Kosiniak-Kamysz: czy mamy "bezpieczne badania" na temat 5G? Tak, mamy


Komentując oświadczenie prezydentów Polski i USA o współpracy w rozwijaniu rozwiązań technologicznych, w tym 5G, Władysław Kosiniak-Kamysz na wiecu wyborczym przypomniał obawy ludzi przed tą technologią. I pytał, czy "mamy bezpieczne badania", które mogą rozwiać ich wątpliwości. Badań naukowych przeczących szkodliwości pola elektromagnetycznego jest wiele; są też dotyczące technologii 5G.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Kandydat Polskiego Stronnictwa Ludowego na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się w czwartek 25 czerwca z mieszkańcami Słupcy w województwie wielkopolskim. Jednym z tematów zorganizowanej tam konferencji prasowej była wizyta Andrzeja Dudy w Białym Domu i wspólne oświadczenie, jakie prezydent podpisał z Donaldem Trumpem.

Władysław Kosiniak-Kamysz o wizycie Andrzeja Dudy w USA
Władysław Kosiniak-Kamysz o wizycie Andrzeja Dudy w USAtvn24

Prezes PSL stwierdził, że "trudno ocenić ją [wizytę – red.] pozytywnie" i "widać, że to było ustawione pod te wybory". Następnie zadał "bardzo ważne pytanie o jedną kwestię, która padła w trakcie konferencji":

Czy to prawda, że pan prezydent Duda dogadał się z Amerykanami w sprawie 5G, które budzi daleko idące wątpliwości w wielu środowiskach w Polsce? Czy mamy bezpieczne badania, które mogłyby już potwierdzić? Władysław Kosiniak-Kamysz

"Na te pytania Polacy oczekują odpowiedzi, bo są zadawane do mnie na spotkania wyborczych" – dodał prezes PSL.

"Panie Przewodniczący, proszę nie wykorzystywać kampanii do wspierania dezinformacji o sieci 5G, proszę ją wykorzystać do walki z manipulacjami, które mają zahamować rozwój Polski!" – skomentowała wpis z tą wypowiedzią wiceminister cyfryzacji Wanda Buk.

"Właśnie stracił Pan mój głos, odwołując się na finiszu kampanii do zabobonów, strachu i mitów. Co dalej, złe szczepionki?" – pisał jeden z internautów. "Ach, te nisze z elektoratem. Brakuje tylko postulatów antyszczepionkowych i ustalenia związków między 5G a covidem" – komentował inny użytkownik Twittera.

"Polska jest liderem"

5G to określenie najnowszego standardu mobilnej komunikacji. Jak informuje w swoim przewodniku Ministerstwo Cyfryzacji, "pozwala na zdecydowanie szybszy transfer danych i jednoczesną obsługę większej liczby urządzeń", a także "charakteryzuje się minimalnymi opóźnieniami i dużo wyższą niezawodnością niż sieci funkcjonujące obecnie". Technologia oznacza pięćdziesięcio-, a nawet stukrotne zwiększenie prędkości w stosunku do wykorzystywanej obecnie technologii 4G. Ma przyspieszyć m.in. rozwój internetu rzeczy, usług telemedycyny, autonomicznych pojazdów czy inteligentnych miast.

Minister cyfryzacji o uruchomieniu sieci 5G w Polsce
Minister cyfryzacji o uruchomieniu sieci 5G w Polscetvn24

Mimo że technologia 5G nie jest jeszcze szeroko dostępna w Polsce, tempo prac przy jej wprowadzaniu pokazuje, że powinniśmy się przygotowywać do korzystania z nowego standardu. Kolejną zapowiedzią tej zmiany było pojawienie się tematu technologii 5G we wspomnianych przez Kosiniaka-Kamysza rozmowach prezydentów Dudy i Trumpa.

We wspólnym oświadczeniu podpisanym podczas amerykańskiej wizyty obaj prezydenci zobowiązali się "do współpracy w rozwijaniu rozwiązań technologicznych następnej generacji, a także do korzystania wyłącznie z usług bezpiecznych i zaufanych dostawców, sprzętu oraz łańcuchów dostaw w ramach naszych sieci 5G".

W tym celu będziemy współpracować w promowaniu innowacyjnych rozwiązań dla zapewnienia zróżnicowanego łańcucha dostaw zaufanych sprzedawców technologii 5G. Polsko-amerykańskie oświadczenie

"Podpisaliśmy wspólną deklarację odnośnie 5G. Polska jest liderem, jeżeli chodzi o korzystanie z zaufanych dostawców i zaufanego sprzętu i właściwych łańcuchów dostaw, dlatego współpracujemy z Polską. Polska też korzysta z usług amerykańskich firm" – mówił na konferencji prasowej Donald Trump.

Ofcom: średnio 0,04 proc. normy

Czy rzeczywiście nie ma badań, które zaprzeczałyby szkodliwości technologii 5G? Tylko w tym roku opublikowano już kilka prac i raportów na ten temat.

Badacze z Ofcom - brytyjskiego regulatora rynku internetu i mediów - przeprowadzili testy 22 nadajników w 10 miastach Wielkiej Brytanii, gdzie stosowana jest już technologia 5G. Zanotowane wyniki wytwarzanego promieniowania elektromagnetycznego zestawiono z normami bezpieczeństwa wprowadzonymi przez Międzynarodową Komisję ds. Ochrony przed Promieniowaniem Niejonizującym i opublikowano w kwietniu tego roku.

Na tej podstawie ustalono, że najwyższy poziom promieniowania wywołanego nadajnikami 5G zanotowany w Birmingham stanowił 0,04 proc. dopuszczanej normy bezpiecznej dla człowieka. Średnia dla 22 nadajników wyniosła jednak zaledwie 0,006 proc. Generalny wniosek z brytyjskich badań brzmiał: promieniowanie emitowane przez nadajniki 5G w Wielkiej Brytanii nie jest szkodliwe dla człowieka.

Brytyjscy naukowcy w swojej pracy zauważyli istotną prawidłowość. "We wszystkich lokalizacjach największy udział w zmierzonych poziomach [promieniowania – red.] pochodzi z poprzednich generacji technologii mobilnej (2G, 3G, 4G)" – piszą w raporcie. Rzeczywiście najwyższy poziom promieniowania ze wszystkich pasm odnotowano na jednym z londyńskich nadajników. Nie wykorzystuje on jednak technologii 5G. "Najwyższy poziom" w tym przypadku oznaczał 1,5 proc. normy.

Siła promieniowania w standardzie 5G (zielony) i wszystkich standardach (fioletowy) jako procent międzynarodowej normy Ofcom

Odpowiedzialna za rozwijanie technologii 5G w Polsce wiceminister cyfryzacji Wanda Buk w rozmowie z Konkret24 mówiła, że "nie rozumie, dlaczego ludzie boją się 5G, skoro nie bali się 4G, 3G i wszystkich poprzednich generacji".

Rakotwórcze jak aloes

Wymieniona w badaniach Ofcom Międzynarodowa Komisja ds. Ochrony przed Promieniowaniem Niejonizującym w marcu tego roku zaktualizowała swoje wytyczne, uwzględniając m.in. technologię 5G. Raport o wprowadzeniu zaktualizowanych norm jest również sprawozdaniem z siedmioletnich analiz, jakie przedstawiciele komisji prowadzili w kontekście potencjalnej szkodliwości promieniowania elektromagnetycznego.

Po przeanalizowaniu publikowanej w ostatnich latach literatury na ten temat komisja sformułowała wniosek, że nie ma dowodów naukowych wskazujących na związek pola elektromagnetycznego (wytwarzanego przez sieci komórkowe, także w sieci 5G) ze schorzeniami takimi jak rak i bezpłodność, czy innymi skutkami niepożądanymi dla zdrowia człowieka.

W kontekście potencjalnego zagrożenia rakotwórczego ze strony promieniowania elektromagnetycznego Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) już w 2011 roku oceniła, że podobnie kancerogenne jak promieniowanie elektromagnetyczne są marynowane warzywa czy aloes. Większe szanse powstania nowotworu u człowieka wywołuje m.in. spożywanie czerwonego mięsa lub picie gorących napojów.

Cztery stopnie rakotwórczości według IARCEnvironmental Protection Agency

Nowiny z Australii

Kolejne naukowe potwierdzenia nieszkodliwości promieniowania emitowanego przez technologię 5G pojawiły się w tym tygodniu. Dzień przed wizytą Władysława Kosiniaka-Kamysza w Słupcy swój raport opublikowali australijscy naukowcy z Australian Communications and Media Authority (ACMA).

Podobnie jak specjaliści z Ofcomu, badali oni promieniowanie generowane przez wszystkie sieci i standardy, w tym także 5G (2100 MHz). Maksymalny poziom, emitowany przez jeden z nadajników w Sydney, sięgnął 0,73 proc. australijskiej normy promieniowania. Był on raczej odejściem od średniej, ponieważ ta dla 59 przebadanych nadajników wyniosła 0,14 proc.

WHO: 25 tysięcy badań

Polskie Ministerstwo Cyfryzacji w "Przewodniku po 5G" odpowiada na pytanie: "Czy technologia 5G została przebadana pod kątem wpływu na zdrowie ludzi?".

Eksperci z ministerstwa tłumaczą, że "o ile sieci 5G będą miały rewolucyjne parametry, o tyle opierają się na tych samych falach radiowych, podobnie jak 3G, 4G/LTE, a także Wi-Fi czy Bluetooth". Wyjaśniają, że "innowacyjność 5G polega przede wszystkim na wprowadzeniu nowego zarządzania siecią. Natomiast z punktu widzenia fizyki i biologii oddziaływanie na człowieka nie różni się od oddziaływania nań innych urządzeń wykorzystujących fale radiowe". W tym kontekście resort cyfryzacji stwierdza:

Do dziś żadne przekonujące i wiarygodne badania naukowe nie wykazały, że [fale radiowe – red.] nam szkodzą. Ministerstwo Cyfryzacji

Prowadzenie osobnych badań tylko dla technologii 5G może być o tyle zbędne, że częstotliwości wykorzystywane przez tę sieć są już używane do innych celów i dlatego zostały wcześniej przebadane. Jak tłumaczy resort w przewodniku, "w kontekście sieci 5G brane są pod uwagę pasma częstotliwości 700 MHz, 3,4-3,8 GHz, a w przyszłości także 26 GHz. Są to częstotliwości, które już teraz wykorzystujemy w telekomunikacji, do przesyłania sygnału telewizyjnego czy w radioliniach".

Mówiąc więc o "badaniach na temat 5G", powinno się mówić raczej o ogólnych badaniach wykluczających szkodliwość pola elektromagnetycznego na nasze zdrowie. Tutaj zasób naukowy jest ogromny. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) w tym kontekście przeanalizowała wyniki aż 25 tys. prac. Wniosek: nie ma wystarczających dowodów na negatywne konsekwencje zdrowotne kontaktu z polem elektromagnetycznym wytwarzanym przez urządzenia telekomunikacyjne.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Pozostałe wiadomości

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Jedni przekonują: im dajemy pieniądze, a nasz deficyt rośnie. Inni straszą: tysiące kolejnych forsują granice. Kolejni alarmują: to taki sam wróg jak Niemcy czy Putin. W ostatnich tygodniach migranci z Ukrainy są w Polsce znowu na celowniku. Jak to się stało, że antyukraińskie przekazy znane głównie w kręgach skrajnej prawicy wdarły się ostatnio do mainstreamu? Powodów jest kilka.

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Źródło:
TVN24+

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24

"Jawna prowokacja" - grzmi opozycja, pokazując, jak rzekomo w Berlinie rząd Niemiec upamiętnił rocznicę napaści na Polskę. Tylko że politycy posługują się manipulacyjnym kadrem prawicowej telewizji i powielają jej przekaz. Fałszywy.

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Źródło:
Konkret24

Zaostrza się spór kompetencyjny o prowadzenie polityki zagranicznej między rządem a prezydentem. Tym razem chodzi nie tylko o osobne wizyty szefa MSZ i prezydenta w USA, ale także o "stanowisko rządu RP", które otrzymał Karol Nawrocki. O co tu chodzi? Wyjaśniamy.

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

Źródło:
Konkret24

Tysiące stron akt rzekomo dowodzą, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wraz ze współpracownikami stworzył sieć służącą do prania pieniędzy, by kupować luksusowe domy w Europie. Jednak nikt nie pokazał ani jednej z tych stron. Oto jak zbudowano tę nieprawdopodobną historię.

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Niespodziewanie bohaterem dyskusji o cenach prądu została... limuzyna Karola Nawrockiego. Rządzący utrzymują, że prezydent wybrał sobie nowe luksusowe auto. Opozycja, że ten samochód kupiono dla Rafała Trzaskowskiego. W tle jest maybach Andrzeja Dudy i - jakby chaosu było mało - limuzyna Donalda Tuska. Ile w tym wszystkim jest prawdy?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

Źródło:
Konkret24

Wśród przywilejów dla górników jest ponoć i taki, że po ślubie mogą dostać 100 tysięcy złotych pożyczki "na start", a po pięciu latach pracy w kopalni dług ten zostaje umorzony. Sprawdziliśmy - taki przepis istnieje. Ale nie obowiązuje, choć wyjaśnienia powodów są różne.

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Pomimo że są tak daleko, to miga. Dziadostwo" - mówi kobieta na nagraniu mającym pokazywać, jakie problemy mają właściciele domów stojących niedaleko wiatraków. Film notuje miliony wyświetleń w sieci i budzi skrajne komentarze. Uspokajamy: to efekt bardzo rzadki i nie wpływa negatywnie na zdrowie.

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

Źródło:
Konkret24

Polscy pogranicznicy mają rzekomo zmuszać Ukraińców na granicy do rozbierania się aż do bielizny, bo szukają banderowskich tatuaży. To dezinformacja generowana przez rosyjską propagandę, ale wykorzystująca bieżące wydarzenia w Polsce.

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Źródło:
Konkret24

Przeciwnicy farm wiatrowych triumfują: oto rolnik wziął sprawy w swoje ręce i zwalił wiatrak postawiony na jego terenie. Nagranie robi furorę w sieci, a rolnik opisywany jest jako bohater. Nieważne, że nie zgadzają się ani wskazywany kraj, ani podawane powody zdarzenia. Gdy obraz odpowiada emocjom i pasuje do przekazu - szczególnie politycznego - prawda przegrywa.

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Źródło:
TVN24+

"Najtańsza ze wszystkich" jest energia produkowana z węgla z kopalni "Bogdanka" - uważa poseł Radosław Fogiel. Jedną sprawą jest jednak koszt wydobycia surowca, a zupełnie inną - koszt wytworzenia z niego energii.

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Źródło:
Konkret24

Po zawetowaniu przez prezydenta ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy niektórzy zwracają uwagę na fakt, że Ukraińcy nie tylko korzystają z naszej pomocy, ale też zasilają polski budżet. Według dostępnych danych w 2024 roku tylko z podatków i składek przez nich płaconych wpłynęło ponad 18 miliardów złotych.

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Źródło:
Konkret24

Rzekomy zakaz wywieszania flag Wielkiej Brytanii i Anglii na Wyspach Brytyjskich zainteresował wielu polskich internautów. Szczególnie że miał o nim informować brytyjski premier. W rzeczywistości mówił jednak o zupełnie innej sprawie.

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

Źródło:
Konkret24

Tam, gdzie stoi najwięcej wiatraków, tam jest najdroższy prąd - przekonują ci, którzy popierają zawetowanie nowelizacji ustawy wiatrakowej przez prezydenta. Jako dowód na swoją tezę wskazują ceny energii w Niemczech i Danii. Wyjaśniamy, dlaczego ta teza jest jednak fałszywa.

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński na spotkaniach z elektoratem krytykuje rząd Donalda Tuska - między innymi za politykę obronną. Twierdzi, że kupujemy mniej czołgów, niż planowano, że wyłączono instalację antydronową, a Fundusz Wspierania Sił Zbrojnych "ma już nie funkcjonować". Jak jest naprawdę?

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz postuluje, by rządzący wypowiedzieli unijny system ETS, skoro im "tak bardzo zależy na obniżce cen prądu". Pomysł chwytliwy, ale eksperci nie pozostawiają złudzeń.

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz twierdzi, że olimpijska medalistka w boksie Imane Khelif zakończyła karierę. Sprawdziliśmy, skąd te doniesienia i co na ten temat twierdzi sama zawodniczka.

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Ukrainiec zakładający firmę ma otrzymywać "na start" niemal 300 tysięcy złotych, a Polak - prawie sześć razy mniej. Informacja wzbudza oburzenie wśród internautów i krytykę polityki rządu - bezpodstawnie. Po pierwsze, kwoty zestawiono manipulacyjnie. Po drugie, dotyczą różnych etapów działalności. Po trzecie, Polacy otwierający firmy mogą liczyć na wiele wyższe wsparcie.

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Pomoc przekazana Ukrainie i Ukraińcom przez Polskę według niektórych internautów jest zbyt dużym obciążeniem dla budżetu. To nie tylko manipulacja, ale i błędna interpretacja danych.

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Źródło:
Konkret24

W dyskusji o rosyjskim dronie, który spadł na terytorium Polski, poseł Marek Suski skrytykował ministra obrony za jego rzekomą wypowiedź o tym, że "deszcz pada i też drony spadają". Tylko że te słowa pochodzą z przerobionego filmiku.

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Źródło:
Konkret24

"Zakończyłem sześć wojen" - powtarza wielokrotnie prezydent USA Donald Trump podczas rozmów z szefami różnych państw. Analiza sytuacji w krajach wskazywanych przez Trumpa pokazuje jednak, że jego deklaracje są na wyrost. Obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych nie można odmówić jednak tego, że jako szef supermocarstwa ma świadomość posiadania narzędzi globalnej polityki.

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

Źródło:
TVN24+