Średni czas postępowań w sądach w pierwszej połowie 2019 roku wydłużył się

W pierwszej połowie 2019 roku sądy działały wolniejShutterstock

"W wielu segmentach sądownictwo działa o wiele sprawniej" - przekonywał wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Jak sprawdziliśmy, w pierwszym półroczu 2019 roku postępowania w sądach apelacyjnych trwały średnio ponad 16 dni dłużej niż rok wcześniej. W sądach rejonowych - ponad 10 dni dłużej, w sądach okręgowych - aż 28 dni dłużej.

Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta został zapytany 22 września w radiu RMF FM o sprawność postępowań sądowych po pięciu latach rządów Prawa i Sprawiedliwości. Trwały właśnie koalicyjne negocjacje między ugrupowaniami tworzącymi Zjednoczoną Prawicę, a pozostanie szefa Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry w rządzie wcale nie było pewne.

"Sądy wcale sprawniej nie działają. A za to odpowiada właśnie Zbigniew Ziobro" - zagaił prowadzący rozmowę Marcin Zaborski.

"W wielu segmentach sądownictwo działa o wiele sprawniej. I są to poszczególne typy spraw, jak sprawy karne czy sprawy egzekucyjne. Przeprowadziliśmy szereg głębokich reform" - odparł wiceminister Kaleta.

Wiceminister sprawiedliwości o sprawności postępowań sądowych
Wiceminister sprawiedliwości o sprawności postępowań sądowychRMF FM

"Ale jak pan popatrzy na średni czas trwania postępowania, wcale się nie skrócił, wręcz przeciwnie: wydłużył się, panie ministrze, jeśli chodzi o ostatnie pięciolecie" - stwierdził dziennikarz.

"Spraw wpływa coraz więcej, sędziów jest mniej, ponieważ w toku sporu o reformę sądownictwa sędziowie tutaj blokują wypełnienie etatu przez KRS. I tutaj my jesteśmy właśnie na tym froncie, by ciężko każdy kolejny krok w sprawie reformy sądownictwa, w którym jest gigantyczny opór, wdrażać. W związku z powyższym sprawa sądownictwa jest sprawą, w której osiągnęliśmy bardzo dużo, ale, niestety, wymaga jeszcze dalszych prac" - odpowiedział na to wiceminister Kaleta.

Ile rzeczywiście osiągnęło kierownictwo resortu, jeśli chodzi o sprawność działania sądów w 2019 roku - trudno ocenić, ponieważ Ministerstwo Sprawiedliwości nie upublicznia potrzebnych do tego danych.

Przepraszamy, mamy pandemię

Co roku na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości publikowano statystyki dotyczące sprawności postępowań sądowych. Te za 2018 rok i lata wcześniejsze opisaliśmy 16 miesięcy temu. Natomiast dane za cały 2019 rok i za pierwszą połowę 2020 roku nie zostały wciąż opublikowane.

Pierwszy raz pytanie o udostępnienie danych o sprawności postępowań sądowych w 2019 roku Konkret24 wysłał do biura prasowego resortu pod koniec czerwca. Urzędnicy odpowiedzieli, że dane nie zostały opublikowane, ponieważ w Polsce wybuchła pandemia COVID-19. "Ze względu na stan epidemiologiczny od 31 marca 2020 r. do odwołania wykonywanie zadań sprawozdawczych przez sądy powszechne zostało ograniczone z uwagi na świadczenie pracy w sposób zdalny oraz przebywanie na kwarantannie pracowników wydziałów sądów powszechnych. W wyniku zaistniałej sytuacji dane statystyczne za rok 2019 rok są w trakcie weryfikacji i będą dostępne w terminie późniejszym" - brzmiał e-mail z biura prasowego.

Gdy na początku sierpnia ponowiliśmy pytanie, odpowiedź była taka sama. Nasz e-mail z 28 września z pytaniem, czy dane są już dostępne, pozostał bez odpowiedzi.

- Sprawozdania roczne za 2019 rok zostały przez sądy sporządzone jeszcze w styczniu, więc nie jest prawdą, że epidemia spowodowała tu jakieś zawirowania - stwierdza Bartłomiej Przymusiński, rzecznik sędziowskiego stowarzyszenia Iustitia.

"Ministerstwo ukrywa prawdę przed obywatelami"

- Widocznie rzeczywistość w statystykach jest już tak zła, że ministerstwo ukrywa prawdę przed obywatelami - ocenia dla Konkret24 Bartłomiej Przymusiński. - Gdyby ją ujawnić, stałoby się widoczne, że kilka lat tak zwanych reform pogrążyło sądy w kryzysie i chaosie, a obsadzenie na kluczowych stanowiskach ludzi z politycznego klucza zbiera żniwo. Ludzie, którzy mają swoje sprawy w sądach, widzą, że trwają one znacznie dłużej niż kilka lat temu - podkreśla.

"Pan minister sprawiedliwości doprowadził do tego, by utajnić wszystkie dane dotyczące funkcjonowania sądów. Zapewne nie ma się czym chwalić" - oceniał 24 września w rozmowie z "Faktami" TVN Krystian Markiewicz, sędzia Sądu Okręgowego w Katowicach, prezes Iustitii.

Jak funkcjonują sądy po reformach Ziobry? "Nie ma się czym chwalić"
Jak funkcjonują sądy po reformach Ziobry? "Nie ma się czym chwalić"Fakty TVN

"Nie ma podstaw do tego, by twierdzić, że jakiekolwiek statystyki są ukrywane. Każdy może zapytać biuro prasowe o konkretne dane" - odpierał w "Faktach" TVN Sebastian Kaleta, wiceszef resortu sprawiedliwości.

Jak napisaliśmy wyżej - pytaliśmy, lecz bez skutku. By jednak pokazać sprawność działania sądów w 2019 roku, posłużyliśmy się innymi statystykami. Na stronie resortu jest dokument "Ewidencja spraw w sądach powszechnych według działów prawa i instancyjności" - a w nim m.in. szczegółowe zestawienie wskaźników czasu trwania postępowania sądowego (liczone w dniach, według metodologii CEPEJ, Europejskiej Komisji na rzecz Skutecznego Wymiaru Sprawiedliwości). Dane dotyczą pierwszej połowy 2018 roku i pierwszej połowy 2019 roku.

Spot radiowy Ministerstwa Sprawiedliwości z 2019 roku, w którym padają słowa: "dziś sądy działają szybciej"
Spot radiowy Ministerstwa Sprawiedliwości z 2019 roku, w którym padają słowa: "dziś sądy działają szybciej"

Postępowanie w sądach powszechnych: o 11 dni wolnej

W pierwszej połowie 2019 roku w porównaniu do pierwszej połowy 2018 roku wskaźnik czasu trwania postępowania sądowego (załatwienia merytoryczne) w sądach powszechnych wzrósł średnio o 11,2 dnia, czyli sprawy trwały o tyle dłużej. Wolniej pracowały zarówno sądy apelacyjne - o 16,6 dnia; sądy okręgowe - o 28,1 dnia, jak i sądy rejonowe - o 10,5 dnia.

Jak wzrósł wskaźnik czasu trwania postępowań w sądach powszechnychtvn24/Ministerstwo Sprawiedliwości

Jeśli chodzi o podział na działy prawa, to w sądach apelacyjnych szybciej załatwiano tylko sprawy cywilne - krócej o 3,5 dnia. Wszystkie pozostałe sprawy załatwiano dłużej: z zakresu prawa karnego - o 4,8 dnia; prawa pracy - aż o 55,5 dni; ubezpieczeń społecznych - aż o 90,9 dnia; prawa gospodarczego - o 33,9 dnia.

W sądach okręgowych tylko sprawy w Sądzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów (to po prostu wydział w Sądzie Okręgowym w Warszawie) były merytorycznie załatwiane szybciej - i to aż o 171,9 dni. Natomiast wszystkie pozostałe - wolniej. I tak:

sprawy karne i wykroczeniowe - o 3,2 dnia

sprawy cywilne - o 24,4 dnia

sprawy z zakresu prawa pracy - o 16,6 dnia

sprawy w sądzie Unijnych Znaków Towarowych i Wzorów Wspólnotowych (to także wydział w Sądzie Okręgowym w Warszawie) - o 82,1 dnia

sprawy gospodarcze - o 22,7 dnia

sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych - o 227,4 dnia.

W sądach rejonowych o pół dnia skrócił się średni czas trwania postępowań karnych i wykroczeniowych, a tych z zakresu prawa pracy - o 15,3 dnia. Dłużej sądy te pracowały nad:

sprawami cywilnymi - o 13,1 dnia

sprawami rodzinnymi - o 10,7 dnia

gospodarczymi - o 10,9 dnia

sprawami z zakresu ubezpieczeń społecznych - o 93 dni.

W pierwszym półroczu wolniej niż w 2015 roku

Jak te dane wyglądają w porównaniu z wcześniejszymi latami?

W czerwcu 2019 roku podaliśmy statystyki o sprawności postępowań sądowych w 2018 roku i latach poprzednich. Okazało się, że ogółem sprawy w sądach powszechnych w 2018 roku w porównaniu z 2017 przyspieszyły - średnio o 4,5 dnia. Z tym, że w 2018 roku sprawniej pracowały sądy rejonowe, natomiast czas trwania postępowań przed sądami okręgowymi się nie zmienił.

W porównaniu z rokiem 2015 w latach 2016, 2017 i 2018 średni czas trwania postępowań w sądach powszechnych liczony dla wszystkich rodzajów sądów był jednak dłuższy. W rozbiciu na rodzaje sądów wyglądało to tak: skrócił się czas załatwiania spraw w sądach okręgowych, ale wydłużył w przypadku postępowań w sądach rejonowych.

Średni czas postępowań w sądach na przestrzeni lat

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Unijni sędziowie stawiają się ponad polskim systemem konstytucyjnym, Trybunał Sprawiedliwości "zakazał Polsce powoływania się na swoją konstytucję" - tak politycy PiS przedstawiają wyrok TSUE dotyczący Trybunału Konstytucyjnego. Grzmią, że to próba odebrania Polsce suwerenności. Konstytucjonaliści tłumaczą: to nieprawda.

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Do budynku urzędu wchodzi mężczyzna, a wraz z nim krowa, lama i kozy. Film pokazujący taką scenę krąży w sieci z wyjaśnieniem, że to rolnik, który z powodu umowy Unii Europejskiej z Mercosur nie daje już rady płacić podatków. Po pierwsze, ta umowa jeszcze nie obowiązuje. Po drugie..., rzeczywiście, coś takiego się wydarzyło, ale nie teraz.

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują w polskiej sieci nagrania pokazujące protesty rolników we Francji - te prawdziwe i te fałszywe. Tak szerokie zastosowanie sztucznej inteligencji do tworzenia fake newsów na bazie prawdziwego wydarzenia spowodowało, że internauci już sami nie wiedzą, co jest prawdą, a co fałszem. I nawet w dobrej wierze dezinformują - też z pomocą AI.

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

Źródło:
Konkret24

"Chrześcijańskie szczucie na bliźniego" - komentują jedni. A inni wierzą i podają tę informację dalej. Chodzi o nagranie polityka Konfederacji Korony Polskiej, w którym insynuuje on, że w jednej z gdyńskich szkół zabroniono klasowej wigilii ze względu na uczniów z Ukrainy. Sam nic nie wie, nie sprawdził - ale mówi.

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

Źródło:
Konkret24

"Niemądra decyzja", minister "przekroczył swoje uprawienia", "samodzielnie nie może przekazać takiej kwoty" - grzmią politycy opozycji, krytykując decyzję ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o przeznaczeniu 100 milionów dolarów na zakup amerykańskiego sprzętu dla Ukrainy. I dywagują, z jakich funduszy pójdzie ta pomoc. MSZ odpowiedział nam na to pytanie.

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Źródło:
Konkret24

"To już jawna okupacja" - piszą internauci, oburzeni rzekomym planem pilnowania polskich granic przez niemieckie wojsko. O tym "skandalu" poinformował Robert Bąkiewicz. Lecz to żaden skandal, tylko zwykły fake news.

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Źródło:
Konkret24

Roztrzęsiony rolnik żali się do kamery: "Nie mamy już nic. Traktują nas jak śmieci". A potem oglądamy, jak policja rekwiruje jakieś bydło. Ta przejmująca scena ma przedstawiać trwające we Francji protesty rolników. Wydaje się rzeczywista - lecz nie jest.

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

Źródło:
Konkret24

"Jest dość stary, ale nie zdawałam sobie sprawy, że był obecny przy narodzinach Jezusa" - tak internauci kpią z okładki książki o narodzinach Jezusa, na której znalazł się Donald Trump. Prezydent USA ma też być rzekomo lektorem tej historii. Wielu komentujących wątpi jednak, czy taka publikacja istnieje: "Serio? To jest naprawdę?".

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

Źródło:
Konkret24

"Całe narody nie wyginęły", mimo że wcale nie muszą się szczepić - przekonują ci, którzy walczą z obowiązkowymi szczepieniami w Polsce. Także polscy politycy. Rzeczywiście, inne europejskie narody jakoś nie wyginęły, choć większość szczepień u nich jest dobrowolna. Paradoks - czy jednak jest coś, o czym antyszczepionkowcy wam nie mówią?

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

Źródło:
TVN24+

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+