Jak wzrosły w Polsce wskaźniki zakażeń i zgonów z COVID-19. Analiza


Ponad 20-krotny wzrost wskaźnika zakażeń koronawirusem i ponad 14-krotny wzrost wskaźnika liczby zgonów w ciągu ostatnich sześciu tygodni - tak zmieniła się sytuacja epidemiczna w Polsce według danych Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Wraz z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem i zgonów na COVID-19 w Polsce w mediach społecznościowych prezentowane są różne zestawienia i porównania danych o stanie pandemii u nas i za granicą. Na początku listopada opisywaliśmy np., że Joanna Mucha informowała na Twitterze, iż w Polsce stwierdzono tego dnia najwięcej zakażeń COVID-19 na świecie - ale posłużyła się niepełnymi danymi o nowych przypadkach z tego właśnie dnia.

Żeby więc pokazać, jak zmieniał się stan pandemii w Polsce na tle 20 innych europejskich krajów w ostatnich tygodniach, przyjęliśmy metodologię stosowaną przez międzynarodowe instytuty. Uśrednione aktualne dane lepiej obrazują bowiem sytuację w kraju.

Dr Sutkowski: dwie trzecie osób przebywających na OIOM-ach covidowych umiera
Dr Sutkowski: dwie trzecie osób przebywających na OIOM-ach covidowych umieratvn24

Jako analizowany okres przyjęliśmy sześć tygodni: od 1 października do 12 listopada. Wykorzystaliśmy dwa wskaźniki stosowane przez Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC): liczbę przypadków zakażeń koronawirusem i liczbę zgonów z COVID-19 z ostatnich 14 dni przypadające na 100 tys. mieszkańców. Bazowaliśmy na danych publikowanych przez ECDC. Opisywaliśmy je w Konkret24 na początku października.

Wskaźniki stosowane przez ECDC

ECDC codziennie publikuje dane o aktualnych wskaźnikach zachorowań i zgonów obliczanych z 14 dni na 100 tys. mieszkańców. "Zapadalność i śmiertelność są podstawowymi wskaźnikami opisującymi sytuację epidemiologiczną" - wyjaśniał w Konkret24 dr inż. Mariusz Bodzioch z Wydziału Matematyki i Informatyki Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. "Aby możliwe było porównywanie tych wskaźników między regionami, konieczne jest ich przeliczenie na określoną liczbę ludności. Z reguły jest to 100 tysięcy" - tłumaczył.

"W obu przypadkach jeśli wskaźnik maleje, oznacza to, że epidemia zanika, a jeśli rośnie, znaczy to, że mamy do czynienia z kolejną falą" - wyjaśnia z kolei Emilia Skirmuntt, wirusolożka z Uniwersytetu Oksfordzkiego.

ECDC nie tylko codziennie publikuje dane o wskaźnikach, ale też informuje, jak należy je interpretować. "Wskaźniki te są obliczane na podstawie danych zebranych przez ECDC Epidemic Intelligence z różnych źródeł i zależą od lokalnej strategii badań, możliwości laboratoryjnych i skuteczności systemów nadzoru. Dlatego też porównywanie sytuacji epidemiologicznej COVID-19 pomiędzy krajami nie powinno opierać się wyłącznie na tych wskaźnikach" - czytamy w nocie metodologicznej ECDC.

Przydatna jest natomiast analiza, jak zmieniają się wartości obu wskaźników w danym kraju. ECDC zaleca, by przy niej brać też pod uwagę takie czynniki jak: liczba wykonanych testów i ich wyników pozytywnych, zwiększona śmiertelność, liczba przyjęć do szpitali i na oddziały intensywnej terapii.

Również eksperci zalecają ostrożność w porównywaniu danych między krajami - bo w poszczególnych państwach są różne strategie przeprowadzania testów, inna jest efektywność nadzoru epidemiologicznego i liczby wykonywanych w określonym czasie testów. O tym wszystkim trzeba więc pamiętać, prezentując zbiorcze dane dla różnych państw: że samo ich zestawienie nie mówi jeszcze wszystkiego o sytuacji epidemiologicznej w każdym z tych państw.

Biorąc pod uwagę analizowany przez nas okres 1 października - 12 listopada, w Polsce liczba zakażeń koronawirusem (wskaźnik z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańców) znacząco wzrosła: od 41,6 do 842,1.

Wzrost wskaźnika zakażeń COVID-19 w Polsce od 1 października do 12 listopada: analiza tygodniowa
Wzrost wskaźnika zakażeń COVID-19 w Polsce od 1 października do 12 listopada: analiza tygodniowaECDC/Konkret24

Wzrosła też liczba zgonów z COVID-19: 1 października wskaźnik zgonów wynosił 0,7, natomiast 12 listopada - 10,4.

Wzrost wskaźnika zgonów z COVID-19 w Polsce od 1 października do 12 listopada: analiza tygodniowa
Wzrost wskaźnika zgonów z COVID-19 w Polsce od 1 października do 12 listopada: analiza tygodniowaECDC/Konkret24

Poniżej przedstawiamy wykresy pokazujące liczbę przypadków oraz zgonów z COVID-19, jakie były w 20 wybranych państwach Europy co tydzień przez ostatnie półtora miesiąca. Prezentujemy dane z 1, 8, 15, 22 i 29 października oraz 5 i 12 listopada (wskaźnik: liczba z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańców).

1 października

1 października 2020 roku wskaźnik zakażeń koronawirusem w Polsce wynosił 41,6. Niższą wartość tego wskaźnika miały cztery z analizowanych państw: Grecja (41,3), Włochy (38,8), Bułgaria (34,9) i Niemcy (31,2).

1 października 2020: Liczba zakażeń COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańcówtvn24 | ECDC

W Polsce tego dnia wskaźnik zgonów z COVID-19 wynosił 0,7 - tyle samo co w Grecji i Wielkiej Brytanii. To plasowało te państwa na 9. pozycji wśród 20 analizowanych.

1 października 2020: Liczba zgonów z COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańcówtvn24 | ECDC

8 października

W ciągu tygodnia wartość wskaźnika przypadków COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańców dla Polski wzrosła: z 41,6 do 67,5.

8 października 2020: Liczba zakażeń COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańcówtvn24 | ECDC

Również wskaźnik zgonów za ostatnie 14 dni na 100 tys. mieszkańców dla Polski wzrósł - do 1,2. Podobną wartość odnotowały tego dnia Holandia, Bułgaria (po 1,3), Portugalia (1,1), Francja i Wielka Brytania (po 1).

8 października 2020: Liczba zgonów z COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańcówtvn24 | ECDC

15 października

W ciągu kolejnych siedmiu dni doszło do prawie dwukrotnego wzrostu liczby zakażeń COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańców w Polsce - wskaźnik wzrósł z 67,5 do 132,4.

15 października 2020: Liczba zakażeń COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańcówtvn24 | ECDC

Wskaźnik zgonów także wzrósł w porównaniu do stanu z 8 października - do 1,9.

15 października współczynnik ten wyższy niż w Polsce był tylko w pięciu z analizowanych państw: w Czechach (4,9), Rumunii (4), Hiszpanii (3,4), na Węgrzech (2,8) i w Belgii (2,7).

15 października 2020: Liczba zgonów z COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańcówtvn24 | ECDC

22 października

22 października wskaźnik zakażeń koronawirusem dla Polski wynosił już 250,9 - czyli wzrósł niemal dwukrotnie tydzień do tygodnia.

22 października 2020: Liczba zakażeń COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańcówtvn24 | ECDC

Jednocześnie wyższy niż tydzień wcześniej był wskaźnik zgonów dla Polski - 2,8. Przypomnijmy, że 15 października wynosił 1,9.

22 października 2020: Liczba zgonów z COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańcówtvn24 | ECDC

29 października

Liczba zakażeń COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańców 29 października dla Polski wynosiła 414,1. Podobną, nieco wyższą wartość tego wskaźnika obserwowano tego dnia w Wielkiej Brytanii 431,6.

29 października 2020: Liczba zakażeń COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańcówtvn24 | ECDC

W ciągu tygodnia wskaźnik zgonów w Polsce wzrósł z 2,8 do 4,3.

29 października 2020: Liczba zgonów z COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańcówtvn24 | ECDC

5 listopada

Na początku listopada Polska była szóstym krajem wśród 20 analizowanych pod względem najwyższej liczby zakażeń COVID-19 z ostatnich 14 dni przypadającej na 100 tys. mieszkańców (624). Wskaźnik ten był wyższy w Belgii (1709,3), Czechach (1594,4), Szwajcarii (1169,6), Francji (874,3) i Holandii (753,5).

5 listopada 2020: Liczba zakażeń COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańcówtvn24 | ECDC

5 listopada wskaźnik zgonów z COVID-19 dla Polski wyniósł 6,9. Taką sama wartość wskaźnik ten miał tego dnia dla Francji, oba kraje były na szóstym miejscu w naszym zestawieniu 20 państw.

5 listopada 2020: Liczba zgonów z COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańcówtvn24 | ECDC

12 listopada

Najnowsze dane, z czwartku 12 listopada, pokazują, że na 100 tys. mieszkańców Polski przypadało 842,1 przypadków zakażeń koronawirusa wykrytych w ciągu ostatnich 14 dni. To najwyższa wartość tego wskaźnika dla Polski w analizowanym okresie.

12 listopada 2020: Liczba zakażeń COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańcówtvn24 | ECDC

Natomiast pod względem liczby zgonów Polska przesunęła się w górę zestawienia: w czwartek wskaźnik ten wynosił 10,4. Wyższą wartość miały tego dnia Czechy (27,2), Belgia (19,5) i Węgry (11,8).

12 listopada 2020: Liczba zgonów z COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańcówtvn24 | ECDC

Zobacz też:

Interaktywna wersja wykresu liczby zakażeń COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańców od 1 października do 12 listopada.Interaktywna wersja wykresu liczby zgonów z COVID-19 z ostatnich 14 dni na 100 tys. mieszkańców od 1 października do 12 listopada.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, ECDC; zdjęcie: Leszek Szymański/PAP

Pozostałe wiadomości

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24