Polska luka VAT na tle skali europejskiej. Sprawdzamy słowa Marcina Horały

Marcin Horała był gościem "Rozmowy Piaseckiego"tvn24

Przewodniczący sejmowej komisji ds. wyłudzeń podatku VAT Marcin Horała na antenie TVN24 mówił, że w czasach rządów Donalda Tuska Polska miała "największy" problem z luką vatowską spośród wszystkich państw europejskich. Dodał także, że w okresie, w którym rządzi PiS, "Polska znowu zeszła poniżej średniej [unijnej]". Zestawiliśmy te słowa z danymi Komisji Europejskiej i Polskiego Instytutu Ekonomicznego, nadzorowanego przez premiera.

Dzień po tym, jak Marcin Horała jako przewodniczący sejmowej komisji ds. VAT przesłuchiwał byłego premiera Donalda Tuska, poseł PiS był gościem "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24. Cała rozmowa dotyczyła tematu luki w przychodach z podatku VAT i różnych związanych z nią zestawień danych.

Mówiąc o Donaldzie Tusku gospodarz programu zasugerował, że w odniesieniu do niego "może ten brak zainteresowania, jak pan mówi, kwestią VAT wynikał z tego, że Polska na tle państw europejskich wtedy nie miała tak rekordowej dziury w VAT, ani nie była ewenementem w skali Europy". Poseł odpowiadał:

Tylko że Polska miała zdecydowanie największy... znacznie większy problem niż inne państwa europejskie. Marcin Horała

Marcin Horała o różnicach w luce podatkowej w czasach rządów PO i PiS
Marcin Horała o różnicach w luce podatkowej w czasach rządów PO i PiS

W innej części programu przewodniczący komisji zapewniał, że w obniżaniu luki we wpływach z podatku VAT rząd Prawa i Sprawiedliwości "radzi sobie znakomicie". Mówił także, że w tym kontekście nie należy patrzeć na liczby bezwzględne, a

to trzeba odnieść do średniej unijnej. Polska za rządów PO z poniżej średniej weszła na wielokrotnie powyżej średniej, za rządów PiSu z powrotem zeszła poniżej średniej. Marcin Horała

Co o tych latach mówią unijne raporty, w których Komisja Europejska analizuje sytuację dziury w VAT we wszystkich krajach członkowskich, a następnie zestawia je ze sobą, stosując różne wyznaczniki?

Czym jest luka w przychodach z podatku VAT, tłumaczyli ekonomiczni eksperci w materiale programu TVN24 "Czarno na białym". Podawano tam, że "w największym uproszczeniu - to różnica między tym, co wpływa do budżetu państwa z podatku VAT, a tym, co powinno do niego wpływać".

 Suma strat. Jak wielka jest luka VAT-owska?
Suma strat. Jak wielka jest luka VAT-owska?tvn24

Eksperci podkreślają, że występuje ona zawsze, a jest wynikiem nie tylko karuzel podatkowych, nie tylko afer, ale i szarej strefy.

Różne metodologie

Wszystkie dane dotyczące luki podatkowej są statystykami wyłącznie szacunkowymi. Jednoznaczne obliczenie, ile pieniędzy powinno wpłynąć do budżetu w ramach podatku VAT, a tam się nie znalazło, nie jest praktycznie możliwe. Z tego powodu różne instytucje podające zestawienia wysokości luk VAT stosują różne kryteria i metodologie, co powoduje różnice w prezentowanych wynikach.

Na potrzeby poniższych zestawień najbardziej adekwatne są dane podawane regularnie przez Komisję Europejską. Jej statystyki, m.in. procentowej luki VAT, różnią się nieznacznie od liczb Ministerstwa Finansów, ale są niezbędne do porównań z innymi państwami UE, jako że w każdym przypadku zastosowano tę samą metodologię. Warto także zauważyć, że tendencja kształtowania się wielkości luki podatkowej w danych KE i MF, mimo różnych liczbowo danych, jest porównywalna.

Znacznie większy problem niż inne państwa europejskie?

Donald Tusk był premierem w latach 2007-2014. Marcin Horała w rozmowie z Konradem Piaseckim przypomniał, że na poniedziałkowym posiedzeniu komisji pytał go m.in. o rok 2009, kiedy "konsumpcja rośnie o 6 proc., jest wzrost gospodarczy, a wpływy z VAT-u nie to, że nie rosną równie szybko, ale maleją".

To właśnie w kontekście tej wypowiedzi prowadzący pytał o to, czy sugerowany brak zainteresowania premiera tym tematem nie wynikał z tego, że "wtedy" Polska nie była ewenementem w skali Europy pod względem luki w VAT. Analizowanie, czy kraj rządzony przez koalicję PO-PSL miał - jak mówił Horała -"znacznie większy problem niż inne państwa europejskie", można zacząć więc od tego punktu.

Luka w podatku VAT. Padają różne liczby
Luka w podatku VAT. Padają różne liczbyJan Piotrowski | Fakty po południu

Zgodnie z danymi Komisji Europejskiej w 2009 roku polska luka w przychodach z VAT wyniosła 15 proc. Wśród państw członkowskich Unii w tym samym roku w 12 ten odsetek był wyższy. Największy problem występował w Rumunii, gdzie luka wyniosła aż 49 proc. Ponad dwukrotnie większy odsetek od Polski miały także Łotwa (42), Litwa (40), Słowacja (36), Grecja (35), Hiszpania (34) i Włochy (31).

Rok później, w 2010 roku, poziom polskiej luki podatkowej spadł do 12 proc., dzięki czemu aż 17 państw miało ten wskaźnik na wyższym poziomie. Ponownie największy był w Rumunii (48 proc.).

W 2011 roku, do którego przewodniczący Horała nawiązywał m.in. podczas przesłuchania Donalda Tuska, Polska wróciła na pułap 15 proc. luki. Gorsza sytuacja panowała w 13 innych państwach, niezmienne na czele z Rumunią (48 proc.). Większy poziom braku przychodów z VAT niż w Polsce notowano m.in. we Francji, w Portugalii czy w Hiszpanii (kolejno 19, 16, 21 proc.).

Następny rok przyniósł zdecydowany wzrost poziomu luki podatkowej w Polsce. Z 15 proc. skoczył aż do 25 proc. Z tego powodu krajów z wyższym odsetkiem było mniej niż w poprzednich latach - siedem. W kolejności alfabetycznej były to: Grecja, Włochy, Litwa, Łotwa, Malta, Rumunia, Słowacja.

Przedostatni rok rządu premiera Donalda Tuska przyniósł kolejny, choć nie tak znaczący jak poprzednio, wzrost poziomu luki w przychodach z podatku VAT - zatrzymał się on na poziomie 25,4 proc. Liczba krajów z wyższym odsetek spadła jednak do sześciu. Z grupy z poprzedniego roku zniknęła Malta, której udało się obniżyć lukę budżetową do 26,4 proc., dzięki czemu to wyspiarskie państwo uplasowało się w tym zestawieniu zaraz za Polską.

18.06.2019 | Spór wokół luki VAT. Możliwe kolejne przesłuchanie Tuska przed komisją
18.06.2019 | Spór wokół luki VAT. Możliwe kolejne przesłuchanie Tuska przed komisjąFakty TVN

Donald Tusk sprawował funkcję Prezesa Rady Ministrów do 22 września 2014 roku. Rok ten można więc jeszcze potraktować jako ten, w którym obecny przewodniczący Rady Europejskiej miał wpływ na kształtowanie się poziomu luki podatkowej. Komisja Europejska podaje, że w 2014 roku w Polsce nieznacznie spadł on do 24 proc. Liczba krajów, w których ten problem liczbowo przedstawiał się gorzej nie zmieniła się jednak i ponownie wyniosła sześć państw. W składzie tej grupy nastąpiła niewielka zamiana i w miejsce Łotwy ponownie pojawiła się w niej Malta.

Powyżej średniej, poniżej średniej

- Polska za rządów PO z poniżej średniej weszła na wielokrotnie powyżej średniej, za rządów PiSu z powrotem zeszła poniżej średniej - mówił na antenie TVN24 przewodniczący Horała. Komisja Europejska w swoich raportach dotyczących luki w przychodach z VAT nie podaje wyliczonej średniej, a tylko medianę wyników (czyli wartość środkową). Średnią można natomiast znaleźć chociażby w opracowaniu Polskiego Instytutu Ekonomicznego dotyczącego VAT-u w Polsce.

Z danych tych rzeczywiście wynika, że Polska w czasie rządów PO znajdowała się poniżej średniej, żeby następnie poszybować znacznie ponad ten poziom. W 2011 roku, kiedy w koalicji z PSL zaczynała swoją drugą kadencję, unijna średnia kształtowała się na poziomie 20 proc., a polska luka podatkowa wyniosła - zgodnie ze sposobem liczenia Komisji Europejskiej - 15 proc.

Zmiana tego trendu nastąpiła jednak już rok później - w 2012 roku średnia dla krajów UE spadła do 15,4 proc., a Polska zwiększyła swoją lukę do 25 proc.

Polska luka podatkowa w stosunku do średniej unijnejKonkret24

W następnych latach ani polski wynik, ani unijna średnia nie notowały dużych wahań. W 2013 roku polski odsetek dotarł do najwyższego pułapu 25,4 proc. i był o ponad 10 pkt. proc. wyższy od średniej państw UE. W ostatnim roku rządu Donalda Tuska różnica między tymi dwoma wynikami zmniejszyła się do niecałych 10 pkt. proc., ale Polska wciąż znajdowała się powyżej średniej. Sytuacja nie uległa zmianie także w roku rządów Ewy Kopacz - 2015. Unijna średnia spadła do 13,2 proc., a poziom polskiej luki zatrzymał się na 24,3 proc.

W listopadzie 2015 r. zaprzysiężono nowy rząd Prawa i Sprawiedliwości. Mimo słów Marcina Horały, w pierwszym roku rządów tej partii Polska nie zeszła poniżej unijnej średniej, ponieważ z luką na poziomie 20,8 proc. ciągle traciła do niej 8,5 pkt. proc.

Wiemy, ile za PiS. Nie wiemy, ile w UE

Na roku 2016 unijne dane się kończą. Na kolejne będzie trzeba zapewne jeszcze trochę poczekać, ponieważ najnowszy raport obejmujący okres do 2016 roku ukazał się dopiero we wrześniu 2018 roku. Z tego powodu nie można ze stuprocentową pewnością stwierdzić, czy najnowsze wyniki luki podatkowej, notowane już za rządów PiS, są rzeczywiście niższe niż unijna średnia.

Jak wyglądała luka VAT według resortu finansów?Fakty TVN

Zgodnie z danymi Ministerstwa Finansów w 2017 roku luka wyniosła 14 proc., a w 2018 spadła jeszcze bardziej - do 12,5 proc. Kiedy ukażą się dane ogólnoeuropejskie, będzie można ocenić, czy te wyniki pozwoliły Polsce spaść poniżej średniej unijnej, co zdaniem Horały, ma udowadniać, że partia "radzi sobie znakomicie" z tym problemem.

Luka w VAT. Możliwe ponowne przesłuchanie Tuska
Luka w VAT. Możliwe ponowne przesłuchanie TuskaKatarzyna Kowalska | Fakty po południu

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24