Średni czas postępowań w sądach w pierwszej połowie 2019 roku wydłużył się

W pierwszej połowie 2019 roku sądy działały wolniejShutterstock

"W wielu segmentach sądownictwo działa o wiele sprawniej" - przekonywał wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Jak sprawdziliśmy, w pierwszym półroczu 2019 roku postępowania w sądach apelacyjnych trwały średnio ponad 16 dni dłużej niż rok wcześniej. W sądach rejonowych - ponad 10 dni dłużej, w sądach okręgowych - aż 28 dni dłużej.

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta został zapytany 22 września w radiu RMF FM o sprawność postępowań sądowych po pięciu latach rządów Prawa i Sprawiedliwości. Trwały właśnie koalicyjne negocjacje między ugrupowaniami tworzącymi Zjednoczoną Prawicę, a pozostanie szefa Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry w rządzie wcale nie było pewne.

"Sądy wcale sprawniej nie działają. A za to odpowiada właśnie Zbigniew Ziobro" - zagaił prowadzący rozmowę Marcin Zaborski.

"W wielu segmentach sądownictwo działa o wiele sprawniej. I są to poszczególne typy spraw, jak sprawy karne czy sprawy egzekucyjne. Przeprowadziliśmy szereg głębokich reform" - odparł wiceminister Kaleta.

Wiceminister sprawiedliwości o sprawności postępowań sądowych
Wiceminister sprawiedliwości o sprawności postępowań sądowychRMF FM

"Ale jak pan popatrzy na średni czas trwania postępowania, wcale się nie skrócił, wręcz przeciwnie: wydłużył się, panie ministrze, jeśli chodzi o ostatnie pięciolecie" - stwierdził dziennikarz.

"Spraw wpływa coraz więcej, sędziów jest mniej, ponieważ w toku sporu o reformę sądownictwa sędziowie tutaj blokują wypełnienie etatu przez KRS. I tutaj my jesteśmy właśnie na tym froncie, by ciężko każdy kolejny krok w sprawie reformy sądownictwa, w którym jest gigantyczny opór, wdrażać. W związku z powyższym sprawa sądownictwa jest sprawą, w której osiągnęliśmy bardzo dużo, ale, niestety, wymaga jeszcze dalszych prac" - odpowiedział na to wiceminister Kaleta.

Ile rzeczywiście osiągnęło kierownictwo resortu, jeśli chodzi o sprawność działania sądów w 2019 roku - trudno ocenić, ponieważ Ministerstwo Sprawiedliwości nie upublicznia potrzebnych do tego danych.

Przepraszamy, mamy pandemię

Co roku na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości publikowano statystyki dotyczące sprawności postępowań sądowych. Te za 2018 rok i lata wcześniejsze opisaliśmy 16 miesięcy temu. Natomiast dane za cały 2019 rok i za pierwszą połowę 2020 roku nie zostały wciąż opublikowane.

Pierwszy raz pytanie o udostępnienie danych o sprawności postępowań sądowych w 2019 roku Konkret24 wysłał do biura prasowego resortu pod koniec czerwca. Urzędnicy odpowiedzieli, że dane nie zostały opublikowane, ponieważ w Polsce wybuchła pandemia COVID-19. "Ze względu na stan epidemiologiczny od 31 marca 2020 r. do odwołania wykonywanie zadań sprawozdawczych przez sądy powszechne zostało ograniczone z uwagi na świadczenie pracy w sposób zdalny oraz przebywanie na kwarantannie pracowników wydziałów sądów powszechnych. W wyniku zaistniałej sytuacji dane statystyczne za rok 2019 rok są w trakcie weryfikacji i będą dostępne w terminie późniejszym" - brzmiał e-mail z biura prasowego.

Gdy na początku sierpnia ponowiliśmy pytanie, odpowiedź była taka sama. Nasz e-mail z 28 września z pytaniem, czy dane są już dostępne, pozostał bez odpowiedzi.

- Sprawozdania roczne za 2019 rok zostały przez sądy sporządzone jeszcze w styczniu, więc nie jest prawdą, że epidemia spowodowała tu jakieś zawirowania - stwierdza Bartłomiej Przymusiński, rzecznik sędziowskiego stowarzyszenia Iustitia.

"Ministerstwo ukrywa prawdę przed obywatelami"

- Widocznie rzeczywistość w statystykach jest już tak zła, że ministerstwo ukrywa prawdę przed obywatelami - ocenia dla Konkret24 Bartłomiej Przymusiński. - Gdyby ją ujawnić, stałoby się widoczne, że kilka lat tak zwanych reform pogrążyło sądy w kryzysie i chaosie, a obsadzenie na kluczowych stanowiskach ludzi z politycznego klucza zbiera żniwo. Ludzie, którzy mają swoje sprawy w sądach, widzą, że trwają one znacznie dłużej niż kilka lat temu - podkreśla.

"Pan minister sprawiedliwości doprowadził do tego, by utajnić wszystkie dane dotyczące funkcjonowania sądów. Zapewne nie ma się czym chwalić" - oceniał 24 września w rozmowie z "Faktami" TVN Krystian Markiewicz, sędzia Sądu Okręgowego w Katowicach, prezes Iustitii.

Jak funkcjonują sądy po reformach Ziobry? "Nie ma się czym chwalić"
Jak funkcjonują sądy po reformach Ziobry? "Nie ma się czym chwalić"Fakty TVN

"Nie ma podstaw do tego, by twierdzić, że jakiekolwiek statystyki są ukrywane. Każdy może zapytać biuro prasowe o konkretne dane" - odpierał w "Faktach" TVN Sebastian Kaleta, wiceszef resortu sprawiedliwości.

Jak napisaliśmy wyżej - pytaliśmy, lecz bez skutku. By jednak pokazać sprawność działania sądów w 2019 roku, posłużyliśmy się innymi statystykami. Na stronie resortu jest dokument "Ewidencja spraw w sądach powszechnych według działów prawa i instancyjności" - a w nim m.in. szczegółowe zestawienie wskaźników czasu trwania postępowania sądowego (liczone w dniach, według metodologii CEPEJ, Europejskiej Komisji na rzecz Skutecznego Wymiaru Sprawiedliwości). Dane dotyczą pierwszej połowy 2018 roku i pierwszej połowy 2019 roku.

Spot radiowy Ministerstwa Sprawiedliwości z 2019 roku, w którym padają słowa: "dziś sądy działają szybciej"
Spot radiowy Ministerstwa Sprawiedliwości z 2019 roku, w którym padają słowa: "dziś sądy działają szybciej"

Postępowanie w sądach powszechnych: o 11 dni wolnej

W pierwszej połowie 2019 roku w porównaniu do pierwszej połowy 2018 roku wskaźnik czasu trwania postępowania sądowego (załatwienia merytoryczne) w sądach powszechnych wzrósł średnio o 11,2 dnia, czyli sprawy trwały o tyle dłużej. Wolniej pracowały zarówno sądy apelacyjne - o 16,6 dnia; sądy okręgowe - o 28,1 dnia, jak i sądy rejonowe - o 10,5 dnia.

Jak wzrósł wskaźnik czasu trwania postępowań w sądach powszechnychtvn24/Ministerstwo Sprawiedliwości

Jeśli chodzi o podział na działy prawa, to w sądach apelacyjnych szybciej załatwiano tylko sprawy cywilne - krócej o 3,5 dnia. Wszystkie pozostałe sprawy załatwiano dłużej: z zakresu prawa karnego - o 4,8 dnia; prawa pracy - aż o 55,5 dni; ubezpieczeń społecznych - aż o 90,9 dnia; prawa gospodarczego - o 33,9 dnia.

W sądach okręgowych tylko sprawy w Sądzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów (to po prostu wydział w Sądzie Okręgowym w Warszawie) były merytorycznie załatwiane szybciej - i to aż o 171,9 dni. Natomiast wszystkie pozostałe - wolniej. I tak:

sprawy karne i wykroczeniowe - o 3,2 dnia

sprawy cywilne - o 24,4 dnia

sprawy z zakresu prawa pracy - o 16,6 dnia

sprawy w sądzie Unijnych Znaków Towarowych i Wzorów Wspólnotowych (to także wydział w Sądzie Okręgowym w Warszawie) - o 82,1 dnia

sprawy gospodarcze - o 22,7 dnia

sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych - o 227,4 dnia.

W sądach rejonowych o pół dnia skrócił się średni czas trwania postępowań karnych i wykroczeniowych, a tych z zakresu prawa pracy - o 15,3 dnia. Dłużej sądy te pracowały nad:

sprawami cywilnymi - o 13,1 dnia

sprawami rodzinnymi - o 10,7 dnia

gospodarczymi - o 10,9 dnia

sprawami z zakresu ubezpieczeń społecznych - o 93 dni.

W pierwszym półroczu wolniej niż w 2015 roku

Jak te dane wyglądają w porównaniu z wcześniejszymi latami?

W czerwcu 2019 roku podaliśmy statystyki o sprawności postępowań sądowych w 2018 roku i latach poprzednich. Okazało się, że ogółem sprawy w sądach powszechnych w 2018 roku w porównaniu z 2017 przyspieszyły - średnio o 4,5 dnia. Z tym, że w 2018 roku sprawniej pracowały sądy rejonowe, natomiast czas trwania postępowań przed sądami okręgowymi się nie zmienił.

W porównaniu z rokiem 2015 w latach 2016, 2017 i 2018 średni czas trwania postępowań w sądach powszechnych liczony dla wszystkich rodzajów sądów był jednak dłuższy. W rozbiciu na rodzaje sądów wyglądało to tak: skrócił się czas załatwiania spraw w sądach okręgowych, ale wydłużył w przypadku postępowań w sądach rejonowych.

Średni czas postępowań w sądach na przestrzeni lat

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także jak brak reakcji na fakty rodzi fałsz, który trudno powstrzymać - nawet jeśli wszystko zrobiono zgodnie z procedurami.

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

"Więzienie opuścił morderca". Kalendarium szerzenia paniki

Źródło:
Konkret24

Na kolejnych spotkaniach z wyborcami i w kolejnych wypowiedziach publicznych kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki powtarza te same twierdzenia - nie zawsze zgodne z prawdą. Niektóre powtarza szczególnie chętnie i często.

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Dziesięć nieprawd Karola Nawrockiego

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen opowiada na spotkaniach z wyborcami, że stopień przestępczości w Niemczech gwałtownie wzrósł po napływie imigrantów - i jako "dowód" zestawia dane dotyczące Algierczyków i Japończyków. Choć istnieją takie liczby, to jednak takie ich przedstawienie jest manipulacją i wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Mentzen woli Japończyków od Algierczyków. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

- Singapur wydaje znacznie mniej niż Polska, a mimo to ma znacznie lepszy system ochrony zdrowia - przekonuje Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta RP. Wyjaśniamy, czego nie mówi o singapurskim systemie, a co powinniśmy o nim wiedzieć, by się z nim porównywać.

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Mentzen porównuje Singapur do Polski. O czym nie mówi?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Piotr Mueller alarmuje, że Unia Europejska planuje zabronić wymiany różnych części auta, jeśli dojdzie do ich usterki. Twierdzi, że nowe samochody będą musiały iść na złom. Uspokajamy: to nieprawda.

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Piotr Mueller: nowe auto trzeba będzie oddać na złom. Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24

Ponad 50 zgłoszonych komitetów wyborczych, ponad 40 zarejestrowanych. O co chodzi? Raczej nie o wygraną w wyborach. To skutek paradoksu polskiego prawa. Tłumaczymy, jakie są korzyści z rejestracji komitetu wyborczego, który jednak zarejestrowanego kandydata nie ma.

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

44 komitety wyborcze zarejestrowane. Wśród nich "semiwirtualne"

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA "nie wie", na jakiej podstawie Dania rości sobie prawa do Grenlandii. Nie sądzi, "żeby to było prawdą". Jednak tak właśnie jest, w dodatku wiele lat temu zwierzchnictwo Danii nad wyspą uznały także Stany Zjednoczone.

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Dlaczego Grenlandia jest duńska? Trump "nie wie, czy to prawda"

Źródło:
Konkret24

Zwolennicy kawy z mlekiem i cukrem oburzają się na rzekomy zakaz, który ma wprowadzić Unia Europejska. "Co będzie następne? Zakaz soli?", "idiotyzmy" - komentują. Podstawą tych fałszywych doniesień jest artykuł jednego z polskich serwisów, który opatrznie zrozumiano. Wyjaśniamy, co naprawdę ograniczy UE.

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

UE "zakazuje mleka i cukru w kawie"? Czegoś innego

Źródło:
Konkret24

Ilu policjantów brakuje w całym kraju? Kilka tysięcy? Kilkanaście? Opozycja włączyła temat braków kadrowych w policji do kampanii prezydenckiej, ale problem ten istnieje od lat. Zwiększanie liczby etatów w czasach Zjednoczonej Prawicy nie pomogło.

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Ilu policjantów brakuje w kraju? Cztery garnizony dominują

Źródło:
Konkret24

W Warszawie zacznie rzekomo obowiązywać "ustawa o aresztowaniu dzwonów kościelnych" czy "likwidacja kościelnych dzwonnic" - alarmują politycy opozycji i internauci. Wszystko z powodu pewnego projektu grupy radnych, który wykorzystano do tej manipulacji.

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Trzaskowski "chce uciszyć kościelne dzwony"? Skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Co oznacza mała czarna gwiazdka przy niektórych cenach? Tak duński właściciel sieci Netto postanowił pomóc klientom bojkotować amerykańskie produkty. Według polskich internautów to rozwiązanie ma się też pojawić w sklepach sieci w naszym kraju. Wyjaśniamy.

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Bojkot amerykańskich produktów także w Polsce? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Polscy internauci alarmują, że Unia Europejska chce zabronić korzystania z plastikowych dowodów osobistych. Podstawą jest artykuł jednego z serwisów, który nie do końca podał prawdę.

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

"Pożegnaj się z dowodem osobistym"? Co planuje UE

Źródło:
Konkret24

"Tak było. Ale teraz nikt nie pamięta"; "przy obecnej demografii to nie wróci" - komentują internauci rozsyłane w sieci zdjęcia, które mają przedstawiać kolejki do urzędów pracy za pierwszych rządów Donalda Tuska. Sprawdziliśmy, kiedy powstały te zdjęcia.

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Kolejki do urzędów pracy "za Tuska"? Również w czasach PiS

Źródło:
Konkret24

Prorosyjskie konta w Polsce i na świecie rozsyłają rzekomy materiał francuskiego dziennika o sondażu dotyczącym popularności polityków. Według niego 71 procent Francuzów uważa, że byłoby im lepiej pod rządami Władimira Putina. Nic tu jednak nie jest prawdziwe.

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

71 procent Francuzów woli Putina od Macrona? Mamy wyjaśnienie "Le Figaro"

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki - a za nim politycy tej partii - od kilku dni rozgłaszają, że "rząd po cichu przepchnął przepisy", które pozwolą stawiać wiatraki 500 metrów od domostw. Po pierwsze, przyjmowanie i konsultowanie projektu odbywało się otwarcie i zgodnie z procedurami. Po drugie, ustawa nie została jeszcze przegłosowana.

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

PiS: "rząd po cichu przepchnął przepisy". A naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Na spotkaniach z wyborcami Szymon Hołownia mówi między innymi o problemach demograficznych Polski. W Częstochowie przedstawił nawet, jak wygląda tam trend spadkowy urodzeń. Czy ma rację?

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Ile dzieci rodzi się w Częstochowie? Hołownia wylicza, my sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych generuje nagranie mające udowadniać, że Ukraińcy wykorzystują wojnę do propagandy. Tymczasem ten film jest przykładem prorosyjskiej dezinformacji. Przekaz o "wojennych aktorach" nie jest nowy, sposób stworzenia fałszywki również.

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

"Aktorka z frontu"? Nie, ale "ciemny lud kupuje"

Źródło:
Konkret24

Twórcom tych stron chodzi nie tylko o przemycanie rosyjskich punktów widzenia do polskiego internetu. Dzięki takim witrynom można też cytować rosyjskie media państwowe, w Polsce zakazane. A w kanałach rosyjskich pokazywać, że "polskie media" podzielają rosyjską wizję świata. Oto 10 portali, przed którymi przestrzegamy. Szerzą prokremlowską dezinformację.

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Sieć prorosyjskich portali oplata Polskę. Oto 10 przykładów

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji - między innymi Sławomir Mentzen i Bartłomiej Pejo - przekonują, że średni wiek polskich rezerwistów wynosi 50 lat. Sprawdziliśmy, skąd biorą taką informację i co na to resort obrony.

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Konfederacja o "średnim wieku rezerwistów": 50 lat. Źródło jest niewiarygodne

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o szczepieniach na błonicę - po wykryciu pierwszego od lat przypadku tej choroby - stała się dla środowisk antyszczepionkowych pretekstem do szerzenia kolejnej teorii. Ich zdaniem nagłaśnianie tematu błonicy to sposób na wypromowanie pakietu krztuścowego. Eksperci ostrzegają przed tą dezinformacją.

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Błonica a pakiet krztuścowy. Jest różnica? Jest

Źródło:
Konkret24

Prezydent USA Donald Trump ma być winny temu, że w Chinach nie będzie można więcej zjeść amerykańskiej wołowiny. Władze w Pekinie w odpowiedzi na nałożone cła rzekomo anulowały import tego mięsa ze Stanów Zjednoczonych. Rzeczywiście w tej kwestii zaszły zmiany, ale zawieszenie dostaw do Chin dotyczy wołowiny z innych krajów.

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Chiny "anulowały" import wołowiny z USA? Nie stamtąd

Źródło:
Konkret24, Snopes