FAŁSZ

Australia już podpisała ustawę i "wycofa gotówkę"? Nie o to chodzi

Źródło:
Konkret24
09.06.2023 | "Kampania bez kitu". Jak Suwerenna Polska manipuluje w przekazie o "tendencji likwidowania gotówki"
09.06.2023 | "Kampania bez kitu". Jak Suwerenna Polska manipuluje w przekazie o "tendencji likwidowania gotówki"TVN24
wideo 2/4
09.06.2023 | "Kampania bez kitu". Jak Suwerenna Polska manipuluje w przekazie o "tendencji likwidowania gotówki"TVN24

"Kolejna teoria spiskowa stała się faktem" - przestrzegają internauci, komentując popularny post, jakoby w Australii przyjęto ustawę powodującą wycofanie w tym kraju gotówki z obiegu. Obawy są jednak nieuzasadnione, bo informacja o Australii jest fake newsem, choć akurat w tym kraju gotówka staje się coraz mniej popularna.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Temat rzekomych planów likwidacji gotówki - głównie na polecenie Unii Europejskiej - jest jednym z podnoszonych w kampanii wyborczej do europarlamentu, lecz już wcześniej był dyskutowany, nawet jeśli nie dotyczył krajów unijnych. Każda informacja z tym związana - nawet nieprawdziwa - elektryzuje media społecznościowe. W Konkret24 weryfikowaliśmy już np. przekaz, jakoby w Nigerii rząd zakazał używania gotówki. W kampanii parlamentarnej w 2023 roku temat gotówki wzięło na sztandary Prawo i Sprawiedliwość - Jarosław Kaczyński obiecywał wyborcom, że jego partia "będzie bronić gotówki jak niepodległości". Według publikowanych ostatnio przez media sondaży 69 proc. ankietowanych Polaków nie jest skłonnych zrezygnować z używania gotówki (SW Research dla "Wprost").

CZYTAJ W KONKRET24: Konfederacja: "nadchodzi zakaz płacenia gotówką". Nie nadchodzi

Jeden z postów opublikowanych 19 maja na platformie X poświęcony temu tematowi również wywołał duże zainteresowanie, mimo że nie dotyczył Unii Europejskiej. "Australia już prawie u celu, właśnie podpisała ustawę o identyfikatorze cyfrowym i kraj wycofa gotówkę" - poinformował autor anonimowego konta. "Czas na Europę?" - dodał. Do wpisu załączył wideo, na którym Australijka goszcząca w programie informacyjnym opowiada o tym, jak poszła do oddziału banku, gdzie nie mogła wypłacić gotówki. Post z tym nagraniem ma niemal 65 tys. wyświetleń.

FAŁSZ
Manipulacyjny post o "wycofaniu gotówki" w Australiix.com

Większość komentujących krytycznie odnosiła się do rzekomego rychłego wycofania gotówki w Australii. "Komuna 2.0 wlasnie obserwujemy upadek zachodu"; "Australia jak i Kanada już przepadły"; "Buuum I stało się. Kolejna teoria spiskowa stała się faktem. Zobaczymy kiedy wybuchnie tam wojna domowa"; "A co na to Australijczycy?"; "się w głowie nie mieści że ludzie na to dają swoją zgodę"; "Ale dlaczego ludzie nie zrobią porządku z tą bandyterką?" - reagowali (pisownia postów oryginalna).

Tylko że przyjęta w Australii ustawa o dowodzie cyfrowym wcale nie oznacza wycofania gotówki. Ani rząd, ani bank centralny tego kraju również nie zapowiedziały takiej zmiany. Jedynie niektóre australijskie banki wycofują transakcje gotówkowe w swoich oddziałach.

Zaś jeśli chodzi o pytanie: "co na to Australijczycy" - jest to właśnie reakcja na coraz mniejszą liczbę operacji realizowanych przez Australijczyków w formie gotówkowej. Wyjaśniamy.

Ustawa przeszła, ale nie dotyczy gotówki

Po pierwsze, polski post na temat ustawy i "wycofania gotówki" jest niedokładnym tłumaczeniem anglojęzycznego wpisu, który wyświetliło ponad 400 tys. użytkowników. W oryginale informowano, że Australia przyjęła "ustawę o cyfrowym dowodzie osobistym" (Digital ID) i "kraj wycofuje gotówkę" ("The Country is phasing out cash"). W takim znaczeniu przyjęcie ustawy i wycofywanie gotówki opisano jako dwa niezależne procesy. W polskim tłumaczeniu zasugerowano, że rzekome "wycofanie gotówki" jest efektem podpisania ustawy. A to nie jest prawdą.

Australijski parlament rzeczywiście 16 maja 2024 roku przyjął ustawę o cyfrowym dowodzie osobistym (Digital ID Bill). Sprawi ona, że Australijczycy będą mogli założyć swój cyfrowy dowód osobisty i potwierdzać nim tożsamość, aby uzyskiwać dostęp do usług rządowych i załatwiać sprawy na stronach internetowych urzędów. W tym sensie to narzędzie można porównać do polskiej usługi mObywatel. Kolejnym podobieństwem z polską aplikacją jest fakt, że cyfrowy dowód osobisty nie będzie służył do obsługi bankowości - a tym samym nie ma nic wspólnego z gotówką ani jej rzekomym wycofywaniem.

Oddziały banków z gotówką tylko w bankomatach

Z tematem gotówki bardziej wiąże się nagranie załączone do wpisu. Pochodzi z czerwca 2023 roku. Widoczna na nim kobieta - Taryn Compton mieszkająca w australijskim stanie Queensland - nagrała wtedy filmik na TikToku, na którym opowiedziała swoją historię o wizycie w oddziale banku ANZ (Australia and New Zealand Banking Group Bank).

Kiedy przyszła tam wypłacić gotówkę, zorientowała się, że zapomniała karty kredytowej, dlatego poprosiła pracownika, żeby wypłacił jej pieniądze bezpośrednio. Ten poinformował ją, że jest to możliwe wyłącznie w bankomacie, ponieważ w jego oddziale bank odszedł już od możliwości wypłacania gotówki. Pracownik wyrobił nawet kobiecie tymczasową kartę, by mogła wypłacić gotówkę z bankomatu, ale z niewiadomych przyczyn to również nie było możliwe. Kobieta w proteście przelała więc wszystkie swoje pieniądze do innego banku, gdzie wypłata była możliwa - a potem nagrała filmik, na którym skrytykowała bank ANZ, nazywając go "bezgotówkowym".

Bank jednak odniósł się do sprawy, zaprzeczając informacjom o swojej "bezgotówkowości". Rzecznik wyjaśnił, że niektóre oddziały banku nie obsługują już transakcji gotówkowych i czekowych, ale wciąż można ich dokonywać za pomocą bankomatów dostępnych w takich placówkach. Ponadto taka sytuacja dotyczy wyłącznie oddziałów zlokalizowanych w największych miastach, żeby ludzie w mniejszych miejscowościach - gdzie placówek jest mniej - nadal mieli możliwość wypłacania gotówki w oddziałach. Przede wszystkim jednak podał powód takiej decyzji banku: "W ANZ zaobserwowaliśmy 50-procentowy spadek transakcji w oddziałach w ciągu ostatnich pięciu lat, przy czym tylko jeden procent transakcji odbywa się obecnie w kasie, a 96 procent jest przeprowadzanych cyfrowo".

"Prawie 99 proc. transakcji między klientami a bankami odbywa się cyfrowo"

Podana przez rzecznika banku tendencja jest charakterystyczna dla całej Australii. Portal News.com.au podał, że w roku obrotowym 2022-2023 w Australii zamknięto 424 oddziały banków i zlikwidowano 718 bankomatów. Oznacza to, że w porównaniu do 2017 roku w tym kraju działa 37 proc. mniej placówek bankowych i 60 proc. mniej bankomatów.

Powody podawane przez banki są takie same jak w przypadku wspomnianego ANZ: Australijczycy coraz rzadziej korzystają ze stacjonarnych oddziałów banków, zwłaszcza żeby wypłacać gotówkę, więc ich utrzymywanie staje się nieopłacalne. Potwierdzają to dane opublikowane przez australijski bank centralny: w 2022 roku gotówki użyto tylko w 13 proc. wszystkich transakcji w Australii, podczas gdy w 2007 roku było to 70 proc. Jeśli chodzi natomiast o same transakcje między klientami a bankami, to według Australijskiego Stowarzyszenia Bankowego (ABA) prawie 99 proc. tego typu interakcji odbywa się obecnie cyfrowo.

Banki "wykluczyły rezygnację z płatności bezgotówkowych"

Rząd stanu Queensland w kwietniu 2024 roku opublikował swój wewnętrzny raport zatytułowany "Przyszłość jest bezgotówkowa", w którym podkreślono m.in. rolę pandemii COVID-19 w masowym przejściu na bankowość elektroniczną. "COVID-19, w połączeniu ze zmieniającymi się preferencjami konsumentów i malejącą dostępnością gotówki, przyspieszył przejście do społeczeństwa bezgotówkowego, (stanie się to - red.) prawdopodobnie do 2030 roku lub nawet wcześniej" - czytamy w raporcie. Cytowany w nim prof. Angel Zhong z Uniwersytetu RMIT w Melbourne uważa, że ​​przejście w stronę społeczeństwa bezgotówkowego w Australii jest "już zaawansowane i nieuniknione". Szacuje, że nastąpi to do 2030 roku. Jednocześnie zaapelował o wprowadzenie przez rząd regulacji dotyczących cyfrowych usług płatniczych, aby pomóc w przejściu tej transformacji.

Rząd stanowy wydaje się jednak dostrzegać potencjalne zagrożenia. W swoim raporcie napisał, że choć banki przy zamykaniu oddziałów i wycofywaniu z nich transakcji gotówkowych "powołują się na połączenie malejącego ruchu pieszego, zmniejszenie liczby transakcji w placówkach i zwiększony popyt na usługi bankowości internetowej jako przyczynę zamknięć, liderzy lokalnych społeczności wyrazili zaniepokojenie wpływem takich zamknięć na przedsiębiorstwa uzależnione od gotówki, organizacje społeczne, osoby znajdujące się w niekorzystnej sytuacji społecznej i starszych mieszkańców, którzy obawiają się bankowości internetowej". Dlatego rządzący w Queenslandzie zastrzegli, że "podczas gdy korzystanie z gotówki może pozostać wyłącznie opcją, potrzebne są inwestycje w infrastrukturę cyfrową oraz umiejętności czytania i pisania, aby zapewnić dostęp finansowy dla populacji wykluczonych cyfrowo, zwłaszcza na obszarach wiejskich". W kontekście pojawiających się obaw o bezpieczeństwo danych klientów napisano, że "niezbędne są również regulacje dotyczące płatności, które odnoszą się do zagrożeń stwarzanych przez nowe cyfrowe usługi płatnicze, aby dać Australijczykom pewność, że ich środki i dane osobowe są chronione".

Jednocześnie - jak pisze portal News.com.au - największe australijskie banki Westpac, ANZ, CommBank i NAB "wykluczyły rezygnację z płatności bezgotówkowych".

Podsumowując: Australia nie wprowadziła ustawy wycofującej gotówkę. Niektóre australijskie banki rzeczywiście wycofują możliwość zawierania transakcji gotówkowych w oddziałach, ale wciąż jest to możliwe w bankomatach, a same banki wykluczają pełną rezygnację z płatności bezgotówkowych. Te decyzje wynikają z rosnącej skłonności obywateli tego kraju do korzystania z cyfrowej bankowości bezgotówkowej.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/X

Pozostałe wiadomości

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Jednym z fałszywych przekazów po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej jest ten, że znalezione drony były klejone taśmą i to ma być dowód, że zrobiono je chałupniczo w Ukrainie. Przestrzegamy: to rosyjska dezinformacja. Wyjaśnienie, skąd ta taśma na dronach, jest proste.

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom zniszczył jeden z wystrzelonych obiektów, czuje się zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24