Debata Harris-Trump. W pojedynku na fałszywe tezy wygrany jest pewny

Źródło:
Konkret24, CNN, PolitiFact, AP, New York Times
Kamala Harris kontra Donald Trump. Fragmenty debaty
Kamala Harris kontra Donald Trump. Fragmenty debatyReuters/ABC News presidential debate
wideo 2/3
Kamala Harris vs Donald Trump. Fragmenty debatyReuters/ABC News presidential debate

Ponad dwadzieścia fałszywych bądź wprowadzających w błąd wypowiedzi padło podczas debaty telewizyjnej kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych Kamali Harris i Donalda Trumpa. Więcej nieprawd wypowiadał były prezydent, ale i kandydatka demokratów nie zawsze wyrażała się precyzyjnie. Przedstawiamy fact-checking wybranych fragmentów tego pojedynku.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Pierwsza i jak dotąd jedyna zaplanowana telewizyjna debata między Kamalą Harris i Donaldem Trumpem odbyła się we wtorek o godzinie 21 czasu miejscowego w National Constitutional Cente w Filadelfii, czyli w środę 11 września o godzinie 3 w nocy czasu polskiego. Debatę zorganizowała telewizja ABC News. Pytania prowadzących - byli to David Muir i Linsey Davis - dotyczyły stanu amerykańskiej gospodarki, stanowiska obu kandydatów wobec prawa do aborcji, problemu imigracji, polityki międzynarodowej - w tym wojny w Ukrainie i konfliktu w Strefie Gazy - a także wydarzeń na Kapitolu, gdzie 6 stycznia 2021 roku tysiące zwolenników Trumpa wdarło się do Kongresu i go zniszczyło.

CZYTAJ WIĘCEJ: Debata prezydencka w USA. Kamala Harris starła się z Donaldem Trumpem. Główne punkty debaty

Donald Trump i Kamala Harris nie szczędzili sobie wzajemnych oskarżeń czy nawet złośliwości. W trakcie debaty moderatorzy kilkakrotnie zwracali uwagę Trumpowi, że mija się z prawdą. Po tym, jak powiedział, że Kamala Harris popiera "egzekucję po urodzeniu", Davis odpowiedziała: "Nie ma stanu w tym kraju, w którym legalne jest zabicie dziecka po jego urodzeniu". Jednak i Harris nie ustrzegła się fałszu.

Wypowiedzi obu kandydatów na bieżąco sprawdzały największe amerykańskie redakcje fact-checkingowe - m.in. CNN, PolitiFact, Associated Press, "The New York Times". Spośród kilkudziesięciu zweryfikowanych przez te redakcje fałszywych twierdzeń zdecydowanie najwięcej wygłosił Donald Trump. Na bazie tych weryfikacji prezentujemy wypowiedzi istotne z punktu widzenia polityki międzynarodowej, palących problemów Stanów Zjednoczonych i kwestii dzielących amerykańskie społeczeństwo, w których kandydaci mijali się z prawdą.

Trump o rzekomych negocjacjach Kamali Harris z Putinem przed wybuchem wojny w Ukrainie

Donald Trump w trakcie debaty stwierdził, że Kamala Harris spotkała się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem na kilka dni przed rozpoczęciem zbrojnej inwazji Rosji na Ukrainę (nastąpiła 24 lutego 2022 roku) i nie zdołała go od tego odwieść. "Wysłali ją, by negocjowała pokój, zanim ta wojna się zaczęła" - mówił. "Trzy dni później poszedł w to i rozpoczął wojnę, ponieważ wszystko, co mówili, było słabe i głupie" – dodał.

Fałsz. Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych spotkała się w dniach poprzedzających inwazję Rosji na Ukrainę z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, a nie z prezydentem Rosji. Między nimi nie doszło także do żadnych negocjacji.

Przypomnijmy: Harris spotkała się z Zełenskim 19 lutego 2022 roku w trakcie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Przedstawiciele Rosji nie przyjechali tam po raz pierwszy od 1991 roku. "Narody mają prawo wybierania swojej własnej formy rządów. Narody mają prawo wybierania swoich własnych sojuszy. (…) Suwerenność i integralność terytorialna wszystkich państw musi być respektowana. Granice państw nie powinny być zmieniane siłą" - mówiła Harris w czasie wystąpienia na konferencji. Podkreśliła, że jeśli Rosja zaatakuje Ukrainę, Stany Zjednoczone wraz z sojusznikami nałożą na Moskwę ogromne i bezprecedensowe sankcje gospodarcze.

Trump o zamieszkach pod Kapitolem: "nie miałem z tym nic wspólnego". Niesłusznie obwinił Nancy Pelosi

Donald Trump zapytany, czy żałuje swoich działań podczas wydarzeń na Kapitolu w styczniu 2021 roku, odpowiedział: "Nie miałem z tym nic wspólnego, poza tym, że poprosili mnie o wygłoszenie przemówienia. (...) Nie ja to zrobiłem. To zrobili inni". Fałsz. Przypomnijmy kontekst wydarzeń na Kapitolu. Trump i jego sojusznicy miesiącami rozpowszechniali kłamstwa o rzekomych oszustwach podczas wyborów prezydenckich w 2019 roku. Trump przekonywał, że "ukradziono" mu zwycięstwo. 6 stycznia 2021 roku zwolennicy Trumpa zorganizowali duży wiec w pobliżu Białego Domu. Celem było wywarcie presji na Kongres, by unieważnił jego przegraną - zwracają uwagę dziennikarze "The New York Times". Na wiecu Trump wezwał swoich zwolenników do marszu na Kapitol. A ci posłuchali jego słów. Marsz na Kapitol szybko przerodził się w gwałtowne zamieszki, w których rannych zostało około 150 funkcjonariuszy policji.  W środowej debacie Trump obwinił ówczesną spikerkę Izby Reprezentantów Nancy Pelosi o niezabezpieczenie Kapitolu na taki wypadek. "Nancy Pelosi była odpowiedzialna. Nie wykonała swojej pracy" - stwierdził. Nie jest to nowe oskarżenie. Trump wygłosił je wcześniej jesienią 2023 roku. Było już weryfikowane.

Fałsz. Spiker Izby Reprezentantów nie jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo Kapitolu - przypomina CNN. Odpowiada za nie Rada Policji Kapitolu, do której nie należy przewodniczący Izby Reprezentantów. Składa się ona z czterech osób: sierżantów Izby Reprezentantów i Senatu, architekta Kapitolu i szefa policji Kapitolu. Pelosi jako przewodnicząca Izby Reprezentantów nie mogła również nadmiernie wpływać na to, kto zostanie powołany do Rady Policji Kapitolu - zwraca uwagę CNN. Sierżanci są wybierani i muszą zostać zatwierdzeni przez swoje izby, a architekt musi zostać zatwierdzony przez obie izby Kongresu.

Trump o poprzednim starcie Harris w wyborach prezydenckich

Były amerykański prezydent w toku debaty przekonywał, że gdy Kamala Harris ubiegała się o start w wyborach prezydenckich w 2020 roku, była pierwszą kandydatką, która zrezygnowała z udziału w prawyborach demokratów. "Kiedy kandydowała, była pierwszą, która odeszła, ponieważ poniosła porażkę" - stwierdził Trump.

Fałsz. Harris nie była pierwszą kandydatką, która zrezygnowała z udziału w prawyborach demokratów na początku grudnia 2019 roku. Wcześniej z wyścigu zrezygnowali urzędujący lub byli gubernatorzy: Waszyngtonu Jay Inslee, Montany Steve Bullock i Kolorado John Hickenlooper; ówczesny burmistrz Nowego Jorku Bill de Blasio oraz urzędujący lub byli członkowie Izby Reprezentantów i Senatu, a także kilka innych osób.

Trump powtórzył fake newsa o jedzeniu kotów i psów przez imigrantów

Jednym z ważnych tematów debaty była kwestia imigracji. Trump wykorzystał ten moment do powtórzenia fałszywych pogłosek, jakoby haitańscy imigranci w stanie Ohio porywali i zjadali zwierzęta domowe. "Oni jedzą psy. Jedzą koty. Jedzą zwierzęta domowe ludzi, którzy tam mieszkają" - stwierdził. Jak przekonywał do takich sytuacji dochodzić miało w mieście Springfield w Ohio.  Fałsz. Moderator debaty zwrócił uwagę, że władze Springfield już zaprzeczyły tym informacjom. "W odpowiedzi na niedawne pogłoski o działalności przestępczej imigrantów w naszym mieście pragniemy wyjaśnić, że nie było żadnych wiarygodnych doniesień ani konkretnych twierdzeń o zwierzętach domowych, które zostały skrzywdzone, zranione lub wykorzystane przez osoby ze społeczności imigrantów" - przekazał redakcji Associated Press burmistrz miasta Springfield Bryan Heck. 9 września policja w Sprinfield potwierdziła, że nie otrzymała żadnych zgłoszeń dotyczących kradzieży ani zjadania zwierząt domowych. 

Plotka zaczęła się od posta w serwisie X z 6 września tego roku, w którym internauta twierdził, że "przyjaciel córki sąsiada" w Springfield widział kota wiszącego na drzewie przygotowanego do zabicia i zjedzenia. O takie działanie bezpodstawnie oskarżono Haitańczyków. Post ilustrowano zdjęciem czarnoskórego mężczyzny trzymającego w dłoni gęś. Następnie te niepotwierdzone doniesienia podchwycili republikańscy politycy, w tym senator J.D. Vance, kandydat na wiceprezydenta, oraz Ted Cruz. Sprawę wyjaśniało wiele anglojęzycznych mediów, m.in. agencja AP, NPR, brytyjskie BBC czy "The Guardian"

Trump o NATO

"Przez lata płaciliśmy za prawie całe NATO. Byliśmy oszukiwani przez kraje europejskie, zarówno w kwestii handlu, jak i NATO. Zmusiłem je, by zapłaciły" - przekonywał Trump. Manipulacja. Przypomnijmy: wszyscy członkowie Paktu Północnoatlantyckiego (NATO) wnoszą bezpośrednie składki na rzecz sojuszu w oparciu o dochód narodowy, a także zgadzają się wydać co najmniej 2 proc. swojego PKB na obronność. Członkowie NATO w 2014 roku zobowiązali się osiągnąć ten cel w ciągu dekady. "Oczekuje się, że w 2024 roku 23 państwa członkowskie NATO osiągną lub przekroczą cel inwestowania co najmniej 2 proc. PKB w obronność w porównaniu do zaledwie trzech państw członkowskich w 2014 roku" - informowało styczniu tego roku NATO

W 2019 roku po naciskach ze strony Trumpa NATO zgodziło się jedynie, by od 2021 roku zmniejszyć udział Stanów Zjednoczonych w centralnym budżecie sojuszu z 22 do 16 proc. W 2023 roku według danych NATO Polska wydała na obronność 3,9 proc. PKB, a Stany Zjednoczone - 3,49 proc. 

Kwestię tę analizowaliśmy też w Konkret24 w lutym tego roku. Podaliśmy, że jak wynika z informacji na stronie Kwatery Głównej NATO, największy wkład do budżetu sojuszu wnoszą Stany Zjednoczone i Niemcy – po 16,2 proc. całości budżetu NATO; Wielka Brytania - 11,18 proc., Francja – 10,4 proc.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: Skąd jest budżet NATO?

Trump o migrantach "przybywających do USA z więzień i szpitali psychiatrycznych"

Trump mówił tak: "Do naszego kraju napływają miliony ludzi z więzień i aresztów, ze szpitali psychiatrycznych i zakładów dla obłąkanych". To nie pierwszy raz, gdy były amerykański prezydent głosi takie tezy, zarzucając, że za granicą więzienia i szpitale psychiatryczne są celowo opróżniane, by przerzucić ludzi do Stanów Zjednoczonych.

Fałsz. Nie ma jednak żadnych dowodów na poparcie twierdzeń Trumpa. Przedstawiciele dwóch organizacji antyimigracyjnych przekazali redakcji CNN w 2023 roku, że nie słyszeli o niczym podobnym, co potwierdzałoby rozpowszechnianą przez Trumpa historię. Podobnie wypowiedzieli się trzej eksperci z organizacji przychylnych migracjom. Researcherzy CNN też nie znaleźli dowodów na potwierdzenie tej tezy, podobnie jak dziennikarze redakcji FactCheck.org.

Były prezydent na poparcie swoijej tezy dodaje, że globalna populacja więźniów spada. Ale to także fałszywa informacja. Jak wynika z World Prison Population List, sporządzonej przez ekspertów z Wielkiej Brytanii, zarejestrowana populacja więźniów na świecie wzrosła od października 2021 roku do kwietnia 2024 roku z ok. 10,77 mln do ok. 10,99 mln osób.

W odpowiedzi na pytanie CNN z 2023 roku Steven Cheung, rzecznik odpowiadający za kampanię prezydencką Donalda Trumpa, podał jako źródło przekazów o opróżnianiu więzień w celach migracyjnych artykuł prawicowego portalu Breitbart News z 2022 roku. Tam były informacje o rzekomym raporcie federalnego wywiadu, który miał ostrzegać funkcjonariuszy Straży Granicznej o działaniach Wenezueli w tej sprawie. Jednak te niejasne i twierdzenia nigdy nie zostały potwierdzone. Cheung powołał się także na artykuł agencji Reuters mówiący o uwolnieniu ponad 2,7 tys. więźniów przez prezydenta Meksyku Andresa Manuela Lopeza Obradora - tylko że ten tekst nie dotyczył migracji. Prezydent zwolnił przedterminowo więźniów "w ramach wysiłków zmierzających do uwolnienia tych, którzy nie popełnili poważnych przestępstw lub byli niesłusznie przetrzymywani".

Trump o Harris: nie chciała się spotkać z premierem Izraela

Donalda Tumpa zapytano, w jaki sposób negocjowałby z Netanjahu i Hamasem, by uwolnić zakładników i zapobiec zabijaniu kolejnych niewinnych cywilów w Strefie Gazy. W odpowiedzi stwierdził najpierw, że gdyby był prezydentem, "nigdy by się to nie zaczęło". Potem mówił, że Harris "nienawidzi Izraela" i że "nie chciała się nawet spotkać" z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu, "kiedy przybył do Kongresu, aby wygłosić bardzo ważne przemówienie". "Odmówiła bycia tam, ponieważ była na imprezie swojego studenckiego stowarzyszenia" - dodał Trump. Manipulacja. 24 lipca 2024 roku premier Izraela Benjamin Netanjahu wygłosił przemówienie przed amerykańskim Kongresem. Bronił izraelskiej wojny przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy; zapewnił, że będzie toczona do zwycięstwa, czyli zniszczenia możliwości militarnych Hamasu i uwolnienia zakładników. Potępił sprzeciwiających się wojnie demonstrantów, określając ich "użytecznymi idiotami" Teheranu. Wielu członków Partii Demokratycznej zapowiadało bojkot przemówienia, m.in. kongresmenki Alexandria Ocasio-Cortez, Rashida Tlaib, Ilhan Omar czy Pramila Jayapal; senatorowie zasiadający w komisji spraw zagranicznych Richard Durbin, Tim Kaine, Jeff Merkley i Brian Schatz. Warto zauważyć, że na przemówieniu Netanjahu w Kongresie nie było też J.D. Vance'a, kandydata na wiceprezydenta u boku Donalda Trumpa. Polityk swoją nieobecność tłumaczył udziałem w kampanii. 

Prawdą jest, że Harris - która jako wiceprezydent i głowa Senatu tradycyjnie kieruje obradami połączonych izb - także zabrakło w Kongresie na przemówieniu premiera Izraela. Tego dnia przemawiała na zjeździe historycznie czarnego stowarzyszenia studenckiego Zeta Phi Beta w Indianapolis. Była to od dawna zaplanowana podróż - tłumaczyła. Ale nie oznacza to, że Harris nie spotkała się z Netanjahu podczas jego wizyty w Stanach Zjednoczonych. Takie spotkanie odbyło się kolejnego dnia, 25 lipca. Informował o nim nie tylko Biały Dom, ale też światowe media, m.in. AP, CNN, NBC News, brytyjski "The Guardian", "The Times of Izrael". 

Harris o "najgorszym bezrobociu" zostawionym przez Trumpa

Kamala Harris w trakcie debaty oświadczyła z kolei, że "Donald Trump pozostawił nam najgorsze bezrobocie od czasów Wielkiego Kryzysu".

Fałsz. Stopa bezrobocia wzrosła do rekordowego poziomu 14,8 proc. po Wielkim Kryzysie w kwietniu 2020 roku, gdy rozprzestrzeniać się zaczęła pandemia COVID-19, która zamknęła światowe gospodarki. Według historycznych danych Bureau of Labor Statistics był to najwyższy wskaźnik od 1939 roku. W tamtym czasie prezydentem był Donald Trump. Jednak nie "zostawił" on administracji Joe Bidena z rekordową stopą bezrobocia. Do grudnia 2020 roku spadła do 6,4 proc., co było wysokim poziomem jak na najnowszą historię, ale znacznie niższym od licznych skoków podczas recesji. W styczniu 2021 roku, kiedy Trump opuścił urząd, oficjalna stopa bezrobocia wynosiła 6,4 proc. według Bureau of Labor Statistics.

Harris o Trumpie, że straszy "rzezią"

Kamala Harris stwierdziła także, że Donald Trump oświadczył, iż "dojdzie do rzezi", jeśli "wynik wyborów mu się nie spodoba".

Manipulacja. Trump wspomniał o tym w trakcie przemówienia w połowie marca w Ohio, gdzie mówił między innymi o wpływie offshoringu (przeniesienie części działalności przedsiębiorstwa do innego państwa, mające na celu redukcję kosztów – red.) na amerykański przemysł samochodowy i swoich planach zwiększenia ceł na samochody wyprodukowane za granicą. Były prezydent ostrzegł przed "rzezią", lecz w odniesieniu do sytuacji, gdy jego propozycje w sprawie przemysłu samochodowego nie zostaną wprowadzone w życie. "Jeśli nie zostanę wybrany, dojdzie do rzezi i to będzie najmniejsze zło. To będzie rzeź dla całego kraju" - mówił wtedy Trump.

Trump o inflacji za rządów Bidena i własnych

Kandydat Republikanów wygłosił dwa budzące wątpliwości twierdzenia o inflacji w Stanach Zjednoczonych. Pierwsze dotyczyło inflacji za administracji obecnego prezydenta Joe Bidena. "Mamy inflację, jaką niewielu ludzi kiedykolwiek widziało. Prawdopodobnie najgorszą w historii naszego kraju: osiągnęliśmy poziom 21 procent" - przekonywał Trump.

Fałsz. Nie jest prawdą, że inflacja w Stanach Zjednoczonych jest najwyższa za administracji Bidena i wiceprezydent Harris. W lipcu 2024 roku (najnowsze dane) inflacja wynosiła 2,9 proc. Natomiast w 2022 roku osiągnęła poziom 9,1 proc. – to najwięcej w czasach obecnej administracji, ale nie w historii kraju.

Wcześniej w Stanach Zjednoczonych odnotowywano o wiele wyższe poziomy inflacji - np. 12,3 proc. w grudniu 1970 roku czy 14,8 proc. w marcu 1980 roku. Wyższa inflacja była też po drugiej wojnie światowej – w 1946 roku roczna stopa inflacji przekroczyła 18 proc. W marcu 1947 roku inflacja w USA osiągnęła 19,7 proc. Niektórzy analitycy uważają, że jeśli weźmie się pod uwagę zmianę metodologiczną w sposobie mierzenia cen nieruchomości mieszkaniowych, to ostatnia inflacja dorówna tamtemu epizodowi, co może być tworzyć sytuację, do której odnosi się Trump - zauważa redakcja serwisu CNN.

Trump w debacie mówił również o okresie swojej prezydentury. "Nie było inflacji, praktycznie nie było inflacji" – przekonywał.

Fałsz. Skumulowana inflacja w USA za kadencji Donalda Trumpa wyniosła ok. 7,8 proc - informuje CNN, potwierdzili to także analitycy CNBC. Choć prawdą jest, że gdy Trump oddawał urząd, w styczniu 2021 roku inflacja wynosiła 1,4 proc.

Dynamika indeksu cen towarów i usług w USA (źródło: FRED)

Trump o prawie regulującym aborcję

To kolejne twierdzenie, które były prezydent USA głosił już wcześniej. W trakcie debaty powtórzył, że prawnicy chcieli uchylenia wyroku w sprawie Roe vs. Wade, aby to poszczególne amerykańskie stany mogły decydować, jak regulować prawo do aborcji. "Każdy prawnik, każdy demokrata, każdy republikanin, liberał, konserwatysta, wszyscy chcieli, aby ta kwestia wróciła do gestii stanów, w których ludzie mogliby głosować. I tak właśnie się stało" – powiedział. "To głos ludzi, który nie jest związany z rządem federalnym" – dodał.   Fałsz. Wielu prawników chciało, by prawo do aborcji zostało zachowane w prawie federalnym - tłumaczyli to w wypowiedziach m.in. dla CNN już w kwietniu, gdy Trump wygłaszał podobne tezy. Niektórzy popierający prawo do aborcji prawnicy chcieli, żeby prawo po wyroku Roe vs. Wade (przełomowe orzeczenie z 1973 roku w sprawie Roe przeciwko Wade, które ustanowiło w Stanach Zjednoczonych powszechne prawo do aborcji przed osiągnięciem przez płód przeżywalności, dalej w skrócie "Roe" – red.) zostało napisane w inny sposób, jednak nie równa się to ze stwierdzeniem, że "każdy prawnik" uważał, iż prawo to powinno zostać obalone i przekazane do decyzji władz stanowych.

"Jakiekolwiek twierdzenie, że wszyscy prawnicy chcieli obalenia Roe, jest całkowicie fałszywe" - oświadczyła w kwietniu profesor Kimberly Mutcherson z Rutgers Law School i prawniczka, która popierała zachowanie przepisów. O tym, że twierdzenie Trumpa jest "całkowicie niepoprawne", mówiła także w kwietniu Maya Manian, profesor prawa na Uniwersytecie Amerykańskim i dyrektor uniwersyteckiego programu prawa i polityki zdrowotnej. O "oczywiście nieprawdziwym" twierdzeniu byłego prezydenta powiedziała również Mary Ziegler, profesor prawa na Uniwersytecie Kalifornijskim w Davis oraz ekspertka w dziedzinie historii amerykańskiej debaty aborcyjnej.

Trump o 21 milionach migrantów

Donald Trump podczas debaty mówił: "Kiedy spojrzysz na to, co zrobiła (Harris – red.) dla naszego kraju i na te miliony ludzi, którzy co miesiąc napływają do naszego kraju, jest to, jak sądzę, 21 milionów ludzi, a nie 15, jak oni mówią. Myślę, że to znacznie więcej niż 21 (milionów). To więcej ludzi niż w stanie Nowy Jork".

Fałsz. Łączna liczba tzw. kontaktów na północnej i południowej granicy USA od lutego 2021 roku do lipca 2024 roku - zarówno na legalnych przejściach granicznych, jak i poza nimi - wyniosła ok. 10 milionów. To znacznie mniej niż liczba podana przez Trumpa.

Wspomniany kontakt nie oznacza, że dana osoba została wpuszczona do kraju. Niektórzy z migrantów są bezzwłocznie odsyłani. Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego szacuje, że około 4 miliony kontaktów skończyło się wydaleniem lub deportacją. Michelle Mittelstadt, rzeczniczka think tanku Migration Policy Institute, w wiadomości z czerwca, kiedy to Trump rozpowszechniał już podobne twierdzenia, zwróciła uwagę na to, że nawet gdyby dodać szacunkową liczbę osób, które ominęły patrol graniczny, by nielegalnie dostać się do kraju (ta liczba według Konferencji Republikanów w Izbie Reprezentantów wyniosła podczas rządów administracji Bidena ponad 1,7 miliona) - to "suma nadal byłaby znacznie mniejsza niż 15, 16 lub 18 milionów".

Harris błędnie o wysokości deficytu za Trumpa

Kandydatka demokratów stwierdziła z kolei, że rządy administracji Donalda Trumpa doprowadziły do deficytu handlowego, czyli nadwyżki importu nad eksportem. Według Harris ten deficyt był "jednym z najwyższych, jakie kiedykolwiek widzieliśmy w historii Stanów Zjednoczonych".

Fałsz. Najwyższy deficyt w okresie prezydentury Donalda Trumpa wyniósł prawie 654 mld dolarów - było to w 2020 roku. To rzeczywiście więcej niż za czasów większości prezydentów USA po drugiej wojnie światowej, ale jeszcze wyższy deficyt notowano jednak w ciągu czterech lat prezydentury George'a W. Busha (2005-2008) oraz w czasie całej dotychczasowej kadencji duetu Joe Biden-Kamala Harris. W 2021 roku deficyt wyniósł 848 mld dolarów, w 2022 roku - 945 mld dolarów, a w 2023 roku - 785 miliardów dolarów.

Trump o tym, że "uratował" Obamacare

Jednym z tematów debaty była opieka zdrowotna. Donald Trump przekonywał, że za swojej prezydentury uratował Obamacare, przełomową reformę systemu opieki zdrowotnej wprowadzoną w Stanach Zjednoczonych w 2010 roku, gdy prezydentem był Barack Obama. Ustawa znana jest też pod nazwą Affordable Care Act (ACA). Do czasu prezydentury Trumpa Obamacare zapewniła ubezpieczenia ponad 20 milionom Amerykanów. Zlikwidowała niektóre dyskryminacyjne praktyki firm ubezpieczeniowych. Tymczasem Trump stwierdził podczas debaty: "Musiałem dokonać wyboru: uratować to [Obamacare] i poprawić na tyle, na ile się da, czy pozwolić temu zgnić? I ja to uratowałem".

Manipulacja. W kampanii prezydenckiej w 2016 roku Trump wielokrotnie obiecywał wyborcom uchylenie i zastąpienie Obamacare "czymś wspaniałym". Administracja Trumpa i on sam podjęli wiele kroków w celu osłabienia Obamacare - podkreśla CNN. Jak wtedy argumentował Trump: "dążenie do szybkiego uchylenia" ustawy Affordable Care Act jest oficjalną polityką jego administracji. I tak 21 stycznia 2017 roku, zaledwie kilka godzin po zaprzysiężeniu, Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze zobowiązujące agencje federalne do "ograniczenia obciążeń" związanych z Obamacare. Jako prezydent obciął fundusze na reklamę i na tzw. nawigatorów, czyli osoby, które za darmo pomagały Amerykanom zapisać się na ubezpieczenie zdrowotne na stronie HealthCare.gov. W 2017 roku Trump usilnie starał się nakłonić Kongres do uchylenia Obamacare - ale poniósł porażkę. W październiku 2017 roku Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze ułatwiające Amerykanom dostęp do alternatywnych polis, które mają niższe składki niż Obamacare, ale dają mniejszą ochronę i korzyści.

Dopiero administracja Bidena zmieniła sposób zarządzania Obamacare. Zwiększono dotacje do programu, co sprawiło, że składki stały się bardziej przystępne. Zapisy do Obamacare gwałtownie wzrosły - opisuje NPR.

Harris o zaangażowaniu amerykańskiej armii

Kamala Harris w trakcie debaty powiedziała: "Według stanu na dzisiaj nie ma ani jednego żołnierza armii Stanów Zjednoczonych, który pełniłby czynną służbę w strefie walk w jakiejkolwiek strefie wojennej na całym świecie po raz pierwszy w tym stuleciu".

Manipulacja. Mimo że amerykańska armia nie jest obecnie zaangażowana w poważne konflikty zbrojne jak trwająca inwazja Rosji w Ukrainie czy przeszłe wojny w Iraku i Afganistanie, amerykańskie siły zbrojne dalej są obecne na Bliskim Wschodzie, gdzie Izrael prowadzi działania zbrojne po ataku Hamasu w październiku 2023 roku. Telewizja CNN przypomniała, że od tamtego czasu około 2500 amerykańskich żołnierzy przebywających w Iraku było wielokrotnie ostrzeliwanych. Dodatkowo w związku z sytuacją w regionie do Zatoki Omańskiej i na Morze Czarne wysłano amerykańskie okręty marynarki wojennej z załogami.

Trump o swojej roli w kończeniu projektu Nord Stream 2

Mówiąc o sytuacji międzynarodowej, Donald Trump zapewniał: "Zakończyłem projekt gazociągu Nord Stream 2, a Biden przywrócił go pierwszego dnia. (...) Pozwolił Rosjanom zbudować rurociąg biegnący przez całą Europę do Niemiec, największy rurociąg na świecie".

Fałsz. Rurociąg Nord Stream II miał w założeniu transportować rosyjski gaz wydobywany przez Gazprom dnem Morza Bałtyckiego bezpośrednio do Niemiec (z pominięciem krajów Europy Środkowo-Wschodniej). Za budowę rozpoczętą w 2011 roku odpowiedzialna była spółka Nord Stream 2 AG w całości zależna od Gazpromu. W 2019 roku Donald Trump rzeczywiście nałożył sankcje na firmy budujące gazociąg, co wstrzymało prace na blisko rok. Powrócono do nich jednak już w grudniu 2020 roku, a więc jeszcze za kadencji Trumpa i ostatecznie gazociąg ukończono we wrześniu 2021 roku. Nord Stream 2 nigdy nie zaczął jednak funkcjonować. Najpierw w marcu 2022 roku – w wyniku zachodnich sankcji na Rosję po inwazji na Ukrainę – spółka Nord Stream 2 ogłosiła upadłość, a we wrześniu tego samego roku doszło do aktu sabotażu, w wyniku którego uszkodzono gazociągi Nord Stream 1 i Nord Stream 2. Twierdzenie Trumpa, że to on "zakończył projekt gazociągu Nord Stream 2" nie jest więc prawdziwe, bo ukończono go mimo nałożonych sankcji, a decyzja o nieprzesyłaniu gazu zapadła już po zakończeniu kadencji obecnego kandydata na prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Pomoc Ukrainie według Trumpa

W kontekście rosyjskiej inwazji w Ukrainie Donald Trump porównywał amerykańskie i europejskie wydatki na pomoc Ukrainie. Mówił: "My wydaliśmy od 250 do 275 miliardów [dolarów]. Oni [Europejczycy] od 100 do 150 [miliardów dolarów]. Trzeba ich zmusić do wyrównania [poziomu wydatków]".

Fałsz. Słowa Trumpa nie znajdują potwierdzenia w danych o pomocy Ukrainie publikowanych przez niemiecki Instytut Gospodarki Światowej w Kilonii. Mimo zarzutów do metodologii stosowanej przez tę instytucję - o której pisaliśmy w Konkret24 - dane instytutu pokazują, że Europa od początku wojny zaoferowała Ukrainie pomoc o wartości 185 mld euro, podczas gdy Stany Zjednoczone o wartości 98 mld euro (łącznie pomoc finansowa, humanitarna i militarna). Z tego do czerwca 2024 roku Europejczycy faktycznie przekazali Ukrainie pomoc o wartości 110 mld euro, a Stany Zjednoczone 75 mld euro.  Mówiąc natomiast wyłącznie o pomocy wojskowej, kraje europejskie zaoferowały sprzęt o wartości prawie 80 mld euro w porównaniu do 65 mld euro ze strony Stanów Zjednoczonych. Amerykanie prowadzą jedynie pod kątem pomocy wojskowej, która faktycznie została przyznana, lecz jest to różnica 51,58 mld euro do 51,52 mld euro, a tym samym żadne dane nie potwierdzają więc słów Donalda Trumpa na temat amerykańskiej i europejskiej pomocy dla Ukrainy.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24, CNN, PolitiFact, AP, New York Times

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/JIM LO SCALZO

Pozostałe wiadomości

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24

Prezydent Rosji "przedstawia warunki zawieszenia broni" - informują prorosyjskie konta w serwisie X, na Facebooku i Instagramie. Do przekazu, który w ostatnich dniach krąży w mediach społecznościowych, załączane jest nagranie z wystąpienia Władimira Putina. Wyjaśniamy, czego dotyczy.

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

"Putin przedstawia warunki zawieszenia broni". Kiedy?

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Michał Dworczyk twierdzi, że polskie firmy zbrojeniowe dostały niewielką część środków unijnych na wsparcie przemysłu obronnego, bo to głównie Niemcy miały "głos decydujący". Wprowadza opinię publiczną w błąd, pomijając istotne fakty. Przyczyna leży po stronie polskich firm.

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Dworczyk o faworyzowaniu przemysłu obronnego Niemiec w UE. A jak było?

Źródło:
Konkret24

Epidemia odry w Teksasie i teorie amerykańskiego sekretarza zdrowia Roberta F. Kennedy'ego Jr. na temat szczepionek spowodowały, że w polskiej sieci wraca dyskusja, czy warto się szczepić. Przypominamy, dlaczego nie można dopuścić do przekroczenia "czerwonej linii" - i sprawdzamy, jak jest obecnie w Polsce.

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Szczepienia na odrę. Ile brakuje do przekroczenia "czerwonej linii"?

Źródło:
Konkret24

Internauci publikują w sieci zdjęcie, które rzekomo ma pokazywać, jak amerykański lotniskowiec radzi sobie atakowany rakietami i dronami. Ta ilustracja nie jest prawdziwa.

"USA niszczy dziesiątki pocisków Huti"? Ta ilustracja pokazuje coś innego

"USA niszczy dziesiątki pocisków Huti"? Ta ilustracja pokazuje coś innego

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu wiceprezydent USA J.D. Vance miał powiedzieć, że Stany Zjednoczone dla dobra Europy "muszą trwale zneutralizować Niemcy". To manipulacja.

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

Źródło:
Konkret24

"Zmarła po pięciu godzinach przesłuchania"; "zginęła z rąk naszych przeciwników", "zapłaciła najwyższą cenę" - tak w dwa dni po śmierci Barbary Skrzypek politycy PiS zbudowali narrację o tym, że jej zgon jest wynikiem przesłuchania w prokuraturze. Przedstawiamy kalendarium wydarzeń.

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Źródło:
Konkret24

"Demokracja to ułuda", "u nas też musi do tego dojść" - tak internauci komentują nagranie z Grecji, gdzie obywatele starli się z policją. Według popularnego przekazu protesty wywołała polityka rządu wobec Ukrainy. Tymczasem powód protestów był inny.

Zamieszki w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Zamieszki w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Źródło:
Konkret24

Oddano Unii Europejskiej kontrolę nad Wojskiem Polskim, odebrano państwom decyzyjność w sprawach obrony - tak europosłowie PiS tłumaczą, dlaczego głosowali przeciw rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącej między innymi Tarczy Wschód. Twierdzą też, że projekt nie jest realizowany. Ich tezy wprowadzają w błąd opinię publiczną.

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Tarcza Wschód: co już zrobiono. Manipulacje PiS po głosowaniu w PE

Źródło:
Konkret24

"Propaganda", "inscenizacja", "reżim kijowski" - to komentarze internautów do filmu, który ma być dowodem na to, że Ukraina zatrudnia aktorów do tworzenia antyrosyjskich treści. Jednak prawda jest zupełnie inna, a metoda dezinformacji oskarżająca Ukrainę o tworzenie propagandówek - powszechna.

Aktorzy zamiast żołnierzy? Jak do prokremlowskiej tezy wykorzystano teledysk

Aktorzy zamiast żołnierzy? Jak do prokremlowskiej tezy wykorzystano teledysk

Źródło:
Konkret24

"Telewizja uczy dzieci nienawiści!", "spot propagandowy uczy najmłodszych donosicielstwa" - komentują internauci, oburzeni rzekomą reklamą, która miała się ukazać w ukraińskiej stacji dla dzieci. Przestrzegamy: to fałszywka. I kolejny przykład rosyjskiej dezinformacji uderzającej w Ukrainę.

"Zgłoś zdradę", donieś na rodzinę. Uwaga: rosyjska fałszywka

"Zgłoś zdradę", donieś na rodzinę. Uwaga: rosyjska fałszywka

Źródło:
Konkret24

Nienaturalnie wykręcone dłonie, znikające ręce i palce - tak wyglądają na zdjęciu kobiety, które rzekomo wspierają kampanię Karola Nawrockiego. Politycy PiS rozsyłają fotografię, a internauci zachwycają się akcją wyborczyń. Tylko że one nie istnieją.

"Polskie dziewczyny za Nawrockim". Wygenerowane komputerowo

"Polskie dziewczyny za Nawrockim". Wygenerowane komputerowo

Źródło:
Konkret24

Plotka o rzekomej konsultacji Wołodymyra Zełenskiego z politykami amerykańskiej Partii Demokratycznej obiegła internet. Prezydent Ukrainy jakoby był namawiany do twardej postawy wobec Donalda Trumpa. Wyjaśniamy, jaką drogę pokonała ta nieprawdziwa informacja, która dotarła do ludzi z najbliższego otoczenia prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Plotka o spotkaniu Trump-Zełenski. Jak otoczenie prezydenta USA tworzy fikcję

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z produkcją amunicji w Polsce? Zdaniem polityków Konfederacji "nie mamy produkcji amunicji", według innych polityków - mamy, tylko zbyt małą. Sednem sporu jest posiadanie własnych surowców. Wyjaśniamy.

"Polska nie produkuje amunicji"? Jest pewien problem

"Polska nie produkuje amunicji"? Jest pewien problem

Źródło:
Konkret24

"Jak jesteś chory przewlekle, to się ciebie nie leczy, tylko trafiasz na listę do 'odstrzału'" - straszą internauci. W szpitalnych oddziałach ratunkowych rzekomo segregowani są pacjenci, którzy "kwalifikują się do wręczenia protokołu zapobiegania terapii daremniej". To przekaz towarzyszący popularnemu nagraniu, które krąży w mediach społecznościowych. To całkowita nieprawda i szerzenie dezinformacji. Wyjaśniamy.

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

"Segregacja pacjentów na SOR-ach"? Kłamstwa o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

"Czas się zastanowić, komu naprawdę warto pomagać", "zamiast wdzięczności aroganckie komentarze" - reagują internauci na masowo rozpowszechniany film. W nim rzekomo "niewdzięczna Oksana" krytykuje bowiem paczkę pomocową otrzymaną z Polski. Uwaga: to rosyjska i antyukraińska dezinformacja. Film zmanipulowano, prawdziwa autorka mówiła coś odwrotnego.

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Ukrainka "pogardza żywnością z Polski"? Nie wierzcie w ten film

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie ukraińskiego nagrobka ma być dowodem na to, że ojciec obecnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara rzekomo miał powiązania z ukraińską organizacją UPA. Wyjaśniamy.

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

"Grób ojca Adama Bodnara"? Minister wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Internauci zachwycają się postawą Jacka Nicholsona, oglądając filmik rzekomo pokazujący scenę, jak aktor ten solidaryzuje się z Ukrainą. Lecz nie jest to ani nowy film, ani znany aktor.

Jack Nicholson wspiera Ukrainę? Wyjaśniamy

Jack Nicholson wspiera Ukrainę? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Polityk Konfederacji przestrzega, że w Unii Europejskiej może zostać wprowadzony zakaz środków do walki z gryzoniami. Internauci reagują na to oburzeniem. Komisja Europejska uspokaja.

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Unia Europejska "zakaże trutek na szczury"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział plany na zwiększenie obronności, w tym szkolenia wojskowe i potencjalne wycofanie Polski z konwencji ottawskiej i dublińskiej. Wywołało to wiele komentarzy, szczególnie w kontekście konwencji dublińskiej. Wyjaśniamy, co to za umowy i czego dotyczą.

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Konwencja ottawska i dublińska. Tusk wypowiedział? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Niemcy będą zwozić imigrantów autobusami", "już w tym tygodniu pierwszy transport nielegalnych migrantów" - alarmują internauci, twierdząc, że takie są ustalenia międzyrządowe. Przekaz ten jest szeroko rozpowszechniany w sieci, między innymi przez Konfederację. Nie jest prawdziwy. To manipulacja stworzona na bazie tekstu niemieckiego serwisu.

"Autobusy z imigrantami" przyjadą z Niemiec? "Kampanijne kłamstwo"

"Autobusy z imigrantami" przyjadą z Niemiec? "Kampanijne kłamstwo"

Źródło:
Konkret24

Wobec zapowiedzi administracji Donalda Trumpa, że warto postawić na reset relacji z Rosją, przypominane są kontakty obecnego prezydenta USA z ludźmi Kremla w przeszłości. W ten sposób nową odsłonę zyskał przekaz, jakoby w latach 80. Trump miał zostać zwerbowany przez radzieckie KGB. Wyjaśniamy, ile w tym prawdy.

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Źródło:
Snopes

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki wciąż mówi o "trzykrotnym spadku przyjęć" do wojska. Według szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w razie konfliktu Polska może stworzyć półmilionową armię. A jak jest naprawdę z liczebnością naszej armii i rekrutacją do niej? Prezentujemy dane Ministerstwa Obrony Narodowej.

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Ilu mamy "żołnierzy pod bronią", a ilu rekrutujemy co roku. Najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

Po kłótni w Białym Domu w sieci pojawiają się teorie dotyczące umów podpisywanych przez Ukrainę z innymi państwami za plecami Donalda Trumpa. Według jednej Ukraina zawarła wcześniej porozumienie z Wielką Brytanią także co do złóż surowców. Wyjaśniamy.

Zełenski "potajemnie podpisał umowę z Wielką Brytanią" i rozgrywał Trumpa? O co tu chodzi

Zełenski "potajemnie podpisał umowę z Wielką Brytanią" i rozgrywał Trumpa? O co tu chodzi

Źródło:
Konkret24

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki mówił, że rezygnacja z dotacji do aut elektrycznych to sposób na niższe ceny prądu. "My wszyscy płacimy za kilkadziesiąt tysięcy samochodów elektrycznych" - twierdził. Pokazujemy, na ile dokładnie pojazdów wypłacono dotacje i jakie to były kwoty.

Nawrocki chce likwidacji dopłat do elektryków. Sprawdziliśmy, ile wyniosły i kto je otrzymał

Nawrocki chce likwidacji dopłat do elektryków. Sprawdziliśmy, ile wyniosły i kto je otrzymał

Źródło:
Konkret24

Joe Biden miał specjalnie doprowadzić do wzrostu cen jaj, miliony osób powyżej 100. roku życia miały pobierać emerytury, a przy budowie Kanału Panamskiego miało umrzeć tysiące Amerykanów - takie rewelacje wygłaszał prezydent Donald Trump w Kongresie USA. Mijał się też z prawdą, opowiadając o migrantach czy o pomocy dla Ukrainy.

Jak Trump przed Kongresem mijał się z prawdą

Jak Trump przed Kongresem mijał się z prawdą

Źródło:
Konkret24, CNN

Wołodymyr Zełenski odwołuje wybory w Ukrainie, zabił amerykańskiego dziennikarza i nie wie, gdzie są pieniądze, które otrzymał jako wsparcie ze Stanów Zjednoczonych - to tylko niektóre z fałszywych przekazów, które Elon Musk wykorzystywał do dyskredytacji prezydenta Ukrainy i jego otoczenia.

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Elon Musk o Zełenskim i Ukrainie. Nieprawdy i manipulacje

Źródło:
Konkret24