FAŁSZ

Norwegia "odmawia paliwa okrętom USA"? Kto naprawdę odmówił

Źródło:
Konkret24
Kłótnia w Gabinecie Owalnym podczas spotkania Trumpa z Zełenskim. Nagranie z napisami
Kłótnia w Gabinecie Owalnym podczas spotkania Trumpa z Zełenskim. Nagranie z napisamiReuters
wideo 2/4
Kłótnia w Gabinecie Owalnym podczas spotkania Trumpa z Zełenskim. Nagranie z napisamiReuters

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Norwegia w ramach solidarności z Ukrainą miała zaprzestać dostarczania paliwa dla okrętów amerykańskiej marynarki wojennej. To nieprawda - choć faktem jest, że jedna z firm postanowiła okazać Ukraińcom "moralne wsparcie". Wyjaśniamy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Kłótnia w Gabinecie Owalnym podczas spotkania prezydenta USA Donalda Trumpa i wiceprezydenta J.D. Vance'a z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, do której doszło 28 lutego 2025 roku, wciąż jest komentowana na całym świecie - szczególnie pod kątem tego, jakie mogą być jej skutki. Na tej fali 1 marca zaczął krążyć w mediach społecznościowych przekaz, jakoby Norwegia w ramach solidarności z Ukrainą miała zaprzestać dostarczania paliwa dla okrętów amerykańskiej marynarki wojennej.

Zaczęło się od tego, że internauci i serwisy informacyjne - także polskie - doniosły o decyzji jednej z norweskich firm. "Firma naftowa Haltbakk Bunkers odmówiła dostarczania paliwa amerykańskiemu personelowi wojskowemu stacjonującemu w Norwegii, donosi Daily Express. Dostawy zostały wstrzymane po sporze między prezydentem USA Donaldem Trumpem a prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim" - brzmiał post z 2 marca w serwisie X, który wygenerował ponad 30 tysięcy wyświetleń. "Szykujcie popcorn! Ciekawie się zapowiada ten rok… Norweska firma paliwowa Haltbakk Bunkers w ramach wsparcia moralnego dla Ukraińców ogłosiła natychmiastowe wstrzymanie dostaw paliwa dla amerykańskich sił zbrojnych, w tym okrętów USA na norweskich wodach. Decyzję podjęto po piątkowej kłótni w Białym Domu między Donaldem Trumpem i J.D. Vance'em a Wołodymyrem Zełenskim" - napisał tego samego dnia inny internauta. O zdarzeniu informowały serwisy, np. Wirtualna Polska czy "Rzeczpospolita".

Informacja o decyzji norweskiej firmy szybko rozeszła się w sieciKonkret 24

Internauci: "Norwegia wstrzymała dostawy ropy do baz amerykańskich"; "Norwegia odmawia sprzedaży paliwa amerykańskim okrętom wojennym"

Jednak niektórzy komentujący ów fakt poszli dalej w interpretacjach - i powstał przekaz, jakoby to Norwegia miała odmówić dalszej współpracy z armią USA w ramach NATO. Tak np. były premier Leszek Miller napisał w serwisie X: "Prywatny norweski dostawca paliwa Haltbakk Bunkers zagroził bojkotem Marynarki Wojennej USA pod pretekstem złego potraktowania Załenskiego w Białym Domu. Kryzys w NATO został już opanowany!" (pisownia postów oryginalna). Jego wpis wyświetliło ponad 13 tysięcy internautów. A komentowano tak: "Norwegowie (potomkowie Wikingów) to dumny naród i nie podkulają ogona kiedy Joker straszy miasto. Nie mają w sobie serwilizmu silniejszym. Działają w imię wartości. Brawo dla nich"; "Teraz to będzie efekt domina. Jeżeli jedna kłótnia i to jeszcze nie o kraj NATO powoduje takie chaotyczne zachowanie jej członków. To co ten sojusz jest warty?"

Nawiązanie do NATO przez Leszka Millera spowodowało, że część internautów podawała dalej nieprawdziwą informacjęx.com

"Wojna z USA. Po haniebnym ataku Trumpa w Białym Domu na Ukrainę Norwegia odmawia sprzedaży paliwa amerykańskim okrętom wojennym na Bałtyku" - informowała jedna z grafik udostępniona 3 marca w serwisie X. "I to jest wiadomość dnia. Norwegia wstrzymała dostawy ropy do obsługiwanych przez nią baz amerykańskich. Co więcej, okręty amerykańskie nie mogą także uzupełniać paliwa w norweskich portach. To odpowiedź Norwegii na politykę Trumpa wobec Ukrainy" - napisał 2 marca w X anonimowy internauta. Jeszcze inny wpis na ten temat brzmiał: "Norwegia odmawia sprzedaży paliwa amerykańskiej łodzi podwodnej! Ciekawie się robi. Czy NATO może istnieć bez USA?"

FAŁSZ
W sieci rozchodził się fałszywy przekaz, jakoby decyzję o bojkocie podjęły władze NorwegiiKonkret 24

Również Telewizja Republika 2 marca w serwisie X napisała: "Norwegia: żadnego paliwa dla Amerykanów. Wzywają Europę do wsparcia" (dołączając link do swojego tekstu). Stąd wielu internautów uwierzyło, że decyzję podjęły władze norweskie. Komentowali: "Europa chcę rozpętać wojnę, no do tego to wszystko prowadzi niestety"; "No to może wyłączyć im amerykańskie samoloty i samochody elektryczne? Taki to jest sojusznik NATO - bezwartościowy"; "Lewackie idioci. Dają tyle Ukrainie ci kot napłakał i jeszcze fikają". Jednak inni ripostowali: "To bzdury"; "To nie Norwegia tylko firma norweska. To jest chyba istotne!"

Wyjaśniamy, co wiadomo w tej sprawie.

Decyzja prywatnej firmy. "Okazujemy moralne wsparcie"

Haltbakk Bunkers to prywatna firma, która zajmuje się m.in. tankowaniem jednostek pływających na całym wybrzeżu Norwegii. Na jej stronie internetowej jest link do konta na Facebooku, jednak profil jest teraz niedostępny (istnieje zarchiwizowana wersja). Niedostępny jest także wpis, który miał się pojawić na koncie firmy i wywołać falę doniesień o zatrzymaniu współpracy między Norwegią a Stanami Zjednoczonymi. Mowa o oświadczeniu, które firma opublikowała w reakcji na wydarzenia w Gabinecie Owalnym.

Zrzut ekranu z treścią posta na profilu Haltbakk Bunkers rozpowszechniali internauci. Czytamy w nim: "Dzisiaj byliśmy świadkami największego show, jakie kiedykolwiek było prezentowane w 'telewizji na żywo' przez obecnego amerykańskiego prezydenta i jego wiceprezydenta. Ogromne uznanie dla prezydenta Ukrainy, który się powstrzymał i zachował spokój, mimo że USA zaprezentowały zdradzieckie show telewizyjne. Zbulwersowało nas to. Krótko i na temat. W związku z tym zdecydowaliśmy się natychmiast wstrzymać ofertę dostarczania paliwa dla amerykańskich sił zbrojnych w Norwegii oraz ich statków dobijających do norweskich portów". Potem firma dodała: "Nie ma paliwa dla Amerykanów!" i zaapelowała: "Zachęcamy wszystkich Norwegów i Europejczyków do pójścia za naszym przykładem".

Firma usunęła swój post, lecz w sieci krąży jego screenx.com

Post usunięto, ale zawarte w nim stanowisko firmy potwierdzone zostało przez jej przedstawiciela, o czym poinformował norweski portal branży morskiej Kystens Næringsliv. Serwis skontaktował się bowiem z właścicielem Haltbakk Bunkers Gunnarem Granem. "Jak zapewne wszyscy rozumieją, ani jeden litr nie zostanie dostarczony, dopóki Trump nie przestanie" - skomentował w rozmowie z serwisem Gunnar Gran. Dodał, że jego firma bojkotuje rosyjskie statki od początku pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. "Oznaczało to, że wielu naszych konkurentów otrzymało dużo dodatkowych dochodów. My straciliśmy dużo, ale mamy kompas moralny. A teraz Stany Zjednoczone zostały wykluczone ze względu na ich zachowanie wobec Ukraińców" - powiedział. Gran dodał, że w firmie jest wielu ukraińskich pracowników. "Wiemy, jak strasznie ta wojna dotyka ich i ich rodziny" - skomentował.

Jednak właściciel Haltbakk Bunkers przyznaje, że ten bojkot nie będzie miał dużych konsekwencji dla marynarki amerykańskiej. "Gran przyznał, że nie sądzi, aby bojkot 'kogokolwiek wywrócił', jak to ujął" – informuje serwis Kystens Næringsliv. "Myślę, że w 2024 roku dostarczyliśmy im około trzech milionów litrów" – zakomunikował Gran, a bojkot nazwał "wsparciem moralnym". 

Szef Haltbakk Bunkers zapytany w rozmowie z norweską gazetą VG, czy decyzja firmy "będzie miała znaczący wpływ na siły amerykańskie w Norwegii", odpowiedział: "Nie. To tylko symboliczne działanie". Na koniec rozmowy dodał: "Stany Zjednoczone prawdopodobnie poradzą sobie bez nas. My po prostu okazujemy moralne wsparcie. Mamy swoje przekonania i trzymamy się ich".

Serwis VG napisał też, że według informacji Grana "amerykańskie okręty wojenne nie są objęte umowami firmy z NATO".

Władze Norwegii: "siły amerykańskie będą nadal otrzymywać zaopatrzenie"

Do pojawiających się w sieci spekulacji o zatrzymaniu norweskiego wsparcia morskiego dla Amerykanów odniósł się także norweski minister obrony Tore Sandvik. W oświadczeniu opublikowanym 2 marca na stronie norweskiego rządu poinformował, że Norwegia jako członek NATO nadal będzie zaopatrywać w paliwo amerykańskie okręty marynarki wojennej.

Widzieliśmy doniesienia wyrażające obawy dotyczące wsparcia dla okrętów marynarki wojennej USA w Norwegii. Nie jest to zgodne z polityką norweskiego rządu. Mogę potwierdzić, że całe oczekiwane wsparcie zostało udzielone. USA i Norwegia utrzymują ścisłą i silną współpracę obronną. Siły amerykańskie będą nadal otrzymywać zaopatrzenie i wsparcie, których potrzebują od Norwegii.

Tak więc przekazy, że Norwegia wycofuje się ze współpracy z armią amerykańską w ramach NATO, są nieprawdziwe.

Lecz niektórzy internauci twierdzili, że pierwszą ofiarą decyzji Haltbakk Bunkers padł już okręt USA, któremu odmówiono dostawy paliwa, więc musiał zawracać. "Amerykański atomowy okręt podwodny USS Virginia zmuszony do odwrotu u wybrzeży Norwegii. Po burzliwym spotkaniu Trump-Zełenski, paliwowy gigant HB odmawia tankowania jednostek US Navy. 'To koniec współpracy' - oświadczyła firma'" - brzmiał post polskiego internauty z X; wyświetlono go ponad 290 tysięcy razy. Inny internauta napisał: "Atomowy okręt podwodny USS Delaware został zmuszony zawrócić u wybrzeży Norwegii po odmowie zatankowania przez prywatną firmę po spotkaniu Trumpa i Zełenskiego". Ten post wygenerował ponad 30 tysięcy wyświetleń. Nie ma na razie dowodów na potwierdzenie tych doniesień. Z pytaniem, czy do takiego incydentu doszło, zwróciliśmy się zarówno do Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, jak i do norweskiego ministerstwa obrony. Do publikacji tekstu nie otrzymaliśmy jednak odpowiedzi.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

W debacie "Super Expressu" kandydaci na prezydenta przepytywali siebie nawzajem. Odpierając zarzuty rywali, nieraz minęli się jednak z prawdą albo przeinaczali fakty. Oto wypowiedzi, które wprowadziły w błąd opinię publiczną.

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Debata prezydencka. Fałsze i manipulacje kandydatów

Źródło:
Konkret24

W sieci rozchodzi się informacja, jakoby Polska była "rekordzistą" pod względem złożonych wniosków azylowych w tym roku. Przekaz ten podają dalej między innymi działacze Konfederacji i PiS. Jednak autor posta, który stał się źródłem tych doniesień, manipulacyjnie dobrał dane. I o czymś nie wspomniał.

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Rekord wniosków o azyl w Polsce? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Prezydent Andrzej Duda wykorzystał zaproszenie na konwencję Karola Nawrockiego w Łodzi, żeby chwalić osiągnięcia rządów Zjednoczonej Prawicy i skrytykować działania gabinetu Donalda Tuska. W niektórych kwestiach mijał się jednak z prawdą, wprowadzając opinię publiczną w błąd.

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Duda na konwencji Nawrockiego. Cztery nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Michał Wawer straszy "polskimi emeryturami dla Hindusów", czyli że ZUS będzie hojnie dopłacał do "skromnych indyjskich emerytur". Mechanizm tej manipulacji jest podobny, jak w fałszywej narracji o uprawnieniach emerytalnych dla Ukraińców. Chodzi o umowy o zabezpieczeniu społecznym, które Polska standardowo zawiera z wieloma krajami.

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

"Polskie emerytury dla Hindusów"? Co zakłada ta umowa

Źródło:
Konkret24

Wojna prezydenta Donalda Trumpa z Uniwersytetem Harvarda trwa. Według rozsyłanego w sieci przekazu w odwecie za zabranie uczelni funduszy jej władze odrzuciły aplikację najmłodszego syna Trumpa - Barrona. Jednak żadnych dowodów na tę teorię nie ma.

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Harvard nie przyjął na studia syna Trumpa? Skąd taka plotka

Źródło:
Konkret24

"Jakaś masakra", "ekologia to fikcja" - komentują internauci film, który notuje miliony wyświetleń w sieci. Ma przedstawiać cmentarz elektrycznych skuterów. Co o nim wiemy?

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

"Cmentarz elektrycznych skuterów"? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Posłowie i senatorowie PiS mieli wpłacać na partię minimum tysiąc złotych miesięcznie, europosłowie PiS - minimum pięć tysięcy. Tak zarządził Jarosław Kaczyński, gdy PiS nie dostał części subwencji. Konkret24 pozyskał rejestr wszystkich wpłat dla tej partii za 2024 rok. Oto kto wpłacił najwięcej, a kto w ogóle.

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Mieli "wspierać partię finansowo". Kto ile wpłacił? Mamy rejestry PiS

Źródło:
TVN24+

Po śmierci papieża Franciszka i ogłoszeniu żałoby narodowej internauci przekonują, jakoby po 1945 roku tylko raz "po śmierci obcokrajowca" władze naszego państwa tak zdecydowały. Ale to nie jest prawda.

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Żałoby narodowe w Polsce. Nie tylko dla uczczenia Polaków

Źródło:
Konkret24

Czy Grzegorz Braun ma szansę na poparcie zapewniające mu wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich? Taki scenariusz sugeruje sondaż, który miał zostać wykonany przez znany ośrodek badania opinii publicznej. Lecz ta sondażownia nigdy czegoś takiego nie opublikowała.

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Braun notuje "olbrzymi wzrost poparcia"? To nie ten CBOS

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń notuje w sieci nagranie przedstawiające grupę osób idących nocą z walizkami przez miasto. Zostało opublikowane, by zwrócić uwagę na pewien problem mieszkańców - tymczasem internauci wykorzystują je do hejtu na cudzoziemców i migrantów. Przestrzegamy przed jego rozpowszechnianiem.

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

"Nocą, żeby ludzie nie widzieli"? Ten film miał inny cel

Źródło:
Konkret24

Do szpitala w Oleśnicy europoseł i poseł przybyli z "interwencją poselską" w celu "obywatelskiego zatrzymania" lekarki. Tak przynajmniej tłumaczyli się Grzegorz Braun i Roman Fritz. Jednak politycy powołali się na przepisy, które ich zachowania nie dotyczą. Wyjaśniamy, dlaczego przekroczyli uprawnienia.

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Braun w szpitalu w Oleśnicy. Co jest interwencją poselską, a co nie

Źródło:
Konkret24

Według popularnego w sieci przekazu dopiero po zmianie prezydenta USA - czyli po powrocie na to stanowisko Donalda Trumpa - w Nowym Jorku mogła się odbyć procesja wielkanocna. Dowodem ma być opublikowane wideo. Tylko że nie ma ono nic wspólnego z Wielkanocą.

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Procesja w Nowym Jorku możliwa dopiero za Trumpa? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

Czy marszałek Sejmu Szymon Hołownia spowodował wypadek samochodowy i wjechał w ogrodzenie? Na podstawie pewnego nagrania twierdzi tak wielu internautów, według części z nich - polityk musiał być pod wpływem alkoholu. Ale Hołownia w żadnym takim zdarzeniu nie brał udziału. Jego sztab wyborczy zaprzecza, a my wyjaśniamy ten przekaz.

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Hołownia wjechał autem w płot? Jest odpowiedź sztabu

Źródło:
Konkret24

Teksty z trzynastu polskich serwisów informacyjnych wykorzystano w kolejnej fazie operacji wpływu prowadzonej przez rosyjski ośrodek dezinformacji. W specjalnie tworzonych postach linkowano do artykułów, które zawierały treści przydatne Kremlowi. A potem w ruch szły boty.

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Operacja Doppelganger. Cel: polskie wybory

Źródło:
Konkret24

Donald Trump nie wysłał własnego samolotu po 200 żołnierzy, którzy utknęli na Florydzie. A publikowane nagrania z wypadku księżnej Diany nie zawsze pokazują to zdarzenie. Wytworzenie zbiorowej fałszywej pamięci - zwanej efektem Mandeli - to jeden z celów ośrodków dezinformacji. Fake newsy wspomagają ten mechanizm.

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Efekt Mandeli - co to jest? Możesz być ofiarą

Źródło:
Konkret24

W obwodzie Kurskim w Rosji miały zostać odkryte tysiące ciał zagranicznych najemników walczących dla Ukrainy, w tym Polaków - wykres z taką informacją krąży ostatnio w sieci. Wystarczy spojrzeć, które strony i profile rozpowszechniają ten przekaz, by stwierdzić: to kolejna odsłona prokremlowskiej propagandy.

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Ciała "polskich najemników" w Rosji? Uwaga na ten wykres

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny forsują przekaz wymierzony w cudzoziemców przebywających w Polsce. Teraz wykorzystują do niego zdjęcie z Nadarzyna, publikując je z fałszywym komentarzem.

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

"Nadarzyn 2025"? Nie. To "wielkopostne chrześcijaństwo" posła Warchoła

Źródło:
Konkret24