Wśród pierwszych decyzji prezydenta Stanów Zjednoczonych rzekomo była ta, o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy - twierdzą tak liczni internauci. Wyjaśniamy, co podpisał Donald Trump i jak to się ma do wspierania Ukrainy, także militarnego.
Nowy prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał 20 stycznia 2025 roku - w pierwszych godzinach po zaprzysiężeniu - 78 rozporządzeń i dyrektyw wykonawczych. Dotyczyły one bardzo różnych spraw od polityki migracyjnej i energetycznej do kwestii światopoglądowych i międzynarodowych. Wśród decyzji nowego prezydenta było m.in. wprowadzenie stanu wyjątkowego na granicy z Meksykiem, wycofanie USA ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i paryskiego porozumienia klimatycznego, ułaskawienie uczestników szturmu na Kapitol w 2021 roku czy cofnięcie nakazu zamknięcia aplikacji TikTok w Stanach Zjednoczonych.
Po tej serii podpisów w mediach społecznościowych można było znaleźć wpisy, których autorzy twierdzili, że jednym z dokumentów Donald Trump wstrzymał jakąkolwiek pomoc dla Ukrainy. "Koniec pomocy dla Ukrainy! Donald Trump podpisał dekret zawieszający wszelkie wsparcie dla Ukrainy. Jak podkreślono w dokumencie, Żadna dalsza pomoc zagraniczna Stanów Zjednoczonych nie może być wypłacana"; "Trump wstrzymał wszystkie programy pomocy zagranicznej, w tym również wsparcie dla Ukrainy, na 90 dni, aby ocenić ich 'zgodność z celami jego polityki'"; "Trump ogłosił, że wstrzymuje wszelką pomoc dla Ukrainy, na razie na 90 dni" - pisali autorzy wpisów na Facebooku i w serwisie X. Ostatni z nich wyświetlono ponad 230 tys. razy.
Wielu komentujących uwierzyło w te informacje. "Proszę się tak nie cieszyć. Ktoś to będzie musiał zrównoważyć. Polska i większość krajów Unii Europejskiej chętnie podejmą się tej misji..."; "Koniec wojny coraz bliżej"; "Bez kroplówki nie dadzą rady", "Czemu akurat na 90 dni? Potem wrócą do wojny?" - pisali internauci.
Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy i dlaczego jest nieprawdziwy.
"Dekret nie ma zastosowania do tych programów"
Chodzi o podpisane 20 stycznia br. rozporządzenie o ocenie i dostosowaniu amerykańskich programów pomocy międzynarodowej. Jego treść jest dostępna na stronach Białego Domu. W dokumencie stwierdza się, że "przemysł i biurokracja pomocy zagranicznej Stanów Zjednoczonych nie są zgodne z amerykańskimi interesami, a w wielu przypadkach są sprzeczne z amerykańskimi wartościami". Z tego powodu prezydent zawiesza na 90 dni wszystkie programy zagranicznej pomocy rozwojowej USA, żeby w tym czasie ocenić ich efektywność oraz zgodność z nową polityką zagraniczną. "Wszyscy szefowie departamentów i agencji odpowiedzialni za programy zagranicznej pomocy rozwojowej Stanów Zjednoczonych natychmiast wstrzymają nowe zobowiązania i wypłaty funduszy pomocy rozwojowej dla innych państw" - czytamy w rozporządzeniu.
Należy zwrócić uwagę, że w dokumencie nie pada nazwa żadnego kraju, w tym Ukrainy, a mowa jest wyłącznie o wstrzymaniu "pomocy rozwojowej", a nie pomocy militarnej czy humanitarnej. Uwagę na to zwróciło Ukraińskie Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji, które we wpisie zamieszczonym 21 stycznia 2025 roku w serwisie Telegram zaprzeczyło, że nowe rozporządzenie Trumpa oznacza wstrzymanie pomocy dla Ukrainy. "W sieci krążą doniesienia, że prezydent USA Donald Trump na mocy dekretu wykonawczego zawiesił na 90 dni wszelką amerykańską pomoc międzynarodową, w tym pomoc wojskową dla Ukrainy. Nie jest to prawda" - napisano. "W rzeczywistości rozporządzenie wykonawcze Trumpa dotyczy pomocy międzynarodowej w ramach 'programów rozwojowych', które odnoszą się do działalności agencji ONZ, inicjatyw pokojowych, programów wsparcia uchodźców itp." - dodano.
Ukraina otrzymuje pomoc od Stanów Zjednoczonych w ramach programów Presidential Drawdown (PDA), Ukraine Security Assistance Initiative (USAI) i Foreign Military Financing (FMF). Dekret prezydenta Stanów Zjednoczonych nie ma zastosowania do tych programów.
Te informację potwierdził m.in. portal Politico w swoim artykule zatytułowanym "Zamrożenie pomocy przez Trumpa ominie broń płynącą na Ukrainę". Dziennikarze wyjaśnili, że rozporządzenie wpłynie głównie na działania Amerykańskiej Agencji ds. Rozwoju Międzynarodowego (USAID). Nie finansuje ona pomocy militarnej dla Ukrainy, ale wstrzymanie jej działań może wpłynąć na inne rodzaje pomocy, które USAID świadczy temu krajowi. Politico wymienia m.in. rozminowywanie i odbudowę zbombardowanych obiektów energetycznych czy finansowanie ukraińskich niezależnych dziennikarzy. USAID odpowiada także za programy przyszłej odbudowy Ukrainy po zakończeniu wojny, więc one też mogą zostać wstrzymane na najbliższe 90 dni.
Według danych niemieckiego Instytut Gospodarki Światowej w Kilonii od początku rosyjskiej inwazji do października 2024 roku Stany Zjednoczone przekazały Ukrainie pomoc o wartości 88,3 mld euro. Najwięcej stanowiła pomoc militarna (59,9 mld euro), potem finansowa (25 mld euro) i humanitarna (3,4 mld euro).
Źródło: Konkret24
Źródło zdjęcia głównego: JIM LO SCALZO / POOL/PAP/EPA