Petycja w sprawie delegalizacji LKS Tęcza Kraśnik - prowokacja społeczności internetowej

Petycja w sprawie delegalizacji LKS Tęcza Kraśnik Shutterstock

To prawda, że do Rady Miasta Kraśnik wpłynęła - w ramach walki ze środowiskiem LGBT - petycja "w sprawie zdelegalizowania działalności lub zmiany nazwy Ludowego Klubu Sportowego Tęcza Kraśnik". Nie jest to jednak kolejna akcja ideologiczna, tylko prank, za którym stoi antyrządowa społeczność.

Do przewodniczącej Rady Miasta Kraśnik pod koniec września trafiła petycja "w sprawie zdelegalizowania działalności lub zmiany nazwy Ludowego Klubu Sportowego Tęcza Kraśnik". Klub powstał w 1967 roku. Jest obecnie liderem klasy B, jednej z najniższych piłkarskich klas w Polsce. Samorząd opublikował petycję w sieci, ale bez wskazania, kto jest jej autorem.

Gdy 12 października informację o petycji do radnych Kraśnika nagłośniły media, wtedy dopiero wyszło na jaw, kto za nią stoi.

Kraśnik walczy z LGBT, siecią 5G i Wi-Fi
Kraśnik walczy z LGBT, siecią 5G i Wi-Fitvn24

"Musicie Państwo wyrwać grzech z korzeniami"

"Dzisiaj tęcza to symbol zepsucia, dewiacji, rozbicia rodzin i niszczenia duszy najmłodszych, bezbronnych obywateli" - piszą autorzy petycji w dokumencie. Zaznaczają, że są dumni z miejskich rajców, którzy - ich zdaniem - "stoją na straży wartości tradycyjnych, Polskich i konserwatywnych" (pisownia oryginalna - red.). Dodają, że "siły wrogie Ojczyźnie drżą i wyją ustami antypolskich mediów, widząc Waszą heroiczną działalność sprzeciwiającą się ideologii LGBT".

"Otwarci wrogowie Państwa krytykują Państwa dzisiaj za wyraźny sprzeciw przeciwko szkodliwym dla ludzi technologiom WiFi oraz 5G. Państwa niezłomna postawa to wzór troski o mieszkańców, wzór troski o Polaków!" - napisano w petycji.

"Musicie jednak Państwo działać kompleksowo i wyrwać grzech z korzeniami. Na każdym polu odcinać się od moralnej degrengolady zgniłego Zachodu. Odcinać się od kulturowego marksizmu, który promuje dziś ideologia LGBT" - zachęcają autorzy petycji, wnioskując do radnych, by przyjęli odpowiednią uchwałę w sprawie delegalizacji działalności lub zmiany nazwy Ludowego Klubu Sportowego Tęcza Kraśnik.

Radni Kraśnika na wojnie z ideologią LGBT, 5G i wi-fi

Do czego się odnoszą się autorzy petycji? Pod koniec maja 2019 roku radni Kraśnika przyjęli uchwałę "w sprawie przyjęcia stanowiska dotyczącego powstrzymania ideologii LGBT przez wspólnotę samorządową".

"W związku z wywołaną przez niektórych polityków wojną ideologiczną Rada Miasta Kraśnik podejmuje deklarację: 'Samorząd wolny od ideologii LGBT'. Radykałowie dążący do rewolucji kulturowej w Polsce atakują wolność słowa, niewinność dzieci, autorytet rodziny i szkoły oraz swobodę przedsiębiorców. Dlatego będziemy konsekwentnie bronić naszej wspólnoty samorządowej" - napisali radni w swoim stanowisku. W dalszej części dokumentu dodali: "Nie możemy dać narzucić sobie wyolbrzymianych problemów i sztucznych konfliktów, które niesie ze sobą ideologia 'LGBT'".

22 września część radnych chciała zmienić tę uchwałę, jednak zabrało im dwóch głosów. Z jej powodu miasto może stracić 40 mln zł z tzw. funduszy norweskich.

Buda: Oczywiście, że nie ma w Polsce stref wolnych od LGBT. Uchwały rady gmin to nie jest polityka państwa
Buda: Oczywiście, że nie ma w Polsce stref wolnych od LGBT. Uchwały rady gmin to nie jest polityka państwatvn24

Podczas tej samej sesji miejscy rajcy poparli petycję nawołującą do zwracania uwagi na zagrożenia niesione przez technologię 5G i zakazania jej stosowania w mieście. Petycję "Stop zagrożeniu życia i zdrowia" przygotowało Stowarzyszenie Koalicja Polska Wolna od 5G. Jego członkowie w dokumencie zaapelowali, by rada gminy zaleciła m.in. "zdemontowanie istniejących sieci Wi-Fi w szkołach" i nakazała "przełączanie na lekcjach telefonów komórkowych w tryb samolotowy".

Pod koniec września pisaliśmy, że radni Kraśnika zostali wprowadzeni w błąd przez autorów petycji. Dosadnie o jej treści wyraził się na Twitterze p.o. rzecznik Urzędu Komunikacji Elektronicznej Witold Tomaszewski: (...) Włos się jeży na głowie, co drugie zdanie to kłamstwo albo niezrozumienie tematu. Można powiedzieć, że radni zostali oszukani" - napisał na Twitterze.

LKS Tęcza Kraśnik się odcina od skojarzeń

25 września na Facebooku pojawiło się oświadczenie zarządu Ludowego Klubu Sportowego Tęcza Kraśnik. "W związku z rosnącą popularnością naszego klubu (tęczowa flaga jest symbolem klubu - red.), ze względu na ostatnie okoliczności, które miały miejsce w mieście Kraśnik, chcielibyśmy odciąć się od wszelakich skojarzeń i opinii zamieszczanych w mediach i social mediach. LKS Tęcza Kraśnik to klub z ponad 50-letnią historią zajmujący się wszechstronnym rozwojem i upowszechnianiem dyscypliny piłki nożnej wśród dorosłych i młodzieży. Nie chcemy brać udziału w medialnych i politycznych przepychankach, a nasz klub powinien kojarzyć się tylko i wyłącznie ze sportem. Prosimy wszystkich o wyrozumiałość" - napisano.

Na początku października radni Kraśnika na nadzwyczajnej sesji zdecydowali o uchyleniu swojej uchwały anty-5G.

"Nie pozwolimy na promocję ideologii eldżibiti"

Petycję opublikowano w Biuletynie Informacji Publicznej Rady Miejskiej w Kraśniku 5 października. Tydzień później o petycji napisał portal Polsatnews.pl, a za nim serwis dziennika "Rzeczpospolita". Poinformował też o niej portal Wirtualna Polska. Wtedy zrobiło się o niej głośno.

Wiele osób potraktowało dokument poważnie. Tymczasem akcja okazała się czymś w rodzaju prowokacji czy pranka, czyli żartu polegającego na celowym wprowadzeniu w błąd, by doprowadzić kogoś np. do udziału w niezręcznej sytuacji.

Petycję złożył Ruch Ośmiu Gwiazd. Poinformował o tym na swoim Facebooku już w dniu wpłynięcia petycji do przewodniczącej Rady Miasta. Zamieścił też zdjęcie pisma, na którym już widać, że to Ruch jest wnioskodawcą. "Jak zapowiadaliśmy, tak zrobiliśmy. Wysłaliśmy petycję do Rady Miasta w Kraśniku w sprawie delegalizacji lub zmiany nazwy LKS Tęcza Kraśnik. Nie pozwolimy na promocję ideologii eldżibiti!" - skomentował Ruch na Facebooku.

Ruch Ośmiu Gwiazd to internetowa społeczność skupiająca osoby sprzeciwiające się rządom Prawa i Sprawiedliwości. Nazwę wzięła z niecenzuralnego hasła "j***ć PiS". Inicjatywa nawiązuje do założonej w 2009 roku włoskiej partii Ruchu Pięciu Gwiazd.

"Ruch Ośmiu Gwiazd powstał na fundamencie złości. Złości na wydarzenia, które w ostatnich latach zdominowały polskie realia społeczno-polityczne - mówił na początku lipca w rozmowie z portalem Na Temat administrator facebookowej strony Ruchu. "Potrzebne było w internecie miejsce, które przyciągnie ludzi młodych, niekoniecznie polityką zainteresowanych, a wręcz nie chcących mieć z nią nic wspólnego. Ponadto, potrzebowaliśmy prostego symbolu, z którym można się utożsamiać i który można niskim kosztem umieścić na banerach, czy plakatach" - powiedział.

W lipcu i sierpniu motyw ośmiu gwiazd był popularny w kampanii prezydenckiej.

"To smutne, jak Kraśnik przez głupie i homofobiczne decyzje swoich radnych stał się obiektem kpin"

Poprosiliśmy administratora strony Ruchu Ośmiu Gwiazd o komentarz. Poinformował nas, że petycja "to miał być żart". "Chcieliśmy pokazać, jak absurdalne uchwały podejmują radni z Kraśnika, którzy wszędzie widzą zagrożenie – a to ze strony LGBT, a to ze strony 5G i Wi-Fi" - wyjaśnił. Dodał, że petycja została wysłana z przekonaniem, że po prostu nie zostanie przyjęta.

"To smutne, jak Kraśnik przez głupie i homofobiczne decyzje swoich radnych stał się obiektem kpin" - stwierdził. Dodał, że celem petycji "nie było nigdy atakowanie samego Kraśnika czy jego mieszkańców, a właśnie tej części radnych, którzy ośmieszają to miasto i przez których Kraśnik straci dotacje".

"Zastanawiamy się teraz czy radni na pewno dobrze zinterpretują tę petycję i uznają ją za prank, czy jednak potraktują poważnie i przegłosują uchwałę..." - odpisał administrator strony.

Urząd miasta: "to oczywiste, że petycja jest żartem"

Zgodnie z ustawą o petycjach z 2014 roku petycja musi spełniać określone wymogi. Jeśli je spełnia, powinna być rozpatrzona bez zbędnej zwłoki - nie później niż w terminie trzech miesięcy od dnia jej złożenia. Zapytaliśmy urząd miasta w Kraśniku, czy i kiedy rada zajmą się petycją.

"To oczywiste, że petycja jest żartem. Jej treść w sposób oczywisty jest kpiąca i nawiązuje do ostatnich wydarzeń w mieście" - odpowiedział nam Daniel Niedziałek z Urzędu Miasta Kraśnik. Prawnik magistratu przygotował opinię, z której wynika, że petycja nie powinna być rozpatrywana, bo nie spełnia wymogów formalnych. Chodzi o brak wskazania miejsca zamieszkania lub siedziby podmiotu wnoszącego petycję i brak adresu do korespondencji.

"Liczymy na to, że ta opinia pomoże radnym podjąć właściwą decyzję" - stwierdził Daniel Niedziałek.

Media, które o petycji informowały, do momentu publikacji tego tekstu ani nie wycofały swoich tekstów, ani ich nie uzupełniły o wyjaśnienie.

_____________________________________________________________________________________

Tekst aktualizowany 14 października. Został uzupełniony o komentarz administratora strony Ruchu Ośmiu Gwiazd i komentarz Urzędu Miasta Kraśnik.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock/RuchOsmiuGwiazd

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Przerzut nielegalnych imigrantów" z Niemiec do Polski, "Niemcy imigrantów odwożą do Polski" - takie informacje krążą w polskim internecie, a politycy opozycji je powielają. Chodzi o pewne zdarzenie na polsko-niemieckim przejściu granicznym, które posłużyło do zbudowania tej fałszywej narracji.

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Popularny w sieci ratownik medyczny Damian Garlicki został społecznym asystentem posła Konfederacji Grzegorza Płaczka. Treści, które ów asystent publikuje na swoich profilach społecznościowych, propagują rosyjskie tezy o wojnie w Ukrainie i antyukraińską narrację. A ponadto spiskowe teorie antyszczepionkowe niezgodne z faktami i nauką.

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Maciej Wąsik "ujawnił" unijne rozporządzenie, które tajne nie jest, i na jego podstawie stworzył tezy, które nie są prawdą. Sprawa dotyczy paktu migracyjnego, który wzbudza ogromne emocje wśród Polaków. Pokazane w unijnym dokumencie liczby znaczą co innego, niż podał europoseł. Wyjaśniamy.

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Źródło:
Konkret24

Polityczna akcja prezesa Trybunału Konstytucyjnego z oskarżeniem rządzących o rzekomy "zamach stanu" w Polsce okazała się "politycznym złotem" dla rosyjskiej dezinformacji. Według kremlowskich mediów premier Donald Tusk został postawiony w stan oskarżenia, poparł to prezydent Andrzej Duda, lecz rząd wyprowadzi niedługo wojsko na ulice.

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Źródło:
Konkret24

Scarlett Johansson, Steven Spielberg, Woody Allen, Lenny Kravitz czy Adam Sander - to niektóre z gwiazd, które miały wziąć udział w rzekomej akcji amerykańskich celebrytów wymierzonej w Kanyego Westa. Problem w tym, że nigdy nie wystąpili w filmie, który w sieci generuje setki tysięcy odsłon.

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Źródło:
Konkret24

W internecie krąży coraz więcej dezinformujących treści na temat polskich rezerw złota. Jedni piszą, że wcale nie należą one do Polski. Inni - że nie wiadomo, gdzie są przechowywane. Jeszcze inni - że polskie złoto należy do całej Unii Europejskiej. Sprawdziliśmy.

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy resort zdrowia zaleca szczepienia na HPV, przeciwnicy szczepionek twierdzą, że nie ma on dokumentacji potwierdzającej skuteczność i bezpieczeństwo preparatu. Dowodem ma być fragment pisma rozpowszechnianego między innymi przez posła Konfederacji Konrada Berkowicza. Polityk sieje fałszywy przekaz. Eksperci przestrzegają i wyjaśniają.

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego przekazu kanclerz Niemiec Olaf Scholz rzekomo "kazał Tuskowi przyjmować niechcianych migrantów w Polsce", a polski premier się na to rzekomo zgodził. Ma chodzić nawet o 200 tysięcy cudzoziemców przesłanych z Niemiec do Polski. To fałszywa, zmanipulowana interpretacja fragmentu debaty przedwyborczej w Niemczech, którą w Polsce nagłaśniają politycy opozycji.

"Scholz wsypał Tuska". Podwójna manipulacja w polskiej narracji o debacie w Niemczech

"Scholz wsypał Tuska". Podwójna manipulacja w polskiej narracji o debacie w Niemczech

Źródło:
Konkret24

"To szaleństwo. Proces za polubienie wpisu!" - tak Elon Musk skomentował fragment wywiadu z Patrykiem Jakim. Polski europoseł opowiadał, za co grożą mu trzy lata więzienia. Przedstawił jednak swoją wersję, a my przypominamy, o co naprawdę chodzi w tym procesie.

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Źródło:
Konkret24

Według posła Michała Moskala i innych polityków PiS "pakt migracyjny wchodzi w fazę realizacji", a "państwowe instytucje mają być przygotowane na przyjęcie rzesz nielegalnych imigrantów". Dowodzić tego ma pismo, którego kopię Moskal opublikował w mediach społecznościowych. A to aktualizacja dokumentu, którego przyjęcie wymusza ustawa przyjęta... za pierwszych rządów PiS.

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

Źródło:
Konkret24

Rachunki za energię niższe o jedną trzecią - taką obietnicę złożył wyborcom Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Wyjaśniamy, dlaczego prezydent RP ma "marginalny wpływ" na ceny energii - zarówno na świecie, jak i w Polsce.

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Źródło:
Konkret24

Zapowiedzi rządu o "reakcji na przestępczość zorganizowaną cudzoziemców" wykorzystuje kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, przywołując w swoich wystąpieniach liczbę "deportowanych" z Polski w 2024 roku. Jeszcze inną liczbę - jako "wydalonych Gruzinów" - podaje minister Katarzyna Lubnauer. Co to za statystyki?

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz stwierdził, że Komisja Europejska - decydując o ewentualnym zwolnieniu Polski z obowiązku przyjmowania migrantów - będzie uwzględniała obecną liczbę ukraińskich uchodźców w naszym kraju. Sprawdziliśmy, co stanowią unijne dokumenty w tej sprawie.

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Źródło:
Konkret24

Angelina Jolie miała dostać 20 milionów dolarów, Sean Penn – 5 milionów, a Orlando Bloom – 8 milionów za to, że pojechali na Ukrainę robić promocję Zełenskiemu - taka narracja rozpowszechniana jest w internecie. Wyjazdy miały być finansowane przez amerykańską agencję pomocową USAID. Pojawienie się tej historii nieprzypadkowo zbiega się w czasie z ostatnimi decyzjami Donalda Trumpa. Zmyślony przekaz jest tworem rosyjskiej dezinformacji i ma konkretny cel.

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z dostępem członków sejmowej komisji ds. Pegasusa do najtajniejszych informacji? Wobec dyskusji na ten temat pomiędzy politykami - sprawdziliśmy. Okazuje się, że rzeczywiście nie wszyscy mogą czytać akta z klauzulą "ściśle tajne".

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

Źródło:
Konkret24

Brak przesłanek prawnych do twierdzenia, że w Polsce doszło do zamachu stanu - oceniają eksperci, komentując zawiadomienie do prokuratury złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. A raczej: do konkretnego prokuratora. Bo kto, przez kogo i w jakiej sprawie uruchomił tę akcję, dużo mówi o jej drugim, politycznym dnie.

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej politycy opozycji, ale też prawicowe media i internauci alarmują, że po wyborach prezydenckich w Polsce możliwy jest "wariant rumuński" - jeśli zwycięzca "nie spodoba się Brukseli". Na temat wydarzeń w Rumunii krąży wiele manipulacji, wszystkiego nie ujawniono, dlatego łatwo ten casus wykorzystywać w fałszywych przekazach. Wyjaśniamy, co na razie ustalono w sprawie wpływu na wybory w Rumunii.

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

Źródło:
Konkret24

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

"Niech sprawdzi konta swoich kolegów, część na pewno tam znajdzie" - reagują internauci na rozpowszechniany w mediach społecznościowych przekaz, jakoby prezydent Wołodymyr Zełenski sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez USA na pomoc walczącej Ukrainie. Ta narracja powstała w wyniku zmanipulowania wypowiedzi Zełenskiego i jest podbijana w sieci przez prokremlowskie kanały.

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

Źródło:
Konkret24

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Internauci donoszą, że środki, które mogłyby pójść na wsparcie ofiar powodzi w Polsce, zostały przeznaczone na budowę ośrodka dla migrantów. Sprawdziliśmy, o jaki budynek chodzi.

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przekaz o tym, że szkocki rząd rzekomo rozważa wprowadzenie zakazu posiadania kotów, wywołał sporo zamieszania w brytyjskich mediach. Stamtąd dotarł do polskich internautów. Jednak raport, który jakoby miał rekomendować taki zakaz, nigdzie o nim nie wspomina.

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji Komisja Europejska poinformowała poprzez swojego komisarza, że "Polska nie będzie zwolniona z mechanizmu solidarności" w ramach paktu migracyjnego. "Tusk blagował!", "Polacy ograni przez Tuska", "Tusk okłamuje Polaków" - alarmują politycy i część serwisów informacyjnych. Ale unijny komisarz wcale tak nie napisał.

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

Źródło:
Konkret24

Administracja Donalda Trumpa wykorzystała katastrofę lotniczą w Waszyngtonie, by walczyć z polityką inkluzywności w amerykańskiej armii. A wypowiedzi prezydenta dały początek fałszywej teorii, jakoby za wypadek odpowiadała transpłciowa kobieta, która rzekomo siedziała za sterami wojskowego śmigłowca.

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

Źródło:
Konkret24