpowiedzi na pytanie wicenaczelnego Energetyka24.com Jakuba Wiecha, który po zauważeniu błędu w tłumaczeniu zapytał ministra, czy potwierdził w rozmowie z marszałek Ewą Polak wysokie stężenie rtęci w Odrze, Vogel napisał: "Na podstawie przetłumaczonego na język niemiecki pytania w mojej odpowiedzi nie wspomniałem ani słowem o zawartości rtęci, lecz wypowiedziałem się o wartościach pH i o do tej pory niewyjaśnionych wysokich stężeniach soli w Odrze".

Kolejny wpis Axela Vogla o jego wypowiedzi w sprawie rtęci w OdrzeTiwtter.com

Minister na konferencji 15 sierpnia potwierdza: poinformowałem marszałek Polak o zawartości rtęci

Minister Axel Vogel odniósł się do kwestii rtęci w Odrze i swojej rozmowy z marszałek Ewą Polak ponownie 15 sierpnia na konferencji prasowej w mieście Lebus nad Odrą, w powiecie Märkisch-Oderland w Brandenburgii.

Minister powiedział: "W kwestii rtęci, aby to zostało raz na zawsze jasno stwierdzone: mieliśmy taką sytuację w laboratorium kraju związkowego, że przy pierwszym badaniu wartości rtęci były wyższe niż ustawiona skala pomiaru dla tej metody badawczej. Na podstawie tego badania nie dało się odczytać, jak jest faktyczna zawartość rtęci. To oznacza, że musiały zostać przeprowadzone dalsze badania. Mówiłem o tym też pani marszałek Polak. Stwierdziłem przy tym jednak wyraźnie, że to może być lokalna anomalia, z której nie możemy wnioskować, że w całej Odrze mamy podwyższone wartości rtęci. Dodałem ponadto, że muszą być pobrane próbki kontrolne i przeanalizowane. Mamy już wyniki. W Odrze jest rtęć - to jest prawda. Pytanie brzmi: w jakim zakresie? Mamy ekologiczny zakres tolerancji i stwierdziliśmy wartości, które zawierają się w tym ekologicznym zakresie tolerancji oraz wartości, które go lekko przekraczają. Jednak na obecną chwilę możemy wykluczyć, że ryby wymarły z powodu rtęci, ponieważ rtęć wolno się odkłada, a nie wprowadzono jej do rzeki tyle, aby spowodować taką falę śmierci ryb".

Minister podkreślił: "Jak już powiedziałem: na obecną chwilę nie wiemy, co spowodowało śmierć ryb. Badania trwają nadal".

Tę wypowiedź ministra Vogla skomentowała na Twitterze marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak: "Bardzo dziękuje, po co miałabym kłamać, skoro minister mnie poinformował o rtęci w Odrze natychmiast przekazałam wędkarzom i mediom bo to jest katastrofa ekologiczna. Jak widać rząd zamiast zająć się zatrutą Odrą woli hejtować!".

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24, zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | TVN24

Pozostałe wiadomości

Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy o zwolnieniu rodziców co najmniej dwójki dzieci z podatku PIT. Według ministra Marcina Przydacza z kancelarii prezydenta jest to odpowiedź na kryzys demograficzny w Polsce, bo jesteśmy "najmniej dzietnym społeczeństwem w całej Unii Europejskiej". A co na to dane?

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Źródło:
Konkret24

Minister finansów i gospodarki Andrzej Domański uważa, że rząd spełnia obietnice. Według niego "dowiezionych konkretów jest naprawdę bardzo, bardzo dużo" i już w czasie pierwszych stu dni rządzenia wiele z nich zrealizowano. Fakty temu przeczą.

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Domański: "wiele ze 100 konkretów zostało zrealizowane". No nie

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy przywódcy europejskich krajów byli jeszcze w Białym Domu na spotkaniu z Donaldem Trumpem, w sieci furorę robiła już fotografia mająca pokazywać, jak wszyscy oni siedzieli grzecznie przed drzwiami, oczekując na to spotkanie. Publikujący zdjęcie kpili, że "widać na nim wyraźnie potęgę Unii Europejskiej". Fake newsa publikowali między innymi zwolennicy PiS, a także konta Kanału Zero. Popularność tego obrazu pokazała jednak co najwyżej potęgę rosyjskiej dezinformacji. Także w Polsce.

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24

Wojskowy pojazd szturmujący ukraińskie pozycje, a na nim zatknięte flagi Rosji i Stanów Zjednoczonych - taki film rozchodzi się w sieci, wywołując masę komentarzy. Rosyjska propaganda podaje, że ukraińska armia "zaatakowała amerykański transporter opancerzony z amerykańską flagą". Ukraińcy piszą o "maksymalnej bezczelności", a internauci pytają o prawdziwość nagrania.

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Flagi Rosji i USA na transporterze. "Znak przyjaźni"?

Źródło:
Konkret24

Pielgrzymki na Jasną Górę jak co roku obfitowały wieloma zdjęciami i filmami publikowanymi w internecie. Szczególne zainteresowanie wzbudziła fotografia grupki pielgrzymów trzymających rzekomo obraz z Karolem Nawrockim. "Paranoja", "to się nie dzieje", "polska wersja katolicyzmu" - komentowali internauci. Bo wielu uwierzyło, że to prawda.

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w internecie generuje informacja, jakoby Biały Dom miał zażądać od prezydenta Zełenskiego założenia garnituru na spotkanie z prezydentem USA - i że to był warunek odbycia tego spotkania. Przekaz ten w polskiej sieci szeroko rozpowszechniały anonimowe konta. To narracja zgodna z prorosyjską dezinformacją, której celem jest dyskredytowanie prezydenta Ukrainy. Jednak nie ma potwierdzenia, że Biały Dom postawił taki warunek.

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

"Czego amerykańskie media nie pokazały" - brzmi komentarz do rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma przedstawiać scenę, gdy amerykańscy piloci "narysowali" na niebie gwiazdę dla Putina podczas szczytu na Alasce. Film robi wrażenie, ale nie wierzcie w te opisy - choć rosyjska propaganda bardzo próbuje nas do tego przekonać.

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+

Dwóch niemieckich policjantów wjechało do Polski pod przykrywką wspólnego patrolu - taka informacja krąży w sieci wraz z nagraniem kontroli pewnego radiowozu przy granicy polsko-niemieckiej. Przekaz jest nieprawdziwy i to z kilku powodów.

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Źródło:
Konkret24

Strasząc migrantami, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak posługuje się statystykami przestępstw na przykład z Hiszpanii. W nagraniu przekonuje, że nawet "prasa głównego nurtu" pisze, iż "tamtejsza sytuacja powinna być przestrogą". Sięgnęliśmy więc po ten sam artykuł z dziennika "El País" - przeczytaliśmy tam zupełnie co innego.

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Źródło:
Konkret24