Polska luka VAT na tle skali europejskiej. Sprawdzamy słowa Marcina Horały

Marcin Horała był gościem "Rozmowy Piaseckiego"tvn24

Przewodniczący sejmowej komisji ds. wyłudzeń podatku VAT Marcin Horała na antenie TVN24 mówił, że w czasach rządów Donalda Tuska Polska miała "największy" problem z luką vatowską spośród wszystkich państw europejskich. Dodał także, że w okresie, w którym rządzi PiS, "Polska znowu zeszła poniżej średniej [unijnej]". Zestawiliśmy te słowa z danymi Komisji Europejskiej i Polskiego Instytutu Ekonomicznego, nadzorowanego przez premiera.

Dzień po tym, jak Marcin Horała jako przewodniczący sejmowej komisji ds. VAT przesłuchiwał byłego premiera Donalda Tuska, poseł PiS był gościem "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24. Cała rozmowa dotyczyła tematu luki w przychodach z podatku VAT i różnych związanych z nią zestawień danych.

Mówiąc o Donaldzie Tusku gospodarz programu zasugerował, że w odniesieniu do niego "może ten brak zainteresowania, jak pan mówi, kwestią VAT wynikał z tego, że Polska na tle państw europejskich wtedy nie miała tak rekordowej dziury w VAT, ani nie była ewenementem w skali Europy". Poseł odpowiadał:

Tylko że Polska miała zdecydowanie największy... znacznie większy problem niż inne państwa europejskie. Marcin Horała

Marcin Horała o różnicach w luce podatkowej w czasach rządów PO i PiS
Marcin Horała o różnicach w luce podatkowej w czasach rządów PO i PiS

W innej części programu przewodniczący komisji zapewniał, że w obniżaniu luki we wpływach z podatku VAT rząd Prawa i Sprawiedliwości "radzi sobie znakomicie". Mówił także, że w tym kontekście nie należy patrzeć na liczby bezwzględne, a

to trzeba odnieść do średniej unijnej. Polska za rządów PO z poniżej średniej weszła na wielokrotnie powyżej średniej, za rządów PiSu z powrotem zeszła poniżej średniej. Marcin Horała

Co o tych latach mówią unijne raporty, w których Komisja Europejska analizuje sytuację dziury w VAT we wszystkich krajach członkowskich, a następnie zestawia je ze sobą, stosując różne wyznaczniki?

Czym jest luka w przychodach z podatku VAT, tłumaczyli ekonomiczni eksperci w materiale programu TVN24 "Czarno na białym". Podawano tam, że "w największym uproszczeniu - to różnica między tym, co wpływa do budżetu państwa z podatku VAT, a tym, co powinno do niego wpływać".

 Suma strat. Jak wielka jest luka VAT-owska?
Suma strat. Jak wielka jest luka VAT-owska?tvn24

Eksperci podkreślają, że występuje ona zawsze, a jest wynikiem nie tylko karuzel podatkowych, nie tylko afer, ale i szarej strefy.

Różne metodologie

Wszystkie dane dotyczące luki podatkowej są statystykami wyłącznie szacunkowymi. Jednoznaczne obliczenie, ile pieniędzy powinno wpłynąć do budżetu w ramach podatku VAT, a tam się nie znalazło, nie jest praktycznie możliwe. Z tego powodu różne instytucje podające zestawienia wysokości luk VAT stosują różne kryteria i metodologie, co powoduje różnice w prezentowanych wynikach.

Na potrzeby poniższych zestawień najbardziej adekwatne są dane podawane regularnie przez Komisję Europejską. Jej statystyki, m.in. procentowej luki VAT, różnią się nieznacznie od liczb Ministerstwa Finansów, ale są niezbędne do porównań z innymi państwami UE, jako że w każdym przypadku zastosowano tę samą metodologię. Warto także zauważyć, że tendencja kształtowania się wielkości luki podatkowej w danych KE i MF, mimo różnych liczbowo danych, jest porównywalna.

Znacznie większy problem niż inne państwa europejskie?

Donald Tusk był premierem w latach 2007-2014. Marcin Horała w rozmowie z Konradem Piaseckim przypomniał, że na poniedziałkowym posiedzeniu komisji pytał go m.in. o rok 2009, kiedy "konsumpcja rośnie o 6 proc., jest wzrost gospodarczy, a wpływy z VAT-u nie to, że nie rosną równie szybko, ale maleją".

To właśnie w kontekście tej wypowiedzi prowadzący pytał o to, czy sugerowany brak zainteresowania premiera tym tematem nie wynikał z tego, że "wtedy" Polska nie była ewenementem w skali Europy pod względem luki w VAT. Analizowanie, czy kraj rządzony przez koalicję PO-PSL miał - jak mówił Horała -"znacznie większy problem niż inne państwa europejskie", można zacząć więc od tego punktu.

Luka w podatku VAT. Padają różne liczby
Luka w podatku VAT. Padają różne liczbyJan Piotrowski | Fakty po południu

Zgodnie z danymi Komisji Europejskiej w 2009 roku polska luka w przychodach z VAT wyniosła 15 proc. Wśród państw członkowskich Unii w tym samym roku w 12 ten odsetek był wyższy. Największy problem występował w Rumunii, gdzie luka wyniosła aż 49 proc. Ponad dwukrotnie większy odsetek od Polski miały także Łotwa (42), Litwa (40), Słowacja (36), Grecja (35), Hiszpania (34) i Włochy (31).

Rok później, w 2010 roku, poziom polskiej luki podatkowej spadł do 12 proc., dzięki czemu aż 17 państw miało ten wskaźnik na wyższym poziomie. Ponownie największy był w Rumunii (48 proc.).

W 2011 roku, do którego przewodniczący Horała nawiązywał m.in. podczas przesłuchania Donalda Tuska, Polska wróciła na pułap 15 proc. luki. Gorsza sytuacja panowała w 13 innych państwach, niezmienne na czele z Rumunią (48 proc.). Większy poziom braku przychodów z VAT niż w Polsce notowano m.in. we Francji, w Portugalii czy w Hiszpanii (kolejno 19, 16, 21 proc.).

Następny rok przyniósł zdecydowany wzrost poziomu luki podatkowej w Polsce. Z 15 proc. skoczył aż do 25 proc. Z tego powodu krajów z wyższym odsetkiem było mniej niż w poprzednich latach - siedem. W kolejności alfabetycznej były to: Grecja, Włochy, Litwa, Łotwa, Malta, Rumunia, Słowacja.

Przedostatni rok rządu premiera Donalda Tuska przyniósł kolejny, choć nie tak znaczący jak poprzednio, wzrost poziomu luki w przychodach z podatku VAT - zatrzymał się on na poziomie 25,4 proc. Liczba krajów z wyższym odsetek spadła jednak do sześciu. Z grupy z poprzedniego roku zniknęła Malta, której udało się obniżyć lukę budżetową do 26,4 proc., dzięki czemu to wyspiarskie państwo uplasowało się w tym zestawieniu zaraz za Polską.

18.06.2019 | Spór wokół luki VAT. Możliwe kolejne przesłuchanie Tuska przed komisją
18.06.2019 | Spór wokół luki VAT. Możliwe kolejne przesłuchanie Tuska przed komisjąFakty TVN

Donald Tusk sprawował funkcję Prezesa Rady Ministrów do 22 września 2014 roku. Rok ten można więc jeszcze potraktować jako ten, w którym obecny przewodniczący Rady Europejskiej miał wpływ na kształtowanie się poziomu luki podatkowej. Komisja Europejska podaje, że w 2014 roku w Polsce nieznacznie spadł on do 24 proc. Liczba krajów, w których ten problem liczbowo przedstawiał się gorzej nie zmieniła się jednak i ponownie wyniosła sześć państw. W składzie tej grupy nastąpiła niewielka zamiana i w miejsce Łotwy ponownie pojawiła się w niej Malta.

Powyżej średniej, poniżej średniej

- Polska za rządów PO z poniżej średniej weszła na wielokrotnie powyżej średniej, za rządów PiSu z powrotem zeszła poniżej średniej - mówił na antenie TVN24 przewodniczący Horała. Komisja Europejska w swoich raportach dotyczących luki w przychodach z VAT nie podaje wyliczonej średniej, a tylko medianę wyników (czyli wartość środkową). Średnią można natomiast znaleźć chociażby w opracowaniu Polskiego Instytutu Ekonomicznego dotyczącego VAT-u w Polsce.

Z danych tych rzeczywiście wynika, że Polska w czasie rządów PO znajdowała się poniżej średniej, żeby następnie poszybować znacznie ponad ten poziom. W 2011 roku, kiedy w koalicji z PSL zaczynała swoją drugą kadencję, unijna średnia kształtowała się na poziomie 20 proc., a polska luka podatkowa wyniosła - zgodnie ze sposobem liczenia Komisji Europejskiej - 15 proc.

Zmiana tego trendu nastąpiła jednak już rok później - w 2012 roku średnia dla krajów UE spadła do 15,4 proc., a Polska zwiększyła swoją lukę do 25 proc.

Polska luka podatkowa w stosunku do średniej unijnejKonkret24

W następnych latach ani polski wynik, ani unijna średnia nie notowały dużych wahań. W 2013 roku polski odsetek dotarł do najwyższego pułapu 25,4 proc. i był o ponad 10 pkt. proc. wyższy od średniej państw UE. W ostatnim roku rządu Donalda Tuska różnica między tymi dwoma wynikami zmniejszyła się do niecałych 10 pkt. proc., ale Polska wciąż znajdowała się powyżej średniej. Sytuacja nie uległa zmianie także w roku rządów Ewy Kopacz - 2015. Unijna średnia spadła do 13,2 proc., a poziom polskiej luki zatrzymał się na 24,3 proc.

W listopadzie 2015 r. zaprzysiężono nowy rząd Prawa i Sprawiedliwości. Mimo słów Marcina Horały, w pierwszym roku rządów tej partii Polska nie zeszła poniżej unijnej średniej, ponieważ z luką na poziomie 20,8 proc. ciągle traciła do niej 8,5 pkt. proc.

Wiemy, ile za PiS. Nie wiemy, ile w UE

Na roku 2016 unijne dane się kończą. Na kolejne będzie trzeba zapewne jeszcze trochę poczekać, ponieważ najnowszy raport obejmujący okres do 2016 roku ukazał się dopiero we wrześniu 2018 roku. Z tego powodu nie można ze stuprocentową pewnością stwierdzić, czy najnowsze wyniki luki podatkowej, notowane już za rządów PiS, są rzeczywiście niższe niż unijna średnia.

Jak wyglądała luka VAT według resortu finansów?Fakty TVN

Zgodnie z danymi Ministerstwa Finansów w 2017 roku luka wyniosła 14 proc., a w 2018 spadła jeszcze bardziej - do 12,5 proc. Kiedy ukażą się dane ogólnoeuropejskie, będzie można ocenić, czy te wyniki pozwoliły Polsce spaść poniżej średniej unijnej, co zdaniem Horały, ma udowadniać, że partia "radzi sobie znakomicie" z tym problemem.

Luka w VAT. Możliwe ponowne przesłuchanie Tuska
Luka w VAT. Możliwe ponowne przesłuchanie TuskaKatarzyna Kowalska | Fakty po południu

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie tytułowe: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24