FAŁSZ

Kandydat Konfederacji: "Jeździsz SUV-em? Będziesz musiał zdać nowe prawo jazdy". Nieprawda

Źródło:
Konkret24
Od czerwca zagraniczni kierowcy będą musieli mieć polskie prawo jazdy
Od czerwca zagraniczni kierowcy będą musieli mieć polskie prawo jazdyTVN24
wideo 2/6
Od czerwca zagraniczni kierowcy będą musieli mieć polskie prawo jazdyTVN24

Rzekomym sposobem Unii Europejskiej na zmniejszenie liczby kierowców ma być ograniczenie masy samochodu dla prawa jazdy kategorii B. Mówi o tym w popularnym nagraniu kandydat Konfederacji w wyborach samorządowych. Tyle że w Parlamencie Europejskim odrzucono takie pomysły.

"Znowu kombinują, jak by tu ograniczyć ilość kierowców na drogach" - tak anonimowa użytkowniczka serwisu X 20 marca 2024 roku skomentowała nagranie opublikowane dzień wcześniej na TikToku przez Michała Pietrucha, członka partii Nowa Nadzieja i kandydata Konfederacji do Sejmiku Województwa Mazowieckiego. Na filmiku podpisanym "Jeździsz SUV-em? Będziesz musiał zdać nowe prawo jazdy B+!" Pietruch mówi: "Masz prawo jazdy kategorii B? Zapomnij, że wejdziesz za kierownicę SUV-a. Od kilku miesięcy w Parlamencie Europejskim toczy się zażarta dyskusja nad ograniczeniem dopuszczalnej masy pojazdu na kategorii B. Obecnie kategoria B pozwala prowadzić samochód o wadze do 3,5 tony". Po czym dodaje:

Według nowej propozycji Unii waga ta ma być zmniejszona o aż pięćdziesiąt procent, do 1800 kilo, co tak naprawdę całkowicie wyeliminuje możliwość prowadzenia pojazdów typu SUV, większych samochodów typu kombi czy samochodów elektrycznych. Dopiero po okresie próbnym, wynoszącym najprawdopodobniej trzy lata i ponownym zdaniu prawa jazdy, będzie można uzyskać nową kategorię B plus, która będzie dawała uprawnienia obecnej kategorii B.

Autor nagrania wylicza też, że "według ankiety aż 48 procent Niemców popiera nowe przepisy, 34 procent jest przeciwnych, a 18 procent nie ma zdania", a "bazując na tych wynikach, można przypuszczać, że niestety takie prawo wejdzie w życie".

@michal.pietruch Nowa kategoria B+ na jazde SUVami! 🤦‍♂️ #motoryzacja #prawojazdy #B+ #przepisy #suv ♬ Epic News - DM Production

Filmik zyskał bardzo dużą popularność: na TikToku wyświetlono go ponad milion razy. Większość spośród ponad dwóch tysięcy komentujących w krytyczny sposób odnosiła się do tego pomysłu, jak i całej Unii Europejskiej. "UE to był pakt gospodarczy. Ale już nie jest, więc chyba pora z niej wyjść"; "Fajnie co tydzień jakieś obostrzenia od kilku lat. Nigdy nie było coś na plus tylko same dodatkowe opłaty i utrudnienia"; "Alfa Romeo Stelvio złapie się do 1800 kg, ale ogólnie Unia to taka mała Korea Północna"; "Czas opuścić tą kochaną unię"; "Po co nam ta unia" - pisali internauci (pisownia wszystkich postów oryginalna).

Uspokajamy: w marcu 2024 - kiedy kandydat Konfederacji w wyborach samorządowych mówił, że "można przypuszczać, że niestety takie prawo wejdzie w życie" - nie można już było tak przypuszczać, ponieważ propozycja zmniejszenia dopuszczalnej masy całkowitej (DMC) samochodów przepadła jeszcze w zeszłym roku. Obecnie rozważana jest wręcz przeciwna zmiana: zwiększenia DMC niektórych typów aut.

Artykuły o dyrektywie w sprawie praw jazdy

Na swoim nagraniu Michał Pietruch wyświetla nagłówki artykułów prasowych z 2023 roku, które w domyśle miały być źródłem podawanych przez niego informacji: "Masz prawo jazdy kat. B? Zapomnij, że wsiądziesz za kierownicę SUV-a. UE szykuje nowe przepisy" (Wyborcza.biz, 6 listopada 2023), "Absurdalny pomysł UE. Prawo jazdy kategorii B tylko do 1,8 tony" (Moto.rp.pl, 21 września 2023) i "Prawo jazdy kat. B+. Nasze B miałoby stracić uprawnienia. UE pracuje nad zmianami" (Moto.pl, 25 września 2023).

Wszystkie te trzy teksty można wciąż znaleźć w sieci. Opisują one zmiany, jakie miała wprowadzić dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady UE w sprawie praw jazdy (2023/0053). Na pewnym etapie jedną z nich rzeczywiście było zmniejszenie dopuszczalnej masy całkowitej pojazdów, które mogliby prowadzić posiadacze praw jazdy kategorii B, z 3,5 tony do 1,8 tony. We wrześniu i listopadzie 2023 roku, kiedy powstawały te artykuły, uprawnione było więc jeszcze informowanie, że ten pomysł jest rozważany na forum Unii Europejskiej. Obecnie jednak nie ma już do tego podstaw.

Poprawka europosłanki i niemiecki sprzeciw

Wszystko zaczęło się w marcu 2023, kiedy Komisja Europejska złożyła propozycję aktualizacji przepisów o prawie jazdy. Głównym powodem była chęć poprawy bezpieczeństwa na unijnych drogach, a dodatkowo zmiany miały przyczynić się do cyfrowej i ekologicznej transformacji UE. KE zaproponowała m.in. co najmniej dwuletni okres próbny dla początkujących kierowców po zdaniu egzaminu oraz objęcie ich zasadą zerowej tolerancji dla jazdy pod wpływem alkoholu; zmiany w badaniach lekarskich na prawo jazdy lub wprowadzenie cyfrowego prawa jazdy.

Co ważne, w propozycji Komisji Europejskiej nie było ani słowa o zmniejszaniu dopuszczalnej masy całkowitej pojazdów dla posiadaczy danej kategorii prawa jazdy. Wręcz przeciwnie: zaproponowano, żeby kierowcy, którzy mają prawo jazdy kat. B już co najmniej dwa lata, mogli jeździć pojazdami cięższymi niż dotychczasowe 3,5 t - maksymalnie do 4,25 t - jeśli te będą napędzane paliwami alternatywnymi, czyli gazem, energią elektryczną lub wodorem. Pozostałe samochody wciąż miał obowiązywać dotychczasowy limit dla praw jazdy kategorii B, czyli 3,5 t.

Z Komisji Europejskiej wstępna propozycja trafiła do Parlamentu Europejskiego, gdzie zgodnie z procedurą skierowano ją do odpowiedniej komisji - w tym przypadku Komisji Transportu i Turystyki - która miała się odnieść do przedstawionych przepisów i zaproponować ewentualne poprawki. Członkowie komisji w lipcu 2023 przedstawili ponad 100 stron poprawek. W jednej z nich zaproponowano dodanie do dyrektywy punktu o treści: "(...) Prawo jazdy kategorii B, zgodnie ze swoim pierwotnym projektem, nie jest całkowicie odpowiednie dla najcięższych samochodów osobowych. Należy w związku z tym ustanowić nową kategorię prawa jazdy - kategorię B+ - dla samochodów, a także samochodów dostawczych N1 o masie powyżej 1 800 kg. Kierowcy powinni kwalifikować się do uzyskania prawa jazdy tej kategorii dopiero po upływie minimalnego okresu doświadczenia w kontekście prawa jazdy kategorii B. Obecne prawo jazdy kategorii B pozwalałoby jednak kierowcy na prowadzenie samochodów osobowych o masie do 1,8 ton, co obejmuje zdecydowaną większość pojazdów prywatnych dostępnych na rynku, nawet o napędzie akumulatorowym".

Z doniesień medialnych, m.in. na portalu Euractiv.com, można było dowiedzieć się, że za tą poprawką stała przewodnicząca Komisji Transportu i Turystyki, francuska europarlamentarzystka Karima Delli reprezentująca francuską partię Europa Ekologia - Zieloni (fr. Europe Écologie-Les Verts). W tym samym artykule z 21 września 2023 dziennikarze Euractiv informowali jednak o kontrowersjach, jakie wywołały propozycje zmian w dyrektywie o prawach jazdy.

Zdecydowany sprzeciw wyrazili wobec nich niemieccy politycy: nie tylko europosłowie, ale i krajowi reprezentanci partii rządzących i opozycyjnych. Omid Nouripour, jeden z szefów niemieckich Zielonych powiedział, że "propozycje takie jak zakaz prowadzenia pojazdów nocnych dla młodych kierowców czy dodatkowe prawo jazdy dla SUV-ów całkowicie rozmijają się z ludzką rzeczywistością i są bzdurą". Minister transportu Volker Wissing z FPD stwierdził, że "zdecydowanie sprzeciwi się poprawkom złożonym przez sprawozdawcę", a Thomas Bareiss z CDU/CSU napisał w oświadczeniu, że "propozycje francuskiej eurodeputowanej Karimy Delli są oderwane od rzeczywistości i budzą ogólną podejrzliwość wśród niektórych grup ludności".

Projekt przyjęty bez przepisów o zmniejszeniu DMC

Między innymi w związku z tymi kontrowersjami poprawka dotycząca zmniejszenia masy całkowitej pojazdów przepadła w głosowaniach komisji, które odbyły się w 11 stycznia 2024 roku. Tym samym ten pomysł nigdy nie stał się oficjalną propozycją żadnej z instytucji Unii Europejskiej, a pozostał jedynie postulatem jednej z europarlamentarzystek. W wersji dyrektywy przekazanej pod głosowanie Parlamentu Europejskiego pozostawiono jedynie istniejący od początku przepis o zwiększeniu do 4,25 t dopuszczalnej masy całkowitej pojazdów napędzanych paliwami alternatywnymi, który ma zachęcać do wybierania mniej emisyjnych środków transportu. Parlament Europejski przyjął projekt dyrektywy 28 lutego 2024: 339 europosłów było za, 240 przeciw, a 37 wstrzymało się od głosu. To jednak nie koniec prac nad dokumentem. Jak napisano w komunikacie po głosowaniu: "Parlament zakończył pierwsze czytanie. Nowy Parlament, który zostanie wybrany 6-9 czerwca 2024 roku, będzie kontynuował pracę nad przepisami".

Podsumowując: w marcu 2024, kiedy kandydat Konfederacji do Sejmiku Województwa Mazowieckiego mówił, iż "można przypuszczać, że niestety takie prawo wejdzie w życie", propozycja zmniejszenia masy samochodów była już nieaktualna. W rzeczywistości była to jedna z kilkuset poprawek europosłów, która nie została przegłosowana. Obecnie instytucje europejskie proponują, żeby posiadacze prawa jazdy kategorii B mogli prowadzić cięższe samochody, jeśli są napędzane ekologicznymi paliwami. Pozostałe przepisy dotyczące dopuszczalnej masy całkowitej pojazdów - w tym ograniczenie 3,5 t dla kat. B - pozostają bez zmian.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/X

Pozostałe wiadomości

Gdy jedne znikają, pojawiają się nowe. W serwisie YouTube nastąpił wysyp kanałów z filmami promującymi prezydenta Karola Nawrockiego. Tworzone przez sztuczną inteligencję materiały wydają się niedopracowane, ale budzą emocje - a o to chodzi. Widać w nich klasyczne mechanizmy dezinformacji. Jakby ktoś sprawdzał, które historie chwytają za serce. Jakby badano potencjał, który w przyszłości można wykorzystać.

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

Źródło:
TVN24+

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie ponownie uruchomiła w Polsce dyskusję o reparacjach wojennych - a właściwie o tym, jak nazywać teraz nasze żądania. Bo prezydent twierdzi, że "punktem wyjścia jest raport reparacyjny", ale poseł PiS i były wiceszef MSZ mówi, że reparacje to "określenie medialne". W dyskusji widać zmianę narracji polityków prawicy.

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Od "reparacji" do "zadośćuczynienia". To jednak nie to samo

Źródło:
Konkret24

Mający milionowe zasięgi influencer rozważa w nagranym filmie, "czy sytuacja z dronami to było celowe działanie Rosji". Polityk Konfederacji zastanawia się, "skąd ta pewność", że drony były rosyjskie. Polscy eurodeputowani oskarżają Unię Europejską, że "nakręca prowojenną histerię w Polsce" i że zagrożenie ze strony Rosji to wina Zachodu. Oto jakie echa rosyjskich narracji znajdujemy w popularnych teraz nagraniach na Facebooku.

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Dziki Trener, Pejo, Wyrzykowski.... Rozważania o dronach na rosyjską nutę

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń ma post z nagraniem pokazującym rzekomo, jak rozpędzona tesla uderza w sklep sieci Biedronka. Jedni twierdzą, że to zapis z monitoringu; inni podejrzewają komputerową symulację. Faktem jest, że do podobnego zdarzenia doszło.

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Wjechał teslą w sklep? "Co tu się wydarzyło"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24