Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24
Nowa prezydentka Irlandii
Nowa prezydentka Irlandii
Reuters
Nowa prezydentka IrlandiiReuters

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Wysoki, szczupły mężczyzna, zawsze nienagannie ubrany - nauczyciel Enoch Burke z Irlandii od kilku lat przyciąga uwagę mediów, które co jakiś czas pokazują go wyprowadzanego z sądu w kajdankach. On sam przedstawia się jako człowiek walczący o prawdę, obrońca wartości chrześcijańskich gotowy ponieść konsekwencje za swoje przekonania. Twierdzi, że do więzienia trafił wyłącznie z powodu religijnego sprzeciwu wobec transpłciowości. Zapewnia, że "ma czyste sumienie" i "przestrzega prawa".

Jego wieloletni konflikt z irlandzkim wymiarem sprawiedliwości stał się już medialnym serialem, więc nic dziwnego, że temat rozchodzi się w sieci szeroko - zainteresował również polskich internautów. Komentują, wrzucają do sieci filmy z zatrzymania Burke'go. A od początku grudnia użytkownicy serwisu X rozpowszechniają przekaz, że Burke miał zostać skazany na dożywocie rzekomo za odmowę używania preferowanych przez uczniów zaimków osobowych.

Ojciec nauczyciela: "to wyrok dożywotniego więzienia dla mojego syna"

"W Irlandii został skazany @EnochBurke - na dożywocie - za to, że nie jako nauczyciel, nie chciał zwracać sie do uczniów zaimkami. Dla niego, storomodnie i staroświecko, dziewczynka to dziewczynka a chłopiec to chłopiec..." - tak 4 grudnia napisała w serwisie X internautka Kasia Drewniak. Przedstawia się w sieci jako ekonomistka i przedsiębiorczyni oraz członkini zarządu okręgowego Prawa i Sprawiedliwości (pisownia wpisów oryginalna). Na załączonym nagraniu widzimy eleganckiego, wysokiego mężczyznę, który ma na rękach kajdanki i idzie w eskorcie trzech policjantów. Jest przykuty do jednego z funkcjonariuszy. Obok nich idzie dwóch mężczyzn. W kolejnym ujęciu pojawiają się tylko oni dwaj - mężczyzna po lewej to ojciec Enocha Burke'go - Sean, a po lewej jego brat - Isaac.  

FAŁSZ
Wprowadzające w błąd posty na temat aresztowania irlandzkiego nauczycielax.com

W kolejnych kadrach relacjonują przebieg rozprawy Enocha Burke'go w dublińskich sądach (Four Courts). Opowiadają, że "odmówił zaparcia się swojej chrześcijańskiej wiary i podporządkowania się ideologii transpłciowej". Ich zdaniem "z ławy sędziowskiej padają kłamstwa", a nazwisko Burke'go jest oczerniane. Twierdzą, że sędzia Brian Cregan prowadzący sprawę zachowuje się stronniczo i ogranicza możliwość wypowiedzi rodzinie. "Dzisiaj sędzia powiedział, że nie wypuści Enocha na Boże Narodzenie ani Wielkanoc" - mówi brat Enocha. "To naprawdę wyrok dożywotniego więzienia dla mojego syna. Wyrok dożywocia dla Enocha Burke'a" - dodaje ojciec, Sean Burke. Twierdzi, że sprawę zaczęła dyrekcja szkoły, która "zażądała, by [Enoch] używał nowego imienia i zaimka 'they'". Film kończy się ujęciem z wnętrza policyjnej furgonetki, a lektorka mówi: "Enoch Burke właśnie został zawrócony do więzienia po tym, jak odmówił zaakceptowania transgenderyzmu. Trzymaj się, Enoch". Post z tym wideo wygenerował ponad 360 tysięcy wyświetleń.

To samo nagranie udostępnił 3 grudnia inny użytkownik serwisu X, komentując: "Skandal! Irlandia: Sędzia skazuje Enocha Burke'a tuż przed świętami Bożego narodzenia na dożywocie za to, że nie przyznał, iż 2+2=5, czyli nie nazwał chłopca dziewczynką". Ten wpis z nagraniem miał ponad 200 tys. wyświetleń.

Sprawę skomentował m.in. Tomasz Wróblewski, prezes konserwatywnego tink-tanku Warsaw Enterprise Institute. "Enoch Burke recydywista zaimkowy z Irlandii, po raz czwarty trafił do więzienia za 'notoryczne' stosowanie zaimków osobowych zgodnych z płcią biologiczną a nie 'samoidentyfikacją płci kulturowej'" - poinformował w poście 4 grudnia. A kolejny internauta 7 grudnia opublikował nieco inny film pokazujący Enocha Burke'a w kajdankach, prowadzonego przez policję, pisząc: "Erich Burke składa apelację z celi więziennej. Spędził ponad 500 dni w więzieniu. Jaka była jego wina? Młody nauczyciel odmawia nazywania ucznia 'oni/ich'. Chce tylko edukować. A jednak jest zakuty w kajdany za odmowę indoktrynacji".

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post Tomasza Wróblewskiego opublikowany 4 grudnia 2025 roku w serwisie Xx.com

Internauci: "co oni mają za prawo?" vs. "ohydne kłamstwo"

Wśród internautów komentujących powyższe posty i nagrania w nich część nie kryła zdziwienia rzekomo tak surowym wyrokiem. "Na dożywocie? Przecież to niemożliwe za coś takiego..."; "Zaraz! Dożywocie za powiedzenie prawdy? Czegoś do bólu oczywistego?!"; "Poważnie na dożywocie??! To jakiś absurd.."; "Na dożywocie??? Pogięło ich? Co oni mają za prawo?" - pytali.

Inni krytykowali wprost: "Hańba dla sądu, hańba dla policjantów"; "Myślałam, że Irlandia mądrzejsza"; "Jeśli się nie obudzimy tak będziemy tresowani..."; "Za zabicie człowieka lewacka Irlandia karze na 7 lat więzienia …".

Jednak byli też tacy, którzy zarzucali autorom wpisów manipulację i kłamstwo: "Ohydne kłamstwo z pani strony! Jeżeli ktoś w obronie swoich poglądów musi odwoływać się do ewidentnie fałszywych informacji, to świadczy jak najgorzej o jego poglądach"; "Na jakie dożywocie ? Mówi się o zatrzymaniu i o tym, że święta spędzi w areszcie, co za manipulacja"; "Nie został skazany ani na dożywocie ani za zaimki. Dobrze chociaż że Irlandia się zgadza".

Rzeczywiście, Irlandia się zgadza. A co w tej historii jest fake newsem?

Fakt, że zaczęło się od zaimków - ale powód skazania był inny

Enoch Burke to były nauczyciel Wilson's Hospital School w hrabstwie Westmeath w środkowej Irlandii. W sierpniu 2022 roku szkoła zawiesiła go w obowiązkach pracy. Powodem był sprzeciw nauczyciela wobec używania preferowanego przez transseksualnego ucznia imienia oraz zaimków, ale także za przerwanie szkolnego wydarzenia w celu wyrażenia swojego punktu widzenia.

Na przełomie sierpnia i września 2022 roku szkoła uzyskała nakaz tymczasowy zakazujący Burke'mu wkraczania na teren placówki. Jednak Burke nie zastosował się do nakazu sądowego i wszedł na teren szkoły - więc we wrześniu 2022 roku został po raz pierwsze skazany za obrazę sądu poprzez nierespektowanie sądowego nakazu.

Na początku 2023 roku Burke został formalnie zwolniony z pracy przez Wilson's Hospital School - po postępowaniu dyscyplinarnym. Później ponownie łamał zakaz wstępu do szkoły. I to z tego powodu mężczyzna spędził już ponad 520 dni w więzieniu oraz został ukarany grzywną w wysokości 225 tys. euro za obrazę sądu.

Pod koniec października 2025 roku Burke opublikował w serwisie X nagranie dokumentujące jego ponowne wejście na teren szkoły. 18 listopada sąd w Dublinie nakazał aresztowanie więc i uwięzienie nauczyciela Enocha Burke'a za ponowną obrazę sądu. Czyli wbrew rozpowszechnianej narracji powodem nie była "odmowa używania zaimków".

W wyroku z 18 listopada sędzia Brian Cregan dokładnie wyjaśnia czego orzeczenie dotyczy, a czego już nie. "Ta sprawa nie dotyczy transpłciowości. Gdyby pan Burke otrzymał od sądu polecenie postępowania zgodnie z zaleceniem dyrektora szkoły i zwracania się do ucznia za pomocą nowego zaimka, co byłoby sprzeczne z jego przekonaniami religijnymi, a on odmówiłby wykonania tego polecenia, wówczas sprawa dotyczyłaby transpłciowości" - czytamy. Dalej sędzia Cregan tłumaczy: "Nakaz sądowy nie nakazuje mu mówienia ani robienia czegokolwiek, co mogłoby być sprzeczne z jego przekonaniami religijnymi. Nakaz sądowy nakazuje jedynie, by jako osoba zwolniona ze stanowiska za rażące naruszenie obowiązków służbowych nie wkraczał na teren szkoły. Jednak pan Burke od trzech lat odmawia wykonania tego nakazu sądowego". I podkreśla:

Pan Burke nie został uwięziony ani ukarany grzywną za swoje poglądy na temat osób transpłciowych, do których ma pełne prawo i które ma prawo wyrażać. Pan Burke został uwięziony i ukarany grzywną za obrazę sądu, ponieważ złamał nakazy sądowe zakazujące mu wkraczania na teren szkoły.

Zgodnie z decyzją sądu Burke "nie zostanie zwolniony z więzienia na święta Bożego Narodzenia i pozostanie w areszcie, dopóki nie złoży obietnicy, że nie będzie wkraczał na teren szkoły, w której kiedyś pracował" - informuje portal irlandzkiego publicznego nadawcy RTÉ.

Dożywocie? "Co musi zrobić, aby wyjść z więzienia"

Sąd jednak wzięły się doniesienia o tym, jakoby Bruke został skazany na dożywocie? Najprawdopodobniej zapoczątkował je wpis opublikowany 3 grudnia na koncie Burke'ego w serwisie X. "Pilne: Sędzia skazuje Enocha Burke'a na święta Bożego Narodzenia i skazuje go na dożywocie" - podano. Załączono to samo nagranie rozpowszechniane przez polskich internautów, w którym to ojciec nauczyciela mówi, że jego syna skazano na dożywocie. Wpis na profilu Burke'go wyświetlono ponad 4,4 mln razy.

Ale wyroku dożywotniego więzienia po prostu nie ma. W cytowanym już wyżej orzeczeniu z 18 listopada sędzia podaje jeden warunek, po którego spełnieniu Burke może wyjść na wolność: "Chciałbym jasno powiedzieć panu Burke'owi, co musi zrobić, aby oczyścić się z zarzutów i wyjść z więzienia. Musi on złożyć przed sądem zobowiązanie, że nie wejdzie na teren szkoły ani nie wkroczy na jego teren bez jej zgody. To wszystko".

Sędzia zaznacza, że kwestia zaległych grzywien nałożonych z powodu łamania zakazu wchodzenia na teren szkoły pozostaje nierozstrzygnięta. "[Burke] Nie musi składać żadnego zobowiązania, że ​​będzie stosować się do polecenia dyrektora szkoły i nazywać dziecko 'oni' lub 'ich'. Nie musi akceptować transpłciowości. Nie musi zaprzestać protestowania przeciwko transpłciowości. Nie musi zmieniać swoich przekonań religijnych ani na jotę" - podkreśla sędzia.

Według sądu przekaz, jakoby Burke był więziony z powodu przekonań religijnych "jest absurdalny". "Ten sąd nie więzi ludzi za ich przekonania religijne. Pan Burke jest więziony, ponieważ wtargnął na cudzą własność. Nic więcej. Nic mniej" - głosi wyrok.

Kłamstwo, jakoby Enoch Burke został "skazany na dożywocie za transfobię" prostowała już amerykańska redakcja fact-checkingowa Lead Stories. A pod koniec listopada Reuters dementował doniesienia, że Burke trafił do więzienia za odmowę używania zaimków preferowanych przez ucznia.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego:  Brian Lawless/PA Images via Getty Images

Pozostałe wiadomości

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24