FAŁSZ

Żołnierz uderzył prowokującego mężczyznę? Nie, to eksperyment społeczny

Mężczyzna i brytyjski żołnierz, którego prowokował, to podstawieni aktorzyYoutube

Filmik z brytyjskim wartownikiem uderzającym mężczyznę, który wcześniej go prowokował, za pośrednictwem konta rzecznika policji Mariusza Ciarki trafił do polskich stacji telewizyjnych jako ostrzeżenie przed możliwymi konsekwencjami takich zachowań. W rzeczywistości nagranie było częścią eksperymentu społecznego, który miał tylko zbadać reakcje świadków. Brali w nim udział aktorzy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Filmik trwa niecałą minutę. Od samego początku w centrum uwagi znajduje się żołnierz na warcie, ubrany w charakterystyczny czerwony strój i wysoką czarną czapkę. Najpierw nie daje się sprowokować mężczyźnie, który próbuje rozproszyć jego uwagę, ale ostatecznie nie wytrzymuje i uderza napastliwego cywila w twarz.

W poniedziałek, 11 listopada, nagranie na swoim twitterowym profilu opublikował Rzecznik Prasowy Komendanta Głównego Policji Mariusz Ciarka. "‹‹Niewinne›› naśmiewanie się z żołnierza pełniącego wartę honorową w Wielkiej Brytanii. Tak tu tylko zostawiam dla porównania..." - skomentował nagranie.

Rzecznik nawiązał tym samym do wydarzeń z poprzedniego dnia, kiedy grupa osób z Lotnej Brygady Opozycji zorganizowała happening, w którym m.in. mężczyzna w kartonowym czołgu jeździł za żołnierzami odbywającymi wartę przy Grobie Nieznanego Żołnierza na placu Piłsudskiego w Warszawie.

Grupa jest popularna w sieci m.in. ze względu na swoją akcję przeprowadzoną niedawno w siedzibie Najwyższej Izby Kontroli.

"Lotna Brygada Opozycji" z materacami i firankami w siedzibie NIK
"Lotna Brygada Opozycji" z materacami i firankami w siedzibie NIKFakty TVN

Za rzecznikiem "Wiadomości" TVP1 i Polsat News

Wpis Mariusza Ciarki zyskał dużą popularność wśród internautów. W ciągu jednego dnia od opublikowana polubiło go ponad 3,3 tys. osób, a ponad 780 podało dalej. Łącznie wideo wyświetliło ponad 70 tys. użytkowników.

Za pośrednictwem rzecznika policji nagranie trafiło także na ekrany telewizorów. W poniedziałkowych "Wiadomościach" TVP wyemitowano cały materiał dotyczący akcji Lotnej Brygady Opozycji. Kończy się on właśnie filmikiem z konta Mariusza Ciarki, który opatrzony jest komentarzem autora materiału: "Tak, dla porównania, skończyły się podobne żarty z gwardzisty pełniącego wartę honorową w Wielkiej Brytanii".

Nagranie bez prawidłowego kontekstu wyjaśniającego okoliczności jego powstania wyemitowała też stacja Polsat News.

W programie "Punkt widzenia", również w odniesieniu do wydarzeń z placu Piłsudskiego, pokazano krótki fragment filmiku, o którym prowadzący program powiedział, że "tak wyglądają takie sprawy w Wielkiej Brytanii. Ściągnąłem ten filmik z profilu twitterowego rzecznika policja Mariusza Ciarki. Jest człowiek, który naigrywa się z żołnierza, próbuje go prowokować. Zobaczcie, jak to wygląda w Wielkiej Brytanii... przyjrzycie się... I za chwilę będzie reakcja żołnierza. [W tym momencie wartownik uderza mężczyznę - red.] I myślę, że w tej sprawie nie wyciągnięto żadnych konsekwencji. [...] I bardzo bym chciał, żeby w Polsce policja reagowała dokładnie w taki sam sposób. Żeby ci żołnierze, z których się naigrywuje grupka jakichś ludzi, dokładnie tak reagowała".

Eksperyment społeczny

Samo nagranie z Wielkiej Brytanii nie jest nowe. Ma już ponad cztery lata. Opublikowano je w czerwcu 2015 roku na profilu "Trollstation" w serwisie YouTube. Już w tytule wyjaśniono, że filmik nie przedstawia spontanicznych, nieprzygotowanych wydarzeń: "Zróbcie miejsce dla eksperymentu społecznego Brytyjskiej Gwardii Królewskiej".

Całe oryginalne nagranie jest dłuższe niż fragment, który opublikował rzecznik polskiej policji. Składa się z trzech osobnych scenek, w których różni mężczyźni prowokują tego samego aktora grającego wartownika w różnych miejscach. W dwóch przypadkach ostatecznie żołnierz nie wytrzymuje i uderza cywila, a pod bramą pałacu Westminster sytuacja się odwraca i to mężczyzna powala gwardzistę. Po tym ostatnim wydarzeniu zebrani gapie chcą wzywać na miejsce policję, ale osoby biorące udział w eksperymencie wyjawiają wtedy, że cała sytuacja była zaplanowana, a osoba w mundurze wartownika i napastnik to podstawieni aktorzy.

Cel tego eksperymentu szerzej wyjaśniał między innymi brytyjski tabloid "Daily Mail". W artykule z 2016 roku autorzy tłumaczą, że grupa zaangażowana w akcję chciała sprawdzić, jak na zachowanie mężczyzny zareagują zebrani wokół ludzie. Wnioski były bardzo alarmujące.

Podczas prowokowania, które pokazano we fragmencie odświeżonym przez rzecznika Ciarkę, uwagę mężczyźnie zwróciła zaledwie jedna osoba. Kilkanaście pozostałych gapiów albo pozostało biernych, albo wręcz nagrywało telefonami to nietypowe zajście. Podobnie przy dwóch pozostałych scenkach. Przy pierwszej ludzie nie robili nic, żeby zapobiec prowokacji, a następnie żeby rozdzielić walczących na ziemi aktorów. Dopiero po uderzeniu żołnierza pod bramą pałacu Westminster, niektórzy z oglądających całe zdarzenie ludzi zaczęli wzywać policję. Ostatecznie zapewnienie, że cała sytuacja była wyreżyserowanym eksperymentem, uspokoiło tłum.

"Szacunek jest bardzo ważny"

Na wpis rzecznika policji w krótkim czasie zareagowała duża grupa internautów, którzy zwracali uwagę, że wideo nie przedstawia prawdziwych wydarzeń, a jest "ustawką".

Niektórzy z nich zwracali także uwagę na to, że mundur aktora grającego rolę gwardzisty jest inny od tego używanego przez Brytyjską Gwardię Królewską. Bohater nagrania nie ma charakterystycznego białego pasa, jego czapka nie posiada metalowego zapięcia na brodzie oraz nie trzyma on karabinu.

Do tych zarzutów w jednym z komentarzy odniósł się także sam rzecznik Mariusz Ciarka. "Tu nie chodzi o to czy ustawka czy nie. Chodzi o pokazanie, że szacunek dla żołnierza polskiego (każdego przedstawiciela Państwa) jest bardzo ważny" - napisał w odpowiedzi na wpis byłego dyplomaty Jana Wojciecha Piekarskiego.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; Zdjęcie tytułowe: Youtube

Źródło zdjęcia głównego: Youtube

Pozostałe wiadomości

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24

Według posłanki PiS Marleny Maląg proponowane przez obecny rząd "babciowe" oznacza likwidację programu wprowadzonego przez rząd Zjednoczonej Prawicy. "Znów oszukali?", "będą zabierać?" - pytała była minister rodziny. To manipulacja. Wyjaśniamy, czy rodzice rzeczywiście stracą na nowym świadczeniu.

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Maląg: "babciowe" oznacza likwidację rodzinnego kapitału opiekuńczego. Co pominęła była minister?

Źródło:
Konkret24

Sugerując się tekstami niektórych serwisów internetowych, polscy internauci gratulują Słowakom, że "odrzucili pakt migracyjny" i piszą, że rząd Donalda Tuska powinien zrobić to samo. Sęk w tym, że Słowacja nic nie odrzuciła, a Polska - i Węgry - przyjmują takie samo stanowisko. Wyjaśniamy, na czym polega rozpowszechniany w internecie manipulacyjny przekaz.

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Słowacja "odrzuca unijny pakt migracyjny, a Polska?" Uproszczenie i manipulacja

Źródło:
Konkret24

Salon kosmetyczny z eksperymentalną terapią odchudzającą komarami jakoby działał w Gdańsku. Uchodźczyni z Ukrainy, która go prowadziła, miała na tym zarobić ponad milion złotych - wynika z rzekomego materiału stacji Euronews. Rozpowszechniają go w sieci prorosyjskie konta. Jest sfabrykowany.

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Terapia odchudzająca komarami, fałszywe dokumenty i Ukrainka z milionem złotych. Nic tu nie jest prawdą

Źródło:
Konkret24

W 2023 roku pierwszy raz od trzech lat spadła liczba osób, wobec których zarządzono kontrolę operacyjną. Wśród nich były też inwigilowane Pegasusem. Cały czas jest to jednak więcej niż przed objęciem rządów przez Zjednoczoną Prawicę.

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Nie tylko Pegasus. Ile osób służby inwigilowały w 2023 roku?

Źródło:
Konkret24

Nowy warszawski radny PiS, a wcześniej wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński postanowił uczcić Święto Chrztu Polski wpisem w mediach społecznościowych. Jednak swój post na ten temat zilustrował grafiką przedstawiającą chrzest nie Mieszka I, tylko innego władcy. 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Bocheński uczcił Święto Chrztu Polski. "Douczy się pan z okresu średniowiecza" 

Źródło:
Konkret24

Jordańska księżniczka Salma miała "osobiście strącić" sześć irańskich dronów skierowanych na Izrael, Iran zrobił Izraelowi "małe Drezno", a jeden z dronów zawisł na kablach elektrycznych... - tego typu informacje o ataku na Izrael rozchodzą się w polskich mediach społecznościowych. Są niepotwierdzone i fałszywe, oparte na starych zdjęciach i nagraniach.

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Drony "strąciła jordańska księżniczka", a jeden "zaplątał się w kable". Fejki o ataku Iranu na Izrael

Źródło:
Konkret24

Portal rzekomo z Londynu, a teksty publikowane po rosyjsku. Film wideo mający być dowodem, tylko że już skasowany, a bohater zniknął. Oto jak historia o rzekomym zakupie rezydencji króla Karola przez Ołenę Zełenską powiela schemat prokremlowskiej dezinformacji.

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Zełenski "nabywa byłą rezydencję króla Karola"? Rosyjski schemat dezinformacji

Źródło:
Konkret24, Snopes