Fundusz Medyczny: miały być miliardy na ochronę zdrowia, a ile wydano?

Fundusz Medyczny: miały być miliardy na ochronę zdrowia, a ile wydano?Krzysztof Sitkowski/KPRP

Zamiast ponad 6 miliardów złotych z Funduszu Medycznego na ochronę zdrowia w 2020 i 2021 roku wydano tylko 171 milionów. W przyszłym roku fundusz też nie dostanie obiecanych ustawą 4,2 miliarda. Oto, jak przebiega realizacja flagowego projektu prezydenta Andrzeja Dudy.

Szesnaście fundacji i stowarzyszeń zwróciło się 15 listopada z apelem do ministra zdrowia "o dokonanie pilnych zmian w Funduszu Medycznym". Sygnatariusze - w tym Ogólnopolska Fundacja Onkologiczna i Porozumienie Organizacji Kardiologicznych - chcą przede wszystkim działań naprawczych dotyczących przejrzystości decyzji o wydatkowaniu środków z tego funduszu, przekazania niewykorzystanych środków do Narodowego Funduszu Zdrowia i rozpoczęcia prac nad nowelizacją ustawy o Funduszu Medycznym.

"Trzeba postawić na profilaktykę, przenieść niewykorzystane środki do NFZ, poprawa przejrzystości, nowelizacja ustawy" - wymienił główne postulaty na Twitterze Wojciech Wiśniewski z Komitetu ds. Ochrony Zdrowia Federacji Przedsiębiorców Polskich, która również podpisała się pod apelem.

O Funduszu Medycznym - flagowym projekcie prezydenta Andrzeja Dudy ogłoszonym w trakcie kampanii przed wyborami prezydenckimi w 2020 roku - jest głośno w ostatnich dniach nie tylko ze względu na apel do ministra zdrowia, ale też z powodu kolejnych ujawnionych maili, w których Mateusz Morawiecki miał korespondować m.in. z Michałem Dworczykiem na temat wykorzystania funduszu w kampanii wyborczej.

Wyjaśniamy, jak miał funkcjonować Fundusz Medyczny i co na ten temat wiemy.

Marzec 2020, Andrzej Duda: "Ogromny wzrost funduszy na ochronę zdrowia"

Powstanie Funduszu Medycznego Andrzej Duda zapowiedział w marcu 2020 roku. Na wspólnej konferencji z ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim mówił: "To dodatkowy, kolejny element obok systemu zasadniczego, który będzie wspierał ochronę zdrowia w Polsce – w moim przekonaniu bardzo ważny, dlatego że dzięki niemu wzrost funduszy na ochronę zdrowia będzie już nie tylko – można powiedzieć – wielki, ale wręcz ogromny". Wtedy na Fundusz Medyczny miało iść rocznie 2,75 mld zł.

08.03.2020 | Skąd pomysł na Fundusz Medyczny? Sprzeczne słowa ministra
08.03.2020 | Skąd pomysł na Fundusz Medyczny? Sprzeczne słowa ministraFakty TVN

Prezydent zapowiedział, że fundusz będzie wspierał m.in. dzieci chore na nowotwory i choroby rzadkie; wydatki inwestycyjne np. na nowe urządzenia do placówek medycznych; nowe terapie. 10 proc. funduszu miało być przeznaczone na profilaktykę.

Pięć dni przed pierwszą turą wyborów prezydenckich, w czerwcu 2020 roku, Andrzej Duda złożył w Sejmie projekt ustawy. Wtedy doprecyzował, że fundusz będzie podzielony na trzy segmenty: świadczenia na leczenie chorób rzadkich, działania profilaktyczne, wydatki infrastrukturalne.

Grafika promująca Fundusz Medycznyprezydent.pl

Ujawnione maile: "proste hasło '3 miliardy' jest nieobecne w naszej narracji"

Maile opublikowane w poniedziałek 15 listopada na stronie ujawniającej od miesięcy domniemaną korespondencję ze skrzynki szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka i innych członków rządu oraz ich współpracowników dotyczą właśnie Funduszu Medycznego. Według nich premier Mateusz Morawiecki miał miesiąc przed wyborami proponować doradcom prezydenta Dudy, m.in. Tomaszowi Fillowi, mówienie o funduszu w kampanii. Ten przekaz miał przykryć krytykę, jaka spadła na prezydenta po nagraniu przez niego filmiku w ramach akcji #hot16challenge2 (zbiórka na pomoc lekarzom i szpitalom w walce z koronawirusem). Andrzej Duda rapował tam m.in. o "ostrym cieniu mgły", z którym mieli walczyć medycy.

Morawiecki miał napisać w mailu (prawdopodobnie do Tomasza Filla): "gdyby Prezydent (albo samodzielnie, albo wspólnie z Tobą - bo Ciebie do tego jak by nie było nominował..) nie urządzał kolejnej schematycznej konferencji prasowej, tylko wrzucił na Youtube / lnsta / TikTok krótkie video, w którym np. pojawiłby się w zaaranżowanym studiu nagrań i powiedział na luzie coś mniej więcej takiego - spokojnie, nie zamierzam po raz kolejny rapować, ale chciałem powiedzieć, że przenosimy akcję o nazwie #hot16challenge2 na nowy level: #hot16challenge3 - bo dajemy na onkologię nie dwa miliardy a trzy miliardy - i to będzie załatwione jeszcze przed wyborami. To proste hasło '3 miliardy' jest nieobecne w naszej narracji (może poza TVP, ale tam słabo) - a takie liczbowe hasło byłoby dużo lepsze niż hasło 'Fundusz Medyczny' w odbijaniu ataków: 2 miliardy na TVP? Proszę bardzo, PAD daje trzy" (pisownia oryginalna).

Nie pierwszy raz temat Funduszu Medycznego pojawił się w ujawnianych mailach. Na początku marca premier miał zlecić prezesowi Polskiej Agencji Prasowej przeprowadzenie wywiadu z prezydentem Andrzejem Dudą, ale "wywiad" miał polegać na "poprzecinaniu pytaniami gotowej narracji" dotyczącej Funduszu Medycznego. PAP opublikowała rozmowę z prezydentem na ten temat jeszcze tego samego dnia, na który datowana jest domniemana mailowa korespondencja premiera.

Zarówno Michał Dworczyk, jak i członkowie rządu od początku afery mailowej uchylają się od odpowiedzi na pytania dotyczące treści ujawnianych maili. Centrum Informacyjne Rządu na pytania odpowiada, że "Polska doświadczyła ataku cybernetycznego i dezinformacyjnego prowadzonego z terenu Federacji Rosyjskiej", dlatego "Kancelaria Prezesa Rady Ministrów nie będzie komentować treści materiałów".

"Fundusz Medyczny doprowadził tak naprawdę do spadku dostępności świadczeń"

Po wygraniu wyborów prezydenckich Andrzej Duda podpisał ustawę z dnia 7 października 2020 r. o Funduszu Medycznym - weszła w życie 26 listopada 2020 roku, czyli niemal rok temu. W ustawie zapisano, że środki będą pochodzić z budżetu państwa i w 2020 roku mogą wynieść maksymalnie 2 mld zł, a w latach 2021-2029 co roku - 4,2 mld zł. W ramach funduszu wyodrębniono cztery subfundusze: infrastruktury strategicznej, modernizacji podmiotów leczniczych, rozwoju profilaktyki i terapeutyczno-innowacyjny.

Już w lipcu 2020 roku Natalia Łojko i Zuzanna Chromiec, prawniczki z Kancelarii KRK Kieszkowska Rutkowska Kolasiński, cytowane przez portal Business Insider, ostrzegały jednak, że "niestety wraz z projektem nie przewidziano zmiany ustawy budżetowej, a więc także nie przewidziano zwiększenia tej części budżetu, którą dysponuje minister zdrowia".

Oznacza to, że minister zdrowia, chcąc zasilić Fundusz Medyczny, będzie musiał skorzystać ze środków, którymi dysponował dotychczas i które z pewnością były już na coś przeznaczone. Natalia Łojko i Zuzanna Chromiec

W ustawie zapisano, że pieniądze na Fundusz Medyczny mają pochodzić z czterech źródeł:

opłat za tworzenie nowych lub rozbudowę istniejących placówek medycznych;

wpływów z budżetu państwa;

odsetek od zgromadzonych środków;

dobrowolnych wpłat, darowizn i zapisów.

Jak zauważał Business Insider, "jedynie punkt drugi, czyli budżetowa dotacja może stanowić wystarczające źródło, by zbliżyć się do kwot rzędu miliardów złotych".

Na ten problem uwagę zwraca także jeden z autorów apelu do ministra zdrowia, Wojciech Wiśniewski z Federacji Przedsiębiorców Polskich. - Fundusz Medyczny wbrew zapowiedziom to nie są żadne nowe pieniądze na ochronę zdrowia - podkreśla w rozmowie z Konkret24. - Każda złotówka na Fundusz Medyczny obniża dotację do NFZ, a polscy pacjenci potrzebują przede wszystkim dostępu do świadczeń, bo narzekają na długie kolejki do specjalistów, pokazują to badania - tłumaczy.

Jego zdaniem funkcjonowanie Funduszu Medycznego doprowadziło tak naprawdę do spadku dostępności świadczeń. A to dlatego, że pieniądze, zamiast do tego funduszu, mogłyby trafić do NFZ, co mogłoby np. skrócić kolejki do specjalistów. - Gdyby nie było funduszu, te pieniądze trafiłyby w ramach dotacji celowej do NFZ. Warto zwrócić uwagę, że sześć miliardów złotych, których nie wykorzystano, to jest kwota, która pozwoliłaby niemal podwoić wydatki na dostęp do specjalistów - stwierdza Wiśniewski.

Miały być 4,2 mld zł w tym roku - wydano 171 mln zł

Mówiąc o 6 mld zł, Wiśniewski ma na myśli różnicę między tym, co zapowiedziano w ustawie o Funduszu Medycznym, a tym, co rzeczywiście otrzymano z budżetu i wydano lub planuje się wydać według planów budżetowych:

- na 2020 rok ustawa przewidziała limit wydatków na poziomie 2 mld zł. Według informacji "Gazety Wyborczej" na Fundusz Medyczny przeznaczono tylko 200 mln zł, z których nie wydano ani złotówki;

- na 2021 rok ustawa przewidziała limit wydatków na poziomie 4,2 mld zł. "Gazeta Wyborcza" we wrześniu ujawniła, że w budżecie przeznaczono na Fundusz Medyczny tylko 1,8 mld zł. Ministerstwo Zdrowia w odpowiedzi na interpelację Krzysztof Brejzy poinformowało, że od stycznia od końca września tego roku wydało jedynie 171 mln zł;

- na 2022 rok ustawa ponownie przewiduje limit wydatków na poziomie 4,2 mld zł. Według "Gazety Wyborczej" w budżecie przeznaczono na Fundusz Medyczny tylko połowę tej kwoty - 2 mld zł.

Niewykorzystana kwota - ponad 6 mld zł - ma pozostawać do dyspozycji ministra finansów. Dlatego właśnie sygnatariusze apelu do ministra wnioskują, by te środki trafiły do NFZ. - Na razie dostaliśmy tylko informacje, że kancelaria premiera poprosiła ministerstwo o kopię przyszłej odpowiedzi - informuje Wojciech Wiśniewski. - My jesteśmy organizacją pracodawców i cieszę się, że jesteśmy z pacjentami po jednej stronie, bo wiemy, że jeśli nie zainwestujemy w zdrowie Polaków, najzwyczajniej w świecie sytuacja na rynku pracy i szerzej sytuacja gospodarcza będzie fatalna - dodaje.

Wypłaty tylko z jednego z czterech subfunduszy

Wypłatę środków rozpoczęto do tej pory tylko z jednego subfundszu: terapeutyczno-innowacyjnego - poinformował w październiku portal Prawo.pl. Ten subfundusz jest przeznaczony dla najciężej chorych pacjentów, ponieważ w jego ramach zapowiadano finansowanie m.in. ratunkowego dostępu do technologii lekowych czy terapii o wysokim stopniu innowacyjności, a więc jednych z najdroższych świadczeń.

We wspomnianej odpowiedzi na interpelację senatora Krzysztofa Brejzy resort zdrowia podał, że od 1 stycznia do 30 września tego roku z subfundszu terapeutyczno-innowacyjnego rozdysponowano jedynie nieco ponad 171 mln zł:

109,6 mln zł - na udzielanie świadczeń zdrowotnych dzieciom poniżej 18. roku życia

36,4 mln zł - na udzielanie świadczeń zdrowotnych za granicą

25,1 mln zł - na pokrycie kosztów w ramach procedury ratunkowego dostępu do technologii lekowych.

Wydane 171 mln zł stanowi więc zaledwie 9,5 proc. tego, co przewidziano dla Funduszu Medycznego w budżecie na ten rok (1,8 mld zł) i 4 proc. górnego limitu, jaki przewidziano dla niego w ustawie (4,2 mld zł).

Pozostałych trzech subfunduszy nie uruchomiono. Subfundusz infrastruktury strategicznej miał dofinansować szpitale wysokospecjalistyczne, np. onkologiczne. Jak informował portal Prawo.pl, w planach był konkurs wsparcia szpitali pediatrycznych, tylko nie został ogłoszony.

Środki z subfunduszu modernizacji podmiotów leczniczych miały pójść m.in. na wymianę starych łóżek czy remonty oddziałów. Konkursy na takie dofinansowanie mają zostać jednak ogłoszone dopiero w tym kwartale roku i w roku 2022.

Jeśli chodzi subfundusz rozwoju profilaktyki, to w marcu 2020 roku prezydent Duda zapowiadał, że przeznaczy na niego 10 proc. środków całego Funduszu Medycznego. Ogłoszenie pierwszych konkursów w ramach tego dofinansowania zostało jednak przesunięte z powodu pandemii na drugi kwartał 2022 roku.

Zwróciliśmy się z Ministerstwa Zdrowia z pytaniami na temat kwot, które ewentualnie wydano do tej pory w każdym z czterech subfunduszy, a o których opinia publiczna nie została poinformowana. Czekamy na odpowiedź.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, prawo.pl, Gazeta Wyborcza, zdjęcie: Krzysztof Sitkowski/KPRP

Źródło zdjęcia głównego: Krzysztof Sitkowski/KPRP

Pozostałe wiadomości

Prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej wygłosił tezę o "wielkim wmawianiu": ma ona polegać na tym, że obecny rząd niesłusznie oskarża poprzednie - te z czasów Zjednoczonej Prawicy - o sprzeniewierzanie publicznych pieniędzy w imię partyjnych interesów. Niesłusznie, bo - według prezesa - tylko "zdarzały się incydenty". Fakty temu przeczą.

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozpowszechniany jest filmik, na którym widzimy, jak prezenterka amerykańskiej telewizji MSNBC rozpłakała się podczas transmisji na żywo. Powodem miały być rzekomo plany Elona Muska dotyczące kupna tej stacji. Historia efektowna, ale nieprawdziwa, zaś film jest montażem.

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Źródło:
Konkret24

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24