Coraz więcej osób w spółce "zarządzającej łąką w Baranowie". Ilu pracowników ma CPK i jak zarabiają?


"Mniej więcej trzysta" osób ma już zatrudniać spółka Centralny Port Komunikacyjny. Tylko w 2020 roku przybyło prawie 160 pracowników. Średnie zarobki w firmie można szacować na 11 tysięcy złotych brutto. Prezesi CPK zarabiają cztery razy więcej.

Sprawa zatrudnienia i wynagrodzeń w spółce, której celem jest zbudowanie 37 km na zachód od Warszawy, w gminie Baranów, lotniska obsługującego 180 mln pasażerów rocznie (oraz linii kolejowych i dróg) wypłynęła po niedawnych obradach sejmowej podkomisji stałej polityki regionalnej. We wtorek 12 października na jej posiedzeniu wiceminister infrastruktury i jednocześnie pełnomocnik rządu do spraw Centralnego Portu Komunikacyjnego dla RP Marcin Horała przedstawiał posłom informację na temat postępu prac związanych z CPK.

Poseł KO Michał Szczerba o budowie CPK
Poseł KO Michał Szczerba o budowie CPKtvn24

Jeszcze w trakcie obrad podkomisji zasiadający w niej poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Krawczyk napisał na Twitterze: "Wiecie ile osób pracuje obecnie w Spółce Centralny Port Komunikacyjny zarządzającej łąką w Baranowie?300 ! 2019: 100 2020: 260 2021: 300".

Jego wpis polubiło 2,6 tys. internautów, wywołał dyskusję użytkowników Twittera. "Oczywiście, bo zaplanować największą inwestycję infrastrukturalną III RP, obejmującą port lotniczy, infrastrukturę towarzyszącą i xxxx km linii kolejowycj to dwie osoby na pol etatu powinny zaprojektowacć i zaplanowac?" – napisał użytkownik Avi A.Thor (pisownia wszystkich postów oryginalna). Odpowiedział mu użytkownik Jarosław: "Co konkretnie robi te 300 osób? Projektowaniem, planowaniem i wykupem ziemi zajmują się podwykonawcy. Wiedzę przynieśli Koreańczycy. Wszystko czym zajmuje się ekipa Horały to kojarzenie adresów mailowych i nrów tel do polityków i przedsiębiorców i negocjowanie prowizji".

Trzykrotny wzrost zatrudnienia w dwa lata

Już na wstępie swojej prezentacji wiceminister Horała - odnosząc się do, jego zdaniem, "durnych zarzutów, że w spółce ktoś pracuje" - poinformował, że spókła CPK zatrudnia obecnie "mniej więcej trzysta osób". I dodał: "to jest bardzo mało jak na instytucję zarządzającą portfelem inwestycyjnym tej wielkości". Po czym wiceminister podał przykłady, że działy inwestycyjne w PKP Polskie Linie Kolejowe czy w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zatrudniają po tysiąc osób.

Spółka Centralny Port Komunikacyjny sp. z o. - jako spółka Skarbu Państwa - powstała 12 października 2018 roku na mocy ustawy z 10 maja 2018 roku o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. Jako spółka celowa nie osiągała przychodów z tytułu prowadzonej działalności, jednocześnie generując koszty w związku z przygotowaniem do realizacji nałożonych celów inwestycyjnych. Z jej rocznych sprawozdań w Krajowym Rejestrze Sądowym wynika, że:

na koniec 2019 roku zarząd liczył pięć osób, a zatrudnionych było 95

na koniec 2020 roku zarząd liczył cztery osoby, spółka zatrudniała 254 osoby

obecnie zarząd liczy trzy osoby, a spółka zatrudnia "mniej więcej" 300 osób według wiceministra Marcina Horały.

Jak czytamy w sprawozdaniu za rok 2020, "w związku ze stale zwiększającym się zakresem działania Spółki, rosnącą liczbą realizowanych zadań i projektów oraz rosnącym zaawansowaniem przygotowania do realizacji Programu CPK, zatrudnienie w 2020 r. zwiększyło się o 159 osób, obejmując wysokiej klasy specjalistów, zarówno do realizacji projektów strategicznych, jak i bieżących zadań operacyjnych. Proces ten będzie kontynuowany w 2021 roku – Spółka planuje zatrudnienie kolejnych specjalistów o dużym doświadczeniu zawodowym przede wszystkim w komponentach merytorycznie odpowiedzialnych za realizację celów Programu CPK".

Zapytaliśmy rzecznika CPK, jaki jest obecny stan zatrudnienia w firmie – odpowiedź otrzymaliśmy już po publikacji tekstu, podajemy ją w aktualizacji na końcu materiału.

Marcin Horała o budowie CPK: trzymamy się 2027 roku
Marcin Horała o budowie CPK: trzymamy się 2027 rokutvn24

Ponad 33 mln zł na płace

Ze sprawozdań finansowych wynika, że w 2020 roku w porównaniu do 2019 ponad dwukrotnie wzrosły koszty działalności samej spółki: z 24 824 448,92 zł do 51 744 850,45 zł. "Zmiana wysokości poniesionych kosztów wynika przede wszystkim z prowadzenia intensywnej działalności w roku 2020, zarówno pod względem operacyjnym, jak i organizacyjnym, co wiązało się m.in. z wysokim przyrostem zatrudnienia" – piszą władze spółki w sprawozdaniu, nie wyjaśniając, na czym intensywna działalność polegała.

75 proc. kosztów w 2020 roku - a 71 proc. w 2019 - stanowiły wynagrodzenia i związane z nimi wydatki na ubezpieczenia społeczne. Na same wynagrodzenia w 2019 roku spółka wydała 15 595 564,39 zł.

Natomiast w 2020 roku - gdy przybyło 159 pracowników - spółka wydała na wynagrodzenia 33 515 991,56 zł. Przy 254 pracownikach średnia miesięczna pensja wynosiłaby 11 tys. zł brutto. Zapytaliśmy rzecznika CPK o rzeczywistą wysokości przeciętnego wynagrodzenia w spółce, odpowiedź przyszła po publikacji materiału, cytujemy ją w aktualizacji poniżej.

Koszty działalności spółki CPK w 2019 i w 2020 rokurejestr.io

Na wynagrodzenia zarządu CPK - 2,5 mln zł; już sześciu prezesów

Na obradach podkomisji 12 października posłanka Koalicji Polskiej Bożena Żelazowska stwierdziła, że nikogo nie dziwi, iż w spółce są zatrudnieni, "jeżeli kogokolwiek cokolwiek dziwi, to zarobki zarządu spółki". Na to wiceminister Horała wyjaśniał, że wynagrodzenia zarządu CPK są kształtowane na podstawie ustawy o zarządzaniu mieniem państwowym i innych przepisach. "Dla spółki tej wielkości wskaźnik (wysokości wynagrodzenia zasadniczego – red.) wynosi od pięciu do 15-krotności średniej krajowej; dla prezesa został ustalony na poziomie 11 średnich, 10 średnich dla pozostałych członków zarządu" – mówił wiceminister Horała. Nie podał konkretnych kwot.

Marcin Horała informuje o zasadach wynagradzania zarządu spółki CPK
Marcin Horała informuje o zasadach wynagradzania zarządu spółki CPKsejm.gov.pl

"Średnia krajowa", o której mówił Marcin Horała, to zgodnie z ustawą o zasadach kształtowania wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami "wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale roku poprzedniego, ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego". Ta kwota w czwartym kwartale 2020 roku wynosiła 5655,43 zł. Ale przepisy tzw. ustawy okołobudżetowej, czyli ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2021 stanowią, że podstawę wymiaru wynagrodzenia w spółkach stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale 2016 roku. Wynosiło ono 4403,78 zł. Taki sam wskaźnik obowiązywał również w 2020 roku.

To oznacza, że prezes CPK powinien miesięcznie zarabiać 48 441,58 zł, a wiceprezesi po 44 037,80 zł brutto miesięcznie. Zapytaliśmy rzecznika CPK, ile wynoszą obecnie wynagrodzenia członków zarządu spółki - publikujemy ją w aktualizacji poniżej.

Wynagrodzenie zarządu i rady nadzorczej spółki CPK w 2019 rokurejestr.io

W 2020 roku na wynagrodzenia (łącznie z odprawami) dla czteroosobowego zarządu CPK wydano 2 460 933,33 zł. Na wynagrodzenia członków rady nadzorczej wydano 120 941,46 zł.

W 2019 roku członkom zarządu - a w sumie, w różnych okresach, tę funkcję pełniło już sześć osób - wypłacono 2 002 525,17 zł wynagrodzenia za 2018 i 2019 rok, natomiast członkom rady nadzorczej 149 654,15 zł.

_________________________________________________________________________________

Aktualizacja

15 października otrzymaliśmy od rzecznika spółki CPK Konrada Majszyka odpowiedzi na pytania Konkret24 dotyczące zatrudnienia i wynagrodzenia w spółce.

Zatrudnienie w CPK

Jak napisał rzecznik, "Centralny Port Komunikacyjny dąży do optymalnego poziomu zatrudnienia tak, aby zapewnić realizację zadań inwestycyjnych jak najmniejszą liczbą pracowników. Obecnie wynosi ona ponad 300 osób w biurach merytorycznych odpowiedzialnych za m.in. inwestycje lotniskowe, kolejowe czy pozyskiwanie nieruchomości lub zagospodarowanie przestrzenne". I dalej: "Jeżeli weźmiemy pod uwagę inne skale inwestycji (lotnisko przesiadkowe i sieć prawie 1 800 km nowych linii kolejowych w różnych częściach Polski), toskala zatrudnienia w spółce jest poniżej optimum".

Zatrudnienie w CPK rzecznik porównał do zatrudnienia w Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK - 900 osób; 1500 osób pracuje w spółce High Speed 2, która odpowiada za budowę kolei dużych prędkości, łączącej Londyn z Leeds i Manchesterem.

Wynagrodzenie w CPK

Jak poinformował rzecznik CPK, w ciągu ostatnich 12 miesięcy średnie wynagrodzenie w spółce spadło o ponad 1 tys. zł, co jest "naturalną konsekwencją rozbudowy biur i zespołów poprzez zatrudnianie na stanowiskach innych niż menadżerskie". Napisał, że średnie wynagrodzenie wynikające ze stawek osób zatrudnionych w CPK wynosi obecnie ponad 8 tys. zł netto. Zaś aktualne średnie miesięczne wynagrodzenie wszystkich członków zarządu (trzy osoby) w spółce CPK wynosi ok. 29 tys. zł netto.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Leszek Szymański/PAP

Pozostałe wiadomości

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24