NIK: turystyczne miejscowości w górach oszczędzają na kanalizacji. W sezonie może brakować czystej wody

Tysiące zatruć, jedna śmiertelna ofiara. Z kranów poleciała skażona wodaShutterstock

Mimo że w niektórych górskich miejscowościach turystycznych w sezonie liczba turystów przekracza liczbę mieszkańców nawet kilkukrotnie, gminy nie inwestują odpowiednio w rozwój infrastruktury wodno-ściekowej. Zdarzały się nawet przypadki, kiedy lokalne władze nie alarmowały o wodzie niezdatnej do picia. Przed wakacjami Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport na ten temat.

Pogoda za oknem coraz bardziej przypomina o zbliżającym się sezonie wakacyjnym, a Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport o stanie gospodarki wodnej w kilkunastu turystycznych miejscowościach na południu Polski. Wśród kontrolowanych gmin znalazły się m.in. Szklarska Poręba, Bukowina Tatrzańska, Solina czy Zakopane.

Prezydent Andrzej Duda w Zakopanem mówił, że polskie rodziny coraz częściej podróżują
Prezydent Andrzej Duda w Zakopanem mówił, że polskie rodziny coraz częściej podróżująprezydent.pl

Już na początku sprawozdania kontrolerzy NIK wskazali, że w wielu miejscowościach, jak np. w Bukowinie Tatrzańskiej, okresowo liczba turystów pięcio-sześciokrotnie przekracza liczbę mieszkańców. Taka sytuacja może mieć opłakane skutki dla jakości wody.

Alarmujące wyniki

Jako przykład zbyt dużego obciążenia kanalizacji podano Zakopane, gdzie w ostatnim okresie świąteczno-sylwestrowym z dnia na dzień w kranach zabrakło wody. W przypadku Zakopanego raport zwraca także uwagę, na wpływ, jaki zmiany natężenia ruchu turystycznego w Zakopanem mają na stan czystości wody. Według wyników badań największe wartości zanieczyszczeń (w tym bakterii coli typu kałowego) stwierdzano w kolejnych latach głównie w lutym, sierpniu i październiku.

Podczas zleconych przez NIK kontroli sprawdzano nie tylko gotowość systemów kanalizacyjnych na przyjęcie okresowo większej ilości nieczystości, ale także plany modernizacji infrastruktury wodno-ściekowej w badanych gminach i stan ich realizacji.

Kwiatkowski: Niedostateczne inwestowanie w infrastrukturę wodno-ściekową może wpływać na ilość i jakość dostarczanej wody
Kwiatkowski: Niedostateczne inwestowanie w infrastrukturę wodno-ściekową może wpływać na ilość i jakość dostarczanej wodyNIK

Wyniki są alarmujące. Niektóre miejscowości ze względu na oszczędności budżetowe nie rozwijają swojej sieci i w ten sposób narażają się na braki czystej wody w sezonie turystycznym.

NIK zaapelował do premiera o wprowadzenie kar pieniężnych dla gmin, które nie prowadzą odpowiedniej liczby kontroli zbiorników niepodłączonych do większych sieci.

Turystyczne miejscowości, w których prowadzono kontrolęNIK

W teorii rozbudowa, w praktyce 82 proc. osób bez dostępu do kanalizacji

W swoim raporcie NIK stwierdza, że od strony teoretycznej i planistycznej kontrolowane gminy są świadome problemu wpływu turystyki na jakość usług związanych z dostarczaniem wody i odprowadzaniem ścieków. Ustalenia w sprawie niezbędnych inwestycji znalazły się w dokumentach planistycznych wszystkich 17 miejscowości.

Zdecydowana większość (15) posiadała także aktualne studium kierunków zagospodarowania przestrzennego, niezbędnego do prawidłowego i harmonijnego rozwoju m.in. sieci wodno-kanalizacyjnych. Aktualnej dokumentacji nie posiadały Biały Dunajec i Zakopane. Szczególnie alarmująca sytuacja w tym kontekście występuje w tym drugim mieście, gdzie aktualnego Studium nie ma od ponad… 10 lat.

Teoretyczne przygotowanie do problemu niewystarczającej sieci wodno-kanalizacyjnej nie idzie jednak zawsze w parze z praktycznymi działaniami. Jak podkreślają autorzy raportu, "część kontrolowanych gmin nie realizowała inwestycji wskazanych w dokumentach planistycznych". Rezultatem takiej sytuacji jest m.in. alarmująco niski odsetek osób korzystających z sieci kanalizacyjnych w kilku kontrolowanych miejscowościach. W gminie Czarny Dunajec w 2017 roku problem ten dotykał 82 proc. osób, a więcej niż połowa mieszkańców nie miała dostępu do kanalizacji w Istebnej, Białym Dunajcu, Ustrzykach Dolnych i Bukowinie Tatrzańskiej.

Odsetek mieszkańców odciętych od sieci kanalizacyjnejNIK

NIK podkreśla, że w tej ostatniej miejscowości, pomimo niskiego poziomu zwodociągowania, w ciągu siedmiu lat długość sieci wodociągowej zwiększyła się zaledwie o 0,3 proc. Niewiele lepiej było m.in. w Szczyrku, gdzie ten przyrost od 2010 do 2017 roku wyniósł 2,9 proc. Autorzy raportu wskazują, że rozbudowa sieci wodociągowych, "choć jest zadaniem własnym gmin, często przekracza ich możliwości finansowe".

Niegotowe oczyszczalnie

W obliczu nie zawsze odpowiednio rozbudowanej infrastruktury wodno-kanalizacyjnej znacznie rośnie rola kontroli i inspekcji prowadzonych w oczyszczalniach ścieków, głównie tych obsługujących miejscowości turystyczne podczas sezonu. Odpowiednio wczesne zgłoszenie nieprawidłowości może zaalarmować mieszkańców i turystów o złej jakości wody czy jej niezdatności do picia.

Zgodnie z danymi z raportu, ilość odprowadzanych ścieków w Polańczyku w okresie wzmożonego ruchu turystycznego wzrasta nawet trzykrotnie. Do oczyszczalni w Solinie odprowadza się wtedy nawet 100 proc. więcej ścieków.

Światowy Dzień Wody 2019. Zdatnej do picia jest jak na lekarstwo
Światowy Dzień Wody 2019. Zdatnej do picia jest jak na lekarstwoFakty TVN

Te oczyszczalnie są w stanie przyjąć taką ilość zanieczyszczeń, ale nie wszędzie możliwości takich miejsc są wystarczające do poradzenia sobie z tak gwałtownym przyrostem. Oczyszczalnia w Szklarskiej Porębie nie jest przystosowana do podwyższonego usuwania biogenów, przez co w szczycie turystycznym może tam występować pogorszenie jakości wody. Próbki pobrane podczas kontroli przeprowadzonej w sierpniu 2018 na zlecenie NIK w tym mieście "wykazały niedotrzymywanie warunków jakości odprowadzanych ścieków dla stężeń azotu i fosforu ogólnego".

Niewydolność systemów uzdatniania wody podczas szczytu turystycznego stanowi także zagrożenie dla środowiska. Kontrole w obsługującej dolnośląski Karpacz oczyszczalni ścieków w Mysłakowicach wykazały, że w okresach m.in. wakacji czy ferii dopływa do niej zwiększona ilość zanieczyszczeń, co przeciąża urządzenia hydrauliczne, wymywa osad z osadnika i w rezultacie powoduje, że ścieki wypływające do potoku Łomnica są niedostatecznie oczyszczone.

Powody powstawania takich nieprawidłowości są oczywiste – brak odpowiedniego finansowania, a co za tym idzie ludzi i środków niezbędnych do prowadzenia inspekcji. Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Katowicach wskazał, że systematyczny nadzór nad wpływem obiektów turystycznych na jakość wód utrudnia zbyt mała ilość etatów inspektorów i związana z tym niewielka częstotliwość kontroli terenowych podmiotów mających wpływ na stan środowiska w gminach turystycznych.

Zagrożenie dla środowiska

W gminach, gdzie podłączenie mieszkańców do sieci kanalizacyjnej jest niewystarczające, kluczową rolę odgrywają kontrole mniejszych zbiorników nieodpływowych (szamb), czyli nieposiadających stałego ujścia do większej sieci. Nieprawidłowo obsługiwane stanowią szczególne zagrożenie dla środowiska, ponieważ ich nieprawidłowe opróżnianie może doprowadzić do zanieczyszczenia innych wód.

Prezes NIK o braku należytej kontroli odprowadzania ścieków w gminach turystycznych
Prezes NIK o braku należytej kontroli odprowadzania ścieków w gminach turystycznychNIK

Prowadzenie inspekcji takich miejsc, tak jak ich regularne opróżnianie jest ustawowym obowiązkiem gmin, jednak w większości turystycznych miejscowości badanych przez NIK liczba kontroli była "niewystarczająca". Problem może być tym większy, że w 83 proc. kontroli takich zbiorników wykazano nieprawidłowości. Jedną z najczęściej stwierdzanych było "zamontowanie odpływów odprowadzających nieczystości do potoku lub rowu".

Zbiorniki bezodpływowe stanowią zdecydowanie większy problem niż przydomowe oczyszczalnieNIK

Poważne uchybienia stwierdzono także w kwestii kontroli takich zbiorników przez gminy. W 2017 roku w trzech skontrolowanych miejscowościach nie przeprowadzono żadnej kontroli nieruchomości, która miała zbiornik bezodpływowy, a w pięciu kontrolą objęto mniej niż 2 proc. nieruchomości. W gminie Istebna w latach 2010–2017 nie przeprowadzono żadnej takiej kontroli, pomimo że w gminie funkcjonowało 2100 takich zbiorników. Cytowany przez NIK wójt Istebnej wskazał, że "przyczyną nieprowadzenia powyższych kontroli był nadmiar zadań pracowników urzędu".

Wyznaczenie pracowników do prowadzenia takich kontroli miałoby negatywny wpływ na realizację inwestycji oraz pozyskiwanie środków zewnętrznych. Wójt gminy Istebna

Ten aspekt kontroli okazał się o tyle alarmujący dla NIK, że Izba zwróciła się do premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o wprowadzenie nowych zapisów dotyczących kar pieniężnych dla gmin, które nie wykonują obowiązków prowadzenia kontroli częstotliwości opróżniania zbiorników bezodpływowych na nieczystości ciekłe oraz przydomowych oczyszczalni ścieków.

Inspektorzy ostrzegają, władze nie informują

Podczas kontroli sprawdzano także realizowanie obowiązku informowania mieszkańców o jakości dostarczanej im wody. W większości gmin (14 na 17) ten obowiązek był spełniany, a odpowiednie komunikaty pojawiały się głównie na stronie internetowej urzędu gminy lub inspektora sanitarnego.

W ramach badania takiej polityki informacyjnej wykazano jednak, że w trzech gminach - Nysie, Szczawnicy i Istebnej - wójtowie i burmistrzowie nie informowali mieszkańców o jakości wody, pomimo iż właściwi powiatowi inspektorzy sanitarni wydawali komunikaty o nieprzydatności wody do spożycia przez ludzi na obszarach należących do tych gmin.

Autorzy raportu podsumowali przeprowadzoną kontrolę stwierdzeniem, że "wszystkie skontrolowane gminy planowały rozbudowę infrastruktury wodno-ściekowej, ale zakres prowadzonych inwestycji i modernizacji, ze względu na szczególne natężenie ruchu turystycznego, nie był wystarczający dla zapewnienia ich zrównoważonego rozwoju". Dalszy brak inwestycji i skutecznych inspekcji "może negatywnie wpływać na jakość dostarczanej wody w miesiącach wzmożonego ruchu turystycznego".

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki starli się w ostatniej debacie przed drugą turą wyborów prezydenckich. Podczas ostrej wymiany zdań padały twierdzenia, które wprowadzały w błąd. Wyjaśniamy najistotniejsze kwestie.

Debata Trzaskowski-Nawrocki. Nie obyło się bez fałszów i manipulacji

Debata Trzaskowski-Nawrocki. Nie obyło się bez fałszów i manipulacji

Źródło:
Konkret24

Zapytany o swoją obietnicę obniżki cen prądu, Karol Nawrocki zasugerował, że wkrótce Trybunał Konstytucyjny ma podjąć decyzję o odrzuceniu systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Nie wiadomo, skąd kandydat PiS to wie. Wiadomo natomiast, że Polska nie może wyjść z ETS-u, nie wychodząc z Unii Europejskiej.

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Trwa walka o wyborców tych kandydatów, którzy nie weszli do drugiej tury. Adam Bielan w radiowym wywiadzie stwierdził, że "nie przypomina sobie" ostrych wypowiedzi polityków PiS na temat Grzegorza Brauna. Przypominamy więc.

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Źródło:
Konkret24

Po sieci niesie się przekaz, że Chiny zrzucają z samolotów pomoc humanitarną dla Palestyńczyków w Strefie Gazy. Na filmikach w internecie widać olbrzymie spadochrony i przeloty nad piramidami. Wyjaśniamy, co pokazują.

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

Źródło:
Konkret24

"Nie dla podatku katastralnego" - oświadczył Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Ten wytknął jednak kandydatowi PiS niekonsekwencję w tej sprawie. Bo rzeczywiście, nie po raz pierwszy Nawrocki zmieniał zdanie co do wprowadzenia podatku katastralnego.

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Źródło:
Konkret24

"To jest kpina"; "to nie twój kraj"; "hańba" - tak internauci reagują na film pokazujący rzekomo, że Ukraińcy brali udział w niedzielnych wyborach prezydenta Polski. Jednak para z nagrania nie pochodzi z Ukrainy. Dotarliśmy do nich. Są zdumieni hejtem, jaki na nich spadł.

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

Źródło:
TVN24+

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie ulotki z logo Platformy Obywatelskiej. To "deklaracja" do wypełnienia dla "wiernego wyborcy" partii. Ma on zaznaczyć, ilu przyjmie migrantów pod swój dach. Przedstawiciel PO dementuje, że partia jest autorką tych ulotek.

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, komentując wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, podkreślają wygraną Rafała Trzaskowskiego wśród głosujących więźniów. Waldemar Buda postuluje, by automatycznie odbierać prawo do głosowania skazanym za najcięższe zbrodnie. Europoseł najwyraźniej nie wie, że to rozwiązanie w polskim prawie już jest.

Głosowanie w więzieniach. Europoseł PiS ma postulat, ale "wyważa otwarte drzwi"

Źródło:
Konkret24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24