Fundusz Medyczny: miały być miliardy na ochronę zdrowia, a ile wydano?

Fundusz Medyczny: miały być miliardy na ochronę zdrowia, a ile wydano?Krzysztof Sitkowski/KPRP

Zamiast ponad 6 miliardów złotych z Funduszu Medycznego na ochronę zdrowia w 2020 i 2021 roku wydano tylko 171 milionów. W przyszłym roku fundusz też nie dostanie obiecanych ustawą 4,2 miliarda. Oto, jak przebiega realizacja flagowego projektu prezydenta Andrzeja Dudy.

Szesnaście fundacji i stowarzyszeń zwróciło się 15 listopada z apelem do ministra zdrowia "o dokonanie pilnych zmian w Funduszu Medycznym". Sygnatariusze - w tym Ogólnopolska Fundacja Onkologiczna i Porozumienie Organizacji Kardiologicznych - chcą przede wszystkim działań naprawczych dotyczących przejrzystości decyzji o wydatkowaniu środków z tego funduszu, przekazania niewykorzystanych środków do Narodowego Funduszu Zdrowia i rozpoczęcia prac nad nowelizacją ustawy o Funduszu Medycznym.

"Trzeba postawić na profilaktykę, przenieść niewykorzystane środki do NFZ, poprawa przejrzystości, nowelizacja ustawy" - wymienił główne postulaty na Twitterze Wojciech Wiśniewski z Komitetu ds. Ochrony Zdrowia Federacji Przedsiębiorców Polskich, która również podpisała się pod apelem.

O Funduszu Medycznym - flagowym projekcie prezydenta Andrzeja Dudy ogłoszonym w trakcie kampanii przed wyborami prezydenckimi w 2020 roku - jest głośno w ostatnich dniach nie tylko ze względu na apel do ministra zdrowia, ale też z powodu kolejnych ujawnionych maili, w których Mateusz Morawiecki miał korespondować m.in. z Michałem Dworczykiem na temat wykorzystania funduszu w kampanii wyborczej.

Wyjaśniamy, jak miał funkcjonować Fundusz Medyczny i co na ten temat wiemy.

Marzec 2020, Andrzej Duda: "Ogromny wzrost funduszy na ochronę zdrowia"

Powstanie Funduszu Medycznego Andrzej Duda zapowiedział w marcu 2020 roku. Na wspólnej konferencji z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim mówił: "To dodatkowy, kolejny element obok systemu zasadniczego, który będzie wspierał ochronę zdrowia w Polsce – w moim przekonaniu bardzo ważny, dlatego że dzięki niemu wzrost funduszy na ochronę zdrowia będzie już nie tylko – można powiedzieć – wielki, ale wręcz ogromny". Wtedy na Fundusz Medyczny miało iść rocznie 2,75 mld zł.

08.03.2020 | Skąd pomysł na Fundusz Medyczny? Sprzeczne słowa ministra
08.03.2020 | Skąd pomysł na Fundusz Medyczny? Sprzeczne słowa ministraFakty TVN

Prezydent zapowiedział, że fundusz będzie wspierał m.in. dzieci chore na nowotwory i choroby rzadkie; wydatki inwestycyjne np. na nowe urządzenia do placówek medycznych; nowe terapie. 10 proc. funduszu miało być przeznaczone na profilaktykę.

Pięć dni przed pierwszą turą wyborów prezydenckich, w czerwcu 2020 roku, Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt ustawy. Wtedy doprecyzował, że fundusz będzie podzielony na trzy segmenty: świadczenia na leczenie chorób rzadkich, działania profilaktyczne, wydatki infrastrukturalne.

Grafika promująca Fundusz Medycznyprezydent.pl

Ujawnione maile: "proste hasło '3 miliardy' jest nieobecne w naszej narracji"

Maile opublikowane w poniedziałek 15 listopada na stronie ujawniającej od miesięcy domniemaną korespondencję ze skrzynki szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka i innych członków rządu oraz ich współpracowników dotyczą właśnie Funduszu Medycznego. Według nich premier Mateusz Morawiecki miał miesiąc przed wyborami proponować doradcom prezydenta Dudy, m.in. Tomaszowi Fillowi, mówienie o funduszu w kampanii. Ten przekaz miał przykryć krytykę, jaka spadła na prezydenta po nagraniu przez niego filmiku w ramach akcji #hot16challenge2 (zbiórka na pomoc lekarzom i szpitalom w walce z koronawirusem). Andrzej Duda rapował tam m.in. o "ostrym cieniu mgły", z którym mieli walczyć medycy.

Morawiecki miał napisać w mailu (prawdopodobnie do Tomasza Filla): "gdyby Prezydent (albo samodzielnie, albo wspólnie z Tobą - bo Ciebie do tego jak by nie było nominował..) nie urządzał kolejnej schematycznej konferencji prasowej, tylko wrzucił na Youtube / lnsta / TikTok krótkie video, w którym np. pojawiłby się w zaaranżowanym studiu nagrań i powiedział na luzie coś mniej więcej takiego - spokojnie, nie zamierzam po raz kolejny rapować, ale chciałem powiedzieć, że przenosimy akcję o nazwie #hot16challenge2 na nowy level: #hot16challenge3 - bo dajemy na onkologię nie dwa miliardy a trzy miliardy - i to będzie załatwione jeszcze przed wyborami. To proste hasło '3 miliardy' jest nieobecne w naszej narracji (może poza TVP, ale tam słabo) - a takie liczbowe hasło byłoby dużo lepsze niż hasło 'Fundusz Medyczny' w odbijaniu ataków: 2 miliardy na TVP? Proszę bardzo, PAD daje trzy" (pisownia oryginalna).

Nie pierwszy raz temat Funduszu Medycznego pojawił się w ujawnianych mailach. Na początku marca premier miał zlecić prezesowi Polskiej Agencji Prasowej przeprowadzenie wywiadu z prezydentem Andrzejem Dudą, ale "wywiad" miał polegać na "poprzecinaniu pytaniami gotowej narracji" dotyczącej Funduszu Medycznego. PAP opublikowała rozmowę z prezydentem na ten temat jeszcze tego samego dnia, na który datowana jest domniemana mailowa korespondencja premiera.

Zarówno Michał Dworczyk, jak i członkowie rządu od początku afery mailowej uchylają się od odpowiedzi na pytania dotyczące treści ujawnianych maili. Centrum Informacyjne Rządu na pytania odpowiada, że "Polska doświadczyła ataku cybernetycznego i dezinformacyjnego prowadzonego z terenu Federacji Rosyjskiej", dlatego "Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie będzie komentować treści materiałów".

"Fundusz Medyczny doprowadził tak naprawdę do spadku dostępności świadczeń"

Po wygraniu wyborów prezydenckich Andrzej Duda podpisał ustawę z dnia 7 października 2020 r. o Funduszu Medycznym - weszła w życie 26 listopada 2020 roku, czyli niemal rok temu. W ustawie zapisano, że środki będą pochodzić z budżetu państwa i w 2020 roku mogą wynieść maksymalnie 2 mld zł, a w latach 2021-2029 co roku - 4,2 mld zł. W ramach funduszu wyodrębniono cztery subfundusze: infrastruktury strategicznej, modernizacji podmiotów leczniczych, rozwoju profilaktyki i terapeutyczno-innowacyjny.

Już w lipcu 2020 roku Natalia Łojko i Zuzanna Chromiec, prawniczki z Kancelarii KRK Kieszkowska Rutkowska Kolasiński, cytowane przez portal Business Insider, ostrzegały jednak, że "niestety wraz z projektem nie przewidziano zmiany ustawy budżetowej, a więc także nie przewidziano zwiększenia tej części budżetu, którą dysponuje minister zdrowia".

Oznacza to, że minister zdrowia, chcąc zasilić Fundusz Medyczny, będzie musiał skorzystać ze środków, którymi dysponował dotychczas i które z pewnością były już na coś przeznaczone. Natalia Łojko i Zuzanna Chromiec

W ustawie zapisano, że pieniądze na Fundusz Medyczny mają pochodzić z czterech źródeł:

opłat za tworzenie nowych lub rozbudowę istniejących placówek medycznych;

wpływów z budżetu państwa;

odsetek od zgromadzonych środków;

dobrowolnych wpłat, darowizn i zapisów.

Jak zauważał Business Insider, "jedynie punkt drugi, czyli budżetowa dotacja może stanowić wystarczające źródło, by zbliżyć się do kwot rzędu miliardów złotych".

Na ten problem uwagę zwraca także jeden z autorów apelu do ministra zdrowia, Wojciech Wiśniewski z Federacji Przedsiębiorców Polskich. - Fundusz Medyczny wbrew zapowiedziom to nie są żadne nowe pieniądze na ochronę zdrowia - podkreśla w rozmowie z Konkret24. - Każda złotówka na Fundusz Medyczny obniża dotację do NFZ, a polscy pacjenci potrzebują przede wszystkim dostępu do świadczeń, bo narzekają na długie kolejki do specjalistów, pokazują to badania - tłumaczy.

Jego zdaniem funkcjonowanie Funduszu Medycznego doprowadziło tak naprawdę do spadku dostępności świadczeń. A to dlatego, że pieniądze, zamiast do tego funduszu, mogłyby trafić do NFZ, co mogłoby np. skrócić kolejki do specjalistów. - Gdyby nie było funduszu, te pieniądze trafiłyby w ramach dotacji celowej do NFZ. Warto zwrócić uwagę, że sześć miliardów złotych, których nie wykorzystano, to jest kwota, która pozwoliłaby niemal podwoić wydatki na dostęp do specjalistów - stwierdza Wiśniewski.

Miały być 4,2 mld zł w tym roku - wydano 171 mln zł

Mówiąc o 6 mld zł, Wiśniewski ma na myśli różnicę między tym, co zapowiedziano w ustawie o Funduszu Medycznym, a tym, co rzeczywiście otrzymano z budżetu i wydano lub planuje się wydać według planów budżetowych:

- na 2020 rok ustawa przewidziała limit wydatków na poziomie 2 mld zł. Według informacji "Gazety Wyborczej" na Fundusz Medyczny przeznaczono tylko 200 mln zł, z których nie wydano ani złotówki;

- na 2021 rok ustawa przewidziała limit wydatków na poziomie 4,2 mld zł. "Gazeta Wyborcza" we wrześniu ujawniła, że w budżecie przeznaczono na Fundusz Medyczny tylko 1,8 mld zł. Ministerstwo Zdrowia w odpowiedzi na interpelację Krzysztof Brejzy poinformowało, że od stycznia od końca września tego roku wydało jedynie 171 mln zł;

- na 2022 rok ustawa ponownie przewiduje limit wydatków na poziomie 4,2 mld zł. Według "Gazety Wyborczej" w budżecie przeznaczono na Fundusz Medyczny tylko połowę tej kwoty - 2 mld zł.

Niewykorzystana kwota - ponad 6 mld zł - ma pozostawać do dyspozycji ministra finansów. Dlatego właśnie sygnatariusze apelu do ministra wnioskują, by te środki trafiły do NFZ. - Na razie dostaliśmy tylko informacje, że kancelaria premiera poprosiła ministerstwo o kopię przyszłej odpowiedzi - informuje Wojciech Wiśniewski. - My jesteśmy organizacją pracodawców i cieszę się, że jesteśmy z pacjentami po jednej stronie, bo wiemy, że jeśli nie zainwestujemy w zdrowie Polaków, najzwyczajniej w świecie sytuacja na rynku pracy i szerzej sytuacja gospodarcza będzie fatalna - dodaje.

Wypłaty tylko z jednego z czterech subfunduszy

Wypłatę środków rozpoczęto do tej pory tylko z jednego subfundszu: terapeutyczno-innowacyjnego - poinformował w październiku portal Prawo.pl. Ten subfundusz jest przeznaczony dla najciężej chorych pacjentów, ponieważ w jego ramach zapowiadano finansowanie m.in. ratunkowego dostępu do technologii lekowych czy terapii o wysokim stopniu innowacyjności, a więc jednych z najdroższych świadczeń.

We wspomnianej odpowiedzi na interpelację senatora Krzysztofa Brejzy resort zdrowia podał, że od 1 stycznia do 30 września tego roku z subfundszu terapeutyczno-innowacyjnego rozdysponowano jedynie nieco ponad 171 mln zł:

109,6 mln zł - na udzielanie świadczeń zdrowotnych dzieciom poniżej 18. roku życia

36,4 mln zł - na udzielanie świadczeń zdrowotnych za granicą

25,1 mln zł - na pokrycie kosztów w ramach procedury ratunkowego dostępu do technologii lekowych.

Wydane 171 mln zł stanowi więc zaledwie 9,5 proc. tego, co przewidziano dla Funduszu Medycznego w budżecie na ten rok (1,8 mld zł) i 4 proc. górnego limitu, jaki przewidziano dla niego w ustawie (4,2 mld zł).

Pozostałych trzech subfunduszy nie uruchomiono. Subfundusz infrastruktury strategicznej miał dofinansować szpitale wysokospecjalistyczne, np. onkologiczne. Jak informował portal Prawo.pl, w planach był konkurs wsparcia szpitali pediatrycznych, tylko nie został ogłoszony.

Środki z subfunduszu modernizacji podmiotów leczniczych miały pójść m.in. na wymianę starych łóżek czy remonty oddziałów. Konkursy na takie dofinansowanie mają zostać jednak ogłoszone dopiero w tym kwartale roku i w roku 2022.

Jeśli chodzi subfundusz rozwoju profilaktyki, to w marcu 2020 roku prezydent Duda zapowiadał, że przeznaczy na niego 10 proc. środków całego Funduszu Medycznego. Ogłoszenie pierwszych konkursów w ramach tego dofinansowania zostało jednak przesunięte z powodu pandemii na drugi kwartał 2022 roku.

Zwróciliśmy się z Ministerstwa Zdrowia z pytaniami na temat kwot, które ewentualnie wydano do tej pory w każdym z czterech subfunduszy, a o których opinia publiczna nie została poinformowana. Czekamy na odpowiedź.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, prawo.pl, Gazeta Wyborcza, zdjęcie: Krzysztof Sitkowski/KPRP

Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Sitkowski/KPRP

Pozostałe wiadomości

"Nie dla podatku katastralnego" - oświadczył Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Ten wytknął jednak kandydatowi PiS niekonsekwencję w tej sprawie. Bo rzeczywiście, nie po raz pierwszy Nawrocki zmieniał zdanie co do wprowadzenia podatku katastralnego.

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Źródło:
Konkret24

Po sieci niesie się przekaz, że Chiny zrzucają z samolotów pomoc humanitarną dla Palestyńczyków w Strefie Gazy. Na filmikach w internecie widać olbrzymie spadochrony i przeloty nad piramidami. Wyjaśniamy, co pokazują.

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

Źródło:
Konkret24

"To jest kpina"; "to nie twój kraj"; "hańba" - tak internauci reagują na film pokazujący rzekomo, że Ukraińcy brali udział w niedzielnych wyborach prezydenta Polski. Jednak para z nagrania nie pochodzi z Ukrainy. Dotarliśmy do nich. Są zdumieni hejtem, jaki na nich spadł.

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

Źródło:
TVN24+

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie ulotki z logo Platformy Obywatelskiej. To "deklaracja" do wypełnienia dla "wiernego wyborcy" partii. Ma on zaznaczyć, ilu przyjmie migrantów pod swój dach. Przedstawiciel PO dementuje, że partia jest autorką tych ulotek.

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, komentując wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, podkreślają wygraną Rafała Trzaskowskiego wśród głosujących więźniów. Waldemar Buda postuluje, by automatycznie odbierać prawo do głosowania skazanym za najcięższe zbrodnie. Europoseł najwyraźniej nie wie, że to rozwiązanie w polskim prawie już jest.

Głosowanie w więzieniach. Europoseł PiS ma postulat, ale "wyważa otwarte drzwi"

Źródło:
Konkret24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24