Suski: "Większość seryjnych morderców w dzieciństwie znęcała się nad zwierzętami". Eksperci komentują

Marek Suski w Sejmietvn24

- To wielka generalizacja – ocenia wypowiedź Marka Suskiego podczas debaty nad ustawą o ochronie zwierząt specjalista od kryminologii. Kwestię warunków hodowli zwierząt poseł Suski połączył ze stwierdzeniem, że większość seryjnych zabójców w dzieciństwie znęcała się nad zwierzętami.

Sejm w nocy z czwartku na piątek 18 września uchwalił nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. Za jej przyjęciem głosowało 356 posłów, 75 było przeciw, a 18 wstrzymało się od głosu. Teraz ustawa trafi do Senatu.

Spośród 229 obecnych na sali przedstawicieli klubu PiS przeciwko głosowało 38 posłów. Po głosowaniu decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w prawach członka partii zawieszonych zostało 15 posłów, w tym minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

Marek Suski o seryjnych zabójcach
Marek Suski o seryjnych zabójcachtvn24

W trakcie pierwszego czytania projektu głos z mównicy sejmowej zabrał wiceprzewodniczący klubu PiS Marek Suski. Stwierdził, że jest to "wielka chwila w historii Polski ze względu na to, że nasz kraj od wielu lat się zmienia (…), ale zmienia w dobrą stronę". Następnie mówił:

Można powiedzieć w wymiarze humanitarnym, że człowiek, który kocha zwierzęta, kocha ludzi. Badania naukowe wskazują, że większość seryjnych zabójców to są ci, którzy w dzieciństwie znęcali się nad zwierzętami. Marek Suski

To ostatnie zdanie od razu zaczęto cytować i komentować w sieci. "Debata nad ustawą o ochronie zwierząt coraz bardziej mnie rozbawia. Poseł Suski - większość seryjnych morderców za młodu dręczyła zwierzęta" – napisał były senator Robert Smoktunowicz.

Jak do słów Marka Suskiego o seryjnych zabójcach odnoszą się kryminolodzy?

Przykłady były, ale nie w fermach

- Takie zdanie to wielka generalizacja – mówi z rozmowie z Konkret24 prof. Brunon Hołyst, specjalista kryminologii i kryminalistyki, autor publikacji m.in. o psychologii kryminalistycznej. - Oczywiście są takie przypadki, ale nie można tego generalizować – podkreśla.

Jego zdaniem poseł Suski "powinien zacytować, jakie to są badania, podać konkretne dane". – Fakt faktem, że seryjni zabójcy mieli trudne dzieciństwo, często żyli w patologicznych rodzinach i w ten sposób można by to skwitować – wyjaśnia prof. Hołyst. – Takim przykładem mógłby być Karol Kot z Krakowa dlatego, że znęcał się nad kotami, ale to jeden taki przykład. Może przykładów było nawet więcej, ale niekoniecznie większość seryjnych morderców miała takie skłonności – komentuje ekspert słowa posła Suskiego.

Zdanie o seryjnych zabójcach padło jednak podczas debaty o hodowli zwierząt. Powiązanie zabójców z hodowcami nie wydaje się uprawnione. Profesor Brunon Hołyst przyznaje, że nie słyszał, żeby jakikolwiek seryjny morderca pracował na fermie futrzarskiej czy miał w ogóle kontakt z tym przemysłem.

Triada Macdonalda i wiedza kryminologów

Inny trop na poparcie twierdzenia posła Suskiego podpowiada dr Kacper Gradoń z Katedry Kryminalistyki Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. "Pierwsze moje skojarzenie to Triada Macdonalda" – pisze w odpowiedzi dla Konkret24. "W źródłach istotnie zwracało się uwagę na okrucieństwo wobec zwierząt wśród zabójców seryjnych" – dodaje.

"Piątka dla zwierząt" została przegłosowana. Rolnicy i hodowcy zapowiadają protesty
"Piątka dla zwierząt" została przegłosowana. Rolnicy i hodowcy zapowiadają protestyFakty TVN

Triada Macdonalda to przyjęta w 1963 roku przez psychiatrę Johna Macdonalda teoria obejmująca trzy elementy zachowania, których współwystępowanie w młodości może wskazywać na kształtującą się osobowość patologiczną. Te elementy to moczenie się, maniakalne podpalanie i właśnie znęcanie się nad zwierzętami. Ich współistnienie było w przeszłości obserwowane u niektórych seryjnych morderców.

Z kolei Jarosław Stukan, psycholog i autor książek o seryjnych mordercach, tak komentuje wypowiedź Marka Suskiego: - Rzeczywiście w kryminologii wiadomo, że występuje powiązanie między znęcaniem się nad zwierzętami, zwłaszcza w młodym wieku, a późniejszymi czynami przeciwko zdrowiu i życiu. Obserwujemy taką korelację od bardzo dawna, choć brakuje w tym zakresie badań statystycznych. W Polsce już w 1968 roku ukazał się artykuł w czasopiśmie naukowym "Służba MO", w którym Krumbiegel dowodził takiego związku.

Stukan zauważa, że generalnie, jeśli ktoś znęca się nad zwierzętami, zazwyczaj posiada skłonności sadystyczne. - I nie dotyczy to jedynie seryjnych morderców - podkreśla. - Oznacza to, że ma potencjał do wyrządzania krzywdy komuś innego, szczególnie komuś słabszemu, zależnemu, nad kim ma władzę, i czerpie z tego przyjemność - dodaje.

I na koniec konkluduje: - Duży odsetek seryjnych morderców dopuszczał się znęcania nad zwierzętami, powiedziałbym że nawet 20 procent z nich. Jednak nie mam żadnej wiedzy na temat tego, żeby jakikolwiek seryjny morderca pracował w branży futrzarskiej.

Wywiady z lat 80.

Marek Suski mówił o badaniach naukowych, które miały udowadniać powiązanie większości seryjnych zabójców ze znęcaniem się nad zwierzętami. Ślady badań można znaleźć w opracowaniu "Człowiek, który morduje" wydanym w 1985 roku przez FBI.

Publikacja to zapis wniosków z wywiadów, jakie agenci FBI przeprowadzili z seryjnymi mordercami, by dowiedzieć się jak najwięcej o ich profilach psychologicznych. W dokumencie rzeczywiście zapisano, że część z nich znęcała się w dzieciństwie nad zwierzętami.

Wszyscy mordercy z opracowania "Człowiek, który morduje" dokonywali zbrodni na tle seksualnym. W późniejszych latach w literaturze branżowej zwracano uwagę, że wyniki badań opartych na relatywnie niewielkiej grupie mogą stanowić jedynie wstęp do dalszych publikacji.

W opracowaniu nie ma ani jednego odniesienia do właścicieli hodowli zwierząt.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24