FAŁSZ

Laboratorium w Wuhanie, George Soros i Bill Gates. Uwaga na internetowy łańcuszek


Czy laboratorium w Wuhanie i wielkie firmy farmaceutyczne działają w porozumieniu i wykorzystują pandemię COVID-19 dla zysku? Takie sugestie zawiera łańcuszek rozsyłany obecnie w mediach społecznościowych. Są nieuzasadnione.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Czytelnik Konkret24 przesłał nam komentarz, jaki znalazł na Facebooku, zachęcając do sprawdzenia, czy zawarte w nim informacje są prawdziwe. Wpis dotyczy rzekomo istniejącej siatki powiązań między laboratorium w Wuhanie a wielkimi koncernami farmaceutycznymi oraz korporacjami: "Chińskie laboratorium w Wuhan należy właściwie do Glaxo, które przypadkowo należy do Pfizera (producenta szczepionki RNA na COVID) który zarządza finansami Black Rock, które przypadkowo zarządza finansami Open Foundation Society (Soros), które przypadkowo jest zainteresowane francuskim AXA, który przypadkiem jest chińskim warsztatem z niemieckim firmą Winterthur".

fałsz

Czytelnik poprosił Konkret24 o sprawdzenie tego komentarza internauty
Komentarz internauty nadesłany do Konkret24Czytelnik poprosił Konkret24 o sprawdzenie tego komentarza internautyfacebook

W dalszej części dość niejasnego wywodu autor wymienił: Avantgarde, Microsoft, Teams, Apple, Billa Gatesa i Światową Organizację Zdrowia. "Ktoś kto to widzi tą idealnie pod pandemię utkaną siatkę powiązań w obecnych czasach jest nazywany foliarzem i widzi wszędzie teorie spiskowe. Chyba wolę to niż być zwykłym baranem..." - podsumował.

Łańcuszek tłumaczony z angielskiego

Ten sam tekst krąży po Facebooku w różnych wersjach. Najpopularniejszy wpis, jaki udało nam się odnaleźć, miał 3,6 tys. udostępnień.

fałsz

Wpis z fałszywymi informacjami o laboratorium w Wuhanie
Wpis z fałszywymi informacjami o laboratorium w WuhanieWpis z fałszywymi informacjami o laboratorium w Wuhaniefacebook

Część tekstu jest niezrozumiała. Niektóre sformułowania to kalki z języka angielskiego. Jest to prawdopodobnie efekt tłumaczenia na język polski za pomocą programów lub narzędzi dostępnych online. Doprowadziło to do zabawnych przeinaczeń, np. post w języku polskim przekonuje, że firma Pfizer jest właścicielem koncernu GlaxoSmithKlein, a w postach po angielsku jest odwrotnie.

Na angielskojęzycznych forach czy w postach zamieszczanych przez angielskojęzycznych użytkowników mediów społecznościowych można trafić na wiele podobnych tekstów w wersjach o różnej długości i różnym stopniu szczegółowości. Skrócona wersja wpisu krąży m.in. na Twitterze.

fałsz

Fałszywe informacje o laboratorium Wuhan rozpowszechniano na Twitterze
Fałszywe informacje o laboratorium w Wuhanie rozpowszechniano na TwitterzeFałszywe informacje o laboratorium Wuhan rozpowszechniano na TwitterzeTwitter

Po wpisaniu w wyszukiwarkę Facebooka frazy: "The Chinese biological laboratory in Wuhan is owned by Glaxo" (chińskie laboratorium biologiczne w Wuhan jest własnością Glaxo) można zobaczyć, że tekst bardzo często był rozprowadzany jako zrzut ekranu komentarzy zamieszczanych w mediach społecznościowych. To klasyczny internetowy łańcuszek.

Pytania o sieć powiązań

Internetowy łańcuszek, niezależnie od miejsca i języka rozpowszechniania, powiela twierdzenia o powiązaniach wielkich instytucji i korporacji, których nazwy pojawiają się w mediach w związku z pandemią COVID-19. Niekiedy w komentarzach do tych postów pojawiają się sugestie, że pandemia została wcześniej zaplanowana dla osiągnięcia zysku przez wielkich przedsiębiorców. Miejscem stworzenia wirusa SARS-CoV-2 miało być laboratorium w chińskim Wuhanie.

Fake news o stworzeniu SARS-CoV-2 w laboratorium krąży w sieci od początku epidemii. Opisywaliśmy go już w Konkret24. Naukowcy skłaniają się jednak ku przekonaniu o naturalnym pochodzeniu koronawirusa. Prawdopodobnie powstał w organizmach zwierząt i przeniósł się na człowieka.

Informacje o powiązaniach wielkich koncernów farmaceutycznych opierają się na przekłamaniach, półprawdach i zmyślonych informacjach. Przyjrzyjmy się poszczególnym twierdzeniom w jednej z angielskojęzycznych wersji wpisu. Jego treść w dużym stopniu pokrywa się z komentarzem, który zaintrygował naszego czytelnika.

fałsz

Ten sam łańcuszek w języku angielskim
Ten sam łańcuszek w języku angielskimTen sam łańcuszek w języku angielskimfacebook

Od laboratorium w Wuhanie do Georga Sorosa

"Chińskie laboratorium biologiczne w Wuhan jest własnością Glaxo"

To nieprawda. Instytut Wirusologii w Wuhanie (Wuhan Institute of Virology (WIV)) został założony w 1956 roku jako placówka państwowej Chińskiej Akademii Nauk. Na swojej stronie internetowej WIV informuje o strategicznych celach: stawianie czoła problemom zdrowia publicznego, odpowiedzialny rozwój rolnictwa, bezpieczeństwo narodowe. Nie ma wiarygodnych informacji o tym, by GlaxoSmithKline lub jakikolwiek koncern farmaceutyczny miał znaczący wpływ na działania WIV.

"Glaxo, które przypadkowo jest właścicielem firmy Pfizer"

To nieprawda. Amerykański koncern farmaceutyczny Pfizer i brytyjski GlaxoSmithKline są osobnymi podmiotami, od lat jednak współpracują. W 2009 firmy stworzyły przedsiębiorstwo joint venture ViiV Healthcare zajmujące się badaniami nad HIV. W czerwcu 2015 roku Pfizer informował o zakupie dwóch szczepionek przeciw zapaleniu opon mózgowych od GlaxoSmithKlein za ok. 115 mln euro. W 2019 roku firmy GlaxoSmithKline i Pfizer ogłosiły utworzenie firmy GSK Consumer Healthcare zajmującej się dystrybucją produktów stworzonych przez obie marki. W przedsiębiorstwie joint venture Pfizer jest mniejszościowym udziałowcem.

"Pfizer (ten, który produkuje szczepionkę) który, przez przypadek, jest zarządzany przez BlackRock"

Nie ma wiarygodnych dowodów na to twierdzenie. Firma inwestycyjna BlackRock jest jednym z ważniejszych udziałowców Pfizera. Według danych CNN Business z 7 grudnia BlackRock Fund Advisors dysponowało 5,01 proc. akcji Pfizera i było trzecim udziałowcem instytucjonalnym tej firmy. BlackRock Investment Management miało 0,85 proc. akcji firmy.

"[BlackRock - red.] przez przypadek zarządza finansami Open Foundation Company (Fundacja Sorosa)"

To niepotwierdzona informacja, nie można znaleźć jej potwierdzenia w wiarygodnych źródłach czy oficjalnych wypowiedziach. Warto jednak pamiętać, że nazwa Open Society Foundations (to właściwa nazwa fundacji) i nazwisko Georga Sorosa często pojawiają się przy okazji niepotwierdzonych lub fałszywych informacji. Taka wzmianka w internetowym łańcuszku to ważna wskazówka - że jest mało prawdopodobne, by informacje były prawdziwe.

"[Fundacja Sorosa] która, przez przypadek, służy francuskiej AXA"

Nie natrafiliśmy na wiarygodne informacje o powiązaniach Open Society Foundations z francuską firmą ubezpieczeniową.

Od Georga Sorosa do wielkiego biznesu

"[Fundacja Sorosa lub AXA - niejasne] przypadkowo jest właścicielem niemieckiej firmy Winterthur. Która [Winterthur, Fundacja Sorosa lub AXA - niejasne] przez przypadek zbudowała chińskie laboratorium w Wuhan"

Autor twierdzenia prawdopodobnie odwoływał się do faktu zakupu przez firmę AXA szwajcarskiej (nie niemieckiej) firmy ubezpieczeniowej Winterthur. Do zakupu 100 proc. udziałów tej firmy doszło w grudniu 2006 roku. Nie znaleźliśmy żadnych informacji o zbudowaniu laboratorium w Wuhanie przez wymienione firmy.

Nazwisko Sorosa pojawiało się już w internecie w kontekście laboratorium WuXi PHARMA LAB w Wuhanie. W marcu na Facebooku krążyła fałszywa informacja o tym, jakoby Soros był jego właścicielem. Serwis fact-checkingowy Politifact wyjaśnił jednak, że źródłem fake newsa mogła być prawdziwa informacja o udziałach w laboratorium, jakie w 2011 roku posiadał Soros. W kolejnych sprawozdaniach finansowych miliarder nie wykazywał już tych udziałów.

Posty tworzące internetowy łańcuszekFacebook, Twitter

W kolejnych zdaniach wywodu pojawia się seria twierdzeń dotyczących wielkich firm sektora finansowego. O ile niektóre z nich są prawdziwe, internetowy łańcuszek nie udowadnia rzekomych powiązań z epidemią COVID-19 czy chińskimi laboratoriami.

"Laboratorium w Wuhan kupione przez niemieckiego Allianza"

Nie natrafiliśmy na wiarygodne źródła, które potwierdzałyby to twierdzenie.

"[Allianz] którego udziałowcem, nawiasem mówiąc, jest Vanguard"

To prawdziwa informacja. Vanguard Total International Stock Index Fund, czyli fundusz powierniczy firmy Vanguard ma 1,51 proc. udziałów Allianz SE. Fundusz Vanguard Developed Markets Index Fund - 0,64 proc.

"[Vanguard - red.] który jest udziałowcem BlackRock. [Vanguard lub BlackRock - niejasne] który kontroluje banki centralne i zarządza około jedną trzecią światowego kapitału inwestycyjnego"

The Vanguard Group jest największym instytucjonalnym akcjonariuszem kontrolującym 7,75 proc. udziałów BlackRock. Czy jednak firma BlackRock kontroluje około jedną trzecią światowego kapitału inwestycyjnego? To niemożliwe. Giełdowa wartość firmy BlackRock to wg aktualnych danych 107,3 mld dolarów amerykańskich. W rankingu największych firm serwisu companiesmarketcap.com zajmuje ona obecnie 116. miejsce na świecie.

Na końcu nie ma niespodzianki - jest Bill Gates

Niejasne wywody o sieci powiązań kończą się na postaci Billa Gatesa - bohatera wielu teorii spiskowych związanych z epidemią COVID-19. O rzekomym zaplanowaniu przez niego epidemii pisaliśmy już w Konkret24.

"[Vanguard lub BlackRock - niejasne] który, nawiasem mówiąc, był głównym udziałowcem Microsoftu"

To prawdziwa informacja. The Vanguard Group jest największym instytucjonalnym właścicielem Microsoft Corp. - kontroluje 7,78 proc. udziałów. BlackRock Fund Advisors zajmuje na tej liście drugie miejsce z 4,59 proc. udziałów.

"[Microsoft to] własność Billa Gatesa, który tak się składa, jest udziałowcem firmy Pfizer, która sprzedaje pośpieszoną szczepionkę CV19 i który [Bill Gates - red.] jest obecnie pierwszym sponsorem Światowej Organizacji Zdrowia"

Bill Gates był współzałożycielem firmy Microsoft, ale nie jest jej właścicielem. Kiedy w marcu ogłaszał ustąpienie z zarządu Microsoftu, media informowały o kontrolowanym przez niego pakiecie 1,36 proc. akcji firmy. Nie udało nam się znaleźć informacji o tym, jakoby firma Microsoft miała znaczące udziały w koncernie Pfizer. Fundacja Billa i Melindy Gates dotowała jednak koncern Pfizer w projekcie rozszerzającym dostęp do środków antykoncepcyjnych w krajach rozwijających się.

Prawdziwa jest informacja o znaczącym wsparciu finansowym Fundacji Billa i Melindy Gates dla Światowej Organizacji Zdrowia. Fundacja jest najważniejszym partnerem instytucjonalnym WHO. Na stronie WHO dostępna jest pełna informacja o źródłach finansowania. 12,18 proc. funduszy gromadzonych przez WHO przekazał rząd Niemiec. Fundacja Billa i Melindy Gates - która przekazała 11,65 proc. funduszy - jest na drugim miejscu i wyprzedziła rząd Stanów Zjednoczonych (przekazał 7,85 proc. funduszy).

Rozpowszechniane w sieci informacje o rzekomo istniejącej podejrzanej sieci powiązań wielkich firm i instytucji w związku z epidemią koronawirusa są nieprawdziwe. Wymienione istniejące relacje konkretnych podmiotów, wbrew twierdzeniom internautów, nie świadczą o zawiązaniu spisku na rzecz sztucznego stworzenia lub podtrzymywania pandemii COVID-19.

O opisanym tu internetowym łańcuszku informował również serwis fact-checkingowy Demagog.org.pl.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: SHEPHERD HOU/EPA/PAP/Facebook

Pozostałe wiadomości

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Nowy warszawski radny PiS, a wcześniej wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński postanowił uczcić Święto Chrztu Polski wpisem w mediach społecznościowych. Jednak swój post na ten temat zilustrował grafiką przedstawiającą chrzest nie Mieszka I, tylko innego władcy. 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Źródło:
Konkret24

Jordańska księżniczka Salma miała "osobiście strącić" sześć irańskich dronów skierowanych na Izrael, Iran zrobił Izraelowi "małe Drezno", a jeden z dronów zawisł na kablach elektrycznych... - tego typu informacje o ataku na Izrael rozchodzą się w polskich mediach społecznościowych. Są niepotwierdzone i fałszywe, oparte na starych zdjęciach i nagraniach.

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Źródło:
Konkret24

Portal rzekomo z Londynu, a teksty publikowane po rosyjsku. Film wideo mający być dowodem, tylko że już skasowany, a bohater zniknął. Oto jak historia o rzekomym zakupie rezydencji króla Karola przez Ołenę Zełenską powiela schemat prokremlowskiej dezinformacji.

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Źródło:
Konkret24, Snopes