FAŁSZ

"Kursk wczoraj"? Jednak nie Kursk i nie obecnie

Źródło:
Konkret24

Od początku ukraińskiej ofensywy w obwodzie kurskim w Rosji w mediach społecznościowych pojawiają się rzekomo aktualne nagrania stamtąd. Jedno z nich ma pokazywać eksplozję w Kursku, a inne ruchy ukraińskich wojsk. Jednak filmy nie powstały teraz.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Ukraińskie wojsko od 6 sierpnia 2024 roku prowadzi walki na terenie obwodu kurskiego w Rosji. Ukraińcom udało się zająć kilkutysięczne miasto Sudża w pobliżu granicy. Z kolei w Kursku, stolicy obwodu, co najmniej 13 osób zostało rannych, w tym dwie ciężko, od szczątków zniszczonej rakiety wystrzelonej przez siły ukraińskie - w niedzielę 11 sierpnia poinformowała agencja Reutera, która cytował pełniącego obowiązki gubernatora obwodu Aleksieja Smirnowa. Z kolei w poniedziałek wieczorem naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych Ołeksandr Syrski poinformował, że armia ukraińska kontroluje około tysiąc kilometrów kwadratowych rosyjskiego terytorium.

W mediach społecznościowych krąży wiele nagrań mających rzekomo przedstawiać to, co obecnie dzieje się Kursku. Przestrzegamy: nie wszystkie są prawdziwe. Tak np. jeden z użytkowników X pisał 8 sierpnia: "Kursk wczoraj.. i to nie jest plan filmowy..." (pisownia wszystkich postów oryginalna). Do wpisu załączył trwające osiem sekund nagranie. Najpierw widać krótki, ale potężny wybuch - płomienie unoszą się wysoko nad ziemią. Eksplozja pozostawia po sobie wielkie kłęby szarego dymu. W kadrze widać szybko jadące auta, uciekających w przeciwną stronę przechodniów, są wśród nich dzieci. W tle słychać krzyki i dźwięk klaksonów. Post z tym nagraniem wyświetlono ponad 177 tys. razy.

FAŁSZ
Post opublikowany 8 sierpnia 2024 roku w serwisie X błędnie informuje, że nagranie przedstawia aktualne zdarzenie w rosyjskim Kurskux.com

"Pięknie. Mają smak tego co od lat robią innym"; "Nosił wilk razy kilka…"; "Kto mieczem wojuje … niech się nie dziwi potem"; "Przygotowania do referendum"; "I to jest w tym najlepsze!"; "Brawo!" - chwalili niektórzy internauci. Inni dopytywali: "Sam Kursk, czy gdzieś w obwodzie?".

Część komentujących nie uwierzyła, że wideo przedstawia obecne zdarzenia w Kursku. "Bzdura, to jest filmik z 2021 roku"; "Informacja oczywiście nieprawdziwa"; "I to nie wczoraj. I to nie Kursk"; "Tak myslalem ze to fejk". W reakcji na te ostatnie komentarze autor postu napisał: "są informacje, że to nie z wczoraj.. ale i tak zostawię, bo ładne..".

Jak się okazuje, na krótko po rozpoczęciu ukraińskiej ofensywy w obwodzie kurskim to samo nagranie było udostępniane przez internautów za granicą, m.in. w języku rosyjskim, angielskim i hiszpańskim w serwisie X.

Sprawdziliśmy, więc skąd jest film i co przedstawia.

Inne rosyjskie miasto, trzy lata temu

Nie jest to nowe nagranie. Ten sam materiał pojawił się na TikToku już 15 czerwca 2021 roku, czyli ponad trzy lata temu. Opublikował go jeden z rosyjskojęzycznych użytkowników. W opisie umieścił hasztagi w języku rosyjskim: "Novosibirsk", "stacja benzynowa", "wybuch".

PRAWDA
To samo nagranie opublikowano już 15 czerwca 2021 rokuTikTok.com/@bakha6.3

Wideo powstało w Nowosybirsku na Syberii, nie w Kursku. Potwierdzają to zdjęcia z 2020 roku dostępne w serwisie Yandex Maps i starsze zdjęcia z 2018 roku dostępne w serwisie Google Street View. Wideo nagrano przy ulicy Lazurowej w dzielnicy oktiabrskiej miasta Nowosybirsk. Zgadzają się znaki drogowe widoczne na nagraniu, charakterystyczne latarnie i zwinięty kabel, który wisi na jednej z nich, stojące po prawej stronie garaże, znajdująca się obok nich biała szopa z gołębnikiem na dachu. W oddali - tak samo jak na nagraniu - widać ostatnie piętra bloku mieszkalnego.

Zdjęcia na Yandex Maps potwierdzają, że nagranie powstało w Nowosybirsku, nie w Kursku. Yandex.eu/maps

Istotna jest data publikacji na TikToku. Właśnie 15 czerwca 2021 roku rosyjskie agencje informacje - RIA Novosti, Interfax, TACC, - oraz rosyjskie media - m.in. portale Gazeta.ru, RBC.ru, strona tygodnika "Argumenty i Fakty" oraz anglojęzyczny The Moscow Times - informowały, że wieczorem poprzedniego dnia na jednej ze stacji paliwowych w Nowosybirsku doszło do pożaru i eksplozji zbiorników z gazem. 34 osoby zostały ranne, 17 trafiło do szpitala, w tym siedem w stanie ciężkim. Pożar ugaszono po siedmiu godzinach.

RIA Novosti podała, że do zdarzenia doszło na wysokości numeru 60 przy Drodze Gusinobrodzkiej. To nieco ponad 300 metrów w linii prostej od miejsca, w którym nagrano krótkie wideo z wybuchem, które dziś krąży w sieci.

"Zapamiętajcie tę datę! 7 sierpnia 2024 Kursk". Nie, nagranie jest dekadę starsze

Innym filmem wprowadzającym w błąd na temat Kurska jest ten, który stał się popularny na polskim X po 6 sierpnia. "!!WAŻNE!! Pierwszy raz od II wojny światowej, obce wojska wkroczyły na pełnej ...... do Rosji. Zapamiętajcie tę datę! 7 sierpnia 2024 KURSK" - napisał 8 sierpnia 2024 roku w serwisie X Marek Kuna, były doradca społeczny Przemysława Czarnka z PiS (pisownia oryginalna). A do wpisu dołączył nagranie dość niskiej jakości, trwające 13 sekund. Widać na nim dwa czołgi pędzące ulicą. Pierwszy przebił się przez barykadę, którą ustawiono na drodze, za nim pojechał drugi. Oba mają przytwierdzone flagi Ukrainy. Ruchy tych pojazdów wojskowych obserwują mieszkańcy miasta.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post Marka Kuny opublikowany 8 sierpnia 2024 rokux.com

Wielu internautów zwracało Kunie uwagę, że nagranie jest stare i pochodzi z 2014 roku. "To, że film jest sprzed 10 lat nie oznacza, że wojska UA nie weszły pod Kursk. O co chodzi?!?"; "Film z 2014 chyba. Ale nie o film idzie, a o treść wpisu!" - reagował Kuna. Posta do 13 sierpnia nie usunął, a wyświetlono go do tego dnia ponad 675 tys. razy. Ponad 500 razy podano go dalej, tym samym wprowadzając w błąd kolejnych użytkowników X.

Internauci mieli rację, to stare nagranie. Jego najstarsza dostępna wersja została opublikowana w serwisie YouTube na oficjalnym kanale rosyjskiej telewizji RT 10 maja 2014 roku. W styczniu 2015 roku redakcja Bellingcat uwzględniła m.in. ten film w swojej analizie starć ukraińskiej armii i antyrządowych aktywistów z 9 maja 2014 roku w centrum Mariupola. Do pokazanej na wideo sytuacji doszło na skrzyżowaniu ulicy Kazantseva i Alei Pokoju w Mariupolu. Potwierdzają to zdjęcia dostępne na Google Street View z 2021 roku.

W styczniu i lutym 2022 roku nagranie ponownie krążyło w sieci jako aktualne. Wtedy jego oryginalny kontekst wyjaśniała m.in. anglojęzyczna redakcja AFP Fact Check i indyjski serwis Boom.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: IGOR KUTSAK/EPA/PAP

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w internecie generuje informacja, jakoby Biały Dom miał zażądać od prezydenta Zełenskiego założenia garnituru na spotkanie z prezydentem USA - i że to był warunek odbycia tego spotkania. Przekaz ten w polskiej sieci szeroko rozpowszechniały anonimowe konta. To narracja zgodna z prorosyjską dezinformacją, której celem jest dyskredytowanie prezydenta Ukrainy. Jednak nie ma potwierdzenia, że Biały Dom postawił taki warunek.

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Zełenski "musi założyć garnitur"? Propaganda reaguje na wizytę w Białym Domu

Źródło:
Konkret24

Pielgrzymki na Jasną Górę jak co roku obfitowały wieloma zdjęciami i filmami publikowanymi w internecie. Szczególne zainteresowanie wzbudziła fotografia grupki pielgrzymów trzymających rzekomo obraz z Karolem Nawrockim. "Paranoja", "to się nie dzieje", "polska wersja katolicyzmu" - komentowali internauci. Bo wielu uwierzyło, że to prawda.

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Obraz z Nawrockim na pielgrzymce? Niesłusznie uwierzyli

Źródło:
Konkret24

"Czego amerykańskie media nie pokazały" - brzmi komentarz do rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma przedstawiać scenę, gdy amerykańscy piloci "narysowali" na niebie gwiazdę dla Putina podczas szczytu na Alasce. Film robi wrażenie, ale nie wierzcie w te opisy - choć rosyjska propaganda bardzo próbuje nas do tego przekonać.

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

"Gwiazda" od Trumpa dla Putina? Tak głosi przekaz Kremla

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki złożył projekt ustawy o ochronie polskiej wsi - w tym przed wyprzedażą ziemi obcokrajowcom. Teraz politycy przeciwnych opcji kłócą się, za których rządów sprzedano więcej polskiej ziemi. Obie strony jednak wprowadzają w błąd, prezentując dane albo wybiórczo, albo bez kontekstu. A ten jest istotny.

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Nawrocki o "wyprzedaży polskiej ziemi", rząd podaje dane. Czego nie pokazują?

Źródło:
Konkret24

W sieci od lipca rozchodzi się przekaz, jakoby rolnicy byli karani "za korzystanie z własnej studni" - co wielu internautów rozumie jako sytuację nową, wymuszoną kolejnymi restrykcjami Unii Europejskiej. To manipulacja, choć kary rzeczywiście są - lecz za coś innego i nie od dzisiaj. Natomiast resort infrastruktury analizuje inny problem.

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

"Kary za korzystanie z własnej studni"? Ministerstwo: "trwa analiza problemu"

Źródło:
Konkret24

Obecne kierownictwo MON chwali się, że przywrócono produkcję czołgów w Polsce. Poprzedni szef MON utrzymuje, że właśnie z tej produkcji zrezygnowano. Na przykładzie umów na koreańskie czołgi K2 widać, że "polonizacja" przemysłu zbrojeniowego to nie taka prosta sprawa.

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Będziemy "polonizować" czołgi K2? Ambicje są, wiele niewiadomych też

Źródło:
TVN24+

Przyznając odznaczenia na koniec swojej prezydentury, Andrzej Duda miał pośmiertnie uhonorować także matkę Lecha i Jarosława Kaczyńskich - taki przekaz rozpowszechniano w mediach społecznościowych. Ta informacja nie tylko nie jest, lecz nawet nie mogłaby być prawdziwa. Z kilku powodów.

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Jadwiga Kaczyńska odznaczona Virtuti Militari? "To się nie dzieje"

Źródło:
Konkret24

W dyskusji na temat zasadności wydawania środków unijnych na jachty czy ekspresy do kawy pojawiła się sugestia, jakoby Donald Tusk kupił sobie posiadłość w Hiszpanii. Przekaz powiązano ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Brzmi niedorzecznie, lecz może być brzemienny w skutkach. Przedstawiamy, jakie mechanizmy za nim stoją, a eksperci tłumaczą, co wystarczy zrobić, by część Polaków uznała absurdalną historię za prawdopodobną.

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

KPO, Tusk i hiszpańska posiadłość. "Przekaz spełnia wszelkie kryteria"

Źródło:
Konkret24

Burza wokół KPO trwa, a w jej obliczu PiS rozpoczął swoją kampanię polityczną, wskazując niektóre przykłady dotacji jako wątpliwe. W serii grafik publikowanych w mediach społecznościowych partia piętnuje między innymi przyznanie pieniędzy właścicielce pizzerii na budowę solarium. Tylko że to akurat fake news.

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

"Ćwierć miliona" na solarium w pizzerii? Fałszywka o KPO na profilu PiS

Źródło:
Konkret24

"Beztroskie wydawanie na rzeczy, które zastanawiają ludzi" - jak to ocenił Donald Tusk - to skutek nie tylko nieprawidłowości w rozdzielaniu środków z KPO. Wynika też z koniecznego pośpiechu i dwuletniego opóźnienia wobec innych krajów UE. Tam pieniądze wydawano wcześniej i nieco inaczej.

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Burza wokół KPO. Jak wydawano w innych krajach UE. Dlaczego w Polsce inaczej

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki już podczas inauguracyjnego orędzia zaprosił rząd na posiedzenie Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu z jego kancelarii twierdzi, że rada będzie "narzędziem, by naciskać na rząd". Tylko czy prawo na to pozwala i w jakim zakresie?

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Rada Gabinetowa "narzędziem nacisku na rząd"? Oczekiwania Nawrockiego a rzeczywistość

Źródło:
Konkret24

Wobec nagłośnionych nieprawidłowości dotyczących środków z Krajowego Planu Odbudowy internauci publikują teraz przykłady projektów, na które przyznano dotacje, a które wzbudzają ich wątpliwości. Wśród nich wymieniają kładkę pieszo-rowerową w Warszawie - oburza fakt, że miasto dostało pieniądze już po wybudowaniu mostu. Jednak błędnie połączono dwa różne programy KPO.

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

"Kasa z KPO na kładkę, która była wybudowana"? Zasady pozwalają

Źródło:
Konkret24

Po ujawnieniu nieprawidłowości w dotacjach z Krajowego Planu Odbudowy w sieci zaroiło się od przykładów inwestycji, na które mają pójść unijne pieniądze. Tylko że nie wszystkie publikowane teraz projekty są prawdziwe. Powstałe fake newsy rozpowszechniali między innymi politycy opozycji.

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Bitcoiny, chwilówki, konsola... Na co środki z KPO nie poszły

Źródło:
Konkret24

Zakup mikrofalówki do apartamentu, mebli do garderoby, jachtów czy platformy do nauki w brydża - upublicznienie takich dotacji ze środków Krajowego Planu Odbudowy wywołało publiczne oburzenie. Wyjaśniamy, co przedstawia krążąca w sieci mapa, o jak duże pieniądze chodzi i jak były przyznawane.

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Afera z KPO. Mapa pokazała zaskakujące dotacje. Jak o nich decydowano

Źródło:
Konkret24

Opublikowany w sieci film wywołał kontrowersje i zarzuty do władz Warszawy o to, że stworzono "blok socjalny" tylko dla Ukraińców. Według autora uchodźcy mają być w stolicy faworyzowani kosztem Polaków przy przyznawaniu mieszkań. Przestrzegamy przed powielaniem tych tez - film jest pełen spekulacji i sugestii niepopartych ani danymi, ani faktami.

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

"Blok socjalny dla Ukraińców" w Warszawie? Ratusz wyjaśnia, ekspert przestrzega

Źródło:
Konkret24

Władze Hiszpanii planują wprowadzić zakaz jazdy samochodem w pojedynkę i limit jednego auta na rodzinę - takie informacje rozchodzą się w polskim internecie. Są gorąco komentowane, z tym że bezpodstawnie: w rzeczywistości jest inaczej.

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

"Zakaz jazdy samochodem w pojedynkę"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

"Mam nadzieję, że moja prezydentura przywróci wiarę w składane obietnice" - mówił w inauguracyjnym orędziu prezydent Karol Nawrocki, przypominając swoje postulaty z Planu 21. Śledziliśmy całą jego kampanię wyborczą - podczas niej złożył kilkakrotnie więcej deklaracji, niż zawiera Plan 21. Niektórych już nie spełnił w terminie. A szef jego kancelarii właśnie przyznał, że prezydent "nie ma takiej sprawczości", aby przegłosować swoje pomysły w Sejmie. 

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Nie 21, tylko 71 obietnic Nawrockiego. I już terminy przesunięte

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji alarmują, że Polska jest rzekomo bardziej zadłużona od Ukrainy, mimo że ta toczy wojnę. To z kolei wzmaga oburzenie internautów, że nadal przekazujemy pomoc wschodniemu sąsiadowi. I tak się ta narracja nakręca. Tylko że porównanie, którego dokonują posłowie, jest manipulacyjne. Wyjaśniamy.

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Polska "bardziej zadłużona niż Ukraina"? Manipulacja Konfederacji

Źródło:
Konkret24

W sądach będzie szybciej - zapowiedział nowy szef resortu sprawiedliwości Waldemar Żurek. Wprawdzie niektórzy politycy rządzącej koalicji przypominają, że to za poprzednich rządów czas trwania postępowań w sądach jeszcze bardziej wzrósł - lecz gabinet Donalda Tuska zbliża się do półmetka rządzenia. Przedstawiamy, co pokazują najnowsze statystyki dotyczące długości spraw w sądach.

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

"Sprawiedliwość staje się fikcją"? Sprawdzamy, czy przyspieszyła

Źródło:
TVN24+

Prezydent Andrzej Duda do końca swojej kadencji nie zajął się wszystkimi ustawami, które w ostatnim czasie do niego trafiły. Ponad dziesięć już czeka na biurku Karola Nawrockiego, inne niedługo tam trafią. Wśród nich jest kilka istotnych.

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Karol Nawrocki prezydentem. Jakie ustawy do podpisu zostawił mu Duda

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek nie wyklucza "poprawiania systemu" wyborczego po tym, co obserwowaliśmy w tegorocznych wyborach prezydenckich. Część obywateli zastanawia się bowiem teraz, czy naprawdę "każdy głos się liczy". Inni: gdzie znajdziemy właściwy wynik głosowania. Przedstawiamy główne słabości systemu prawnego, które ujawniły się w tych wyborach. Eksperci wskazują, co warto poprawić.

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Będzie "poprawianie systemu"? Sześć słabości, które obnażyły ostatnie wybory

Źródło:
TVN24+

Dwóch niemieckich policjantów wjechało do Polski pod przykrywką wspólnego patrolu - taka informacja krąży w sieci wraz z nagraniem kontroli pewnego radiowozu przy granicy polsko-niemieckiej. Przekaz jest nieprawdziwy i to z kilku powodów.

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Niemiecka policja "pod przykrywką wspólnego patrolu"? Co nagrano w Gubinie

Źródło:
Konkret24

Fotografia rozpowszechniana jest z sugestywnymi komentarzami wywołanymi postawą prezydenta Karola Nawrockiego i miną premiera Donalda Tuska. Kadr jest mocny, bohaterowie wyraźnie pokazani... - jak się okazuje, aż za wyraźnie.

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

"Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc słów". Czego na tym brakuje?

Źródło:
Konkret24

"Inżynier" z maczetą? Nie, Polak z Sosnowca. "Nielegalni" migranci w Gorzowie? Nie, tancerze z Senegalu. Posłowie dezinformują, szerzą antymigrancki hejt, rozbudzają niechęć do cudzoziemców - i pozostają w tym bezkarni. Eksperci przestrzegają przed grzechem zaniedbania. Czy państwo jest w takiej sytuacji bezradne?

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

"Oni są sprytni". Dlaczego posłowie bezkarnie szerzą hejt na obcokrajowców

Źródło:
TVN24+

Strasząc migrantami, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak posługuje się statystykami przestępstw na przykład z Hiszpanii. W nagraniu przekonuje, że nawet "prasa głównego nurtu" pisze, iż "tamtejsza sytuacja powinna być przestrogą". Sięgnęliśmy więc po ten sam artykuł z dziennika "El País" - przeczytaliśmy tam zupełnie co innego.

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Bosak czyta "El País" i cytuje dane o migrantach. Ale główne tezy pomija

Źródło:
Konkret24

Za sen lewicowo-liberalnych elit będą płacić kobiety - straszą politycy prawicy. I wskazują na dane o liczbie gwałtów popełnianych przez obcokrajowców w tych krajach Europy Zachodniej, które przyjęły dużo migrantów. Fakt, statystyki są tam wyższe niż w Polsce, lecz za tymi wzrostami nie tyle stoi zmiana rzeczywistości, co zmiana prawa. A także świadomości kobiet.

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Zachodnie "stolice gwałtu". Jak politycy blefują w grze statystykami

Źródło:
TVN24+

Wraca przekaz, że język ukraiński ma się stać oficjalnie drugim językiem obcym w polskich szkołach podstawowych. Podstawą takich twierdzeń stał się facebookowy wpis ukraińskiej ambasady w Polsce. MEN wyjaśnia.

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

"Ukraiński drugim językiem obcym w szkołach". Ile w tym prawdy?

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel stwierdził w radiowym wywiadzie, że za rządów jego ugrupowania "pierwszy raz od lat" więcej Polaków wracało do Polski, niż z niej wyjeżdżało. Sprawdziliśmy dane - widać w nich pewien trend, który trwa już kolejny rok.

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Więcej Polaków wraca do kraju? Trend jest widoczny

Źródło:
Konkret24

Wicepremier Radosław Sikorski postanowił pokazać, jak skutecznie obecny rząd walczy z inflacją i opublikował na swoim koncie zestawienie dwóch wartości poziomów inflacji. Jedna dotyczy czasów Zjednoczonej Prawicy, druga - tego roku. Tylko że ta prezentacja jest manipulacją.

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Sikorski porównuje inflację za PiS i teraz. Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Nagranie z niemieckim policjantem patrolującym ulice wraz z polskimi funkcjonariuszami obiegło internet, wzbudzając komentarze pełne niepokoju i uwag o "kolejnym rozbiorze" Polski. Wystarczył jeden sugestywnie napisany post gdańskiego radnego PiS.

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

"Niemiecki policjant w gdańskiej drogówce". Co on tam robi?

Źródło:
Konkret24