Coraz więcej wniosków o kontrole operacyjne wobec obywateli? Sprawdzamy, przez które służby

Coraz więcej wniosków o kontrole operacyjne wobec obywateli? Sprawdzamy, przez które służbyShutterstock

Prokurator Katarzyna Kwiatkowska stwierdziła, że w Polsce z roku na rok służby składają coraz więcej wniosków o zastosowanie wobec obywateli kontroli operacyjnej - podsłuchów, sprawdzania SMS-ów czy maili. Sprawdziliśmy, w których latach takich wniosków przybywało.

Katarzyna Kwiatkowska, szefowa Stowarzyszenia Prokuratorów "Lex Super Omnia", była 5 stycznia gościem "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24. Pytana była m.in. o to, czy w swojej pracy zetknęła się z izraelskim systemem do inwigilacji pod nazwą Pegasus. Grupa badaczy z Citizen Lab, działająca przy Uniwersytecie w Toronto, w swojej ekspertyzie wykazała, że w Polsce inwigilowani oprogramowaniem Pegasus byli mecenas Roman Giertych, prokurator Ewa Wrzosek i senator KO Krzysztof Brejza.

Prokurator Kwiatkowska powiedziała, że z takim systemem się nie spotkała. A potem, odnosząc się do skali inwigilacji w Polsce, powiedziała: "Liczba wniosków o kontrolę operacyjną z roku na rok rośnie, mimo że maleje liczba przestępstw". I dalej mówiła: "Z danych statystycznych wynika, że w zeszłym roku zostało skierowanych prawie sześć i pół tysiąca wniosków o kontrolę operacyjną lub utrwalanie treści rozmów telefonicznych. Z takiej liczby wniosków jedynie w 35 sytuacjach sąd wydał decyzje odmowne, dlatego też powstaje pytanie o charakter kontroli, która jest prowadzona przez sąd".

Prokurator Katarzyna Kwiatkowska o skali podsłuchów w Polsce
Prokurator Katarzyna Kwiatkowska o skali podsłuchów w Polsce tvn24

Kto może w Polsce podsłuchiwać i kontrolować treści?

Polskie prawo przewiduje, że kontrolę operacyjną – czyli: podsłuchy, kontrolę SMS-ów, przesyłek czy treści korespondencji pocztowej lub mailowej – mogą stosować następujące służby: policja, Straż Graniczna (SG), Służba Ochrony Państwa (SOP), Żandarmeria Wojskowa (ŻW) i Służba Celno-Skarbowa (SCS) działająca w ramach Krajowej Administracji Skarbowej (KAS), a ponadto służby specjalne: Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA), Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) i Służba Kontrwywiadu Wojskowego (SKW) oraz Biuro Nadzoru Wewnętrznego (BNW) Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Każda z tych instytucji, by móc zastosować kontrolę operacyjną, musi najpierw uzyskać zgodę właściwego prokuratora okręgowego lub prokuratora generalnego, a następnie sądu okręgowego. Kontrola operacyjna dotyczyć może wyłącznie sytuacji, w których stosowanie innych metod jest bezskuteczne lub nieprzydatne. Co więcej, jest ona ograniczona do przestępstw katalogowych, czyli wymienionych w ustawach przestępstw umyślnych ściganych z oskarżenia publicznego. To 11 kategorii przestępstw, m.in. przestępstwa przeciwko mieniu, ekonomiczne, przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu, narkotykowe itd. Zostały wymienione w art. 19 ustawy o policji.

Sąd Okręgowy zarządza kontrolę operacyjną na trzy miesiące, może ją na wniosek odpowiedniej instytucji, po uzyskaniu zgody prokuratora, przedłużyć o kolejne trzy miesiące. W szczególnie uzasadnionych przypadkach, "gdy podczas stosowania kontroli operacyjnej pojawią się nowe okoliczności istotne dla zapobieżenia lub wykrycia przestępstwa albo ustalenia sprawców i uzyskania dowodów przestępstwa" - może być przedłużona "na następujące po sobie okresy, których łączna długość nie może przekraczać 12 miesięcy". Czyli w sumie kontrola operacyjna może trwać nawet 18 miesięcy.

Wicerzecznik PiS o starej konsoli, Ziobro o koniu, który ma skrzydła. Rządzący bagatelizują sprawę Pegasusa
Wicerzecznik PiS o starej konsoli, Ziobro o koniu, który ma skrzydła. Rządzący bagatelizują sprawę PegasusaFakty TVN

W 2020 roku było najwięcej od 2014 roku wniosków policji o kontrolę operacyjną

Raz w roku minister spraw wewnętrznych i administracji jest zobowiązany do przedstawiania parlamentowi informacji o tym, jak policja realizowała swoje uprawnienia do kontroli operacyjnej. Ostatnia taka informacja pochodzi z 29 czerwca 2021 roku i dotyczy roku poprzedniego. Przypomnijmy, prokurator Kwiatkowska mówiła, że "liczba wniosków o kontrolę operacyjną z roku na rok rośnie".

Nie jest tak, że roku na rok - ale wzrosty są. Z informacji szefa MSWiA wynika, że w 2020 roku zarejstrowano 10 155 policyjnych wniosków o zarządzenie kontroli operacyjnej. To najwięcej od 2017 roku, gdy takich wniosków było 9878; w kolejnych dwóch latach ich liczba spadła. W latach 2014 i 2015 - ostatnich dwóch latach rządów PO-PSL - wniosków nie było więcej niż 9 tys. Zaś jeśli chodzi o zarządzone kontrole operacyjne, to w 2020 roku było ich najwięcej od 2014 roku - 9984.

Odmów ze strony prokuratorów (wnioski o kontrolę operacyjną muszą być najpierw zaakceptowane przez prokuratorów) i sądów co do zastosowania kontroli operacyjnej przez jednostki policji było niewiele - szczególnie od 2016 roku. W 2020 roku prokuratorzy i sądy wydały 171 odmów, co stanowiło 1,7 proc. wszystkich wniosków; w 2019 roku - 131, czyli 1,3 proc. wniosków.

Kontrole operacyjne na wniosek policji MSWiA

W 2020 roku w porównaniu do 2019 wniosków policji o kontrolę operacyjną oraz zarządzonych przez sądy kontroli było (w obu przypadkach) o 24 proc. więcej (przy czym liczba wniosków nie równa się liczbie osób, bo w stosunku do jednej osoby mogło być kilka takich wniosków). A liczba przestępstw, w sprawie których można zarządzić kontrolę operacyjną, spadła o ponad 5 proc. – z 245 288 w 2019 roku do 233 906 w roku 2020. Te dane potwierdzają więc tezę prokurator Kwiatkowskiej, że liczba wniosków o podsłuchy rośnie, mimo że liczba przestępstw maleje.

W swojej informacji szef MSWiA podaje, że w 2020 roku zarządzone kontrole operacyjne dotyczyły 4,2 proc. przestępstw z katalogu art. 19 o policji, co zdaniem ministra "potwierdza, że kontrola operacyjna jest stosowana tylko w przypadku najpoważniejszych przestępstw".

Najwięcej osób objętych kontrolą operacyjną: w 2017 i 2020 roku

Do informowania parlamentu o podsłuchach zobowiązany jest też Prokurator Generalny. Tak jak szef MSWiA co roku przedstawia Sejmowi i Senatowi jawną roczną informację w zakresie kontroli operacyjnej i procesowej. Jego dane dotyczą liczby osób, co do których wnioskowano i zarządzono kontrolę operacyjną. To nie znaczy, że tyle osób w danym roku było inwigilowanych - mogło być więcej, bo realizowano kontrole zarządzone jeszcze w poprzednich latach.

Informacje Prokuratora Generalnego zawierają łączne dane o kontrolach operacyjnych i kontrolach procesowych. Ten drugi rodzaj jest realizowany na podstawie art. 237 Kodeksu postępowania karnego. Na wniosek prokuratora po wszczęciu postępowania karnego sąd okręgowy może zarządzić kontrolę i utrwalanie treści rozmów telefonicznych wobec podejrzanych, oskarżonych i pokrzywdzonych "w celu wykrycia i uzyskania dowodów dla toczącego się postępowania lub zapobieżenia popełnieniu nowego przestępstwa".

Natomiast co do samych kontroli operacyjnych: z porównania wynika, że to jednak policja przedstawia rocznie najwięcej wniosków o kontrole operacyjne. Jak wyjaśnia Arkadiusz Nyzio z Katedry Bezpieczeństwa Narodowego Uniwersytetu Jagiellońskiego w swojej pracy "Inwigilacja w Polsce A.D. 2019", wniosków policyjnych jest więcej, bo w grę wchodzi typ i przedmiot kontroli: "odrębne wnioski dotyczące różnych numerów telefonów czy adresów korespondencji tej samej osoby".

Prokurator Kwiatkowska w "Rozmowie Piaseckiego" mówiła o 6,5 tys. wniosków "w zeszłym roku" i że "jedynie w 35 sytuacjach sąd wydał decyzje odmowne". Takie same liczby są w informacji Prokuratora Generalnego za rok 2020 (danych za 2021 jeszcze nie ma) - co by wskazywało, że prokurator Kwiatkowska miała być może na myśli właśnie te dane, czyli za rok 2020.

W 2020 roku - jak poinformował Sejm i Senat Prokurator Generalny - sądy otrzymały z policji i służb specjalnych wnioski o zastosowanie kontroli operacyjnej wobec 6537 osób; co do 35 osób sądy nie zgodziły się na kontrolę. Lecz zarządzonych kontroli było mniej – 6384 - ponieważ w 118 przypadkach na jej zastosowanie nie zgodzili się prokuratorzy (jak pisaliśmy wyżej: wnioski, zanim trafią do sądu okręgowego, muszą być zaakceptowane przez właściwego prokuratora).

Liczba osób, wobec których wnioskowano i zarządzano kontrolę operacyjną Prokurator Generalny

Z danych Prokuratura Generalnego wynika, że do 2017 roku kontrolę operacyjną i procesową zarządzano wobec mniej niż 6 tys. osób rocznie. W 2017 rok takich osób było 6402; w kolejnych latach mniej, ale w 2020 roku - już 6384.

W 2020 roku w porównaniu z poprzednim rokiem wzrost liczby takich osób wyniósł 11,8 proc.

Przybywało osób kontrolowanych na wniosek policji, CBA, SKW

Z danych Prokuratora Generalnego można się też dowiedzieć, wobec ilu osób poszczególne służby złożyły wnioski o kontrole operacyjne i wobec ilu osób je zarządzono. Z racji szerokiego zakresu działań najwięcej osób jest podsłuchiwanych i ma kontrolowane treści/przesyłki na wniosek policji. W 2020 roku sądy na wniosek policji zarządziły kontrolę operacyjną wobec 5239 osób - to o ponad 21 proc. więcej niż w 2019 roku.

Na wniosek Straży Granicznej kontrole operacyjne prowadzono od 2017 roku wobec 300-400 osób rocznie, tu znacznego wzrostu nie widać. Widoczny jest za to w przypadku Centralnego Biura Antykorupcyjnego: od 2015 do 2019 roku osób, wobec których CBA stosowało kontrolę operacyjną, przybywało. W 2015 roku było takich 205, w 2019 roku - 375, w 2020 roku - 295.

Ile osób kontrolowano, na wniosek których służb Konkret24/Prokurator Generalny

ABW w 2020 roku otrzymała zgody na kontrole operacyjne wobec 207 osób – to podobna liczba do poprzednich lat (z wyjątkiem roku 2016 – 256 osób).

Znacząco przybywało natomiast osób, wobec których kontrolę operacyjną mogła stosować Służba Kontrwywiadu Wojskowego – z 20 w 2015 roku do 196 w 2019.

Podsumowując: od 2015 roku łączna liczba osób objętych kontrolą operacyjną na wnioski siedmiu różnych służb wzrosła. W kolejnych latach wyniosła:

2015 - 5339

2016 - 5779

2017 - 6242

2018 - 5804

2019 - 5589

2020 - 6239.

Żadnych wniosków o kontrolę operacyjną nie przedstawiały w analizowanych latach Służba Ochrony Państwa i Biuro Nadzoru Wewnętrznego MSWiA. Ani szef MSWiA, ani Prokurator Generalny nie informują o podsłuchach Agencji Wywiadu i SWW - bo prowadzenie przez nie czynności inwigilacyjnych, w tym kontroli operacyjnej, na terenie Polski jest dopuszczalne wyłącznie w związku z ich "działalnością poza granicami państwa" i jedynie za pośrednictwem ABW i SKW.

Jeśli zaś chodzi o kontrolę procesową zarządzaną przez sąd na wniosek prokuratora, z wyliczeń cytowanego wyżej Arkadiusza Nyzio wynika, że taka kontrola "jest zjawiskiem o marginalnej skali" i dotyczy ok. 100 osób rocznie.

Prywatność w czasie epidemii
Prywatność w czasie epidemiitvn24

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+